KAFETERIANKI!!! Przygotowanka i staranka na 2043 rok...!

Wpisuje się na temacik :)

mi też się podoba ta pierwsza babie! Ona jest naj naj naj i jeszcze raz naj! Taka mała miss....Tylko czy ja kena do niej znajde:(

ale wy jestescie popierd*****ne/i normalnie żal człowieka sciska na Wasze bezmózgowie.Moze posmiejecie się z własnej głupoty??wtedy będziecie miec ubaw po pachy!!! I jesli kiedys zmądrzejecie i bedziecie chcieli mieć dzieci to współczuje waszym partnerom/kom,a na miejscu tych dzieci wstydzilabym sie za takich rodziców nORMALNIE ZAL!!!!!!!!!PORYCI LUDZIE

już kochaniutka przeszło ci??? A nie pękła ci żyłeczka w dupce jak to pisałas?

żyłczunia w dupuni... ludzie są naprawdę poryci :D

Na Kafeterii jest mnóstwo śmiesznych tematów, takich które są irracjonalne wręcz, więc budzą same z siebie uśmiech. Czy możecie mi wytłumaczyć, co śmiesznego jest w tym, że kobiety starają się latami o dziecko i nikt oprócz dziewczyn, które przechodzą to samo nie potrafi ich zrozumieć? Nabijanie się z problemów płodności kobiet i mężczyzn jest ciosem poniżej pasa. Kobiety udzielające się na forach które dla was stanowią taką rozrywkę, to kobiety po zabiegach, po niezliczonej ilości badań, wypłukujące się z pieniędzy aby móc mieć upragnione dziecko, to także kobiety po poronieniach. Nie chcę nawet myśleć co myślą czytając wasze żałosne wynurzenia. Każda z nich przechodzi to na własny sposób i uszanujcie to.

One będą nadal pisały co chcą, bo to osoby nie różniące się niczym od tych które na topiku o "staraniach" wypowiadały się pod nickiem: "nergale z białaczką" mnie Dode puka non stop straponem, ale niestety nie mogę zajść w ciążę, może to przez białaczkę? I dalej podobne: "napewno przez białaczkę, ale jak wam się w końcu uda to będzie pewni że dziecko urodzi się białe". kolejne: "i moja ciąża zakończyła się wysraniem kabaczka w kształcie pół-kota". (to a propos poronionej ciąży) No cóż, nie różnicie się niczym od osób które to wypisywały (albo to wy same pisałyście). Jest to wyśmiewanie się z ludzkich nieszczęść, czyli najniższa forma upodlenia człowieka.

nie chodzi o wysmiewanie sie z czyichs nieszczesc a z czyjegos zachowania. Jesli dorosla osoba pisze ze trakcie "owulki przytula sie do mezusia zeby zrobic fasolke" to jest to infantylne, zalosne i smieszne jednoczesnie

Dla mnie "owulka" oznacza skrót, podobnie jak zamiast pisać bromergon, to pisze się często "bromek" - czemu z tego się nie wyśmiewacie? "Tempka" to też najzwyklejszy w świecie skrót. Fasolka - nazwa ta wynika z faktu że sam pęcherzyk płodowy wygląda IDENTYCZNIE jak fasolka! Mężuś? Ja kocham mojego mężusia i to jak go określam, wyraża to mój szacunek i miłość do niego, Ty możesz pisać "stary" - mi to nie przeszkadza. Każdy używa określeń jakie mu pasują i uwaga! - najważniejsze że nikogo nie obrażają!!!!!!!!!!!!

A to ciekawe że śmieszą cię określenia: owulka, fasolka, mężuś na tyle, że postanowiłaś założyć ten topik, bądź się na nim udzielać, a nie przerażają cię wypowiedzi "nergali z białaczką", czy nie zwróciłaś uwagi na chamstwo i przekleństwa osób wypowiadających się co minuta na innych forach. Rozumiem że to dla ciebie stanowi wartość, a mężuś to na tyle śmieszne i żałosne określenie, że należy się z tego ponabijać i zwerbować do swojego głupiego pomysłu kupę równie bezmózgowo myślących osób. Gratuluję.

qrwa!70-tka mi stuknie:O chyba se jajo do banku oddam.........zeby zbukiem nie dawalo:(

nie czytam tematow ciazowych, wlasnie po to by uniknac tak infantylnych istot jak przyszle zafasolkowane bebikodziurki, albo tych, ktorym sie to juz udalo i dla których wydarzeniem dnia jest kupa ich potomstwa

zlizuje moj sluzik z podpaski i ogryzam poronione zarodki ktore mi wypadly przy starankach i hemoroidowych pekaniach

jem kupke mojej fasolki

Mala kijanka sse swoje mleczne doje

Do: "A mnie ten topik śmieszy" - a jakie masz odczucia czytając te wypowiedzi tuż nad moją"? Daj znać, chętnie poznam twoją opinię.

te uwazam za denne, pierwsze wpisy byly fajne. teraz ty mi odpowiedz czy nie uwazasz ciumkajacych staraczek za infantylne, by nie powiedziec przyglupie??

