Nastoletnie MAMUSIE ! :)

Hej;) Dzisiaj mam 21 lat;) Pierwszą córcię urodziłam w wieku 18 Urodziłam Blankę w wieku 18,9 lat. W wieku 20 lat, dokładnie rok temu, zawarłam sakrament małżeństwa z tatą Blanki. Dzisiaj jestem w ciąży. Blanka będzie miała siostrę. Cieszy się. My też. Taki super prezent - dwie kreseczki na rocznicę.. Myślicie , że byłam gówniarą, 19 letnią która powinna cieszyć się życiem a nie niańczyć małe?? Może i tak, ale ja taka nie byłam... Byłam lepszą matką niż 29 latka! Wierzcie mi.. jest świetnie! .

ale to nie chyba ludzie z forum maja ja wspierac prawda? Ja tam jej nie wspolczuje, moge wspolczuc jedynie jej rodzicom. Ale autorce nie ma czego wspolczuc, ponosi konsekwencje wlasnych wyborow

skonczylam dwie szkoly z malym dzieckiem przy piersi kwestia dogadania sie ze szkola jak zaslam w ciaze wyszlam za maz urodzilam majac niespelna 19 lat cztery lata pozniej urodzilam drugie dziecko mam 30 lat jestem szczesliwa mama korzystam z zycia i ciesze sie nim jako dojrzala kobieta moje kolezanki siedza w pieluszkach po raz pierwszy kazdy robi to co lubi i na co ma ochote.Autorko powodzenia dasz rade zycze szczescia.

jest w tym, że 30 latki siedzą w pieluszkach ? To, że licealistka siedzi za to wcale dziwne nie jest heh

ojej nie którzy naprawde mają coś z główką czy wy nie rozumiecie, że kobieta która ma 17 lat może byc szczęśliwa z powodu ciąży !!! ja miałam nie skończone 17 lat jak zaszłam w ciążę i niestety okazało sie że ciąża obumarła w 12 tyg. płakałam byłam załamana a jednocześnie modliłam się o to by móc znów w ciąży i urodzić zdrowe maleństwo, tak tez się stało rok poźniej chłopak z którym starciliśmy dziecko oświadczył mi się , wzieliśmy ślub i teraz mamy 5 miesięcznego ślicznego, zdrowego Synka który jest dla nas SZCZĘŚCIEM !!! Mąż ma 21 lat i jest w Niego zapatrzony a ja wczoraj skonczyłam lat19 i co z tego że jestem jeszcze taka młoda teraz jesteśmy szczęśliwą rodziną ja chodze zaocznie do szkoły a mąż pracuje ;p Spełniły sie moje marzenia Nie ważne jest to ile ma sie lat ważne jest to na ile jest się dojrzałym umysłowo!!!! i tyle !!! więc zastanówcie sie co piszecie bo naprawde widzę że nie którzy nie myślą ... i po co się wypowiadacie jak i tak My Nastoletnie mamusie mamy to w ...!!!

izazsynkiem----- brawo popieram!!!

pamietam jak przyszla do mnie polozna gdy urodzilam drugie dziecko i powiedziala ze woli mlode mamy bo wraca od kobiety po 30 ktora swojemu tygodniowemu dziecku przykleila uszka do glowy plastrem zeby mu nie odstawaly no tak naprawde BEZGRANICZNA MILOSC.Dziewczyny dacie rade!

rottana dziękuję za poparcie :)

eterno z tego co piszesz to wynika, ze pokreslasz caly czas ze matki starsze sa glupsze ze gorsze itd, a te nastoletnie kochajace i w ogole naj. Twoje zdanie odnosnie tego ze jestes matka lepsza od 29- latki jest glupie i brzmi jak slowa infantylnej dziewczyny. Nie wiem skad mozesz wiedziec ze jestes lepsza od kogos. Po tym zdaniu stwierdzam ze pleciesz bezsensowne glupoty

eterno właśnie pamiętam jak leżałam w szpitalu jeszcze w ciąży i słyszałam jak nie które kobiety starsze ode mnie tak się darły że byłam przerazona samą myślą o porodzie a ja to jakoś zniosłam co prawada wody odeszły mi o 3:35 w nocy a synka urodziłam dopiero o godzinie 17:55 bardzo długo sie męczyłam aż na koncu lekarz postanowił że jednak cesarka ale przez te kilka godzin na porodówce ani razu nie krzyknełam starałam sie byc opanowana nie prawdą jest to że kobieta która ma np.30 lat bedzie lepszą matką od kobietki która ma lat 18 19 itd.:) tesciowa moja tez mówiłam o tym ze jak mojemu synkowi beda odtawały uszka to plaster nalepimy Nigdy w życiu na takie coś bym sie nie zggodziła Ci co plaster dziecku nalepiają niech sami sobie tez przylepią...

przepraszam eterno to nie ty palnelas glupote o byciu lepsza matka. Ale tekst o poloznych itd tez jest podkresleniem wyzszosci nastolatek "wpadajacych" od doroslych kobiet zachodzacych w ciaze

Akurat kwestia "darcia się" na porodówce nie jest uzależniona od wieku.

A co ma fakt, że ktoś się darł na porodowce do tego, jaką matką będzie ? Nie wiedziałam, że przebieg porodu ma wpływ na to, jak się dziecko wychowa.

