Kobiety wciąż na coś CZEKAJĄ...

"według mnie optymizm to cecha wrodzona i smutas i maruda też zawsze był, jest i będzie jojczał, chocby dostał gwiazdke z nieba ." małe dzieci zawsze sa wesołe a potem się to zmienia na gorsze albo pozostają optymistami - zalezy jakiego zycia doświadczą

" Nie zamienię się w gościa z bajerem co dziewczyny uwodzi "---> a myślisz , że tylko goście z bajerem mają dziewczyny? Tacy zwyczajnie, bez bajeru jakos też poznają dziewczyny.

"Po co wstajesz, przecież łatwiej jest leżeć ?" Wyjebałeś się kiedyś zimą na chodnik?

"małe dzieci zawsze sa wesołe a potem się to zmienia na gorsze albo pozostają optymistami - zalezy jakiego zycia doświadczą "---> znam osoby, które dostały strasznie po głowie przez życie a dalej maja wesołe usposobienie i są optymistami.

* od życia

"kAMAKAMIŃSKA "małe dzieci zawsze sa wesołe a potem się to zmienia na gorsze albo pozostają optymistami - zalezy jakiego zycia doświadczą "---> znam osoby, które dostały strasznie po głowie przez życie a dalej maja wesołe usposobienie i są optymistami." a znasz osoby którym się zawse układało w zyciu towarzyskim i zawodowym i na przekor są pesymistami?

" a myślisz , że tylko goście z bajerem mają dziewczyny? Tacy zwyczajnie, bez bajeru jakos też poznają dziewczyny." Ja też poznawałem dziewczyny ale żadna mnie nie chciała. Jak ktoś ma chęć na desperatkę po 30-stce której zegar biologiczny bije coraz głośniej a jej przyobiecany książę się nie zjawił; co weźmie wszystko co ma spodnie i prace to proszę bardzo.

Darker, pomimo wszystko, życzę ci szczęścia i więcej nadziei, szczerze.

"a znasz osoby którym się zawse układało w zyciu towarzyskim i zawodowym i na przekor są pesymistami?"---> no niestety, znam takie marudy, którym zawsze jest żle i szukaja dziury w całym:(

Nadzieja tak ale nie w kontekście poznawania kobiet. To jest horror.

"Jak ktoś ma chęć na desperatkę po 30-stce której zegar biologiczny bije coraz głośniej a jej przyobiecany książę się nie zjawił; co weźmie wszystko co ma spodnie i prace to proszę bardzo."---> nisko oceniasz kobiety po 30-tce ale zauważ, że ty też już niedługo bedziesz po 30-tce i też....penis będzie ci pulsował coraz mocniej a twoja przyobiecana księżniczka dawno bedzie bawić trójke dzieci, no i zechcesz wszystko co ma cycki i cię zechce.;):P

nisko oceniasz kobiety po 30-tce ale zauważ, że ty też już niedługo bedziesz po 30-tce i też....penis będzie ci pulsował coraz mocniej a twoja przyobiecana księżniczka dawno bedzie bawić trójke dzieci, no i zechcesz wszystko co ma cycki i cię zechce Widać w jakich kręgach się obracasz. Aż taki zdesperowany nie jestem aby sobie brać kogoś kto będzie miał ze mnie pożytek tylko w dzień wypłaty. Całe życie jestem sam... teraz będzie łatwiej bo i tak nie mam szans a doświadczenia były bardzo bolesne. A moja księżniczka w tej chwili marzy o swoim obcokrajocu. Tylko czekam aż mnie na swój ślub zaproszą. "zawsze mozna przeniesc znajomosc na gg czy cos no ale jak mnie splawiasz to wiesz..." Klikasz na mój profil i tam masz mój mail. Trudne co nie? "pomyslalam po prostu ze mam kolezanki, ladne mile, mlode ktore lubia spokojnych i wrazliwych" Czy ja zakładam tematy: szukam dziewczyny? Nie. A wiesz dlaczego? Bo nie mam wam nic do zaoferowania. Oszczędzę sobie upokorzeń a wam ewentualnego, nudnego spotkania.

