Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tllenka

Faza naprzemienna dr Dukan

Polecane posty

Hej dziewczyny ;) Ja ostatnio coś mało jem.. nie mam ochoty, albo czasu... Dziś zjadłam 4 jajka, dwa na śniadanie, dwa na obiad ( i w pizdu że mam cholesterol przekroczony mocno.. ja życia sobie bez jajek nie wyobrażam.. Jak nie zjem jajka na śniadanie to jestem głodna. Jajaaaaaaaaaaa!!!!!!!!) ze 8 plasterków szynki z indyka i dwa plasterki pieczeni ( wołowina plus kurczak).. Stwierdziłam że najlepszy na odchudzanie jest seks. No tydzień ćwiczeń nie daje mi takiego spadku wagi.. hahaha.. Tllenka ja cie podziwiam bałabym się tak zaraz pierwszego dnia tyle zjeść.. Chyba po każdym posiłku mierzyłabym spodnie czy dalej się mieszczę.. musisz codziennie meldować co i jak! Próbowałam upiec pierniczki.. Ćwiczę przed świętami żeby były jak najbardziej dukanowskie.. i mi nie wyszły.. :( nie mam pomysłu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tllenka faktycznie poleciała hardcorem! Ja też chyba bym się tak nie odważyła, myślę że sama zacznę od jabłka. U mnie bez zmian, waga dalej stoi w miejscu-chyba osiągnęłam już kres swoich możliwości. Przemyślałam sprawę i daję sobie jeszcze 2 tygodnie-jeśli nic się nie zmieni, to przechodzę na III, jeśli spadnie, to walczę dalej. Coraz więcej mam pokus i boję się, że w końcu się złamię:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja również jestem 2 miesiac na dukanie. Na pierwszej fazie byłam 5 dni i 4 kg mniej a na drugiej fazie jestem niecały 2 miesiac i tylko 3 kg . Czy juz mogę się załamać:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie łam się pisz z nami ;) ja też miałam chwilę że się łamałam ale stwierdziłam że NIE! nie dam się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:)melduje sie w drugim dniu fazy III:) Mialam dzis zrobic dzien proteinowy no i nie zrobilam...jutro sie zwaze i zobaczymy:/strach strach strach!po ciuchach widze ze jest ok ale kto wie...to dopiero poczatek..Dzis zjadlam dwa malutkie ziemniaczki:) Fajnie na tej III ze hej!to brykam;) Nie wiem kiedy zrobic ten proteinowy dzien...zaczelam III w czwartek wiec mam czekac z tym do nastepnego czwartku?chyba tak zrobie ale pod warunkiem ze z waga bedzie wszystko ok tzn dopuszczam plus 1 kilogram bo wiadomo - nowe produkty itp ale nie wiecej.Dzis gralam w siatkowke ponad godzine wiec zaczelam sie ruszac:)tylko tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny u mnie waga leci bardzo powoli, pozatym okazalo sie ze moja waga mnie oklamuje o 3 Kg:/ konczy mi sie 3 tydzien i nawet jestem zadowolona moze i kilo nie spada ale tluszcz to mi sie napewno spala, bo weszlam w spodnie z przed ciąży ( w koncu:> ) jestem z siebie dumna i uważam ze ta dieta to cud :D ciagle jem serki wiejskie i kurczaka, nie chce mi sie jesc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tllenka na III fazie ziemniaki są nadal zakazane! Proteinowy to możesz sobie robić obojętnie jaki dzień, niekoniecznie czw, chodzi tylko o to żeby o nim nie zapominać. Ja ustaliłam sobie P poniedziałek, łatwiej mi go zapamiętać niż czwartek. Ja też kompletnie nie mam apetytu, jem bo muszę, ale ilości minimalne i pewnie też dlatego waga mi stoi-bardzo to jest wkurzające. Witam nową koleżankę! sutlive nie załamuj się!!! Zostań z nami, wsparcie masz zapewnione:) Każdy organizm reaguje inaczej, więc może po prostu dłużej musisz poczekać na efekty. Kafeteriankaa27 witam, dawno Cię nie było. Czasem właśnie tak jest, że ciuchy się zmniejszają a