Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

Gość macie za swoje
i co fajnie jak wam się ktoś wcina na forum ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaaaaaa
Ale o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ale dziś smętna pogoda. Ja wózek i łóżeczko mam po córce, łóżeczko też wiekowe, a wózek żaden tam firmowy. Myślę, że na przyszłą wiosnę kupimy lepszą spacerówkę. Myślę w kwietniu pokupimy potrzebne pierdołki i wtedy też spakuję torbę. Ja też myślę o antykoncepcji. Przez 13 lat nie zawiodły nas prezerwatywy, dzieci planowane, ale teraz jakoś się boję. Malinka pochwal się po wizycie! Gamadesire39, a u Ciebie chłopczyk czy dziewczynka? Mamusie, które mają już dzieciątka, jak One reagują na wasz brzuszek? Moja Mała się cieszy, przytula, całuje, ale boję się jak to będzie po porodzie. Bo to taki mały pieszczoch. W ogóle sobie nie wyobrażam jak to będzie dzielić miłość na pół. Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuskaaniusika.... na dwóch USG wyszło, że chłopak ale aż boję się powiedzieć tego rodzinie bo u mnie od 32 lat same dziewczyny się rodziły i jak im ogłoszę taką nowinę to będzie szaleństwo ..... a co będzie jak się dziewczynka urodzi? .... normalnie mam stracha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnykotbiałykot
wyobrażacie sobie jaką teraz mają radochę prawdiwe TROLE??? sprawiły że fajnie funkcjonujące forum rozpadło się a teraz klócimy się. i nie wiadomo kto TROL a kto złosliwa ciężarówka... Pewnie o to im chodziło.!!!!!!!!!! Przez wzgląd na fajną starą atmosferę umówmy się że nikt z ciężarówek prywatnego forum i tego nie będzie pisać "jadów'. Wtedy wyeliminujemy TROLI i nie damy im satysfakcji. pozdrawiam wszystkie ciężarówki w przerwie w pracy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnykotbiałykot
prawdziwe*:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przykro sei to wszystko czyta... Jednym nie odpowiada ze sie wynioslyśmy, drugie nas tu nie chcą... I po co to wszystko??? JA uważam ze niepotrzebnie sie to porobiło. Wynioslysmy sie ze wzgledu na przykre komentarze co do tego co piszemy i jakie jestesmy. My sei zrzyłysmy ale wedlug mnie zawsze staralysmy sei odpoaiwadac na zadane pytania. Widze ze niektorym z Was przeszkadzalo ze pisalysmy o jedzeniu itd. Ja uwazam ze przynajmniej nie pisalysmy caly czas o jednym i tym samym. poznawalysmy sie i radzilysmy sobie nawzajem. Zyczę Wam wszystkim szczęśliwego rozwiązania i jak najmniej jadu i trolli, ktore będą mąciły i uprzykarzaly Wam życie - tak jak nam czasem to robiły. Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaskoleleczka
czarnybialykot ale spojrz, nad tobą dziewczyny gamedesire39 mamuskaaniusika napisały 2 normalne posty i nie rozumiem po co zaczynasz na nowo rzucać jadem? Chcesz tu pisać to pisz, po to forum jest. Te co chciały prywatności już sobe poszły. Ja czytałam je od czasu do czasu ale nie wcinałam się i ani ja do nich żalu o nic nie mam ani one do mnie! Minęłyśmy się i tyle, Więc nie rzucaj się już i przestań z tymi wykrzyknikami bo tylko ty w tej chwili podsycasz awanturę. Jak dla mnie koniec tematu, dla 2 dziewczyn nad Tobą też. Kilka słów o mnie ::: termin mam na 5 czerwca jestem po 2 poronieniach i przez to nie odzwywałam się tu od początku bo przykro by mi było gdybym się zżyła z dziewczynami i by mi się nie udało i czytałabym później temat dalej zazdroszcząc wam dzieciaczków:( Będzie córeczka Lilinka lub Wiktoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilianka ładnie mnie rodzice nazwali lilianna i ciągle każdy przekręca moje imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli wszystko będzie tak jak ma być i faktycznie urodzi się chłopak to myślę o imieniu Maksym ( Maks ) lub Franciszek ( Franek ).... lubie te imiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaskoleleczka
