Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotrzynka

Przeziębienie/grypa

Polecane posty

nie szczepię się, dziecka też nie, uważam, ze to zbędne, a całe te szczepionki to mocno przereklamowana sprawa....poza sposobami, które wcześniej wymieniałam, przypomniał mi się jeszcze beta glukan i wit.C, rewelacyjny sposób, jak coś mnie bierze to 2 tabletki wieczorem, 2 rano i jestem jak nowo narodzona, ja akurat biorę imunactiv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
No tak każdy ma swoje zdanie, oparte na własnych doświadczeniach. Ja po prostu nie zachorowałam po tym jak się zaszczepiłam. Dlatego uważam że warto. Chociaż wiem że ludzie różnie reagują na szczepionki. Dużo się dowiedziałam po poczytaniu na stronie wlaczochrone.pl na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antracytka
Ja przyznaję się bez bicia z domowych sposób nie korzystam. Najlepiej sprawdza mi się dawka jakiegoś leku przeciwgorączkowego na noc, witamina C i wapno, do tego duże ilości wody. A jeśli mam katar, to psikam do nosa marimer, żeby wydzielina nie spływała, a jednocześnie, żeby nie wysuszać śluzówki, czego nienawidzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilianna22
nie da sie zachorować na grypę po szczepieniu z prostej przyczyny - szczepionka na grypę jest szczepionką martwą, czyli nie zawiera żywych wirusów, a jedynie antygeny zebrane z powierzchni wirusa, mówiąc w skrócie. dlatego jeśli ktoś zachorował po szczepieniu, to jest to wynik innej infekcji i osłabienia organizmu, a nie tego, że wirus się rozwinął. i szczepienie przeciwko grypie nie chroni przed zachorowaniem, a jedynie łagodzi przebieg choroby i chroni przed powikłaniami. na przeziębienie i katar stosuję herbatę z lipy z malinami, witaminę c, marimer do nosa, ew jakieś syropy wykrztuśne, jeśli mam mokry kaszel. i przeziębienie znika i nie rozwija się w nic poważniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po szczepieniu przez jakiś czas organizm jest osłabiony, dopiero wytwarza przeciwciała, na zaaplikowany mu wirus. Nie złapiesz grypy po szczepionce, jak powiedziała koleżanka nade mną, natomiast jak nie uważasz na siebie, może coś Cię dopaść. Natomiast później nie słyszałam, że szczepionka nie chroni przed grypą, jedynie złagadza jej przejście, zawsze uważałam, że stanowi pełną ochronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
Dlatego trzeba się szczepic jeszcze w okresie kiedy nie ma takiego przesilenia chorobowego jak obecnie. Wiadomo że jesienią łatwiej złapać chorobę niż pod koniec lata. Aczkolwiek w tym roku szybko sie zrobiło jesiennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Desireno - to prawda, tak jest najlepiej i tak trzeba. Jeśli ktoś nie zdąży/nie da rady później trzeba bardziej uważać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojjka
Szczepienia na grypę są ważne to fakt, szczególnie jeśli ktoś szczepi się co roku to nie powinien robić sobie przerw bo inaczej może się rozchorować - tak słyszałam przynajmniej. Ja się nie szczepię i nie pamiętam kiedy ostatnio chorowałam na grypę, podejrzewam że było to jeszcze w poprzednim stuleciu ;) A tak na co dzień żeby się wzmocnić staram się wysypiać, dobrze odżywiać i stosuję suplementy diety. Ostatnio biorę zwykły tran ( 5 zł z groszami kosztuje w aptece za grosze w manufakturze ), oczywiście w kapsułkach i bardzo sobie go chwalę. Środek stary jak świat, ale sprawdzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
No właśnie tutaj dotykamy tego że ktoś gdzieś coś słyszał ale sam to nie wie bo nie próbował. Ja myślę że doświadczenia znajomych to jedno a wiedza nasza to dwa. Ja tak jak pisałam poczytałam w necie na ten temat. Polecam ta stronę wlaczochrone.pl bo tam w sumie się najwięcej dowiedziałam. Nie chciałam opierać swojej wiedzy właśnie na plotkach czy zdaniu innych. Najlepiej to samemu sobie wyrobić zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@tojjka - zgadzam się, że jak ktoś się szczepi co roku, to nie powinien przerywać. Natomiast sceptycznie odnoszę się do tych domowych metod, w stylu tran - nie stawiałabym na równi tłuszczu z dorsza i medycznych preparatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie szczepiłaś się przeciwko grypie, to może warto byłoby spróbować ? Możesz również profilaktycznie zażywać witaminy, które chronią organizm w momencie wysokiej zachorowalności. Polecam Imunactiv, suplement który wzmacnia odporność. Dostępny jest w wielu sklepach internetowych www.sklepzsuplementami.pl/IMUNACTIV-119.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