waga stoi-nie mam pojęcia dlaczego, ale też mam podobnie. Wczoraj weszłam w dżinsy, w które wchodziłam jakieś 5-6 lat temu! SUKCES!!! Muszę Ci powiedzieć, że jak popatrzyłam na Twoją stopkę, to na prawdę mnie zaskoczyłaś. Jesteś mojego wzrostu, a cel masz mniejszy o 10kg-odważnie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaM wiesz mnie tak nie zalezy na kilo co na zgubienie boczków, 55 wazyłam przed ciązą i wygladalam swietnie, pozniej przytylam do 89 w ciazy i zostalo 74 po, jakos udalo sie zrzucić 4 no i teraz wzielam sie za siebie i efekty po 3 tyg naprawde widoczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) stanelam dzis na wadze iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii stoi!:)65,05kg:) AnnaM26 z tego co pamietam w III mozna 2 porcje skrobii tygodniowo,fakt ze Dukan poleca makaron a ziemniaki sa ostatnie na liscie ale nie sa zakazane. A ja bym zjadla konia z kopytami!apetyt mam caly czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Zdecydowalam sie i ja przejsc na 3 faze! Trudno! Jesli uda mi sie schudnac 1-2 kg bede przeszczesliwa, ale zadowolenie da mi rowniez utrzymanie wagi na poziomie 68 kg i ani dudu wiecej! Moja waga nie jest zbyt dokladna i pokazuje rozny wynik za kazdym razem, kiedy sie na nia stanie- postanowilam zatem dluzej sie nie katowac i zaczynam troche normalniej jesc! Dzisiaj organizuje prywatke "Andrzejkowa" przyjdzie troche znajomych, kazdy cos przyniesie do jedzenia- ja zrobilam biszkopt z malinami w galaretce, udka z "rekawa" i salate polna (Feldsalat) z parmesanem i balsamico. Ta kolacja to bedzie moj krolewski posilek, zamierzamy troche potanczyc wiec moze sie troche wyrowna... A jutro znowu same bialka! Trzymajcie za mnie kciuki! Pozdrawiam-Karo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnnaM26 ja kieruje sie ksiazka a tam ziemniaki nie sa zakazane,nie sa polecane ale nie sa zakazane. Karotyra witam w fazie III i gratuluje!:) To jedzonko brzmi straaaasznie smakowicie:) Pisz jak Ci idzie nowa faza,ok? i powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co?przeszla mi jakos ochota taka wielka na slodycze...nie wiem czemu ale super:) Juz dawno nie jadlam czekolady czy mleka w proszku:) tzn pare dobrych dni a w przypadku moich ostatnich ciagot do slodkiego to dlugo.Nie czuje sie juz tak bardzo "na diecie" to moze dlatego.Hmm.. Jak Wam mija weekend?dzis padal tutaj pierwszy raz snieg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tllenka ja mam "Metodę doktora Dukana" i tam na str 93 jest dokładnie ta sama tabela, co w podanym linku! Oczywiście, zrobisz jak uważasz...U mnie nadal zastój i powoli już mam dość:( A do tego mam zapalenie zatok i biorę antybiotyki:(:(:( U mnie jest biało! Śnieg sypał cały dzień i wygląda to dziś pięknie, szkoda tylko że jest tak zimno...brr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo! Wczorajsza impreze przeszla bez wiekszego echa na wadze. Jadlam, pilam i tanczylam! Oby tak dalej. Dzis adwentowa niedziela -czekaja mnie jeszcze ciasteczka- no i niedzielny obiadek-bedzie ciezko sie ograniczac... Mam w dalszym ciagu problemy z wyproznianiem- czuje sie taka ciezka, wcale nie mam poczcia schudniecia mimo ze waga pokazuje inaczej. Zamierzam w mojej 3 fazie polaczyc Dukana z WW-zobaczymy jakie beda tego efekty. bede was informowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Karo a co to WW? Ja dziś przegięłam na maksa!!! Mały obchodził urodziny i zjadam 2 kawałki ciasta, kawałek tortu i wypiłam 2 kieliszki