Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mamaAnia

BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się

Polecane posty

w krzaczorach może byc przyjemnie ihih tylko tyłki zmarzną hihihih jezu znów nazmierało mi sie z 6 kartonó ciuchów po małym moim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja tez zagladam od kilku dni i widze ze cisza....:( u mnie ok. maly przewraca sie juz pleckow na brzuszek i odwrotnie:) Steka przy tym głoooośno ale jest zabawnie:) poza tym nic nowego. Szukam zlobka prywatnego. Chyba zdecyduje sie na zyfarfki na dabrowskiego. Do miejskiego zlobka maly z 200coś miejsca na liscie rezerwowej spadł na 153:) Więc jest nadzieje, ale do lutego na pewno nie wskoczy na 1...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałam na prywatnym zaparaszam do siebie :) na kawusie i ciasteczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Pustki jak nic :D My wreszcie idziemy sie szczepic jutro. Cigale cos wypada nam i niepotrodze do przychodni :P U nas OK. Rajka ja tez co chwile odkladam ubranka po Patrysce, takich ktorych nie zaluje wystawiam na bialystokonline. A lepsze zostawiam. Moze jeszcze kiedys bedzie w rodzinie dziewucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa to Ty zaglądasz tutaj i nic nie piszesz? oj nieładnie nieładnie. Co do żlobka Żyrafki oj nie polecam tej placowki, nie slyszalam zbyt dobrych opinii, podobno to straszna przechowalnia. mzebr ja z przyjemnoscią wpadne tylk powiedz kiedy Ci pasuje Kiedy jedziemy do krainy smyka Rajka wiesz co na ten temat? :) NowaTu to trzymama kciuki za bezbolesne w miare szczepienie. A na co szczepisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odra Swinka Rozczyczka. Sierpniowa i jak bylas u doktorka z tym ulewaniem malego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadam sie zameldowac ale niestety nie mam dobrych wiesci :( Ilonka ma zapalenie oskrzeli buuuu :( no i bedzie z babcia siedziec w domu a ja postaram sie wczesniej z pracy wychodzic Mam juz dosc tych lekow- 3 razy dziennie po kilka syropow, tabletek, granulek, kapsulek, saszetek wrrr sierpniowka - gratuluje przewrotow- zdolniacha maly Szymus :) nowaTu- a jaka bedziesz miec szczepionke? priorix? (nie wiem czy dobrze napisalam) Ja to bede unikac tej szczepionki do wiosny... moje kolezanki, ktore w ostatnich tygodniach szczepily mowily, ze dzieci bardzo zle znosily te szczepienie- po kilka nocych wyrwanych z zycia. Wogol to czytalam, ze mozna szczepic na te 3 choroby oddzielnie ale chyba na wlasny koszt- nie pamietam pozdrawiam wszystkie mamusie i uciekam powoli do spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Polsce nie ma szczepionki na MMR tj. swinka-odra-rózyczka podawanej dziecku oddzielnie. Nie sprowadza sie do Polski szczepionki na swinke i odre oddzielnie. Ikazde dziecko przechodzi to sczepienie inaczej i nie wszystkie dzieci maja odczyn, wsrod dzieci moich kolezanek z pracy zadne dziecko nic nie mialo, moja Zuza tez przeszla to bezproblemowo nawet temperatury nie miala tylko po 8 dniach lekką wysypke na bruszku, ktora zniknęła po dobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa Tu -slyszalam że po tej szczepionce MMR to dziwne rzeczy dzieja sie z dziecmi. Jak pisze Aniluap -każde znosi inaczej, ale statystycznie to dzieci najgorzej ze wszystkich szczepien znoszą właśnie tą MMR niestety... Oby w Waszym przypadku było bezproblemowo..:) No byłam u lekarza z małym, ale nie