Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chłopiecZmazowsza

Nie masz kasy = nie masz szans na kobiete :/

Polecane posty

Gość iup
ale co wy pierdolicie... teza ze nie majac kasy nie ma sie szansy na kobietę to totalna bzdura...uscislijmy.. nie masz kasy masz mniejsze (nie zerowe)szanse na dziewczyne ale laske nie przecietna dziewczyne tylko rasowa suke ktora jest w typie kazdego faceta cała filozofia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
tak samo nieciekawa fizycznie niezadbana i niemłoda kobieta ma prawie zerowe szanse na przystojnego młodzienca w wypasionym bmw choć historia zna i takie przypadki:-) szanse są zawsze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malibu drive
Zgadzam się z KOTEM Sama miałam okazję spotykać się z super zamożnym facetem, ale cóż.. jakoś mi nie pasował na partnera, zaradny był ale innych atrakcyjnych cech mu brakowało. A potem dowiedziałam się że bardzo bogaty ojciec załatwił mu wszystkie potrzebne kontakty. Nie jestem jakaś święta, ucieszyłam się że jest zamożny ale i tak musiałam z nim skończyć bo facet musi być jeszcze męski z charakteru. Wtedy jest dobrym materiałem genetycznym. Nie chcemy bogatych wymoczków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szminki roz
I TAK NAS KOCHACIE ZA WADY I ZALETY ...KAZDA KOBIETA JEST INNA JEDNA PATRZY NA KASE DRUGA NA .....OCZKA.POZDRAWIAM WILKI BUZIAK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hit roku
Nieprawda, ja naprwde wszytko bym oddala nawet z biednego ale porzadnego faceta ktory nie zdradza, nie rozwodzi sie po kryjomu , ktory naie mowi ze ma zone przez 4 lata a potem po kryjomu sie rozwodzi zeby zradzic kobiete ktoera oklamywal 4 lata z inna ... Gdyby facet byl golusienki ale za to porzadny to naprawde ja sie pisze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm mysle ze czasami problem
tkwi gdzie indziej wiele razy słyszę od facetow takie zarzuty...a często są to ludzie którym zwyczajnie sie nie chce :O nie mieli zamiaru studiować na przykład...nie mają żadnych ambicji.. nie odstrasza kobiet brak kasy, ale taka obojętność właśnie. bo przecież nie jest powiedziane że magister bedzie zarabiał więcej niz ktoś na budowie. chcemy powaznych facetów którzy potrafią sie zatroszczyc o nas i o siebie samych! a nie żyją tym co los przyniesie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malibu drive
Aha- ważne jest czy facet dobrze rokuje na przyszłość a to widać po zachowaniu i po charakterze. Bystry, silny facet zawsze sobie poradzi, a kasa ma znaczenie tylko w wypadku gdy mamy do wyboru dwóch naprawdę fajnych facetów i jeden z nich na dodatek jest zamożny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DiscoDiva
tak tak żalcie się panowie, że nie macie kobiety, bo kasy brak. no cóż jak szukacie niezłych foczek to nie dziwne, lasencje kosztują :D poszukajcie grubasek z tłustymi włosami, one nie mają aż takich wymagań, byle facet był fajny i nie myślał tylko o seksie :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malibu drive
Koeżanka wyżej dobrze to napisała że POTENCJAŁ i AMBICJE liczą się najbardziej. Sama kasa to trochę za mało, kase można stracić kobieta chce faceta co poradzi sobie w każdej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co Ci kobieta
jeśli nie masz pieniędzy, to znaczy, że Twój problem jest dużo większy. lepiej pokombinuj jakby tu zarobić trochę więcej, nie dla kobiet, ale dla polepszenia własnej egzystencji w konsumpcyjnym świecie. będzie kasa, będzie możliwość rozwoju, jakieś pasje kosztowniejsze rozwiniesz, pojeździsz może po świecie, staniesz się ciekawym człowiekiem, a wtedy kobieta u Twego boku sama się pojawi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm mysle ze czasami problem
hmm kasa - w sensie rozrywek na pewno pomaga w pewien sposob zapomnieć o kobietach...chociaż wystarczy robota od świtu do zmierzchu aby zapomnieć jak ma się na imię :D poprostu nie ma czasu ani siły się tym zamartwiać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szminki roz
JA STAWIAM NA SZACUNEK . AKASA ?-MOZEMY JĄ ZAROBIĆ RAZEM A POTEM WSPOLNIE WYDAWAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj, Mayor :) "Pustaki", "idioci", "Nadęte buce" i inne barwne okreslenia to tylko hasła. Zawsze był podział, kastowość i klasyfikowanie. Robili to przecież wszyscy - i ci z "górnej półki" i ci "malutcy". Zmienił się świat, zmieniły warunki, zmieniło nazewnictwo... ale podział jak był - tak jest. I będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malikbu drive
pustaki- to takie dziwne, frajerskie określenie nie wiem kto może tego uzywać. Po mnie spływa gdy ktoś mi powie ze jestem pusta :) tak naprawdę pustymi jesteśmy dla każdego kto nie podziela naszych zainteresowań, poglądów, gustu itd. i dla faceta którego kopnęłyśmy w dupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfhsdjklgfksdhbf
