Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylek987

Motyle w brzuchu - wielkie jak helikoptery - niestety nie do męża

Polecane posty

Elene50 To hasło-klucz, które poprawnie brzmi: - Uważaj jak robisz... z z męża jelenia. -tak zgadzam sie z tym co napisales.To jest klucz. Ale juz sie poddaje :-P, widocznie moje argumenty sa jak banka mydlana, pryskaja i nic juz nie ma. Probowalam tylko uzmyslowic, ze zycie jest za cenne, by je nieodpowiednia , nierozsadna decyzja zniszczyc. Zbudowany dom nie warto zburzyc, kryje tyle dobrych wspomnien, zdarzen. Lepiej go przebudowac, ulepszyc i cieszyc sie jego zapachem i pieknem. Trudno , nie udalo mi sie przekonac -pas. Pozdrawiam dyskutujacych w tym temacie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
Elene - Mądrze prawisz kobieto :-) A powiedzcie, po cholerę On się chce umówić? Czy w takich przypadkach chodzi tylko o jednorazowy sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
Do: No i tak się właŚnie dzieje - Obawiam się, że masz rację :-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nawet nie jednorazowy a kilkurazowy , dopki grunt nie zacznie palic mu sie pod nogami. Wtedy zwieje jak lis do nory (standart). Poczytaj sobie topik wczorajszej kochanki, jak podala smsy zonie , ze zone zdradza, co ten maly hipokryta wyczynial, jak ja chce kochanke zniszczyc. Madra lektura dla chcacych wyciagnac wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
Elene - Kiedyś pomyślałam, że gdyby chciał się ze mną spotkać, zgodziłabym się od razu. Ale gdy doszło do takiej sytuacji - odmówiłam. Wygrał rozsądek i cieszę się, ale teraz jestem w rozsypce. Myślałam, że jest szczęśliwy w małżeństwie. Ale gdyby był, to nie byłoby tej propozycji.... Sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Cie obchodzi szczesliwy czy nie? To jest jego problem, trwa w swym malzenstwie , no pomysl !!! Trwa , spi z zona, jezdzi z nia na urlopy . Jest totalnie nielojalnie wobec zony, bo zawraca Ci glowe i mysli propozycjami dwuznacznymi . Czy sadzisz, ze do Ciebie bylby lojalny? Zreszta Ty go nie znasz.Nie rozkminiaj tego na miliony kawalkow, bo to jest psu na bude. Wazne, bys zadbala o swoje zycie ,a jesli jest cos nie tak, zawsze mozna ulepszyc poprawic ..... Nie oczekuj grzmotow z nieba w zwiazku dlugoletnim, bo ich nie ma. Sa -spokoj, poczucie stalego gruntu pod nogami, sa wspolne sprawy , ktorych dlugo nie bedziesz miala z kims nowym. Kurcze , nie wiem jak inczej juz pisac, by Cie przekonac , ze NIE WARTO dla uludy burzyc sobie i inym zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klasyczne pierdolety pod tytulem "czemu on to robi" "czemu nie da mi spokoju" "czemu on tamto sramto i owamto" kto sie lapie na takie sciemy? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się kocha to się kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze , nie wiem jak inczej juz pisac, by Cie przekonac , ze NIE WARTO dla uludy burzyc sobie i inym zycia. ale ona od poczatku miala byc z tamtym, to osoba wyjatkowa, jedyna, tylko matka stanela na drodze ich wielkiemu szczesciu i zamkowi w chmurach mysli o nim od zawsze, nawet w dniu slubu, za chwile sie okaze, ze w zasadzie to tylko jego od zawsze kocha, typowa spirala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
Elene - Wiem, że wobec mnie nie byłby lojalny, bo ma żonę. W każdym razie, kiedyś, nigdy nie miałam żadnych przykrości z jego strony. To ja podjęłam decyzję o zerwaniu :-( Moja Matka przez 2,5 roku wmawiała mi, że on jest nic nie wart, że śmieje się za często, że jest biedny, że będzie mnie krzywdził, że nie będzie pomagał przy dzieciach itd. Uważam, że wyrządziła mi w ten sposób krzywdę, bo jej uwagi miały wpływ na moje życie i moje postępowanie. A to był naprawdę świetny facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ave cesar
Zwykle w praniu okazuje się że to jednak matki miały rację w ocenie potencjalnych zięciów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że wyrządziła mi w ten sposób krzywdę, bo jej uwagi miały wpływ na moje życie i moje postępowanie. A to był naprawdę świetny facet. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz nie wiem co napisac :-( moze zpamietaj jako swietny facet kiedys i na tym koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż facet się dorobił zaczął
żyć normalnie i nagle się okazało, że na wszystko jest czas. a 20-latki to chcą od razu faceta z kasą i mieszkaniem. niby chcą sie wiazac i razem sie dorabiac i walczyc o swoje dobre zycie, ale jednak jak facet nie ma mieszkania, to jakos nie chca go. i co? i po jakims czasie facet SAM SOBIE zapracuje na mieszkanie. a swietnym facetem moze pozostac caly czas i sie czesto smiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie ma
mętlik w głowie, jest nieszczęśliwy, więc wesprzyj go swoim męskim ramieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
Elene - jesteś bardzo przekonująca :-) Dziękuję za wasze rady. Wiem, że gdybym spotkała się z "byłym", zburzyłoby to moje dotychczasowe życie. A tego nie chcę. Byłoby to wbrew moim zasadom. Ale nie jest mi łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
Tu nie chodziło o kasę! Z moim mężem od lat żyjemy z kredytów i wszystkiego dorabialiśmy się wspólnie! Nie jestem materialistką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufffffff- ulzylo mi :-D. Wspomnij nasza dyskusje, jak bedzie Ci bardzo ciezko :-P Papatki , spadam bo mam robic bezy, a niewiele o tym pojecia mam. Milego dzionka Wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matka oceniła niedoszłego zięcia negatywnie i zrobiła Ci życiową krzywdę? Teraz czas naprawić błąd matki :) W ferworze szukania winnego Twojego motylowego nieszczęścia (winnym był już mąż, który nie chce Cię ekscytować, szuja jedna, a teraz winna jest matka) zapomniałaś dodać miejscowego księdza proboszcza, który nie wykonuje należycie obowiązku otwierania oczu zbłakanym owieczkom... I szef, zapomniałaś o szefie. Szef to jeden z głównych winowajców! Toleruje motyle w miejscu pracy. A gdzie BHP?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
Zawsze szczery - Ty jako facet powinieneś wiedzieć , dlaczego żonaci zawracają głowę mężatkom takimi propozycjami? Czego On ode mnie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie dziury w całym - nie zatrzymuj ludzi swym humorem :-D , usmialam sie z ostatniej wypowiedzi serdecznie, (czekaja bezy do zrobienia i wypieku). Humor -prima !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnie ma
"Czego On ode mnie chce?" on sam nie wie czego chce takie czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego szukasz tutaj ?
Kobiety dlaczego jesteście az tak zaslepione i nie widzicie ,że każdy facet tylko chciał by z was zrobić worek na swoje nasienie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ave cesar
Bo chłop to chłop zawsze by se por..chał zwłaszcza jak mu żona już nie daje (bo jej się zablokowało jak jej motylki na widok sąsiada zaczęły latać). Istne perpetum mobile :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może ja....
A wiecie co mnie dziwi od kilku dni? Mój mąż już chyba ze 20 razy powiedział mi, że mnie bardzo kocha, że jestem piękną kobietą i że za mną szaleje. Dawno tak do mnie nie mówił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×