Tran na pewno w jakimś tam stopniu pomaga. jednak środki medyczne w moim odczuciu mają wiekszą skuteczność. co do szczepień no to fakt że jak raz sie zaszczepiłeś to lepiej co roku korzystać z nich. Zawsze coś nowego się pojawia. Ciągle coś ulepszają tak jak z tym śródskórnym szczepieniem w tym roku. Dość pomysłowa innowacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz uniknąć na przyszłość przeziębienia, czy grypy postaw na naturalną odporność. Aby nie chorować trzeba o nią dbać, tzn. odpowiednio się odżywiać ( witaminki :) ), ubierać oraz pamiętać o aktywności fizycznej. Ciekawe info znalazłam tutaj :) http://www.dourody.pl/szczepionki_czy_naturalna_odpornosc.html A jakie macie zdanie na temat szczepionek przeciw grypie? Ja raczej jestem na NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam , że jeśli chce się uniknąć grypy/ przeziębienia należy postawić na naturalną odporność. Trzeba przede wszystkim odpowiednio się odżywiać ( witaminki :) ) , ubierać oraz pamiętać o aktywności fizycznej. Tutaj ciekawy artykuł na ten temat:) http://www.dourody.pl/szczepionki_czy_naturalna_odpornosc.html A co sądzicie o szczepionkach przeciw grypie? Ja jestem raczej na NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za dwa posty, ale ten pierwszy mi się nie wyświetlił, więc myślałam, że zrobiłam jakiś błąd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
Warto przeczytać wątek w którym się pisze wtedy byś może zauważyła że już o szczepieniach tutaj rozmawiamy. Tak jakby trochę zostało już powiedziane. Jednak ja moge powtórzyć że ja jestem za bo korzystam i moge z własnego doświadczenia wiele powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarricaa
Ja słyszałam taką opinię, że jeśli człowiek zacznie się szczepić to musi powtarzać szczepienia co roku. Jeden sezon przerwy i jest duża szansa, że organizm podłapie grypę - jak dla mnie ma to sens, bo człowiek przyzwyczaja się do ochrony jaką daje mu szczepionka, a gdy tej ochrony zabraknie to organizm nie jest w stanie się bronić przed wirusem. Dlatego ja szczepię się co roku ( szczepionka vaxigrip ) i odpukać nic mi nie jest. Co nie znaczy, że gwarancja niezachorowania jest 100%, dlatego mimo wszystko staram się o siebie dbać, tzn. odpowiednia dieta, sporo ćwiczeń i sen, który jest podobno najlepszym lekarstwem. Do tego biorę różne suplementy diety. Ostatnio jestem na etapie tabletek z chrząstki rekina. Farmaceutka w aptece za grosze w manufakturze mi to poleciła, nazwa preparatu nie jest zbyt zachęcająca, ale cenowo wychodzi dosyć korzystnie, bo za opakowanie 30 tabletek płacę ok. 30 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
A ja słyszałam że w 2012 ma być koniec świata i co? Ja tam wolę to co już wypróbowałam i działa. Jakoś po zrobieniu sobie szczepienia śródskórnego nie zachorowałam więc wnosze że na mnie działa. Lepiej sprawdzić to na własnej skórze niż bazowac na zdaniu innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
Tak masz racje to odpowiedz na pytanie czemu większośc osób tutaj szuka porady? Czy się szczepić czy nie, czy to czy tamto. Fora są po to żeby wyrażąć swoją opinię tak jak ja napisałam o szczepieniu śródskórnym, a nie pisaniu że ja sądze i ktoś mi powiedział, ale sama to nie wiem bo nie sprawdziłam. Jak już coś mówimy to mówmy z własnego a nie cudzego doświadczenia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
Przeziębienie ok domowymi sposobami, ale czy Twoim zdaniem to samo zadziała na grype? Bo ja jakoś nie jestem przekonana co do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do szybkiego leczenia przeziębienia to przypomniał mi się beta glukan... uderzeniowa dawka imunactivu na przykład szybko stawia na nogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja przeziębienie lecze lekami jakimiś wspomagającymi odpornośc. Co do samej grypy to po prostu się zaszczepiłam śródskórnie jak dla mnie to zadziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania005
Dobrym sposobem, jest wspomaganie organznizmu przy przeziębieniach i grypach. Warto nawilżac mieszkania, zwłaszcza w okresie grzewczym, by nie dopuścic do przesusznia błony śluzowej nosa. Ja do tego celu używam Mgiełki solankowej http://cislog.istore.pl/pl/zablocka-mgielka-solankowa-sila-serca-2x-950-ml-zestaw-2-butelki-po-950-ml.html gdyż znacznie skuteczniej działa, aniżeli zwykla woda przede wszystkim dłużej utrzymuje się w powietrzu i wzbogadza go w jod, który ma przeciez działanie przeciwzapalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Desireno
Jestem zdania że nie można się wzbraniac przed tym co proponuje nam medycyna. Ja się szczepiła śródskórnie jak pisałam i dla mnie to działa. Oczywiście wiadomo zawsze będą orędownicy i przeciwnicy szczepień. Jednak nie można pozowlić żeby zdanie innych wpływało na nasze własne suwerenne decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinka2011
na przeziębienie polecam herbatę :) Herbata malinowa z kardamonem torebka Irving Malinowa Polana lub Irving Owoce Leśne 50 ml soku malinowego 4 strączki zielonego kardamonu Kardamon rozgnieć w moździerzu kuchennym albo np. wątkiem do ciasta. Zaparz herbatę Irving Malinowa Polana lub Irving Owoce Leśne w niepełnej szklance wody, dodaj do niej kardanom. Pozostaw pod przykryciem na 10-15 minut. Odcedź napar. Dodaj sok malinowy, wymieszaj. Aby napój był gorący, uzupełnij kubek wrzątkiem. Wypij od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, że herbata z miodem i cytryną to bardzo dobry sposób na przeziębienie, ale czasem niewystarczający. Słyszałam, że warto przyjmować immulinę, która rewelacyjnie wzmacnia odporność i powoduje, że organizm staje się silniejszy w walce z wirusami. Poza tym środek ten jest niedrogi i łatwo dostępny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×