seks raz w miesiącu to norma??

Witam. Jestem z moim facetem od półtora roku,mieszkamy razem od roku.Mieliśmy zawsze zajebisty seks...Mamy po 30-stce,mamy temperamenty,seks-był super.Od kilku miesiecy jest coraz gorzej.Najpierw wymówki,że zmęczony pracą,później że problemy ma,później że ja bym za dużo chciała...bo brałam sprawę w swoje ręce...chciałam uwodzić go,prowokować-niestety oponował...Seksu było coraz mniej,i mniej....nawet doszło do tego że ja już nie miałam żadnych oczekiwań jako kobieta-tylko chciałam go zrelaksować,odprężyć- i zrobić mu chociaż loda...odpychał,mówił-że zmęczony,itp.Na chwilę obecną jestem załamana-w ciągu miesiąca było tylko jedno zbliżenie,i to z mojej inicjatywy...Nic mu nie mówię,nie prowokuję już-czekałam na jego inicjatywę,jakikolwiek sygnał-nic,echo...Mój facet od kilku miesięcy pracuje jako przedstawiciel farb do włosów,i codziennie jeździ do różnych miast do salonów fryzjerskich,chcąc pozyskać nowe fryzjerki chętne na farby jego firmy lub już pozyskane salony zaopatruje w zamówiony towar....Czyli ma totalny luz cały dzień,zabiera laptop bo mówi,że mysi w ciągu dnia przesyłać zamówienia do Warszawy...Nie ukrywam,że zanikanie seksu,czy też fizyczne nie zauważanie mnie jako kobiety-zaczęło się od jego pracy..Ale on zaprzecza,mówi że jestem głupia,chora,że inni też mają raz w miesiącu seks i nie ma problemu...Nie mam sił płakać,prosić,prowokować do seksu,nie wiem co myśleć o tym...Proszę,poradźcie.....Uważam że jesteśmy za młodzi aby żyć bez seksu....

pewnie poznał fryzjerkę która go strzyże za free :P

zwyczajnie mu sie znudzilas i jestes teraz zalosna stara 30-tka ktora musi skomlec o sex:D

jesli wczesniej było inaczej , a zmieniło sie nagle , to nalezy sie zaczac martwic i nie sadze ze winne jest tu zmeczenie ! cos mi tu nie pasuje ! takie zreczy sie nie dzieja z dnia na dzien , czy z tygodnia na tydzien ! wesze tu jakies kłamstwo , byc moze i zdradę

jak juz facet odpycha kobiete ktora mu chce zrobic loda !! a jest to jego kobieta ! to na 100% jest cos nie tak .

No właśnie nie chce skomleć,bo to poniża moją godność...Ale co?Mam żyć jakby nigdy nic,cichutko i godzić się-że widocznie w związkach tak jest i u mnie też tak musi być?... Albo mieć wizje fryzjerki z którą on...i dlatego już nie ma sił na mnie?.....On twierdzi że to absurd,nie ma nikogo,kocha,tylko taki zmęczony praca,kłopotami...

trzeba bylo wziasc mlodego ogiera a nie dziada

a co moze w takiej pracy zmeczyć ? no bez pzresady ! górnicy scianowcy mają o wiele ciezej a jednak kochają sie z swoimi zonami . Fakt stres zabija ochotę , ale nie w ten sposób , ze odpycha cie kiedy chcesz mu zrobic loda !! moze jeszcze sie nie tuli , nie całuje - komu takie kity chce wciskać ? jezdzi sobie po salonach usmiechniety , tu kawka , tam kawka , usmiechniety itd. co go meczy , co stresuje ?

wez urlop , zacznij jezdzic z nim , ciekawe co powie ...:)

To i ja sie dopiszę, bzyka cośna boku i juz, ma do tego idealną pracę. Mało o nim wiemy by miec pewnoasc 100% ale wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuja ze tak wlasnie jest

taki zmęczony praca,kłopotami.." zaproponuj wspólny wyjazd niech weźmie urlop, pogadaj z nim jak ma jakiś problem niech ci o nim opowie... jedźcie gdzies na lasta

no właśnie....poniżyło i przybiło mnie to strasznie,że on nawet nie chce ode mnie pieszczot...loda.... Ale on uważa że to ze mną,źle,że chora....że to ja robię jakieś mu pomówienia o zdradzie,a to nieprawda...Mówię mu,że lepiej się rozstać,niż oszukiwać,że każda kobieta po takim czasie braku seksu-w końcu by nie wytrzymała,że też miałaby myśli o zdradzie...bo przecież trudno uwierzyć że nagle zrobił się z niego impotent...Ale on mówi,że nic z tych rzeczy,itp......Nie wiem co robić ......

mówi ze laptop musi miec z soba ok , a ma internet bezprzewodowy ? jak to jest ?

jezdzi sobie po salonach usmiechniety , tu kawka , tam kawka , usmiechniety itd. co go meczy , co stresuje ? " matacz twoje postrzeganie pracy przedstawiciela handlowego jest równe zeru :) nie za bardzo wiesz cokolwiek o tej pracy ale na siłe próbujesz ją opisywać ... kawka,tu kawka tam ... tak tą prace widza ci którzy nigdy jej nie spróbowali a to czasami jest cholernie ciezki kawałek chleba

Mówię mu,że lepiej się rozstać,niż oszukiwać,że każda kobieta po takim czasie braku seksu-w końcu by nie wytrzymała" i co on na to ?

