Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

witajcie :) zaczęłam zakupy choć czasem wydaje mi się, że o czymś zapomnę :) do ciuszków nawet nie zrobiłam podejścia :) Dzisiaj byłam w Entliczku Pentliczku i dostałam bzika od ilości tych wszystkich ślicznych rzeczy, teraz muszę ochłonąć i zaplanować resztę zakupów. Wózek już wybrany ale nie kupiony - nie mogę zdecydować który kolor :D Generalnie nie wiem czy nie wolę jak pada deszcz bo wówczas myślę racjonalniej a tak to ułańska fantazja mnie dopada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnykotbiałykot proszę http://allegro.pl/lozeczko-radek-ii-4-kolory-przewijak-20elem-gdansk-i1514317985.html To jest jeden z zestawów u tego sprzedawcy, ale my zdecydowaliśmy się na taki, no i zpałaciliśmy troszkę mniej, bo zrezygnowałam z niektórych elementów, które uznałam za zbędne :P Pytałam o Szkołe Rodzenia, bo jesteśmy już z mężem zapisani ale nie wiem właśnie czy w ogóle warto i czy można się doweidzieć czegoś wartościowego czy będą klpeać formułki z ksiązek i poradników.... U mnie jest 7 albo 8 spotkać po 1,5 godziny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, cieszę się że ktoś tutaj jeszcze został ....:) ja czasami tutaj pisałam ale były to sporadyczne wpisy ...:( Tak piszecie o wyprawkach ... ja też jestem w toku przygotowań i zakupów, według OM mam termin na 8 Czerwca...:) na razie mam już troszkę ciuszków, łóżeczko turystyczne, wózek, wanienkę do kąpieli teraz gdzieś na początku kwietnia będę chciała zakupić łóżeczko i komodę z przewijakiem. Dora śliczne łóżeczko ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dora....... kupiłam to samo łóżeczko i jest urocze :) wybrałam kolor teak ponieważ pasuje mi do reszty mebli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnykotbiałykot
dora- dzięki za namiary. fajne łóżeczko też takie oglądałiśmy na allegro ale nie w zestawie. skoro piszesz, że jest ładne i dobre również na żywo będziemy je brali pod uwagę:-) właśnie są bardzo rózne opinie dot. szkoły rodzenia. jedni mówią że to strata czasu bo trochę teorii i pare oddechów:-) a niektórzy że fajne sprawy. ta moja znajoma mówiła mi że było dużo praktycznych spraw poruszanych, oczywiście ćwiczenia odechowe i ćwiczenia z lalką. zajęcia prowadzi aktywna w zawodzie położna. wydaje mi się że to zależy od szkoły. chyba najlepiej wybierać te sprawdzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super łóżeczko. Ja do szkoły rodzenia mam daleko, a mąż tak pracuje, ze raczej nie damy rady, a poza tym trzebaby znaleźć opiekę do córy, więc odpada. Ja chcę kupić pościel z Kubusiem Puchatkiem (raz tu dziewczyny podawały link), bo starsza ma z Kubusiem, a widzę , że pomału robi się zazdrosna. Dziewczyny czy Wy pierzecie nowe rzeczy - ubranka, pościel, ręczniki itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super, że Wam się podoba :) jeszcze bardziej utwierdziłam sie w przekonaniu, że to był dobry zakup :D z tego co słyszałam dla takiego maluszka lepiej wszystko uprać... Pewnie część rzeczy straci swój doskonały wygląd, ale czasami ciuszki w skleoach spadają z wieszaków na podłogę itp, ludzie dotykają brudnymi rękoma, więc dla takiego niemowlaczka jestem zdecydowanie za praniem rzeczy. A później ze sterylnościa nie przesadzać, żeby nie wyrosło na jednego wielkiego alergika ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Chodziłam do szkoły rodzenia przy pierwszym dziecku i byliśmy z mężem bardzo zadowoleni. Wyciągnęłam go siłą, a później sam mnie poganiał :) Po pierwsze odpowiadają na wszystkie pytania. Cokolwiek mnie dręczyło- dostałam odpowiedź. Po drugie poznaliśmy wielu ludzi w takiej samej sytuacji. Ciągle się spotykamy, wymieniamy doświadczenia, radzimy z kolejnymi zakupami, sposobami na różne dolegliwości. Poza tym możemy umówić się na jakieś wyjście, basen, czy inne rozrywki a dziecko ma towarzystwo. Po trzecie dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy odnośnie porodu, pielęgnacji Maluszka, szczepień, ćwiczeń