wina:(:(:( Masakra!!! Mam ogromne poczucie winy i jutro będę się bała stanąć na wadze. Do tego jeszcze zaczął mnie boleć brzuch, bo zbliża się @. Nie był to dobry dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh Faza III trochę skomplikowana się wydaje :) a przede mną nadal przynajmniej 4 miechy odchudzania i rok 3 III... ehh.. Przeraza mnie to .. aż tak silnej woli nie mam.. W weekend trochę przegięłam.. Kupa otrębów i maizeny.. Ale nie czuję się grubsza więc nie płacze :) Karotyra dużoo kefirku i maślanki :) mnie pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane moje! Ciezko jest... lekko zyc!- odurzona euforia, ze po uczcie nie przybylo mi na wadze-poszlam za ciosem i wczoraj specjalnie nie uwazalam. Efekt jest taki, ze mimo iz po Xennej ulzylo mi nieco... waga dzisiaj pokazala zwyzke! Myslalam, ze jak bede ograniczyc sie tu i tam, do tego zrobie walking reszta kg pojdzie z gorki. Niestety, tak jak Dukan pisal-organizm kazdy kesek przerabia podwojnie i zaczyna odkladac! WW- czyli WeightWatchers to jest odchudzanie przy pomocy liczenia punktow (istnieja spesjalne tabele) no i chodzenia na spotkania, bo w grupie wiadomo zawsze latwiej. I mi wlasnie o te spotkania chodzi-jest sie tam oficjalnie wazonym a mnie to bardzo dyscyplinuje i mobilizuje! Niestety te spotkania sa platne, u nas w Niemczech 11 Euro! Ja jednak jestem tak zwanym Zlotym Czlonkiem i jesli nie przekraczam 68 kg (sama to kiedys tak okreslilam, kiedy odchudzalam sie tym systemem) nie musze placic. Ale w tej chwili przekraczam te 68 kg i jak wiecie nie moge schudnac dalej! Dlatego wzielam sie za tego Dukana! WW zaklada inny sposob zywienia, je sie bardziej urozmaiconie- ale ja zwykle "wydawalam" przy tej metodzie punkty na lakocie a potem zeby chudnac musialam byc glodna! Teraz wiem, ze glownie odchudza nas jedzenie bialek, wiec chcialam polaczys zasady WW plus bialka Dukana. Niestety moj organizm robi mi psikusa i mimo, ze malo ( mieszcze sie ponizej mojej dozwolonej na dzien liczby punktow-29) i jem duzo bialek nie chudne dalej, a wrecz musze bronic sie przed przybraniem wagi! Ot masz babo placek! Najlepiej nigdy sie nie odchudzac! Karo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) wczoraj mialam napad żarcia:) ale wszystko dozwolone... no moze nie calkiem :P ugotowalam żurek, wiem ze tam jest mąka ziemniaczana, ale troszke z jajkiem dziubnelam i nie czuje sie z tym źle :) Dzis to juz nic mi sie nie chce jeśc Anna tez mam zapalenia zatok i antybiotyk takze witaj w klubie.. odechciewa sie wszystkiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie zaraza w calym domu od dwoch dni....taka trzydniowka chyba:( Najgorzej ze Malutka tez sie nam troche pochorowala..biedna taka malutka..Wczoraj bolal mnie kazdy kawalek skory!dopiero wieczorem moglam cos zjesc a ze pomor w domu,zakupy nie zrobione,zostalo nam tylko dzwonic po pizze...a wiec drugi odswietny posilek za mna.. AnnaM26 co z tymi ziemniakami to ja juz nie wiem,mam tylko Nie potrafie schudnac i tam sa dozwolone,nie czytalam innych ksiazek Dukana.Bede sie trzymac tej co mam. Hmmmmm wiecie co?po nocy chodzenia co 15min do ubikacji:( z czystej ciekawosci stanelam na wadze i ze zdziwieniem zobaczylam ze pokazuje mniej wiecej to samo a nawet troszeczke wiecej.Po tak ogromnym rozwolnieniu?szok.Dzis juz czuje sie dobrze,maz tez,Malutka goraczkuje i wymiotowala :(Pierwszy raz jest tak chora..