wiesz co ? tutaj w prawdzie jest temat "kto z was zyje bez sexu i dlaczego" i wiele przypadków jest takich , ze z wiekiem zainteresowanie sexem maleje , ale nie ze raz w miesiacu i by to uznac za norme ! minimum to sex raz na tydzien powinien w tym wieku byc , choc ja choc starszy to mam sex codziennie , ale byc moze ja jestem tym wyjatkiem w co i tak nie wierzę ! a skoro ta praca go tak meczy - to niech ją zmieni

Raz mnie wziął ze sobą do tej "męczącej" pracy,polegało to na tym,że siedziałam w samochodzie,aby fryzjerki nie widziały mnie i wchodził,robił zamówienie.Ale wiadomo że wtedy ze mną facet będzie grzeczny....Tak,nawet mnie nie przytula,nie całuje...A gdy ja podchodziłam,mówiłam kochanie na chwilkę chcę się do ciebie przytulić,pocałować-odłuż na chwilke laptopa-to sie oburzał-że akurat czyta cos ciekawego w internecie i ja mu przeszkadzam,albo żę no dobrze-i pytał po chwili-już?Masakra,dałam sobie już z tym spokój,i od tej pory nie ma już nic....Mówi,że on taki już jest...

ze z wiekiem zainteresowanie sexem maleje" ale nie u chłopa po 30-tce:) ale masz rację i tak czasami sie zdarza że faceci w tym wieku nie maja czesto ochoty na sex no ale to z jakiegos powodu : np z powodu choroby,problemów w pracy,tudzież mają inna na oku

nie to nie jest norma napewno nie mój ma 28 lat i kochamy się codzienie , max co drugi dzien

cocochanelka i co ? twój wynik jest normą ? :P

regres to twój punkt widzenia , w zyciu nie jdno juz robiłem ... byłem szefem marketingu swego czasu w dużej firmie spożywczej - jezdziło sie to tam , to tu by pozyskac towar. No. do firmy Matmar po ocet spirytusowy , gdzie kierownikiem dzialu sprzedazy była kobieta !:) co za fantastyczna współpraca. Cukrownie Otmuchów , Swidnica , Miejska Górka , Koscian .... Dystrybutorzy Kaw ... słodyczy ... wszedzie kobiety to w kwesti odbioru towaru :) jego sprzedaż , oferowanie , przedstawianie ofert wspominam najmilej z wszystkich prac . Wiec nie truj mi tu grzbietu :) Jak ktoś sie nie nadaje , to ma ciezki kawał chleba - to fakt , dlatego nalezy zmienic prace .

i co on na to ? regres1000@o2.pl Nic,że jestem chora,że przecież wiem że mnie kocha,że on mnie nie zdradza i dość tych pomówień.... Czuję,że spotkałam faceta bez poczucia winy-zakładając że jednak to jest zdrada-kiedyś mi mówił-a masz dowody twarde?Ja mówię,że brak seksu tak młodych ludzi z takim małym stażem już jest światełkiem ostrzegawczym....że męczy mnie to,że chcę czuć się kobieta którą facet pożąda,że jeśli mu czegoś brakuje w seksie-to niech powie,jestem otwarta,aby tylko było mu dobrze....Ale bez efektu,echo.....płaczę,proszę,tlumaczę....brakuje sił na takie życie ze sobą "na niby"....

Odmień swój wizerunek.... Kosmetyczka, nowa fryzura, nowe perfumy, kilka seksownych ciuszków i kiedy ten Twój zmeczony chłop wróci do domu zakomunikuj że wychodzisz bo się umówiłaś ze znajomymi. Kilkakrotnie powtórz to, zobaczysz zadziała jak płachta na byka. Nie wypytuj go o nic, bądz zadowolona. To powinno go zaintrygować. Poczuje deko zazdrości i zainteresowanie wróci :) Ps. Pomysł był przetestowany na małżeństwie mojej siostry :) i zadziałało!

naprawde wspolczuje:( ciesz sie ze to nie jest Twoj mąż

co z jego laptopem z czego zasysa internet !!

to nie ciężka praca,on nadaje się,ma gadane,prezencję,dobry bajer,lubi piękne kobiety .....Dla niego-praca-marzenie....Dlatego mimo że nie ma prawie z tej pracy pieniędzy na życie-nie zamierza jej zmieniać...Ja mam dziecko-dlatego czynszem się dzielimy-on tylko dopłaca się 1/3, czyli ok.200zł...niestety,płaci tę kwotę na raty.....

to twój punkt widzenia " matacz widzisz ja byłem przez rok przedstawicielem na slask pewnej hurtowni drogeryjnej i by zarobić jakąs tam sensowna kase musiałem od rana do wieczora śmigać seicento po ślasku ... wracałem do chaty to podałem wiec nie uważam z autopsji że to łatwy kawałek chleba

Ja mam dziecko-" no proszę :) nowy watek nam wszedł w paradę :) masz dziecko ? z nim?

oj,moi drodzy-co ja nie próbowałam...pończoszki,seksowna bielizna...perfumiki...czarne szpileczki...czarny z lateksiku płaszczyk...itp....nic...nic...:( wszystko schowałam,nie używam,nie ma sensu....:( mam dość....A on mówi,że to moja wina....mam czekać cicho na tę chwilę gdy on będzie w końcu miał ochotę....:(

matacz ,,,... co z jego laptopem z czego zasysa internet !! proste-play modem....