mój mążniby pojechał na delegacje na weekend ale moja koleżanka do mnie

zadzwoniła,była na zakupach w centrum i powiedziała że widziała mojego męża jak samochodem jechał ulicą, stał na światłach i pojechał dalej ja mieszkam w domu pod miastem ,na obrzeżach co mam o tym myśleć ? :-O

ma kochanke

obecnie powinien być w innym mieście może sie pomyliła, koleżanka twierdzi że jest pewna

raczej jej wierze

na weekend:D:D:D:D:D co Ci jeszcze można wmówić:D oj Ty naiwna naiwna kobieto:O

delegacja to dobra wymowka a moim zdaniem pojechal do kochanki..zadzwon i jakby nigdy nic zapytaj co robi,ale nie mow ze kolezanka go widziala

on juz był pare razy na delegacjach w dodatku nie moge tak ciągle do niego dzwonić bo ma szkolenia umówiłam sie że po 16 zadzwonię

inni z tej korporacji też wyjeżdżają na szkolenia więc nie miałam podejrzeń tylko jak sprawdzić jak zadzwonię po 16 gdzie on na prawde jest ?

To zadzwoń do niego teraz z numeru ukrytego????? może będzie coś słychać-sama zresztą zobaczysz

a) koleżance mogło coś się przewidzieć b) mąż robi Cię w ciu..... Może masz jakaś zaufaną osobę, która pracuje w firmie męża? Może stąd mogłabyś się dowiedzieć czy faktycznie jakaś delegacja miała miejsce. Wiesz do jakiego miasta miał jechać? Może licznik w samochodzie coś Ci podpowie ;)

Chyba że wiesz w jakiej jest miejscowości na szkoleniu to zadzwoń i powiedz mu że jesteś na miejscu bo chciałaś mu zrobić niespodzianke-ciekawe co on na to???/

albo kolejnym razem załóż mu nadajnik do auta to na 100% będziesz wiedziała gdzie jest :) jest pełno możliwośći

No jest też możliwość podłożenia pluskwy do auta. trochę to kosztuje, ale może warto? Obwąchaj po tej delegacji pas bezpieczeństwa- może wywąchasz obce, damskie perfumy?

już myślałam o innych osobach z jego firmy ale nie jestem zaprzyjaźniona i nie mam z nimi kontaktów z ukrytego też nie zadzwonię bo wie że zadzwonie po 16 jest we Wrocławiu ale powiem ,okłamę go że moja siostra tam jest i może go odwiedzić ciekawe co on na to

I po pierwsze- zadzwoń do niego między 21-22 i zobaczysz cz odbierze, czy będzie miał właczony tel, w jaki sposób - może zdawkowy- będzie z Tobą rozmwiać.

to zadzwo teraz ukryj numer żeby wyświetlał mu się zastrzeżony a on przecież nie będzie wiedział że to Ty do niego dzwonisz

zadzwoń po 16tej, on pomyśli, że ma Cię już z głowy, a Ty i z wieczora przekreć do niego. Jeśli chcesz mówić o siostrze to najpierw z nią ustal wszelkie detale, żebyś nie wpadła głupio.

Jak jest niby w tym Wrocławiu to powiedz że właśnie spisałaś się z kumpelą jakąś i podjedzie do niego na moment i coś dla Ciebie poda

smierdzi provokacja, jezeli nie to zadzwon teraz

teraz dzwonię do kolezanki żeby zadzwoniła do niego z tel którego on nie zna i dała komuś pogadać albo ona o ile ją nie rozpozna po głosie a później do siostry , żeby w razie czego mówiła że jest we Wrocławiu

mi sie wydaje,że boisz sie zadzwonic bo może juz podejrzewsz jaka jest prawda???Im wcześniej się dowiesz tym lepiej :)

że siostra ma dla mnie podać dokument a kolezanka ma sie podać za interesanta

a jak on naprawdę jest w tym Wrocławiu to co zrobi Twoja siostra???? Chyba że ona tam mieszka i w razie czego ma do niego blisko

idz kup starter za 5 zlotych i bedziesz wiedziala - proste.

a nie masz jakiegos numeru do szefa,znajomych jego,moze trzeba by było sie posunąć do takiego stopnia zeb tam podzwonic ? no wiesz takie tam pytania typu ..(kurde słąuchaj jest tam moj koło ciebie gdzes bo nie moge sie dodzwonic a wazna sprawe mam ..) mam kolezanke ktorej chłopak wyjechała na taka własnie ^^niby delegacje, i jak cos takiego jej poleciłam ,to jak zadzwoniła do tego kolegi ktorego wspolnie znali ,przez ktorego to ten chłopak miał wyjechac , to powiedziała ze nic mu nie wiadomo o zadnej delegacji ,no i wszystko jasne! no i jak pozniej sie posypało to...łochooooo.przykro:(

wiem że nie odbierze mojego tel, bo jak był na delegacjach to nie odbierał mi tel w danych godzinach bo ma zebrania więc nie będę dzwonić czego mam oczekiwać ? że jak nie odbierze to zdradza ?

tylko on jezdzi na te delegacje rózne osoby, nie wszystkie , takie rotacje nawet nie pytałam kto tym razem jedzie a kto nie bo mnie to nie interesowało tak mu ufałam

ciekawe czy zawsze jeździł na TAKIE delegacje :o współczuję Ci...

nie daj sie zwariowac, jak nie odbiera to nie może. Zresztą schadzki z kochanką to tylko wieczorem :P

CZEMU PISZESZ -TAK MU UFAŁAM ????? To teraz juz mu nie ufasz??? Nie odbierał telefonu od Ciebie bo byliście umówieni o danej godzinie na rozmowe a jak zadzwoni inny numer powiedzmy klient to może odbierze????