Mnie też się bardziej Lilianka podoba aczkolwiek moja mama namawia mnie na Wiktorię:) Znam 3 Zosie i wszystkie mają śliczne loczki:) chciałabym żeby moja córunia też takie miała...maluśki aniołek Jutro wizyta u okulisty:( boję się że nie będę mogła rodzić naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prolaktynka co do wózka Tako Jumper X... Jeśli chodzi o gondole to do dużych nie należy, ale spokojnie długo pojeżdziliśmy nim, bo mała urodziła się mała, miała 50 cm. Lekko się prowadził, fajnie skrętny, regulowana rączka, super koła, i możliwość wpięcia do stelaża również fotelika samochodowego. No i oczywiście po śniegu dało się jeździć co dla mnie też ważne było. Co do spacerówki to tez fajnie się prowadziła, można było przodem i tyłem wpinać, ale dla mnie była troszkę za toporna, nie tyle ciężka (choć do lekkich wózek nie należy), ale taka jakaś niefajna z wyglądu. Choć jej gabaryty to na plus jeśli dziecko szyko nie chodzi i lubi siedzieć, więc na długo wystarczy, ale pewnie co mama to inne zdanie. Jeszcze był okres, że nie mieliśmy samochodu i ciężko mi było z tym wózkiem bujać się po autobusach, tymbardziej że mała zaczęła szybko chodzić i nie chciała ciągle siedzieć w wózku. Więc spacerówką pojeżdziłam tylko 2 miesiące i sprzedałam. Za to kupiłam zwykłą lekką i małą, ale teraz troszkę żałuje. Bo w końcu kupiliśmy autko, zdecydowaliśy się na drugie dziecko i przydał by się taki wózeczek. Sama rozważam opcje ponownego kupienia tego wózka, tymbardziej że jest troszkę ulepszony od tego czasu. Takze pomimo malutkiego minusika, ogólnie polecam ten wózeczek, bo byłam zadowolona:) Jeśli się zdecydujesz to przy zakupie zwróć uwagę na model, im nowszy tym lepszy uważam. Ostatnio glądałam te wózeczki, ale jeszcze nie kupiliśmy, bo po co ma stać nieużywany na gwarancji. Teraz w gondoli jest możliwość podniesienia lekko oparcia, a w spacerówce opcja co się rozkłada do leżenia nie ma już skręcających się pasków tylko fajny podnośnik.Myślę, że za takie pieniądze naprawdę warto:) Mamuskaniusika z tego co paiętam to Twoja córcia ma już 5 latek, więc napewno inaczej odbiera Twój brzuszek. Zdaje sobie sprawe i rozumie co mówicie. Ale się będzie cieszyć z rodzeństwa, zobaczysz:) Moja ma niespełna 2 latka i owszem całuje, głaszcze i przytula się do brzusia, mówimy jej że tam jest dzidzia i będzie starszą siostrzyczką niedługo, ale tak naprawde nie jest świadoma jeszcze co to oznacza. Jak się urodzi to dopiero wyjdzie i się boję, jak sobie tu poradzimy, jak to taka mała przytulanka jest. Ostatnio spotkałam znajomą z maleńkim 3 miesięcznym dzieckiem, to na siłe chciała mu zamknąć oczka, nie dała mi go nawet potrzymać... Oj będzie pilnowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaskoleleczka
gamedesire a u mojego męża odwrotnie! Same chłopy. Jego dziadek miał 4 braci i jedną siostrę, a już w pokoleniu jego rodziców były same chłopaki i w jego również. Teraz jestem oczkiem w głowie teścia:) a mojego męża bratowa na mnie krzywym okiem patrzy bo przed miesiącem urodziła trzeciego synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do imion to trudny wybór, ciężko się zdecydować na jedno konkretne. W końcu ten mały człowieczek przez całe życie będzie go nosił. Wszystkie co teraz tu wymieniliście się mi podobają i również braliśmy pod uwagę. Ostatecznie stanęło na tym, że jeśli będzie dziewczynka to będzie Amelia albo Wiktoria, choć z przewagą na to pierwsze, bo już tak mąż czasem gada do brzusia. Jeszcze ostatnio też coś zaczełam myśleć o Maja, ale już nie poruszam tematu, bo jeszcze trudniej będzie zdecydować. A jeśli chłopak to Maksym lub Alan, również z przewagą na to pierwsze. Lekarz mówi, że to druga dziewczynka ale na 70 %, ja tam wole poczekać i co będzie to będzie. Moja najlepsza przyjaciółka też nosiła dwie dziewczynki, a chłopcy się urodzili;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i lepiej nie puszczajcie swoich mężów do USC po pępkówce bo nie wiadomo jakie imię wpisze w papiery :D podobno mój ojciec w ramach ostrego kaca o mało nie dał mojej siostrze na imie Kunegunda ........ ma dziewczyna szczęście, że w urzędzie ostro zaprotestowali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marciabb , fajna będzie u Ciebie różnica wieku. Ja się boję, że moje córy nie złapią kontaktu. Jaskoleczka ciesze się, ze teraz się udało. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Gamedesire39 Twój Synuś to dopiero będzie oczkiem w głowie całej rodziny. A jak się w ogóle czujecie? Ja tę ciążę przechodzę gorzej niż pierwszą. Tosia mi naciska na jakiś nerw i nie mogę chodzić, leżenie i spanie też koszmarne, a wyjście do sklepu to nie lada wyczyn. Nie wiem jak ja wytrwam te 11 tygodni. Brzuch mam tak duży i w dodatku chodzę jak kaczka, więc każdy kto mnie spotka myśli, że urodze lada moment. Ostatnio w nocy jeszcze bolą mnie żebra. A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też często mam kłopoty z chodzeniem, chyba mały czasem wkłada nogę gdzieś gdzie nie powinien i jedna noga odmawia mi posłuszeństwa. Oprócz tego nie jest źle, czuję się ogólnie dobrze :) ale przytyłam już 6 kg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzior86
Wg mnie 6 kg to nie jest aż tak dużo ale zależy dla kogo:) ja przytyłam prawdę mówiąc już około 9, a do drobnych osób nie wyglądam i chodzę jak taka niezgrabna orka wodna:). Ale cieszę się, że doszłam w ciąży tak daleko i czekam do szczęśliwego rozw. a tym bardziej, że za mną trzy poronienia. Nie życzę tego nikomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzior86
I dzisiaj też mam jakoś kłopoty z chodzeniem boli mnie w prawej pachwinie ale może to przez to, że wczoraj trochę miałam roboty przy wykańczaniu domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czrnykotbiałykot
Ja mam +14:-)-taka karma:-)wogóle sie tym nie przejmuję.narazie wyglądam ok:-) męczą was zgagi?? ja dzisiaj odpadam-ekstremalny atak cokolwiek nie zjem pali i piecze:-(-pierwszy raz mnie tak długo i porządnie męczy. do tej pory sporadycznie mnie dopadała jak coś przekombinowałam z jedzeniem ale dziś jem delikatne rzeczy atu taka masakra:-? mam nadzieję że to już tak nie zostanie do końca ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również witam:) Termin porodu mam dopiero na 27 czerwca, a też już ledwo chodzę. Pierwszą ciąże przechodziłam o wiele lepiej, męczyły mnie jedynie straszne zgagi, ale ogólnie nie byłam taka gruba i czułam się dobrze. Wydaje mi się, że w 9 miesiącu brzuch miałam mniejszy niż teraz, wyglądam jakbym miała lada dzień urodzić, a tak naprawdę wagowo mam tylko 5 kg na plusie, ale widać że ogólnie schudłam. Nóżki jak patyczki i taka piłka zamiast brzuszka... No i czuję się nie za dobrze, spać nie mogę, zero energi na cokolwiek, nie mogę nadążyć za córcią, a taki mały perszing z niej, że trzeba mieć oczy dookoła głowy. Zwykły spacer z nią to nie lada wyczyn, wracam wypompowana totalnie. Także witajcie w klubie, aniusikamamuska mam tak jak Ty. Czasami to cały urok tych miesięcy. Madzior bardzo współczuje, nawet sobie nie wyobrażam przez co musieliście przejść by dotrwać do takiego momentu jak teraz. Ale teraz już będzie z górki i życzę szczęśliwego rozwiązania, jeszcze troszkę i będziecie mieć dzidziusia w domku:) Czarnykotbiałykot