Pytanie do żon i przyszłych żon:którym partnerem w łóżku jest wasz mężczyzna?

No cóż, u nas na początku było dość nieporadnie, jak to dziewica z prawiczkiem, a jednak rozwinęliśmy się wspaniale, nauczyliśmy na sobie. Gdybym go odrzuciła na samym początku, bo w łóżku nie był ogierem przy pierwszym stosunku, to bym straciła coś niesamowitego i najważniejszego w moim życiu. Aha, ja też nie fantazjuje o innych... jest mi tak dobrze, że mnie inni nie interesują, a wręcz przypuszczam, że mogłoby być gorzej, sądząc po relacjach koleżanek :>

Tak z innej beczki: ubawila mnie jedna wypowiedz tutaj: "Mój mąż jet moim pierwszym chłopakiem i pierwszym kochankiem, i nie żałuję ani jednego dnia spędzonego z nim, choć minęło ich już 7." No to juz malzenstwo z dluzszym stazem ;) :D

moj 4ty... drugi byl najlepszy ale pracujemy nad tym aby bylo tak jak z drugim haha

5!

Mój mąż jest moim pierwszym i mam nadzieję jedynym mężczyzną :) Co nie znaczy, że czekaliśmy z tym do ślubu... ;)

nie bede dorabiac zadnej ideologii jak to cudownie ze jest tym jedynym srutu tutu, calkiem szczerze to czasem zaluje ze nie poznalam co to roznorodnosc :P

Pierwsi dla siebie.

my tez dla siebie pierwsi :) nie wyobrazam sobie ze z kims mogloby mi byc lepiej, rowniez w sferze seksu :)