Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ruzam A

Zdradziłam męża myśląc, że to koniec małżeństwa a teraz nie wiem czy powiedzieć

Polecane posty

Gość chujowi jesteście
MS - > to nie jest rozmowa, to tylko i wyłącznie odbijanie piłeczki. dla mnie to nie to samo. ale niech będzie - jesteś tym mądrzejszym i domniemana zoofilia udowodniła to ostatecznie..amen. autorko -> pominęłaś jeszcze całe forum....nikt tu nie ma szans odkryć Twojej tożsamości? bo opis sytuacji dość szczegółowy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Msie - przepowiedziałeś swoją zoofilię. :D Do licznych Twych talentów dodaję - jasnowidz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujowi jesteście
a kto napisał, że swoją? "domniemana" to nie synonim zaimka dzierżawczego....w żadnej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że swoją napisałam ja. I to widać dosyć wyraźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujowi jesteście
a więc przepraszam. myślałam, że to do mojego postu było...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chujowi jesteście Jedyną osobą, która mogłaby odkryć moją toższamość czytając forum jest mój mąż a on tu nie zagląda, reszta nie ma szans, o poronieniu wiem jedynie ja, mój mąż, mama i brat. W pracy nawet nic nie wiedzą bo nie zdążyłam im powiedzieć, chciałam czekać do trzeciego miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum Nie nie ma żony, ale wierz mi na słowo, nie na rękę jest mu to by sie wydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - czasami różne sprawy wyłażą nawet wtedy kiedy żadnej ze stron nie jest to na rękę. Nie życzę Ci tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samo poronienie jest bardzo traumatycznym doświadczeniem. Do tego doszedł romans. Sądzę, że nie jest Ci za wesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ale i tak mi nikt tego nie udowodni. Nikt nie robił za "prześcieradło". A pozatym nie spotykam się z tym facetem, zdrada była 3 miesiące temu i jest cicho, nie wydało się. Mam nadzieję, że tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum Nie nazywaj tego romansem bo to był jednorazowy seks. Jest mi ciężko, ale mam kochającego męża i nie chcę go stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no cóż...pomysły zazwyczaj z nieba nie spadają..." - A skąd się biorą? :P Napiszesz "z własnych doświadczeń", ale skąd te doświadczenia, jeśli nie było pomysłu? Nie wiedziałem, że można przypadkowo wpaść sterczącym fiutem na jakąś laskę, ale może mało wiem... "ale powiedzcie mi - skąd tyle jadu? ciężki dzień w pracy macie? bo na dowodzenie, że zdrada jest zła, troszkę późno. już to wiemy. a że wiedza sobie, a praktyka sobie...kiedyś było inaczej?" A gdzie ten jad znalazłaś? Sądząc po Twoich wypowiedziach można dojść do wniosku, że "uderz w stół, a nozyce same się odezwą"... No ale może Twoim zdaniem należy pogłaskać autorke po głowie i rozwodzić się nad tym jaka jest biedna i nieszczęśliwa? Jest jeszcze jedno przysłowie - "jak chcesz psa uderzyć kij zawsze się znajdzie". Czujesz potrzebę czepiania się i czytania między wierszami? Be my guest. O, jeszcze jedno - "lepiej późno niż wcale". To a'propos timingu dotyczącego kolejnego wywodu na temat tego, że zdrada jest zła. Zresztą może nie wszyscy tak uważają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - wystarczy jedno zdanie, żeby rozpętało się piekło. Żeby zaczęły się podejrzenia. Nie potrzeba do tego dokumentacji filmowej. Nie straszę i nie wymyślam. Nie mam pojęcia jak powinnaś postąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli zdrada była jakiś czas temu to nie ma co sobie teraz zawracać dupy tylko trzeba nauczyć się z tym małym wyrzutem sumienia żyć :P takie są zdrady konsekwencje- i to tak te najmniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Koniec, kropka. Zamykasz drzwi, palisz mosty i żyjesz dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MS - > to nie jest rozmowa, to tylko i wyłącznie odbijanie piłeczki. dla mnie to nie to samo. ale niech będzie - jesteś tym mądrzejszym i domniemana zoofilia udowodniła to ostatecznie..amen. Skoro to odbijanie piłeczki, które ponoć nie warte jest Twojej uwagi to czemu nadal odbijasz? Wewnętrzny przymus? Na temat dalszej części postu sie nie wypowiadam, jesteś nad wyraz merytoryczna w swojej wersji "rozmowy" "Msie - przepowiedziałeś swoją zoofilię. Do licznych Twych talentów dodaję - jasnowidz". Brumko, czasem czuję się tak cholernie niedoceniany... ;) "a kto napisał, że swoją? "domniemana" to nie synonim zaimka dzierżawczego....w żadnej osobie" "Msie" to pewnie synonim słowa "chujowi"... Brumko - do licznych moich talentów możesz dodać personifikację członka. Nie wnikam czyjego. W tym kontekście wyrażenie "odbijanie piłeczki" nabiera zupełnie innego znaczenia... Zaraz będzie coś na temat onanizmu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz będzie coś na temat onanizmu z filmikiem instruktażowym?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4se5r6ctv7ubyinom
