Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mąż uważa że to moja wina

Moje dziecko będzie miało dziecko!!!

Polecane posty

Gość twoja to dopiero
oni jej znajda dobra partie, z grubym portfelem- a to, ze jej morde bedzie lal i parzyl, czy rowno puchnie, to nie wazne, liczy sie przeciez kasa, a to ze kasa nie musi sie wcale dzielic z ewentualna zona to ich obchodzic nie bedzie, wazne, ze nie mechanik samochodowy, ktory byc moze bedzie mial mniej zasobny portwel, ale kochal by matke i dziecko. Ja mialam 18 lat, jak zaszlam w ciaze- moj obecny maz jest mechanikiem samochodow ciezarowych, a ja jakos zdalam mature, dalej sie ucze. Na dzien dzisiejszy mamy dwoje dzieci, mieszkanie jedno, ktore innym wynajmujemy i jedno, w ktorym mieszkamy, spokojnie starcza nam wyplata na zycie i jestem w stanie cos odlozyc. Dlatego tak obuza mnie zachowanie tak tepych rodzicow, moi tez jak dowiedzieli sie o ciazy- to myslalam, ze na zawal zejda, ale z miesiaca na miesiac jakos sie oswoili z tym wszystkim, zec im tez nie odpowiadal i twierdzili, ze nie raz w laske jeszcze do nich przyjde- a dzis swiata po za nim nie widza, a nasze dzieci, to najwieksze ich skarby. Dajcie corce szanse, nie marnujcie jej zycia, wy gorzej narazie postepujecie niz ona zachodzac w ta ciaze..... Badz matka, bo narazie jak scierwo sie zachowujesz idac za mezem, obudz sie no, chcesz stracic wiecej niz corka przez swoja ciaze. Dorosnij do bycia ty matka, a wtedy rzadaj tego od swoich dzieci.Pamietaj, teraz jak nwet corka by oddala wam to dziecko, ona o nim nie zapomni, nawet jak super dobrym lekarzem by zostala, ona juz nigdy nie bedzie szczesliwa!!!!!!! Chcesz zniszczyc jej zycie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłoooo matkoooo
oczywiscie! ja sie zastanawiam czy mozna to gdzies zglosic? adres IP mamy, wiec? ta dziewczyna potrzebuje pomocy, bo rodzice zrobia burdel z mozgu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ręce opadają !!! Oby to była PROWOKACJA bo aż niewiarygodne jest to by taki człowiek wykształcony za jakiego się podaje był taki głupi i płytki :o I co z tego że zawodówka????? Mojego męza jak poznałam też był po ZAWODÓWCE.Sam od siebie ,bez moich nacisków bo dla mnie i tak był wyjątkowym facetem poszedł zrobić maturę,wybrał się na studia,zrobił magistra i nadal się kształci. I nawet gdyby miał skończoną tylko podstawówkę kochałabym jego nad życie! HE HE HE i jak był po ZAWODÓWCE to nie pił,nie bił i cholera wie co jeszcze :o Ps.Uchowaj Boże przed takimi ludźmi jak Ty :o A już tym bardziej przed takimi przyszłymi być moze lekarzami,którzy są zieloni w sprawie antykoncepcji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
mąż uważa że to moja wina- wiesz mówisz jak moi rodzice jestem obecnie z chlopakiem co skończył zawodówke i co jestem cholernie szcześliwa mamy pół rocznego synka i ja nie pracuje chłopak pracuje i nie pije tak jak ty to twierdzisz i nie bije nas ty jestes naprawde powalona ze chcesz odebrac swojej córce dziecko. A ja bardzo się nie zdziwie ja Twoja córka zrobi wam wszystkim na złośc i sie związe z tym chłopakiem. A ty i twój mąz to niby jakie macie wykształcenia co? tu wyksztalcenie nie ma nic to tego? to jest jej dziecko i pozwolcie jej samej zdecydowac jak bedzie chciala wychowac własne dziecko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz a mechanik samochodowy to jakieś uchybienie? Jak kocha córkę i chce tego dziecka to po co im stawać na drodze? Mój mąż jest po zawodówce a jest mądrym i odpowiedzialnym człowiekiem umiejącym zadbać o rodzinę. Ja w tej chwili nie pracuję, siedzę w domu z małym dzieckiem i jakoś niczego mi nie brakuje, mało tego pozwalam sobie na kupno markowych rzeczy dla siebie i dla dziecka, lodówka zawsze pełna, mamy swoje mieszkanie. A mój mąż tak jak mówiłam tylko po zawodówce. Zastanów się kobieto zanim skreślisz człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż uważa że to moja wina
Tylko że ten chłopak nie chce się dalej uczyc. I tak dla uzasadnienia, sama jestem pedagogiem i uczę w szkole. Wiem co czasami jest lepsza dla dziecka, jeśli chodzi o męża to on jest lekarzem i bardzo mu zależy by córka skończyła również medycyne. I co? córka nie skończy studiów, będzie siedziała w domu i wychowała dziecko. My tylko chcemy jej pomóc. Mąż i teściowie naciskają na córke ale ja dla swojego spokoju nie zamierzam się wtrącac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, znowu powtórka z rozrywki. Znowu taki sam temat. No chyba, że autorka wróciła by przypomnieć o problemie? Już wtedy zdaje się komentarze były podobne w treści, na co liczyłaś autorko teraz? Że zgodzimy się że jesteście wspaniałymi rodzicami? Droga redakcjo, czy za to dostaje się kasę, za umieszczanie takich tematów na forum? Jeśli tak, to ja chętnie się tym zajmę, do końca roku będę jeszcze w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłoooo matkoooo