u Antosiuka, ale u Skorochodzkiego. W sumie to jako pierwszy wszystko wytłumaczył nam co i jak z tym refluksem. No i mały ma niski stopień refluksu -póki co nie groźny. Kazał policzyć ile mleka mały zjada i sprawdzić czy się nie przejada. Zobaczyć czy dieta nie wpływa na to. Pytałam też o nabiał i proukty mleczne to powiedział, ze śdorowisko lekarzy jest podzielone -połowa mówi że mleko jest ok i zdrowe a połowa obwinia mleko o najróżniejsze choroby. Czytałam artykuł co mamaAnia przesłała link o mleku jako białej śmierci.. Większość przytoczonych tam argumentów da się podważyć i niekoniecznie winne jest mleko.. Otóż ogólnie środowisko jest coraz bardziej skażone i wszędzie są zwiążki trujące w powietrzu. A tym powietrzem oddychają i ludzie i krowy.. a ponadto w dzisiejszych czasach roślinożernym krowom dodaje się mączkę kostną (z krów!!!) do krowiej paszy. No a kiedyś jak krowa jadla trawe to i mleko było lepsze. Jak było świeże z terminem przydatności kilka dni a nie jak dziś- kilka miesięcy, ba nawet lat!!! No i mamy winowajcę - zbytnia dbałość o pozbywanie się bakterii wszelkiego rodzaju -nawet tych dobrych. I ciągłe zanieczyszczanie środowiska. i grzebanie w genach czy to roslin aby szybciej rosly i byly odporne na szkodniki czy to zwierząt, aby były bardziej wydajne.. No i taki galimatias w świecie się robi, ze osobiście uważam, że to nie wina tylko mleka, ale przede wszystkim winny jest człowiek.. No ale tak ze wszystkimi produktami.. Do dzis pamietam jak mnie położna zjechała za warzywa ze sklepu.. A niby skąd mam jesć? Jak się nie ma rodzinki na wsi z ogródkiem, albo własnego to skąd wziąć dobre warzywa? A już nawet te ekologiczne żarcie (co jest 2x droższe) wcale nie jest takie ekologiczne.. -no bo czy da się wyizolować jakąś częśc żeby tam spaliny nie docierały, albo trujące związki z powietrza..? Ja tak w eko-warzywa nie bardzo wierzę. Myślę, że zdrowsze te z własnego ogródka niż z chin, ale jakimś fetyszem w tym temacie nie jestem.. Normalne ze wiecej chorob jest, bo świat się zmienia, bo też świadomosc jest wieksza. Kiedys dziecko umieralo i to nie bylo nic dziwnego -"ot, słabe geny". Rety, ale się rozpisałam! Jak filozof jakiś;) No a wracająć do Skorochodzkiego -to chyba opiera sie na wiedzy swojej. Gabinet raczej słabo wposażony -nie zważył ani nie zmierzył Szymka. Wprawdzie zbdał dokładnie, ale nic ponadto. Wywiad z nami, pytał o alergie i refluks w rodzinie itp Przepisał 2 leki jeden na refluks drugi to Debridat czy coś. Jeszcze nie wiem czy wykupię. Powiedział, ze moge sie zastanowic i kupic lub nie. Chce jeszcze poczekac -moze samo przejdzie skoro to lekki stopien. 80zł za wizytę. Z polecenia poszłam do tego lekarza, ale sama nie wiem czy jestem zadowolona czy nie. W sumie to wiele nie pomógł, moze tylko mnie uspokoił i przekonał, ze mały powinien z tego po prostu wyrosnąć. ZObaczymy. Moze w jakiejs powazniejszej sprawie byloby inaczej.. mama ania -przykro, ze Was choróbsko znowu dopadło.. :( zdrówka dla Ilonki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniluap - a co dokładnie słyszałaś o tym żłobku "Zyrafki"? Ja z kolei slyszałam, ze jest ok -tyle ze to info z drugiej ręki -koleżanka koleżanki.. :/ rajka -ja też odkładam wciąż ubranka:) mój smyk już chodzi w tych na 74 i te co opisane na 6mcy to mu zakładam i są tylko ociupinkę za duże:) Rosnie mój chłop jak szalony!