Białe plamy na buzi u chłopczyka

U mojego dziecka zauważyłam na buźce białe plamy. Wygląda to tak jakby opalenizna zeszła w kilku miejscach, albo jakby się tam nie opalił, ale jeszcze kilka dni temu było wszystko równomiernie. Do lekarza idę w poniedziałek. Martwię się trochę.

Nie jestem pewna jak takie cos sie nazwya, ale na mysl przychodzi i termin bielactwo. Takie przebarwienia skory czesto widuje u dzieci pakistanskich lub hinduskich, mieszkajacych w Wielkiej Brytanii. Z tego co wiem wynika to z zaburzen pigmentacyjnych w skorze spowodowanych niedoborem slonca i jest to jedynie defekt kosmetyczny i chyba nic sie z tym nie robi. Jesli synek opalil sie w lecie to skora mogla zareagowac nierownomiernie i w niektorych miejscach pigment jakby calkowicie "zanikl" - tak ja sobie to tlumacze, u mojego syna teraz po lecie pojawilo sie cos podobnego - byl bardzo opalony i teraz widze, ze w niektorych miejscach ma lekkie przebawienia, ale w miare jak caly blednie to i te plamki mniej widac.

Dziękuję Ci. Będę obserwować synka i zapytam lekarki na wizycie. Mam nadzieję, że to nic poważnego tylko faktycznie jakieś problemy po opalaniu. Takie defekty kosmetyczne.

Moja córeczka też ma jaśniejsze plamki na twarzy nie są one białe ale jaśniejsze od skóry.Lekarz dziecięcy stwierdził że to może być bielactwo. W najbliższym czasie muszę iść do dermatologa .

ja mam tak zawsze jak sie opale w chorwacji, nie tylko twarz alee tez dekolt np . Jes ok a w pewnym momencie pojawiaja sie te jakby odbarwione plamy. To pewnie przez opalanie bo ja nienawidze sie opalac a tam cale dnie spedzam w sloncu a jak wiadomo male dzieci cale lato na podworku spedzaja i sa ladnie opalone ;p po prostu nie kazda skora jest dostosowana :)