" każdy człowiek może wybić się ponad przeciętność ale nie każdy w to wierzy." kot ale ty jesteś tępa :-D filozof z gimnazjum , sama teoria podsłyszana w serialu dla starych bab , zero realizmu --- a więc potwierdzacie że facet musi mieć kasę tylko tłumaczycie to argumentami z d.upy :-D , osobiście nie kupuję historyjek o ambicjach i zaradności, dla mnie to pieprzenie o szopenie.. dowód? zauważcie że kobiet nie interesuje zaradność tak po prostu jako cecha tylko jej skuteczność w podwyższaniu stanu konta, tzn jeśli facet ma kasę to jest zaradnym a nie jeśli jest zaradny to ma kasę niech wam będzie :-D poszukując partnera, my faceci grupujemy laski na: * kupy (ble) * grube świnie (ble) * średniaki (loda niech zrobi i wypad) * seksowne (kochamy je) liczy się tylko wygląd i seks kobiety klasyfikują nas na: a) nieudacznik=biedak=niezaradny (brzydzę się nim) b) przeciętny-pracujący (mogę z nim być bo nie chce być sama) c) bogaty=ambitny=zaradny (kocham go, da mi piękne chwile bo od faceta którego szanuje wszystko jest piękne, a niech mnie czasem zdradzi najważniejsze że dzieci pójdą do dobrej szkoły) zmienne decydujące: stan konta 99 procent wpływu źródło dochodu 0,5 procenta sam facet jaki jest 0,5 procenta czym się różnimy? faceci otwarcie mówią że laska musi ich pociągać, kobiety pyerdolą od rzeczy jak to one która płeć jest bardziej "pusta" ? nie wiem - może szukanie dziury wie :-D jaki wyciągam morał z tego wszystkiego? to co widzę w realu, to co czytam na kafe itd kształtuje mnie takim jakim jestem - zero motywacji żeby nie być dla was hoojem cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic z tego nie bedzie
Bo kobiety dziela sie 2 grupy: 1) Chooja warte 2) Warte chooja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] kot13 szukanie dziury w całym -NIC DODAC- NIC UJĄĆ A tak poważnie- mądra dziewczyna na kilometr odróżni bogatego frajera co kaskę od rodziców ma od zaradnego chłopaka który da jej a teraz uwaga najważniejsze OCZUCIE BEZPIECZENSTWA." Alke bzdura:P.Bogaty nie znaczy odważny:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfhsdjklgfksdhbf
kto13 to gówniara która jeszcze nie miała okazji skonfrontować swoich teorii z rzeczywistością ale wszystko przed nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
jot:-) każdy kolejny Twój wpis mnie bardziej rozbawia. A tak na poważnie- nie buduj swej tożsamości na podstawie wpisów na kaffe bo wypaczysz swój umysł a wydajesz się być osobą myślącą tyle że mocno zbuntowaną. Kobiety dopóki nie zaczną bardziej myślec a mniej czuć ZAWSZE BĘDĄ NA PRZEGRANEJ POZYCJI wobec mężczyzn którzy bardziej myślą a mniej czują więc nie mów mi, że facet bez kasy nie może tak zakręcić dziewczyną, by ta nie oddała mu serca i ciała ( a przecież chodzi o to drugie nie czarujmy się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przystojny może zakręcić nawet jak kasy nie ma. Ale brzydki i bez pieniędzy już nie. Tak juz ten świat jest skonstruowany, nic na to nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w 100%
mój facet nie ma kasy, a ma dziewczynę :) i nie jest super przystojny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musi być szczególnie przystojny, byle nie był brzydki. Najgorzej być poniżej przeciętności, wtedy odpadasz już na starcie, i tylko duża kasa może ci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
w takim razie skąd przysłowie że mężczyzna może być brzydszy od diabla?;-) Brzydkość nie ma tu nic do rzeczy moim zdaniem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie skąd przysłowie że mężczyzna może być brzydszy od diabla? To stare przysłowie, które już od dawna nie jest aktualne. Tak jak "bez pracy nie ma kołaczy" (bo kto teraz kołacze kupuje?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
bez pracy nie ma kebaba- lepiej:-) w naturze ludzkiej nic się nie zmienia od wieków bo ewolucja nie jest prędka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malibu drive
AHA< FACECI - POD ŻADNYM POZOREM NIE PREZENTUJCIE POGLĄDÓW TYPU kobiety lecą tylko na kasę w jakimś towarzystwie. Dobrze wam radzę bo facet mający takie poglądy to sfrustrowany nieudacznik. Najlepiej sami nie mówcie tego nawet przed sobą bo to żałosne- jakby sie przyznać że żadna kobieta was nie chce i zarazem że brakuje wam kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież nikt nie twierdzi, że kobiety lecą na kasę w znaczeniu dosłownym. To nie jest tak (przynajmniej w większosci przypadków, bo nie liczę tych skrajnych materialistek), że jak kobieta zobaczy bogatego faceta to się na niego rzuca. bez przesady. Temat jest : Nie masz kasy = nie masz szans na kobiete. Ja bym to ujął nieco inaczej : nie każdy jest pewnym siebie zaradnym światowcem, który potrafi zapewnić "poczucie bezpieczeństwa". Ci niezaradni, wydeptujący ścieżki do urzędu pracy, żyjący na koszt państwa lub rodziców, bo nie potrafią sie przebić we współczesnym świecie, oni są pogardzani przez kobiety i nie mają szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
i znów się nie zgodzę- są kobiety- opiekunki które sądzą, że postawią takiego człowieka na nogi. Takie bierze się na tzw litość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×