Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Miałam takie pytaniie na rozmowie o prace :/

Polecane posty

Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

" siedzisz na kasie, masz duza kolejke ludzi i co bys zrobila gdyby twoja bliska kolezanka pracujaca z Toba wychodzac ze sklepu zabrała ze soba batonik i nie zapłacila za niego" Napiszcie prosze odp a ja wam potem powiem i co powiedzialam i co babka na to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynikkaaaa26
Zwroiclambym jej uwage ze nie zaplacila za batonika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty nie wiesz
na pewno bym jej zwróciła uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farbowana Blondina z Londina
Wszystko nagrane byłoby na monitorringu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłaciłabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to taka pani
No pisz , bo mnie ciekawość zżera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Równa
A ja bym to olała, ważne ze ja nie kradne i jestem w porządku, nie jestem kapusiem i chooj:classic_cool: Niech się martwi ktos kto odpowiada za monitoring i niedopatrzenie jest po jego stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
to juz wam pisze ... chwila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłaciłabym z własnej kieszen
i nazajutrz porozmawiała z koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakbym obslugiwala dluga kolej
ke to bym raczej nie zwrocila uwagi ze kolezanka wychodzi z batonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadmłazellBlond26
A JA BYM WZIĘŁA SOBIE TEZ BATONIK JAKIS NAJDROŻSZ A DO TEGO OPRÓŻNIŁA KASĘ I WySZŁA :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
wiec powiedziała ze " przez to ze bylaby to moja bliska znajoma to byloby mi niezrecznie. ze zwrociałabym jej uwage, kazala albo oddac batona albo za niego zaplacic. kobieta na to ze nie moge bo mam ludzi na kasie. to ja ze - w takim razie kolezanka by pooszla a ja na 2 dzien porozmawiałabym z nia, kazała zapłacic. potem bym ja obserwowala a gdyby to sie powtarzalo to zglosilabym to kierowniczce czy innej osobie odpowiedzialnej" a ona na to - ( dokladnie juz nie pamietam ) ze w firmie liczy sie uczciwosc bo skoro kolezanka miala czelnosc wyniesc batona za zł to ma to we wrwi i jutro wyniesie perfumy czy inne wartosciowe rzeczy a w rossmanie jest duzo kuszacych przedmiotow. ze potem jest manko na duze pieniadze i co bym wtedy pomyslała to ja dowaliłam ze pewnie w wiekszosci odpowiedzialne za nie jest ta klezanka. mysle ze powinnam powiedziec cos w stylu do ochroniaza i za bety... nie wiem ale babce moja odp sie chyba nie spodobala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziałabym, że oczywiście bym zwróciła uwage koleżance lub coś. A w rzeczywistości bym tego nie zrobiła, ale to już inna bajka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha taka jedna
trza podkablować jak kradnie ze sklepu to później zacznie okradać koleżanki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ale gdybym dowalila ze bym ja podkablowala to potem by powiedzieli ze w firmie dziala sie w zespole i na chooj komu taki kabel :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha taka jedna
nie zgłaszasz takich rzeczy czyli sama robisz to samo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nooo tylko ze to byla 1 mysl i tak powiedzialam, nie myslalam co mowic zeby im pasowala tylko walilam co bym zrobila. mam nadzijee ze ta moja odp mnie nie spaliła :/ moze zadzwonia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
kurde to jakies pytanie opracowanie przez ekspertow czy tak po prostu. ciekawa jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uczciwa ekspedientka ;)
Odpowiedziałaś tak, jak powinien odpowiedzieć normalny, uczciwy człowiek. Ludzki człowiek, który nie zatracił swojego człowieczeństwa i do końca nie dał sobie mózgu wyprać różnym korporacjom, tv i innym takim tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gocha taka jedna
myśle ,że sobie poradziłaś , ale lepiej jak mówi się ,że kradzież to kradzież niezależnie kogo się na tym złapie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
tak mi sie tez wydaje, mysle ze gdybym powiedziala im ze podpieprzam kolezanke przez batona to tez by to o mnie dobrze nie swidczylo. maja zadzwonic do konca przyszlego tyg. ciekawe co z tego bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość askaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a wczoraj bylam na rozmowie w kruku ( ta f. windykacyjna) tez pytali o glupoty np. co robie gdy rozmowca nas wyzywa i klnie do sluchawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapłaciłabym z własnej kieszen
hrabina - a ty byś na BLISKA KOLEZANKE ochronę wezwała od razu??? Chyba nie masz przyjacół wcale :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszaty
grunt to nie pierdnąć przy kliencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×