Co jecie w ciazy? Nie moge sie postrzymac od podjadania i jedzenia na noc

to jest straszne

rano kanapkę z wędlina i jakimś warzywem (pomidor- wiem że jest owocem :P, ogórek, papryka 2 śniadanie musli z jogurtem albo owoce obiad- zupka plus 2 danie z surówką albo kiszonką podwieczorek budyń, jogurt lub owoce kolacja sałatka z rukoli, wędzonego kurczaka, warzyw (ogórek, pomidor, papryka, groszek, kukurydza) i sosu winegret własnej roboty. I tak każdego dnia od początku ciąży, chyba, ze idziemy na jakąś rodzinną uroczystość, albo się skuszę na fast fooda, ale rzadko mi się to zdarza.

ja mam jeszcze w jadlospisie slodycze:P sniadanie: kanapki z pomidorem, serem zoltym, bialym sniadanieII: jogurty, owoce obiad: zupa, ziemniaki, ryz, kotlety sch, golabki.....roznie kolacja: jablka, gruszki, jogurty czasem kanapki czy tosty jem wszystko na co mam ochote;) do 21 tc przytylam 3 kg

a jem za duzo slodyczy, widze dziewczyny ,ze nie macie z tym problemu albo nagle o 23 robie sie glodna i co wtedy

slodyczy za duzo to i ja jem;) a jak jestem glodna o 23 to mojego sciagam z lozka :P i jablka mi struga :P:P:D

ja dopiero 14ydz a juz 2 kilo a na noc jak mnie ssie to pozeram kanapki

OKROPNEGO..Rano zjadlam sniadanie-syte!!Po dosłownie chwili burczało mi w brzuchu..Jak nie zjadłam to wymiotowałam...Powiedziałam o tym lekarzowi,stwierdził,że to dziwne..Połozył mnie do szpitala..Obserwował..Co chwilę jadłam,bo jak nie jadłam to wymiotowałam.Doslownie co chwile..Sam mi kazał jeść,bo widział,ze wymiotuję..No i tak miałam całą ciąże..Jak chcialo mi sie jesc to jadlam po prostu jakies kanapki,owoc,warzywo.Najgorzej bylo w nocy:-o głód mnie budził

uhhh

Nie mam wielkiej ochoty na słodycze. Bardziej mnie na kwaśne ciągnie- ogóraski, kapusta, sos winegret taki kwaśny bo z octem balsamicznym. Czasem mnie weźmie na coś na słodko ale jeden cukierek- galaretka w czekoladzie mi zupełnie wystarcza. Tydzień 18 i jak na razie 0,8 kg na plusie.

Kochana, uważaj z jedzeniem... Jestem w 24tc i przytylam 9 kg... Rozstępy mam wszędzie i jestem w nich cała poorana. Kremy nic nie dały, do końca życia jestem oszpecona. A dla czego? Bo właśnie tak jak bylam w tych tyg co ty to jadlam bezo pamiętania... Nie musisz mieć oczywiście rozstępów, a nawet jeden czy dwa to tam zadna tragedia, natomiast całe uda az po łydki, plecy i piersi poorane w rozstępach już nie są ładne... A dopiero połowa ciąży za mną...

wiele kobiet w ciąży myśli że powinno się jeść za dwoje albo że będąc w błogosławionym stanie nie można sobie niczego odmawiać a to nic bardziej mylnego rozstępy to raczej nie tylko sprawa przybrania na wadze bo mam koleżankę która przytyła 32 kg a rozstępów nie ma dziecko było duże bo 4,625 i miała dużo wód płodowych no i wiadomo tu i ówdzie też trochę przybrała ale bez przesady najgorsze jest to że kg które nabędziemy w ciąży nie jest tak łatwo zgubić ja w ciąży przytyłam 13,5 kg choć przed ciążą nie byłam szczupła ale i też gruba ale więcej kg było niż za młodych lat(miałam 28 lat) i może dla tego pilnowałam co, ile i kiedy jem nie odmawiałam sobie co prawda za wiele ale w rozsądnych ilościach i po godzinie 20 już nie jadłam a już na pewno słodyczy o tej porze czasami się chciało ale tłumaczyłam sobie że nic z tego nie potrzebne jest mojemu dziecku do rozwoju to tylko tłuszcze i węglowodany. najgorzej było na początku tak przez pierwsze 3 miesiące byłam wiecznie głodna i jak zawsze nie jadłam śniadań tak w czasie ciąży byłam głodna już o godz 5 rano i jak mąż szedł do pracy to robił mi kanapkę ale potem skończył się tak wilczy apetyt. Rozstępów też nie mam a 3 dni po porodzie ubrałam do sklepu jeansy z przed ciąży.

dla chcącego nic trudnego. Ja przed ciążą ważyłam 92 kg! W ciąży 105 i czułam się jak wieloryb, a 5 miesięcy po porodzie ważyłam 62 kg. Nie głodziłam się wcale, ale kupiłam sobie rowerek stacjonarny i ostro pedałowałam jak mały spał, a do tego jadłam głównie warzywa i mięso i ryby na parze, ale w takich ilościach w jakich tylko miałam ochotę.