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MOnia ja koncze o 14 prace takze mysle ze od 15:30 jestesmy wolne wiec jak Ci tam pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atiseni - my sie wybieramy na spacer po 13 My wczoraj szcepiliśmy przeciwko odrze-śwince-różyczce. Mały nawet nie zapłakał. Dostał Priorix (chyba najlepsza z 3 dostępnych). Pediatra mówiła, że 7-9 dni po może wyst.gorączka. Boję się trochę, zobaczymy jak będzie. mamaania - a dzieci Twoich koleżanek od razu po szcepionce miały jakieś dolegliwości? Czy po jakimś czasie? Co się działo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryska szczepienie zniosla dzielniem jak na babe przystalo. Zero skrzywienia. :) A ze ja pielegniarka podsumowala, nie jedno dziecko nie ma takiej nozki jak patrysi raczki szczepienie bylo w raczke. Patrysia wtulona we mnie tylem do piguly i jazda. Zero. chyba sie nawet nie skleila, :P Sierpniowa- co do refluksu to niby najwazniejsze by dziecko przybieralo na wadze. My mamy, mielismy debridad i dla mnie tp placebo. Jak kiedys bedziesz miala ochote na prywatna wizyte to polecam wasilewskiego, tak jak juz kiedys pisalam. Z takim brzdacem najlepiej do neantologa :) Aaa i ciekawi mnie jak bedziesz spr ile zjadl?? Mi tez kazali, ale ja w cycce nie mialam miarki ;) Z wypadami do konca tyg odpadamy. Jutro laba w domu, piatek zakupy, sobota, wypad, a w niedziele mamy chrzciny. Mam nadzieje ze zadnych skutkow ubocznych nie zobaczymy po owej szczepionce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu brawa dla dzielnej Patrysi :) Napewno wszystko zniesie dobrze i nie będzie żadnych odcyznów poszczepiennych, nie ma co sie bez sensu nakręcać. Kaza z nas przeszla to szczepienie w dziecinstwie jescze gorszą szczepionka i zyjemy. Jutro moja Zuza zostaje poraz pierwszy, na cały dzien z nianią. Troche sie denrwuje i juz pewnie cały dzien w pracy będe myslała co robi, czy spi, czy zjadła i pewnie bedę dzwoniła co 15 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniulap tez tak mysle. A co do niani. Bedzie git. Bardziej balabym sie o Nianie hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atiseni zaproponowała spacer i zniknęła :P NowaTu - my wczoraj byliśmy na tym szczepieniu. Pediatra nam mówiła, że 7=9 dni po może wyst.gorączka, więc pewnie będzie. Słyszałam też coś o wysypce. Szymek też nawet ie pisnął :) Aniluap - na pewno sie denerwujesz. Mnie po nowym roku czeka szukanie niani i już się denerwuję jak o tym myślę :/ ale będzie dobrze! I tego się trzymajmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dzielne są wasze dzieciaczki brawa dla Patrysi i Szymka Moja wiszczy na szczepieniu t5ak, że cała przychodnia słyszy NowaTu to moja Zuza naprawde taki diabełek? :) Nie mowiłam wam ale u nas prawdziwa rewolucja będzie od jutra moj mąż zmienil prace i stawia wszystko na jedna karte jak się uda to będzie super. W sumie kto nie ryzykuje ten nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniluap - na pewno wyjdzie to Wam na dobre. Zgadzam się z powiedzeniem że kto nie ryzykuje ten nie wygrywa :) Szymek trochę płakał na poprzednich szczepieniach, a teraz zrobił taka minę jakby się zdziwił i pytał "o co kaman" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Szymek i Patrycha to zuchy. Mi dr mowila ze wysypka po kilku dniach, temp. do 2 dni. I moze 3 dni trzymac. Aniulap diabelek nie, ale szybka jak tornado hahah :D I ostatnio mowilam do brata ze tez kto nieryzykuje ten nic nie ma. Bo dostal propozycje zostania kierownikiem i sie zastanawial. Ale przyja. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mc-dulka mam nadzieje ze wyjdzie na dobre a nie bokiem ;) Juz rok temu odrzucil super oferte ze wzgledu na Zuze ze ja wracalam do pracy i takie wymienianie sie przy opiece nad nia bylo super ukladem a w nowej pracy nie bylo takiej mozliwosci. I w sumie troche załujemy bo stanowisko bylo przestizowe no ale trudno. Teraz juz nie odrzucil drugiej szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zuchy zuchy :D No to zupełnie inne inf.od naszych lekarzy. Wkurza mnie nasza służba zdrowia, albo zazwyczaj jest gorączka po tyg. albo 2 dni po. Najlepiej żeby wcale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NowaTu, mc-dulka -gratuluję super dzielnych dzieciaczków, że im szczepienia nie straszne!:) Będzie ok, trzymam kciuki za brak powikłań NowaTu- co do tego mierzenia to też się zaśmiałam jak lekarz tłumaczył, żeby pomierzyć i potem "poczuję" ile mi z piersi zeszło (ma być nie więcej niż 85ml jednorazowo) - od razu widać, że facet, bo przecież jak laktacja się unormuje to za chiny nie wiadomo ile tego mleka zeszlo. u mnie pierś taka sama przed karmieniem jak i po, a wiem że szymek się najada i sporo wysysa bo widze ile tego ulewa -a przeciez przybiera na wadze , wiec jeszcze mu tego mleka momo ulewania zostaje. Lekarz zaproponował ściągać pokarm przez kilka dni i dawać nie więcej niż 10x dziennie max 85ml. Ale u nas podanie butelki wieczorem skonczyło się histerią i mały w końcu zasnął głodny.. Więc dałam za wygraną. Butla nie wchodzi w grę na razie. Poza tym po co mi to mierzenie jak i tak potem bede karmiec piersia i nie wyczuje czy "zeszło" 50, 70 czy 85 ml... Zamiast tego zapisywałam dokładnie godziny i ile minut jadł i kiedy ulewał, w jakiej pozycji i czy duzo czy mało.. No i wyszło mi ze ulewa najczesciej jak się gimnastykuje i pręży do siadania, ale na to nic nie moge zaradzic bo on taki wyrywny do siadania i przewrotek.. i tyle z mierzenia wyszło ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po MRR temperatura moze sie pojawic zarowno po 2 diach jak i po 6-7 bo wlasnie wtedy rozwija sie dopiero odra stad wysypka i wysoka temperatura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniowa - Twój Szymek bardzo szybko zaczął się przewracać na boki. Mój Szymko później i na początku na brzuszek a dużo później w drugą stronę, ale wiadomo, że każde dziecko inne :) Co do rad lekarza to wg mnie są beznadziejne. Poza tym brak wagi też dobrze nie świadczy. Ja chodziłam do neonatologa - Szczepańskiego. Ma zdrowe podejście do dzieci :) Mój synek też mocno ulewał a przybierał ładnie na wadze Aniluap - no rozumiem, ale mi lekarz nie powiedziała że może być gorączka po 2 dniach a po tyg. wiec tak rozbieżne inf. są dziwne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja juz w szpitalu lezac z mala stwierdzilam ze niby jedna medycyna a co lekarz to inaczej. Zreszta teoria a praktyka to co innego. Sierpniowa Jesli najwiecej ulewa przy ruchach to uwazam za non problemos. Najedz sie i pobiegaj, ciekawe czy ci sie nieodbije wymiocinami :) Na BANK!!! Moja dzis jak sie naje, a potem szaleje potrafi ulac. Malo, ale jednak. Najwazniejszy by przybieral, niechorowal, i byl spokojny. Jesli masz te 3 opcje na plusie nie martw sie :) Aha wzielam recepte na ta szczepionke doustna wzmacjajaca odpornosc. Mam nadzieje ze cosik pomoze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×