itp. I w końcu po czwarte miło spędziliśmy czas. Umówmy się, że pod koniec ciąży życie towarzyskie raczej nie kwitnie (przynajmniej w naszym przypadku), więc takie urozmaicenie było bardzo mile widziane :) Co do mebelków to polecam jak najszybsze kupno i złożenie, żeby miały czas pooddychać. Moi znajomi składali dopiero jak się Dzidziuś urodził i musiał wdychać ten intensywny zapach. Również uważam, że wszystko powinno być prane. Jeśli nie chcecie od małego wprowadzać detergentów to można wyprać w płatkach mydlanych. Myślałam, że nie będę musiała wydawać dużo kasy na te zakupy bo dużo rzeczy mam po córce, ale jednak... kosmetyki, butelki, ręczniki, pieluchy... sporo tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Hej! No ja tez zrobilam juz liste, czego mi potrzeba. Na szczescie nie jest tego duzo, bo ogolnie rzeczy dla mnie do szpitala i dla malucha kilka kosmetykow. Ale i tak troche sie tego uzbiera. Ja piore wszystkie ubranka. Nawet te, ktore mam po synku i ktore pralam, kiedy z nich wyrosl i odkladalam dla kolejnego bobasa :) Maluch zdazy jeszcze postykac sie z bakteriami. Dzis namoczylam biale ubranka, jutro pranie i suszenie na sloneczku :) Tak jak przy pierwszym smyku kupilam Lovele. Tez jestem za tym, zeby mebelki i wozek kupic wczesniej, zeby pozbyc sie zapachu. Teraz nie kupujemy wozka, ale jak kupilismy dla pierwszego synka, to przez 2 tygodnie wozek stal na balkonie, bo nie moglam zniesc zapachu gumy i ogolnie nowego materialu. Potem bylo juz spoko. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Do szkoly rodzenia tez chodzilismy przy pierwszym. Super sprawa. Wydaje mi sie, ze najwazniejsza sprawa to to, na kogo sie trafi. Nasze zajecia prowadzila polozna, ktora od 20 lat pracuje w zawodzie, wiec uwazam, ze super fachowiec w swojej dziedzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, widzę, ze korzystacie z pięknej pogody! My niestety jeszcze przymusowo siedzimy w domu przynajmniej do niedzieli. Wczoraj byłam na wizycie, wszystko ok. Moja starsza córa wczoraj skończyła 5 lat, więc w sobote małe przyjęcie, więc tydzień nam zleci. Podwójna Mamuska ja też myslałam, ze mi duzo nie brakuje, ale jednak troszkę sie tego uzbiera. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się z nowej wersji topiku. Rzadko wchodzę, ale jest spokojniej. Zakupy, zakupy, zakupy.... no cóż ja już po nich został tylko wózek, ale już wiem jaki (espiro atlantic), tylko co do koloru nie jestem pewna i m też. Łóżeczko od wczoraj stoi skręcone w pokoiku i nasiąka innym powietrzem (po mojej siostrze, ma 18 lat, więc go odmalowaliśmy, ale marka niemiecka, więc trzyma się jak nowe), mebelki też dokupiliśmy i już wyprane ubranka pieknie poukładane czekaja na naszego maluszka. Wyczuwam, że wiekszoać z Was też nie może sie doczekać przyjścia na świat potomka/-kini, tak, tak, to na pewno ta piękna pogoda jest tez przyczyna, chciałoby sie wyjsć z dzidzią w wózku na spacer, a tu jeszcze trzeba tyle czekać... Dora Przepiekne lozeczko!!!Gratuluje wyboru! qska+ tz jeszcz pracujesz? podziwiam! mgielkusia- ja tez wg OM ma termin na 8 czerwca, ale przesuneli mi po prenatalnych na 2 czerwca, wiec licze dni do 2. U mnie szkola rodzenia jest w przychodni za darmo, co tydzien 2 godziny z polozna srodowiskowa, jest przyjemnie, wiele sie dowiedzielismy, to nasze pierwsze dziecko.wlasnie dzis idziemy! Mamuskaaniusika- mnie tez boli gardlo, wiec siedze w domu... Zycze milego tygodnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Angua83 - wow, podziwiam! Masz juz wszystko gotowe! Ja dzis wypralam biale ubranka i do konca tygodnia bede prac kolorowe :) Mam pytanko - wyciagnelam ubranka (szczegolnie chodzi mi o biale) po synku i mala wtopa :( Otoz uzywalam linomagu - to naprawde super masc na wszelkie zmiany skorne typu odparzenia. Czesto smarowalam go pod paszkami. Niestety teraz widze, ze te ubranka, ktore byly blisko ciala, np: body, sa zolte w miejscach, gdzie mialy stycznosc z mascia. Gdy je chowalam 1,5 roku