And cut the shit like the puppy just died!

lorika zapodaj fotki tych lasek to może coś sie ruszy

Mnie żadna nie chciała poznać. Jak mogłem się przydać to wtedy były zainteresowane. Gdy ściągi trzeba było zrobić na egzamin, jak z trudnego przedmiotu pomóc, coś załatwić etc. wtedy to byłem oblegany. I tylko wtedy. A bać to się zaczęłyście kiedy wam odpowiadałem na pytanie, że nigdy z żadną nie byłem. To was najbardziej przerażało. Dziękuje wam bardzo za każdy raz kiedy patrzyłyście na mnie jak na psia kupę. Miłe to było.

"a to zdanie swiadczy o twoim nieudacznictwie doglebnym" Raczej twoim skoro takich podstaw nie znasz. "Taki poziom wlasnie faceci reprezentuja w obecnych czasach" Nie. Inny wziął by od ciebie te kontakty bo go kutas swędzi i może będzie jakaś fajna dupa do zaliczenia. Nie wrzucisz mnie do jednego wora z takimi.

I co to za głupie pytanie na forum: "skąd jesteś?" No, ja pierdolę...

Teraz będzie foch i chuj, jak małe dziecko (inaczej nie potrafi) bo za łapę trzeba taką jedną z drugą prowadzić... A właściwie podwójny foch bo koleżanek jej nie chcę poznać. Ależ chamidło ze mnie straszne! Przecież ja facet jestem, powinienem gonić za wszystkim co nie spierdala na drzewo. A tu klops. Boogieman'owi podeślij. Aż promieniuje miłością więc obdzieli kilka naraz.

Tak się właśnie ciekawie składa, że na przekór tym wszystkim optymistom z kafe - wychodzi na moje.

" Boogieman'owi podeślij. Aż promieniuje miłością więc obdzieli kilka naraz. " Eee, wolę jedną a konkretną :-)

to ze SĄ z jedną nie znaczy że wolą jedną zawsze lepiej mieć kilka cip ek, zawsze to jakaś odmiana to chyba oczywista oczywistość a że MUSZĄ mieć jedną bo tak wypada, to inna sprawa

lorika a ty miałaś tylko jednego faceta przez całe życie?

" nikt nie woli jednej " Ja nie jestem nikt. " zawsze lepiej mieć kilka cip ek, zawsze to jakaś odmiana to chyba oczywista oczywistość " To oczywista oczywistość jeśli twój świat kręci się tylko wokół dupy ... to gówno w życiu osiągniesz ;-)

lorika---. a teraz? masz kogoś na oku, umawiasz się na randki?

"Pozwalalam soba pomiatac i bawic sie swoimi uczuciami, az on nie odszedl . Nie wiem dlaczego ale tesknilam" jakie to typowe, aż mi się nie chce komentować gdyby był dobry to byś go zostawiła, a tak, tęsknilaś a co do tej JEDNEJ to WSZYSTKO sie z czasem nudzi

Darker___> "Mnie żadna nie chciała poznać. Jak mogłem się przydać to wtedy były zainteresowane. Gdy ściągi trzeba było zrobić na egzamin, jak z trudnego przedmiotu pomóc, coś załatwić etc. wtedy to byłem oblegany. I tylko wtedy."---> masz dobre serce, jesteś uczynny i naiwny. Kobiety cię wykorzystywały...przykre "A bać to się zaczęłyście kiedy wam odpowiadałem na pytanie, że nigdy z żadną nie byłem. To was najbardziej przerażało."---> nie warto czasem być tak do końca szczerym na poczatku znajomości...może niepotrzebnie z tym tak od razu wypalałeś. Wiem, że one nie miały racji, że tak reagowały ale...ja na twoim miejscu pominęłabym ich pytania milczeniem. To nie ich sprawa, przynajmniej na poczatku.

że niby kto

dlaczego nie? nikt, to znaczy osoby dla ktorych najwazniejsza jest fizycznosc i musza ciagle skakac z kwiatka na kwiatek

"a co do tej JEDNEJ to WSZYSTKO sie z czasem nudzi"---> niekoniecznie, bo i kobieta się w czasie zmienia, nie jest już ta samą co rok temu. Odkrywa nowe pasje, dojrzewa emocjonalnie, zmienia fryzurę, odkrywa nowy sport...Nuda to marazm, przewidywalnosć, brak charakteru, osobowości...