Ja nie wprowadziłam żadnego reżimu zywieniowego. Zdarzało mi sie jeść na noc- bywałam wieczorami tak głodna, że było mi aż niedobrze. Jadłam wtedy np kromkę chleba z szynką i jabłko. Kiedy miałam ochotę na coś słodkiego- np. twixa (a w ciąży wybitnie mi podchodzi) to jadłam. To samo pepsi i od czasu do czasu jakiś fast food, ale wszystko z umiarem. Na standardowe posiłki (śnadanie, obiad, kolacja) jadłam tyle co zwykle z tym, że obiady gotuję raczej beztłuszczowo (chociażby ze względu na zgagę). Do teraz, czyli do 35 tygodnia (w sobotę będzie 36) przybyło mi 10,5 kg.

ja jem wszystko na co mam ochote a od 35 t.c. szczegolnie uwielbiam slodycze i owoce- Ty 2 kg w 14t.c.? i co zalamalas sie? żal!

Tu znajdziesz tygodniowy jadłospis http://www.mjakmama24.pl/kuchnia/dieta/dieta-w-ciazy-tygodniowy-jadlospis-na-pierwszy-trymestr-ciazy,175_2200.html

jecie po 2 snaidania a potem placzecie ze wazycie jak slonice haha

Witam! Jestem studentką V roku dietetyki na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym i zbieram dzienniczki żywieniowe od kobiet w I trymestrze ciąży, które posłużą mi do napisania pracy magisterskiej. Jeżeli któraś z Was zechciałaby go wypełnić to chętnie odwdzięczę się analizą przesłanego jadłospisu. Dodam, że dzienniczki są anonimowe! Wszystkie zainteresowane proszę o kontakt mejlowy e16-91@o2.pl. Pozdrawiam i liczę na pomoc, Edyta

o diecie w ciąży polecam filmik : https://www.youtube.com/watch?v=AGIHmlhae44 ta dziewczyna w ciazy przytyla tylko 4 kg

Chyba Panie zapomniały że najmniej tyją osoby które miały już nadwagę przed ciążą:P

ja jestem w 39tyg ciazy i od tygodnia włączyło mi się takie ssanie , że nie ogarniam =D w sumie całą ciąże jem to na co mam ochotę i tylko 9kg na plusie =D jesli ktoś chce zrzucić zbedne kg to je zrzuci =) jednym to przychodzi łatwiej , drugim troche ggorzej ...

Jem na sniadanie z 2 kanapki, pozniej jakies owoce jogurt, kolo 12-13 obiad, glownie mieso z ryzem, jakies warzywa, pozniej owoce jogurt, wieczorem 2-3 kanapki i znowu jakies owoce. Podjadam slodycze, lody, jak mi sie ssanie wlaczy to i w nocy cos podjem, szczegolnie jak mnie zgaga zlapie. Czasami zjem troche chipsow, zelki, pije glownie wode Jestem w 32 tygoniu i przytylam 7,5kg, maluch ma 1,9kg

Ja jestem w 38tygodniu na plusie 6kg codziennie czekolada lub inne słodkie.poza tym 5posiłków

Ja mam fazy, raz mogłabym zjeść całą lodówkę, a na drugi dzień w zasadzie ograniczam się do 3 posiłków i więcej nie jestem w stanie zjeść... Ale pilnuję się, tzn. staram się nie jeść za dużo słodyczy i nie zdrowych produktów, choć z tym pierwszym nie jest łatwo bo uwielbiam wszelkie ciastka, ciasteczka i lody :) No i unikam tego, czego nie można, czyli surowych jajek, surowych ryb, niektórych przypraw. Przyznam się, że nie wiedziałam o tym, że niektóre przyprawy mogą, czy sery pleśniowe mogą zaszkodzić dziecku :/ Tutaj jest lista niektórych rzeczy, które są niewskazane w ciąży, może komuś się przyda: http://opiniemamy.pl/prawdy-i-mity-o-zywieniu-w-ciazy/

Hej :) Ja kiedy byłam w ciąży miałam ochotę ciągle na słodycze :( Ale to niestety nie jest najlepsze dla maluszka, tutaj znalazłam świetny blog dla przyszłych mam : http://byc-rodzicem.pl/ i znajdziesz tu wszystkie informację zarówno o odpowiedniej diecie jak i innych niezbędnych rzeczach :) Pozdrawiam Cię serdecznie