Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dość męża i teściowej

Czy wasi mężowie/faceci latają codziennie do mamusi

Polecane posty

Gość mam dość męża i teściowej

z pomocą?Moja teściowa praktycznie dzień w dzień chce coś od męża,mam już tego dość.Czy ja wyolbrzymiam?jestem wściekła,najbardziej o to że on nie widzi w tym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
poradźcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lataja?nieee...nie ma tyle kasy na bilety lotnicze zeby latac codziennie ale dzwoni do mamy raz na tydzien jak mu przypomne:) wspolczoje tym ktorych mezowie to mamisynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
czepiasz się szczegółów ale ok sprostuję,chodziło o jeżdżenie rowerem,autem,pociągiem,tramwajem tudzież innym środkiem transportu,bądź też jeżdzą rowerem czy hulajnogą albo chodzą pieszo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
tak,wzięłam maminsynka za męża ale nie ja pierwsza i nie ostatnia,teraz potrzebuję rady czy można coś z tym zrobić,gdy się z nim o to wykłócam to mu to nie przeszkadza i tak zrobi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Mowi sie, ze nie bedziesz zyłą z rodzina meza czy zony, a to jest wielka niepawda. Wychodzisz za maz, to w cudzyslowiu, wychodzisz za cala rodzine i tutaj, juz zalezy od tej rodziny czy potrafia zaakceptowac doroslosc syna, corki czy nie. A mloda zona, czy maż bezwzglednie ma bardzo nikle szanse zeby to zmienic bez konfliktow. Tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz potrzebuję rady czy można coś z tym zrobić" tak możesz zmienić męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
czyli co mam się do niego się odzywać całymi tygodniami?w tej chwili to mam na to wielką ochotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
No bo jak Ty chcesz zmienic sposob bycia doroslej, uksztaltowanej, zyjacej od lat swoimi schematami kobiete? Robisz awantury mezowi, aby on to zrobil za Ciebie, a on jest z nia zwiazany synowska miloscia, przywiazaniem, to Ty jestes obca, wolna od przywiazania i innych uczuc do tej kobiety. Tobie napewno bedzie latwiej niz Twojemu mezowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Jesli Ty chcesz rozwiazywac problemy milczeniem, to Twoje malzenstwo sie skonczy i to z zalem wczesniej niz ustawa przewiduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli co mam się do niego się odzywać całymi tygodniami?" a może sie spakuj i wyprowadź do mamusi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
słuchajcie ja z nim rozmawiam,prosze go żeby jej chociaż raz odmówił a on na to że to jego obowiązek,tym bardziej że jest jedynakiem,nie wiem co mam zrobić,zgłupiałam do reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj moze
Moj ma dziennie co najmniej 2 telefony,tesciowa nadaje przez godzinę,czyli 2 na dobę,on slucha,wkurza go to,ale twierdzi,ze mu jej szkoda.Mam szczescie,ze babsko mieszka 300km dalej:D Moze zacznij tez wychodzic do swoich rodzicow,ale wtedy gdy on wraca lub wczesniej,ciekawe co powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
moich rodziców nie ma w Polsce więc ten pomysł odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będzie miał ochotę na seks, to powiedz, że nie masz czasu, bo musisz jechać do mamusi." typowe babskie gadanie ... jak jest źle to najlepszym wyjściem będzie kara w postaci braku sexu :) To najlepsza droga do rozpadu małżeństwa a nie rozwiazania problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys mojego obecnego meza tesciowa wyrzucala z domu (jak byly nasze poczatki), jak tylko sie wyprowadzil i zamieszkalismy razem zaczely sie telefony, aw zasadzie sygnaly, bo moj maz ma nie oddzwaniac. ona mieszka ok 50 km od nas. ciagle ma problemy, typu nei ma z kim jechac na zakupy (ma w domu jeszcze 2 dzieci - 27 i 23 lata), ze jej kran cieknie itp. mojemu mezowi dawno sie cierpliwosc wyczerpala i jezdzimy tak srednio raz na miesiac zrobic wszystko hurtowo;). albo wczesniej dzwoni do brata i mu mowi co i jak ma zrobic. mnie rozwalilo jak kiedys przyjezdzamy, a oni maja tylko 1 zarowke w zyrandolu, reszta przepalona i nie mial kto tego wymienic - oczywiscie czekali na mojego meza. na szczescie tesciowa puszcza sygnaly, jak moj maz jest w pracy i nie musze sluchac jej narzekania. chociaz zdarzyly sie nie raz telefony o 1 w nocy. to ja sobie ponarzekalam ale generalnie chodzi o to aby delikatnie nakierowac meza aby sam zrozumial, ze tesciowa przesadza i nei trzeba ciagle do niej jezdzic. moja najpierw sie obrazala i wkurzala ale moj maz w koncu jej tl;umaczyl, ze ma 2 doroslych dzieci na miejscu. ale jakos nie moze sie odzwyczaic od tego, ze jak ktores z nich chc jechac do naszego miasta to moj maz jedzie po nich - przywozi i zawozi - ale trudno:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie czepiam się szczegółów :) moja teściowa mieszka w innym kraju, mój facet, chociaż ja kocha, zwraca jej uwagę gdy tylko próbuje coś poprawić w naszym związku . To miła kobieta, i wiem ze chce dla syna dobrze, wiec ja rozumiem ja lepiej niz on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj moze
Myślę,ze twoj mąż podobnie jak moj nie jest zachwycony,ma wobec niej poczucie obowiązku:-o,moj tez jedynak. Porozmawiaj z nim i moze ustalcie jeden lub na poczatek dwa dni w tygodniu na wizyty u niej i ani dnia więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
mówiłam mu co myślę setki razy ,,różnymi sposobami próbowałam mu oczy otworzyć ale nic,on uważa że przesadzam,już sama nie wiem kto ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproponuj moze
Ty masz rację.Zacznij wychodzić niby coś zalatwic wtedy gdy nie idzie do mamusi,niech posiedzi sam,moze przemyśli,tylko nie mow mu,ze to odwet;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziwię się twojej teściowej
bo jestem też teściową i nie rozumiem takiego wspólnego życia z dziećmi jak mają swoje związki,radzę porozmawiać z mężem i powiedzieć mu ,że nie pociąga Cię jak mężczyzna jak bez przerwy siedzi u mamusi pod kiecką,jak nie zadziała pogadaj z teściową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dość męża i teściowej
moja teściowa jest obłąkana,ona powiedziała niedawno że tylko syn ją trzyma przy życiu inaczej by ze sobą skończyła,to beznadziejny przypadek,nie ma sensu z nią dyskutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,to beznadziejny przypadek,nie ma sensu z nią dyskutowac" więc wygaduj sie nam tutaj dalej za godzinę jak juz wszystko z siebie wylejesz nastapi poprawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mysle zee
nic nie zrobisz nic nie zmienisz im szybciej pogodzisz sie z tą sytaucją i ją zaakceptujesz tym lepiej dla ciebie i dla twojego małżeństwa :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"... i powiedzieć mu ,że nie pociąga Cię jak mężczyzna jak bez przerwy siedzi u mamusi pod kiecką" To jest mocne, możesz też coś dorzucić o udawanych orgazmach. Co tam, niech ma za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×