Nie masz kasy = nie masz szans na kobiete :/

ja sie o tym przekonalem - dzisiaj sie spotkalem z dziewczyna , fajnie sie gadalo na gg, przez telefon , spotkalismy sie bylo ok...potem dala mi do zrozumienia ,ze nic z tego... nie bede tlumaczyl w jaki sposob ...to nie pierwszy raz ...

Bo jesteś burak i tępak, który nie potrafi zarobić. Czym możesz zaimponować kobiecie - zaradnością, pracowitością, licznymi umiejętnościami, wiedzą? A może tylko dziurawymi skarpetkami i pystymi kieszeniami?

słuszny wniosek kolego.

ja tam mialam w dupie kase... teraz inaczej kierowalabym swoim zyciem ;p niestety dzisiejsze czasy sa okrutne jak sie ejst ładna trzeba umiec sie tez ustawic ;p zmasakrowalam sie przez zycie za minimum socjalne psycha mi sie poprzestawiala hihi ;p

Zależy czy facet ma 30 lat i pracy nie potrafi lub nie chce znalezc... ja swojego juz meza jak poznalam 10 lat temu to nie maił kasy bo rodzice na pieniadzach nie spali i nie dostawalam od niego drogich prezentow ale mi to nie przeszkadzało bo byl super:)

Nie masz figury = nie masz szans na faceta :P

w każdych czasach facet powinien umieć się ZAOPIEKOWAĆ kobietą , potencjalną matką jego dzieci.

Szukanie dziury w całym - Dokładnie tak!

Stanisława z Wrocławia "Bo jesteś burak i tępak, który nie potrafi zarobić. Czym możesz zaimponować kobiecie - zaradnością, pracowitością, licznymi umiejętnościami, wiedzą? A może tylko dziurawymi skarpetkami i pystymi kieszeniami?" HAHAHAHAHA i laski się dziwią że faceci z kasą traktują je jak szmaty, z żonami mają dzieci a sex uprawiają z kochankami coorva , j.ebłem najbardziej po tym zdaniu "Czym możesz zaimponować kobiecie - zaradnością, pracowitością, licznymi umiejętnościami, wiedzą" dla lasek jak facet ma kasę (nieważne skąd może mieć od rodziców) to jest mądry , zaradny, męski i w ogóle, a jak kasy nie ma to jest tępakiem HAHAHA

dla lasek jak facet ma kasę (nieważne skąd może mieć od rodziców) to jest mądry , zaradny, męski i w ogóle, a jak kasy nie ma to jest tępakiem HAHAHA w 100% sie zgadzam !

znaczy niestety :P

facet, ktory ma zero kasy? czy tez facet, ktory zarabia np 1200zl?

laski sa prózne i głupsze niz sie wydaje...:(

kolego powyżej" jebłeś" bo chyba nie zrozumiałeś:-) Biologicznie uwarunkowane jest , że smaica szuka jak najlepszeg samca. A nie samca co od rodziców kaskę ma , to da się wyczuć .

jeśli laski są próżne i głupie to faceci są niezaradnymi mięczakami:-) ostatecznie, to laski pozostają z brzuchami także nie dziwcie się chłopcy że chgcą jako tako się zabezpieczyć:-)

"Biologicznie uwarunkowane jest , że samica szuka jak najlepszeg samca." Czyli takiego z genami i kasą. Biologicznie uwarunkowane jest, że samiec szuka jak najlepszej samicy. Czyli takiej z urodą i szeroki biodrami.

szukanie dziury w całym- to jest oczywiste:-)

chłopiecZmazowsza, ile zarabiasz?

pracuje ciężko fizycznie zarabiam niecale 1300zl i generalnie mam w dupie jesli kobieta gardzi mną przez taką sprawe. na wszelkie mi potrzebne wydatki wystarcza i nie narzekam na powodzenie w stosunku do mojej osoby przez kobiety mimo to nie wiąże sie z zadną, zyje sobie włąsnym tępem i ciesze sie z kazdego dnia:)

Czekam na spoconych robotników. Któryś chętny?

rrrrrrrrrrrb a ile masz w talii:-) chłopiec z mazowsza zapewne ma spore wymagania co do kobiety , tyle że od siebie nie wymaga niczego także obyś była miss:-)

w gruncie rzeczy to sa bardzo proste mechanizmy socjologiczno-biologiczne.

no i ciekawy wydajesz się normalnym , FAJNYM niejęczącym facetem. Robisz- co musisz . Ważne, czy jesteś słowny i czy można na Tobie polegać.

kot13, jestem facetem. :D Pytam autora, bo jestem ciekaw, dlaczego go odrzucaja, tj. od jakiej kasy. Do autora- moze na zle trafiasz po prostu..

powyżej to podszyw ale trzymając się tej konwencji napiszę tak: na chuj kobiecie leniwy nieudacznik, którego trzeba będzie obsługiwać w kuchni, w łóżku, prać mu i sprzątać po nim a do tego jeszcze utrzymywać nieroba bo nie potrafi znaleźć pracy tylko woli siedzieć całymi dniami przed telewizorem z puszką (kolejną) piwa w dłoni

A ja mam kasę w dooooopie i szukam ogrodnika ;)

Zadziwiajace, jakie wnioski potraficie wyciagnac po jednej wypowiedzi autora.

stanisławo- a na koniec , gdy już kobieta się przywiąże do niego miłością i dzieckiem kopnie ją w zad dla ciekawszej samiczki( to tak trzymając się konwencji). NIGDY nie należy litować się nad mężczyzną:-)

kot13 japa d.ebilku dla większości lasek "najlepszy samiec" to najbogatszy samiec, przy czym wcale nie liczy się źródło tych pieniędzy albo ma to marginalne znaczenie. chłopak który od rodziców nie dostał nic jest niezaradny, nieambitny, to nieudacznik chłopak który dostał w wieku 18 lat nowe BMW od rodziców to super gość, inteligentny, materiał na męża i ojca z założenia, dziewczyny go szanują a nawet są gotowe się o niego postarać czyli bycie najlepszym samcem często sprowadza się do 'mieć szczęście' albo 'szczęścia nie mieć' a nie zależy od tego jacy jesteśmy tzw gołodupiec ma 10 procent szans na to aby się dorobić od zera, musi sam sobie kupić pierwszy samochód, wziąć kredyt mieszkaniowy/wynajmować mieszkanie , niekiedy spłacać kredyt studencki. na starcie ma przesrane więc dla lasek jest nieudacznikiem

NIE MASZ kasy = nie masz szans na kobietę MASZ KASĘ = nie masz szans na normalną kobietę :p