temu, to tych plam nie bylo :( Macie jakies pomysly, jak je zwalczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) wzięło mnie dzisiaj na porządki w ogrodzie i postanowiłam powymieniać większość róż .... generalnie się wyrodziły :) Teraz pora kupić nowe skoro dzisiaj wykopaliśmy stare :) Mój maluszek ostro mi pomagał i kopał jak tylko za bardzo się schyliłam :D mam nadzieję, że nie zapatrzy się na pogodę i nie postanowi zrobić mamie jakiegoś psikusa żeby wcześniej pooglądać świat od zewnątrz :D ..... Wczoraj zrobiłam trochę zakupów w Cocodrillo i czekam jutro na paczkę ..... jakie te ciuszki malusie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PodwójnaMamuśka ......... znalazłam właśnie fragment o niestandardowym usuwaniu plam ..... ".... Ja mam jeden niezawodny sposób na większość plam i nie stosuję żadnych odplamiaczy. Może to śmiesznie zabrzmi ale najlepszy i najskuteczniejszy środek do usuwania plam to płyn do higieny intymnej, najlepiej bezbarwny (ja najczęściej stosuję z kory dębu). Tylko jest jedna zasada- trzeba wylać płyn na suchą tkaninę, czyli NIE moczyć materiału wodą. Należy rozlać płyn na plamę i wetrzeć tak żeby płyn wsiąknął w tkaninę, trochę potrzeć i dopiero zwilżyć wodą i zapierać. Po większości plam nie będzie śladu a przede wszystkim żadnych zacieków. Ten sposób mnie jeszcze nie zawiódł spierały się plamy z tłuszczu, po herbacie, krwi, pomidorów, po kawie, z marchewki, keczupu, smaru, trawy, czerwonym winie a ostatnio nawet synek mnie uraczył plamą po soku z czarnej porzeczki. Praktycznie cała biała bluzka była fioletowa bo rozlał prawie cały sok. Miałam wyrzucić już tą bluzkę ale stwierdziłam, że spróbuję ja uratować. Rozlałam płyn do higieny ale zostawiłam go na 20 min i dopiero potem zaprałam i po plamie nie było śladu. Podejrzewam, że to dzięki temu że w składzie płynu jest kwas mlekowy......." koniec cytatu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Gamedesire - dzieki!! O takim sposobie jeszcze nie slyszalam, ale sprobuje! :) Mnie tez dzis wzielo na sprzatanie :) Skonczylam wlasnie myc wszystkie okna na dole, jutro gora :) No i planuje tez poprzesadzac kwiatki, bo po zimie nie mieszcza sie w doniczkach :) A mialam Cie zapytac wczesniej - to twoja pierwsza dzidzia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biorąc pod uwagę mój wiek ( niedługo 40 lat ) i to, że moja ciąża nadal jest cudem dla mojego ginekologa to jest to pierwsza i niewykluczone, że ostatnia ciąża ....... mam mega stracha ale maskuję to swoim odwiecznym poczuciem humoru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka29
Wiam, podziwiam, że już prawie wszystko macie. My w sumie wózek wybraliśmy tako warrior, ale nie mogę się zdecydować na kolor. Teraz wertuję strony za łóżeczkiem, bo sama nie wiem jakie wybrać. Dziś byłam na wizycie, wszystko ok, mała waży 1100, ale wciąż ułożona miednicowo, lekarz stwierdził, że skoro zawsze jest tak ułożona to niestety może sie okazać, że sie nie obróci. A ja sie na szkołę rodzenia zapisałam, ale jakoś damy radę, może uniknę cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzycielka ..... mój synuś też siedzi we mnie jak na tronie .. cwaniaczek i nie chce główką w dół :D ale lekarka mówiła że jeszcze jest czas i może się przekręcić na sam koniec :) Co do wózków Tako to też myślałam pierwotnie nad Warriorem bo bardzo go zachwalili i też miałam dylemat co do koloru ponieważ ma ogromną paletę kolorów i wzorów .. ostatecznie padło na jeszcze inny wózek, którym zaraziła mnie koleżanka :) Mebelki dobrze jest kupić wcześniej bo jak słusznie zauważyły dziewczyny powinny odstać i stracić zapach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzycielka 29