co do zgagi to w pierwszej ciąży mnie męczyła po prostu strasznie i do samego końca praktycznie, aktualnie dużo mniej. Mówią, że jak zgaga to maluszek urodzi się z włoskami... U mnie się sprawdziło, mała miała całą głowkę ciemnych włosków. Malinka jak tam po wczorajszej wizycie u lekarza? Mam nadzięję, że wszystko dobrze i kruszynka się pokazała... Ile waży maluszek jeśli mogę spytać? Ja mam wizytę u ginka we wtorek i nie mogę się doczekać. Chciałabym wiedzieć czy wszystko oki i ile waży... Troszkę mamy nerwówkę w tej ciąży ponieważ wykryto u mnie dwunaczyniową pępowinkę ( prawidłowa powinna być trzynaczyniowa) i troszkę się boję cały czas. Jak dotad wyniki wszystkie prawidłowe, ale strach i tak nie odpuszcza. Na dodatek to przodujące łożysko jakby było mało... Dobra nie zanudzam już i życzę miłego dzionko wszystkim obecnym i przyszłym mamusiom. Nie wiem jak u Was, ale u mnie od wczoraj pada śnieg i za oknem bialusieńko. Ciągle pada, jak troszkę się uspokoi mykam na spacerek, a póki co zbbieram siły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również witam:) Termin porodu mam dopiero na 27 czerwca, a też już ledwo chodzę. Pierwszą ciąże przechodziłam o wiele lepiej, męczyły mnie jedynie straszne zgagi, ale ogólnie nie byłam taka gruba i czułam się dobrze. Wydaje mi się, że w 9 miesiącu brzuch miałam mniejszy niż teraz, wyglądam jakbym miała lada dzień urodzić, a tak naprawdę wagowo mam tylko 5 kg na plusie, ale widać że ogólnie schudłam. Nóżki jak patyczki i taka piłka zamiast brzuszka... No i czuję się nie za dobrze, spać nie mogę, zero energi na cokolwiek, nie mogę nadążyć za córcią, a taki mały perszing z niej, że trzeba mieć oczy dookoła głowy. Zwykły spacer z nią to nie lada wyczyn, wracam wypompowana totalnie. Także witajcie w klubie, aniusikamamuska mam tak jak Ty. Czasami to cały urok tych miesięcy. Madzior bardzo współczuje, nawet sobie nie wyobrażam przez co musieliście przejść by dotrwać do takiego momentu jak teraz. Ale teraz już będzie z górki i życzę szczęśliwego rozwiązania, jeszcze troszkę i będziecie mieć dzidziusia w domku:) Czarnykotbiałykot co do zgagi to w pierwszej ciąży mnie męczyła po prostu strasznie i do samego końca praktycznie, aktualnie dużo mniej. Mówią, że jak zgaga to maluszek urodzi się z włoskami... U mnie się sprawdziło, mała miała całą głowkę ciemnych włosków. Malinka jak tam po wczorajszej wizycie u lekarza? Mam nadzięję, że wszystko dobrze i kruszynka się pokazała... Ile waży maluszek jeśli mogę spytać? Ja mam wizytę u ginka we wtorek i nie mogę się doczekać. Chciałabym wiedzieć czy wszystko oki i ile waży... Troszkę mamy nerwówkę w tej ciąży ponieważ wykryto u mnie dwunaczyniową pępowinkę ( prawidłowa powinna być trzynaczyniowa) i troszkę się boję cały czas. Jak dotad wyniki wszystkie prawidłowe, ale strach i tak nie odpuszcza. Na dodatek to przodujące łożysko jakby było mało... Dobra nie zanudzam już i życzę miłego dzionko wszystkim obecnym i przyszłym mamusiom. Nie wiem jak u Was, ale u mnie od wczoraj pada śnieg i za oknem bialusieńko. Ciągle pada, jak troszkę się uspokoi mykam na spacerek, a póki co zbbieram siły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna5423
a czego sie spodziewałas byla klótnia byl temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takatakak
no tak weekend i wszystkich wywiało chyba więc do spisania po;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ponownie :) chyba jestem szczęściarą bo nie wiem co to zgaga. Mam natomiast problem z przyswajaniem żelaza i wkradła się anemia. Biorę preparaty żelazowe i czasem piję sok z buraków ale jest małosmaczny brrrrrrr...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×