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma goraczke,wczoraj byla biegunka i wymioty,dzis na szczescie juz nie ma biegunki i tylko raz wymiotowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa AnnaM26 chcialabym jeszcze dodac ze to nie to ze Ci nie wierze w te zakazane ziemniaki,ale juz je jadlam i za pozno a poza tym i tak mialam je jesc rzadko - w Nie potrafie schudnac nie byly polecane.Jutro chyba sie zwaze,mam nadzieje ze waga stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tllenka nawet nie pomyślałam, że możesz mi wierzyć lub nie:) Chodziło mi tylko o to, żebyś sobie nie zaszkodziła-ja tak z troski:D Mam nadzieję, że Twojej małej już lepiej, widział ją lekarz? U takie małe dzieci szybko się odwadniają, uważajcie!!! Karo życie ogólnie jest niesprawiedliwe-jedne jedzą i jedzą, a wyglądają jak chude szkapy, drugie zaś muszą liczyć każdy kęs...Te zatoki to jakaś zmora:( 3 lata temu też złapało mnie takie zapalenie, ale wtedy było gorzej. Teraz po antybiotykach szybko było mi lepiej. Tylko ten katar mnie wykańcza, ciągnie się już 2 tygodnie! U mnie dalej zastój, ale dostałam dziś @ i zrobiłam sobie dzień P-myślę, że coś w końcu mnie ruszy. Pogoda u nas mało fajna, ciągle sypie i wyjście na zakupy przypomina wyprawę na biegun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajemy Malutkiej wody co chwila,nie zawsze chce pic ale chyba wypija dostatecznie duzo.Bidulka kochana.Goraczka schodzi:) Mam ogromna nadzieje ze jutro znow bedzie broic jak zwykle:) Czy robilyscie moze cos z tofu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dziś waga w końcu pokazała spadek!!!:D Widocznie muszę sobie robić dni P. Zgubienie ostatniego kg zajęło mi aż 12 dni i teraz muszę ostro się za siebie wziąć, żeby te ostatnie 2kg poszły szybciej. tllenka nigdy nie jadłam tofu i raczej się nie skuszę. Jak tam córcia? Karo o Strażnikach Wagi to ja słyszałam, ale w sumie nie wiedziałam za bardzo na czym to polega-to jest bardzo popularne w USA prawda? Zaczynam dzisiejszy dzień z dobrym nastawieniem, zobaczymy jak go zakończę;) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ciiiiiszzzaaaaaaaaa...ja sie melduje:) a gdzie reszta?:) Mialam troche za duzo spraw na glowie,sorki za nieobecnosc.Jestesmy zdrowi:) Malutka juz zaczyna broic wiec jest dobrze:):):) Dwa dni temu zanotowalam wzrost wagi o 1kg(po pizzy),dzis weszlam na wage i bylo 0,5kg wiecej,zrobilam dzisiaj proteinowy dzien i jutro zwaze sie kolejny raz.Teraz dopiero skaplam sie ze dzisiaj jest sroda i powinnam poczekac do czwartku,tak sobie ustalilam,ehhhhhhhhh naprawde mozg mi zanika!Myla mi sie dni...pracuje tylko dwa dni w tygodniu,pozostale spedzam z Malutka,to pozniej tak jest...niewiadomo kiedy mijaja dni...do tego ta choroba..Eeee przynajmniej proteinowy dzien bedzie za mna:) Nie mialam co dzisiaj jesc... U nas bialutko,Anglia zasypana,stoja pociagi,zamkniete lotniska,dzis do pracy zamiast 20minut jechalam 2,5godziny...zmarzlam jak cholerka! A co u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! No nareszcie ktos sie odezwal, juz myslalam, ze wszystkich snieg zasypal. U nas troche napadalo, jak na Frankfurt to i tak duzo, a teraz jest zimno jak diabli. Mialam jechac dzis w pracy z moimi podopiecznymi na jarmarkt swiateczny ale musielismy zrezygnowac bo by mi pozamarzali dziadeczki- toz oni nie przyzwyczajeni! Wczoraj pieklam z nimi ciasteczka adwentowe i przy okazji, nazarlam( przepraszam, ale nie moge napisac najadlam, bo to bylo obzarstwo)sie jak niemadra i dzis efekt na wadze 0,5 kg wiecej-dobrze ze tylko tyle! Mam za swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×