Ja uważam, że 17 lat to zdecydowanie nie czas na dziecko, aczkolwiek lepiej ze autorka pogodziła się z tym faktem i nie rozpacza z tego powodu. Na potwierdzenia mojej tezy polecam serię reportaży pt "licealne ciąże" sezon 1 i 2 (na oficjalnej stronie mtv)- tylko nieliczne z przedstawionych tam dziewczyn można uznać za "dojrzałe" do roli matki.

a mi się wydaje że wcale taka radosna i dumna z tego jak to okazujesz nie jesteś :P mając 17 lat zachodzisz w ciążę? koniec ze szkołą, dużo obowiązków, dziecko wychowają za pewne rodzice :P jesteś nie odpowiedzialna, bo skoro nie potrafisz zabezpieczyć porządnie pizdy i jeszcze sie z tego cieszysz to albo jesteś psychiczna albo jesteś idiotką mimo mojej niechęci do takich osób życzę ci na prawdę szczęścia w życiu bo z tą fasolką która w tobie kiełkuje na prawdę ci sie przyda :D

porcelanowa nie podkreslam bo tak nie jest ale nie uwazasz ze wszyscy uogulniaja bo 17 lat to glupia i sobie nie poradzi pokazalam ze nie zawsze wiek idzie w parze z odpowiedzialnoscia tylko tyle ja tez mialam byc mama niedlugo i po 30 nie udalo sie niestety wiec nie oceniaj bo i ja tego nie robie.

Wiem ze darcie sie na porodówce nie ma nic wspólnego w byciu dobrą matką !!! nawet nie napisałam takiego zdania!!!!! Czy osoby co nie które nie widzą jaki jest temat to może przypomne Nastoletnie Mamusie a co to oznacza ??? Bezmózgowce ze to dla nastoletnich mam !!!!!!!!!!!!!!!! Bądz kobiet które urodziły w młodym wieku swoje dzieci !!!!! Więc jeszcze raz podkreslam w czym jest lepsza kobieta która ma lat 30 ??? od dziewczyny która ma lat 19 ????????????

Liczy się to jakimi jestesmy mamusiami !!!!!!!!!!! a nie to ile mamy lat bez sensu zebym musiała jeszcze to tłumaczyć ... Co nie których osób wypowiedzi sa paradoksalne !!! jestem tym oburzona poniewaz mam 19 lat jestem szczęliwa z powodu ze mam Mojego Najchanszego Synka !!!! i niepotrzebowałam zabezpieczac sie bo ja strałam sie o to dziecko !!!!

iza, daj spokój z tymi wykrzyknikami

bo co ???

sama postuluję dojrzałe świadome macierzyństwo, i planowanie dziecka w swoim czasie z głową, ale opanujcie się, baby:) zbrodni nie popełniła, zeby ją teraz ukamienować dziecko już jest - i dobrze, że jest, a nie wyskrobane z pomocą rodziców i zrozumieniem społeczeństwa (hm hm) da radę, dziecko wychowa - miejmy nadzieję, że lepiej, niż sama była wychowana, tzn przekaże mu wagę współżycia i wszelkie konsekwencje kobiecie w ciąży należy się wsparcie, zwykłe ludzkie wsparcie bliźniego, jesli już nie z myślą o matce- która wszak nadal człowiekiem jest, to z myślą o bezbronnej istocie, która w niej się poczęła i rośnie i pewnie, że to nie powód do chluby - ciąża w wieku nastu lat, ale może tak właśnie dziewczyna się umacnia w swojej decyzji o urodzeniu dziecka i to jej daje siłę, energię - pisanie na forum o tym tłumaczy się, zapobiega, wskazuje PRZED - PO mozna już tylko pomóc i zaakceptować albo...zgnoić tylko po co?

izazsynkiem, tylko ciekawe czy mialas srodki na utrzymanie tego dziecka.... tak tak zaraz napiszesz, ze twoj facet zarabia krocie etc etc, tą bajeczkę juz znamy ;)

się mowi przed a nie po, po jest juz za pozno. Jak widac, mamy XXI wiek, informacje o antykoncepcji mozna znaleźć praktycznie wszędzie, a jednak niektorym cięzko te informacje wykorzystać w praktyce, no ale ich zycie. Tylko nie rozumiem, czym tu sie chlubić ??

gratuluje:)na pewno bedziesz dobra mama.trzymam kciuki za ciebie i za twoje malenstwo. nie czytaj obrazliwych wpisow na swoj temat.pisza je kobiety,ktore w zyciu oprocz zlosci i nienawisci,nie zaznaly nic wiecej. to one sa stracone i zal mi ich dzieci...

Co ty taka agresywna? :O Bo nic, po prostu niepotrzebnie "krzyczysz" i trudniej się czyta twoje wypowiedzi.

Iza, zrozum... nikt nie pisze, że byłaś zła matką. Dla mnie dobry i odpowiedzialny rodzic to taki, który ma przede wszystkim środki na utrzymanie tego dziecka a nie wierzę, że nastolatki posiadają jakiekolwiek pieniądze poza kieszonkowym (zdarzają się wyjątki, ale tylko potwierdzają tę regułę).

Nie nie mam z czego utrzymac dziecka ;p ale mam Kochającego Męża który pracuje ale tez kokosów nie zarabia ale nie musimy płacic za czynsz itd. zadne rachunki i jedzenie więc to co On zarobi idzie na Synka poniewaz mieszkamy u Jego rodziców którzy mało nie zarabiają :) i pomagają nam !!!!

bo mam 24 lata i zabezpieczam sie, a moje dziecko będzie planowane, i nie popieram seksu z wyłączonym myśleniem a potem oczekiwania pomocy od wszystkich w okol. O kurcze, normalnie stracona jestem, a moje potencjalne dziecko jakieś ono nieszczęsliwe :D

iza-nie odpowiadaj tym paradoksalnym suczkom

a maja wybor :D rzeczywiscie odpowiedzialne , a teściom doszla jeszcze 2 dzieci do wyzywienia. Heh, no ale powodzenia.