gamedesire pochwal sie jaki wózek wybrałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjjjjjjjjjjjjjj Witam serdecznie hallo gdzie moje forumowiczki nie było mnie wa tygodnie byłam u rodziców w szwecji a tu pusto . Gdzie jesteście smutno mi nie mogę się zalogować na pocztę co jest coś doczytałam że jest nowe forum bomi, martolinka , martika , prolaktynka , muchy , jodo, inka linka , agusia , dajcie znać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Gamedesire - nie ma co sie martwic, ze ciaza w tym wieku. Przeciez duzo starsze babki rodza :) Moj maluch 2 tygodnie temu sie przekrecil - czulam dokladnie, kiedy to sie stalo i lekarz potwierdzil na usg :) Teraz zamiast masakrycznych kopniakow w pecherz dostaje jeszcze mocniejsze w watrobe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podoba mi się Peg Perego GT3 ponieważ należę do wysokich i niekoniecznie szczupłych a on jest dość masywny, poza tym ma dużą spacerówkę co bardzo mi się spodobało. Wiem, że jest cięższym wózkiem ale mieszkam w domku więc odpada problem walki i wnoszenia ( mówią ze silna ze mnie kobieta więc jego waga nie jest dla mnie większym kłopotem )....... poza tym zakręciłam się i teraz cięzko mnie odfiksować na inny :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwójnamamuśka ..... sama nie wiem czy nie lepsze te kopniaki w pęcherz :D nasłuchałam się już o tych drugich ...... a ponieważ i tak mam mieć cc to niech mały robi sobie ze mnie nadal wózek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnykotbiałykot
witajcie wieczorowa porą;-) Angua83- ja tez jeszcze chodzę do pracy...ale na szczęscie juz tylko 3tygodnie:-)potem mam urlop..uff Marzycielka- my oglądaliśmy tako warior i zauroczyl nas jego nowy kolor tzn. jeansowy z małymi elementami żółtego- naprawdę w realu wyglada superancko- pierwsze jeansy maluszka:-) ale trochę się jeszcze wachamy bo niestety naczytaliśmy się nienajlepszych opini o tym wózku. poza tym wygląda i trzyma się super. masz może kogoś znajomego kto używał tego wózka? jeśli tak napisz coś... wiosenne porządki i do nas dotarły:-) pomyliśmy okna tz. ja jedno i balkon a mój 6- dzielny .. nakręcacie mnie do działania:-) jestem jeszcze w lesie zielonym z wyprawką -co prawda mamy zakupy w planach juz na dniah ale jak was czytam to troszke panikuję:-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnykotbiałykot
dniach oczywiście:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnykotbiałykot
...mam pytanie, co wiecie o laktatorach? tzn. o co mi chodzi.., jakie są dobre,elektryczne czy ręczne, czy trzeba je miec już od samego początku po urodzeniu dziecka, jakie firmy robia dobre... i wogóle piszcie wszystko co wiecie- nie mam wogóle pojęcia o tym sprzęcie;-) a ceny są różne od 30pln do 200 i wzwyż i co tu robić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PodwójnaMamuśka
Czarnykotbialykot - ja na poczatku karmienia nie mialam laktatora. Mialam nawal pokarku, ale radzilam sobie w ten sposob, ze szlam pod goracy prysznic i recznie sciagalam troszke mleczka. Polozna przestrzegala, ze uzywanie laktatora juz na poczatku moze dodatkowo zwiekszyc produkcje, zamiast pomoc jej sie unormowac. Jak maly mial miesiac, to kupilam reczny Avent. Nawet ok, jesli ktos chce sciagac mleczko od czasu do czasu. Ja wracalam do pracy, gdy maly mial 7 miesiecy i chcialam pomrozic sobie mleczko do tego czasu. Kupilam Medela MiniElectric i jak dla mnie to bomba!! Troche cena moze odstraszac, ale ja sobie to przeliczylam w ten sposob, ze codziennie bede z niego korzystac, no i szybko planowalismy druga dzidzie. Wiec na pewno zakup sie zwrocil i to juz dawno :) Ja dzis prasuje biale ciuszki i ukladam w szafkach :) Takie malutkie, malutenkie ciuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarnobiałykot ja miałam zwykły ręczny laktator i teraz też taki kupiłam na początek. Za pierwszym razem mąż kupił mi ten laktator w aptece, bo miałam problemy z laktacją tzn. jej brakiem. Później odciągałam, żeby chociaż 2 razy dziennie karmić małą, przez dzień nazbierało się góra 2- 3 porcje, a koło 3 miesiąca nawet na jedną porcję brakowało. Dlatego teraz kupiłam też zwykły, bo nie wiem jak długo uda mi się karmić. Jak bedzie dużo pokarmu to zainwestuje w lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×