Pisałaś że nie czytujesz tych tematów bo są infantylne, a przecież nic innego nie robisz, tylko właśnie poświęcasz temu czas na tyle zawzięcie, że poznałaś już nawet całą gamę zdrobnień jakimi posługują się 'staraczki'. Coś tu więc jest "nie halo". Sama sobie zaprzeczasz, naprawdę tego nie widzisz? Tak, dziewczyny często przesadzają, ale zdrobnienia nie są NICZYM ZŁYM, nikogo nie krzywdzą i nie obrażają, w przeciwieństwie do wypowiedzi powyżej. Przesada w wyszukiwaniu u siebie objawów nie wynika z niczego innego jak silnego pragnienia zajścia w ciążę i zamiast z tego się wyśmiewać, proponowałabym uświadamiać te dziewczyny, z czego biorą się u nich te objawy (np. że być może to zwyczajnie nadchodzi miesiączka).

czytam sobie temat na dyskuji ogolnej, nie na ciazowych.Tam weszlam raz i szybciutko ucieklam, poziom rozmowczyn mnie skutecznie odstraszyl. Sama planuje ciaze ale nie jest to moj jedyny cel zyciowy i nie odebralo mi to rozumu. Dlaczego czytam? z nudow w pracy, jak sie mozna posmiac to czas szybciej plynie. Chcesz czy nie glupota zawsze byla wdziecznym tematem zartow.

Na stronie głównej co rusz pojawia się masa różnych tematów, jakże odbiegających od tych które wyśmiewasz, a naprawdę są zabawne i nie bazujące na nieszczęściu innych. Cieszę się że myślisz jak to napisałaś - racjonalnie i masz inne cele. Otóż warto abyś również wiedziała, że wiele kobiet już osiągnęła w życiu wiele, osiągnęła swoje cele i nadszedł czas na dziecko, nie dziw się, że wówczas staje się ono dla nich priorytetem.

Swoją nudę wykorzystaj w bardziej produktywny sposób niż szydząc z kobiet mających problemy z zajściem w ciążę.

upe upe fasolki :D

jak tam kochane? staranka w toku?...ja dzisiaj mam owulkę i gdy mój ogierek wróci z pracki będziemy ostro brykać!! Całe trzy dzionki mielismy pościk od przytulanek...mam nadzieję, że spermki będzie dużo! Im więcej tym lepiej...tempke mierze codziennie w pipciuni...i śluzik badam też codziennie...marzę o mojej fasoluńci...:)

u mnie w toku :-P produkujemy bejbisia od trzech dni! Sąsiedzi z dołu wkurzeni, bo im tynk na głowę leci!...ale co tam sąsiedzi! Bejbisiek najważniejszy!! Słuchajcie, podobno leżenie z nóżkami do góry po przytulankach bardzo pomaga ....próbowałyscie?

omg co za zalosny temat:o

tylko załosne lochy od fasolek, owulek i tempek nazywają tne temat żałosnym. drzazge w oku blizniego widzisz a jebutnego bala w swoim nie :) ja sie posmialam, a jak skonczylam to poszlam od razu zobaczyc jaki mam sluzikk i temperatuniunię :D ja też kcem fasolinke :D

up... temacik boski...nareszcie te pomylone bzykaczki-staraczki dostaną za swoje! Rzygac mi się już chce gdy widze wszędzie te tematy...i te ich słownictwo...piszą o tematach intymnych i osobistych, to jest obrzydliwe..piszą o macaniu pochwy, śluzie i seksie -która pozycja najlepsza....niech zachowają szczeguły trzepania -ze swoimi facetami- dla siebie! One są popieprzone! Ten temacik jest fajny i zabawny!! Piszcie dziewczynki...;)

dorosle kobiety, ale w glowkach nie pokolei. one juz do glowy dostaja i nie widza jakie to zalosne. pytam sie po co to wszystko? mierzenie tempki, obserwowanie "sluziku" na majteczkach, przytulanki w owulke, zmuszanie faceta do chodzenia do lekarza, bo ma problemi z nasieniem :O czy to daje jakies rezultaty? czy w ten sposob szybciej zajda w ciaze?

nie wiem kto to pisał powyżej ale dla mnie to idiota(ka)

dziecko ile masz lat 13? że takie głupie pytania zadałeś(aś)