Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaręczonanarzeczona1234

1 październik - STARTUJEMY Z ODCHUDZANKIEM :)

Polecane posty

Gość zaręczonanarzeczona1234

ktoś sie przylaczy? dieta MŻ i ćwiczonko :) nie wazne czy chcesz zgubić 3 kg czy 30 kg :) topic dla wszystkich !! zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak ja zaczynam :D
od jutra ,a właściwie juz od dzis zaczełam tak troche:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak ja zaczynam :D
a chciałabym jakies 15kg stracic och jak ja bym sie cieszyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieczony kurczak w miodzie
ja zamierzam zjechac 8 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczonanarzeczona1234
a ja tylko w sumie 4 do ślubu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczonanarzeczona1234
macie jakis pomysł na fajna dietke?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieczony kurczak w miodzie
ja mam 1300 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zaczęłam 12 września i już zrzuciłam 4kg od tamtego czasu!!!! Hurra!!! Startowałam z wagą 70.4kg Dziś ważę dokładnie 66.4kg. I cel: 65 kg II cel: 62 kg III cel 60 kg (ale nie za wszelką cenę, 62 będzie w sam raz :-) Mam 26 lat. Mierzę 170 cm. Ważę się codziennie dla orientacji, ale prawdziwe wielkie ważenie i mierzenie mam co niedzielę. Moja dieta jest prosta i przyjemna. Nie chodzę głodna i chudnę. Jem 5 posiłków dziennie co 3 godziny. Liczę kalorie. Jem 1200 dziennie, ale jeśli ćwiczę intensywnie danego dnia, to zwiększam dawkę do 1400-1500 kcal). A ćwiczę 2-3 razy w tygodniu. Basen albo w domu. Jem wszystko, co zdrowe. Nie jem słodyczy, nie smażę (no, może czasami, ale to tylko odrobinka oliwy z oliwek). Jem naprawdę wszystko, łączę białka z węglami i chudnę. Bo grunt to umiar. Pierwszy posiłek po przebudzeniu. Ostatni 3 godziny przed pójściem spać. Polecam tę dietę. Naprawdę jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak ja zaczynam :D
hej a mogla bys napisac przykladowe swoje posilki? jak one wygladaja? co i ile przez caly dzien zjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak ja zaczynam :D
ja mam 168wzrostu a waze 67kg i mam okropne boczki i biodra uda jednym slowem mam masywny dól.. i jestem nieproporcjonalna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak ja zaczynam :D
ok . dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jeśli chcecie to jutro wyłożę Wam swoją filozofię odchudzania :-) Teraz to idę spać niedługo, bo sen to też ważna część pięknego wyglądu. Mam nadzieję, że razem osiągniemy upragnione cele :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od jutra zaczynam zdrową dietę, dzięki której zacznę na stałe racjonalnie się odżywiać :) nie będę jadła cukru, i wszystkiego zawierające cukier zero soli, która zatrzymuje wode w organiźmie :) 2L wody minimum nie jem po 18.00 zero pieczywa, ziemniaków, makaronów TAK dla owoców, warzyw i mięsa :) codziennie bede zapisywała co zjadłam i jak mi idzie :) pozdrawiam :) (chciałabym przy okazji 7 kg zrzucić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzystkaMarta:)
Witam na początek chcę zrzucić jakieś 16 kg. W sumie straciłam już 20- pół roku temu. Ja zapewne będę robić ostre ćwiczonka. Zero słodyczy i ok 1000 kCal( najlepsza dieta dla mnie- bez jojo) Główne składniki: Ryż, nabiał (chudy), ryby , chude mięso, nie które warzywa... Zero słodyczy , zero mącznych rzeczy, zero chleba... , zero ziemniaków, zero kukurydzy, zero majonezów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie odchudzaczki ! chętnie się przyłącze :) mam do stracenia ok 7kg- 9kg . Ważę 59kg przy 160cm wzrostu. Próbowałam już wielu diet i mam za sobą już sporo -15kg! Z czystym sumieniem mogę powiedzieć ,że nic nie pobije diety MŻ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też do was dołaczam...:) od 2 dni zaczełam ćwiczyc a od jutra próbuje (kolejny raz) zaczac mniej jesc:) Moja dietke bedzie opierała sie na 1200kcl w dni kiedy nie bede miała za dużo ruchua a w dni treningowe 1400-1500kcl a zamierzam ćwiczyć codziennie wiec zaprzestane na 1400kcl:) mam 176cm, waże 81kg a mój cel ostateczny 60kg do wakacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczonanarzeczona1234
no ja mam 170 i waże 57,7 wieczorem ...... a do wesela musi byc 54 ...... 55 :) takze ja tylko odrobinke :) dla wlasnej satysfakcji :))) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczonanarzeczona1234
za 2 tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczonanarzeczona1234
dziękuje:) takze u mnie to odchudzanie to tylko takie malutkie :) jestem w miae szcupla 170/57.7 nietorzy tylko marza o takiej wadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się przyłącze:) będę zapisywała jak mi idzie i ile będę chudła tygodniowo:) Samej pewnie byłoby mi trudniej:) Trzymam za was kciuki kobitki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaręczonanarzeczona1234
ok:) ja tez bede zapisywaC:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturzystkaMarta:)
Witam was kochane:) Jako , że pierwszy dzień diety , rozpocznę głodówką oczyszczającą. Oj muszę zabłysnąć na studniówce:)) Moja waga 85 przy 170 1 cel - 80 kg 2 cel 75 3 cel 70 żeby udało się do końca roku:) 5kg na miesiąc? możliwe;) a po nowym roku do 60kg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziołchy, Tak patrzę na te Wasze wpisy i większość pomysłów jest z góry skazana na porażkę :-( Po pierwsze, 1000 kcal to za mało dla młodych uczących się osób. Po drugie, ostatni posiłek powinno się zjadać na 3 godziny przed snem, a nie o 18 (no chyba, że chodzisz spać o 21). Po trzecie: głodówki spowalniają metabolizm, po głodówkach bardzo łatwo o jojo. Po czwarte, zakaz jedzenia chleba jest dla mnie niezrozumiały. Jemy chlebek, bo nasz organizm go potrzebuje, wybieramy pieczywo razowe i pełnoziarniste. Ja jem chleb, makaron, czasem też ziemniaki i chudnę!!! To zależy jakie macie cele, jeśli chcecie schudnąć rach ciach i nie obchodzi Was stan zdrowia, ani ryzyko jojo, to proszę bardzo! Ja zmieniłam swoje nawyki żywieniowe raz na zawsze i to jest najlepsze, co można dla swojego organizmu zrobić. Jem wszystko, nie jestem głodna, mam pełno energii i jojo mi nie grozi. Ale każdy ma własną decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja mogę się przyłączyć? MarturzystkaMarta jak czytałam Twoje posty to jak bym czytała o sobie:) Nawet tak samo na imię mamy:) Ja co prawda walczyłam od kwietnia ale głupimi metodami i schudłam do lipca 7 kg ale teraz znowu 3 go góry . Aaa i mam 158 wzrostu i waże obecnie 58 a maży mi się 50. (Trzy lata temu ważyłam 46-trochę za mało i utyłam 16 kg ) Się człowiek zapuścił i teraz żałuje. Ja od dzisiaj zaczynam dietę proteinową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×