Ruzam , dobrze zrobiłaś. Na kafe odezwały się same świętoszki i sami święci , no żal :O a ledwo zejdą z neta i robią gorsze rzeczy , na necie porno , kamerki i palcówa, a na kafe udzielają "mądrych rad " i jednorazowej zdrady się doczepili - hipokryci! nie słuchaj tych komentarzy. Faceci też regularnie zdradzają i nie łudź się, że twój mężlulek będzie inny i dochowa wierności za parę lat - nie dochowa, oj nie. Zdradzają regularnie i na różne bolesne sposoby bo lubią, bo tak im dobrze - i jak facet zdradza to jest git, super , szacun dla niego bo to ogier jakich mało... a jak kobieta zdradzi to dziwka ... śmiech na sali. nie mów mu o niczym. bo po co? on też ci o tym nigdy nie powie choćbyś go torturowała i tak sie nie przyzna do włąsnych zdrad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jedyną osobą, która mogłaby odkryć moją toższamość czytając forum jest mój mąż a on tu nie zagląda, reszta nie ma szans, o poronieniu wiem jedynie ja, mój mąż, mama i brat. W pracy nawet nic nie wiedzą bo nie zdążyłam im powiedzieć, chciałam czekać do trzeciego miesiąca". Mimo, że według niektórych jestem "chujowy" to proponowałbym, żebyś zgłosiła swój temat do usunięcia, bo jak na razie z pobieżnej lektury dowiedziałem się, że masz brata, prawdopodobnie nie masz ojca, że trzy miesiące temu poroniłaś, że pracujesz i w Twoim małżeństwie było.. tak sobie. Poszłaś do łóżka z facetem, który jest singlem i kręcił się gdzieś w Twoim otoczeniu. Nie powiem jakie mam jeszcze podejrzenia odnośnie Twojej tożsamości, ale uwierz na słowo, że dość łatwo było na to wpaść. Chyba, że pragniesz aby wiedza o Twoich uniesieniach w ramiomach "przyjaciela" jednak dotarła do Twojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na filmik ochoty nie mam. Pomarańczowy - czy o tych kamerkach w internecie to Ty z własnego doświadczenia piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ledwo zejdą z neta i robią gorsze rzeczy , na necie porno , kamerki i palcówa, a na kafe udzielają "mądrych rad " i jednorazowej zdrady się doczepili - hipokryci! nie słuchaj tych komentarzy. phi żeby tylko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ruzam , dobrze zrobiłaś" - dodaj, że powinna to powtórzyć. "Na kafe odezwały się same świętoszki i sami święci , no żal a ledwo zejdą z neta i robią gorsze rzeczy , na necie porno , kamerki i palcówa, a na kafe udzielają "mądrych rad " i jednorazowej zdrady się doczepili - hipokryci! nie słuchaj tych komentarzy" Ha, czasem nawet nie schodzimy z netu, w jednym oknie kafeteria, w drugim ostre porno, w międzyczzasie umawiamy się z kochankami i brandzlujemy pod biurkami :classic_cool: "Faceci też regularnie zdradzają i nie łudź się, że twój mężlulek będzie inny i dochowa wierności za parę lat - nie dochowa, oj nie" Za jakie "parę lat", on już na pewno zdradził ją z jej najlepszą przyjaciółką i z przyjacielem pewnie też! "Zdradzają regularnie i na różne bolesne sposoby bo lubią, bo tak im dobrze - i jak facet zdradza to jest git, super , szacun dla niego bo to ogier jakich mało... a jak kobieta zdradzi to dzi**a ... śmiech na sali" Nie "śmiech na sali" tylko tak jest. Nam wolno, a baby do garów! "nie mów mu o niczym. bo po co? on też ci o tym nigdy nie powie choćbyś go torturowała i tak sie nie przyzna do włąsnych zdrad" Słuszna uwaga, na pewno chodzi o wiele zdrad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, czasem nawet nie schodzimy z netu, w jednym oknie kafeteria, w drugim ostre porno, w międzyczzasie umawiamy się z kochankami i brandzlujemy pod biurkami o instruktażowych filmikach nie wspominając:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"o instruktażowych filmikach nie wspominając" Tobie dobrze, możesz mieć wolną rękę jak jedziesz na wibratorze, mi się zepsuła sztuczna pochwa :O Przesiąkła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tobie dobrze, możesz mieć wolną rękę jak jedziesz na wibratorze, mi się zepsuła sztuczna pochwa Przesiąkła to z filmiku nici ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to z filmiku nici ?" A gdzie mam trzymać kamerkę? W d...? yyyyyy w zasadzie.........możesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×