mam nadzieje,ze to prowo, bo pedagog tak sie nie zachowuje!!!!! pytam powaznie, czy cos z tym mozna robic? jesli to prawda, to nie moge na to patrzec,jak mamusia pedagog niszczy a delikatnie moiwac pieeeerdoli zycie coreczce!!!! taaaa tatus lekarz:) od 7bolesci chyba, konował... i ty i on!!!! idzcie sie leczyc!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty autorko puknij sie w łeb i sama idź uzupełniać wykształcenie bo co tu wypisujesz to mam wrażenie jakby jakaś 15latka pisała!! Skąd to wiesz że ludzie po zawodówce piją i biją swoje żony??Co za bzdura,może Twój mąz właśnie taki jest i Ciebie napierdala?? Znam wiele osób po zawodówce i są to bardzo inteligentni ludzie z którymi można porozmawiać a także znam takich wykształconych w większości są zadufanymi w sobie snobami. Niech może lepiej ten Twój zieć ucieka jak najdalej bo jak zostanie przy takiej rodzinie to na pewno bedzie miał życie zmarnowane. Z tego co piszesz to odnosze wrażenie że właśnie Twoja rodzina to kompletna patologia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie każdy jest jak
tak, tak uważasz, że krzywdząc ją pomagasz??? pedagog z ciebie, jak z koziej rzyci waltornia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzxzxz
e tezaz nie chce się uczyć to nie znaczy że za 5 lat mu się nie zachce. Napisz jeszcze co o tym sądzi córka i ten chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
Droga Autorko ja współczuje Twojej Córce że ma takich rodziców oraz temu jeszcze nie narodzonemu Maleństwu że będzie miało takich dziadków!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wnuk wam kiedyś spojrzy w oczy
i spytacie dlaczego to zrobiliście, dlaczego go tak skrzywdziliście co mu wtedy odpowiecie? wyślesz go do ojco-dziadka? by mu to wytłumaczył? i co on mu powie? synku bo Twoja mama miałaby zmarnowane przy Tobie życie!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu Ty kobieto mówisz że po zawodówce to od razu musi bić!!!!!!!!! Kobieto ogarnij się!!!!!!!!!!! Czy Ty sama wierzysz w to co piszesz? Dla mnie to Ty jesteś jakaś niedouczona, zachowujesz się jak stara bereciara która uważa że homoseksualizm to choroba którą trzeba leczyć. Co za patologia. Tatuś taki wspaniały a sam decyzji nie umie podjąć tylko rodziców słucha a Ty kim jesteś, zwykłą uległą kurą domową która robi co pan mąż karze. Idiotka i tyle. Mam nadzieję że córka Was zostawi i będzie szczęśliwsza z facetem którego kocha i ze swoim ukochanym maleństwem a Wy zostaniecie sami jak palec za swoją głupotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam pobieżnie te Twoje wywody Autorko i na prawde mi sie przykro zrobiło :-/ Jak dorosła kobieta może mieć takie podejście do własnej córki i jej nienarodzonego dziecka:/ Ona ma 18 lat a Ty ja traktujesz jakby miała 12! I w dodatku słuchasz męża jak jakiejś wyroczni.. nie masz własnego zdania? nie umiesz postawić na swoim? nie wiesz co jest dobre dla córki?? na pewno nie to, że odbierzecie jej dziecko i zmusiscie całą rodzine do życia w kłamstwie!! a co z rodziną ojca dziecka i z nim samym?? nie bierzecie tego pod uwage?? Zachowanie Twoje i Twojego mężą jest BARDZO INFANTYLNE! kłamstwo zawsze ma krótkie nogi i predzej czy pozniej wszystkie podłe intrygi wyjdą na jaw - zapewniam. a co do ojca dziecka to nie liczy sie papierek ukonczonej szkoły tylko charakter tego człowieka - bo nie wykształcenie zawyrokuje o tym czy ktoś nadaje sie do życia w rodzinie.. a jeszcze sie odniose do planów mężą wobec córki - czy ona sama chce iść na tą medycynę czy to wasze niespełnione marzenia przenosicie na nią wbrew jej woli?? a moze ona ma inny plan na życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłoooo matkoooo
dajcie spokoj, to PROWOKACJA!!!! olejmy temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzxzxz
" ja dla swojego spokoju nie zamierzam się wtrącac" i tego córka nigdy ci nie wybaczy. Prędzej wybaczy ojcu bo robi to w 'dobrej' wierze, ale ty skoro woedziałąś że to nie właściwe i ją nie bronisz, to nie jesteś dobrą matką i nie zasługujesz na wybaczenie. Prawdziwa matka walczy o swoje dziecko jak lwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja to dopiero
glupia babo, chcesz wyksztalcenia dla corki a szczescia juz nie???? a twoj maz widac ma jakies braki skoro naciska na corke i studia medyczne, odbierajac jej dziecko, odbierzecie jej wszystko- i wtedy tepa idiotko napewno nie skonczy studiow. Skoro wy chcecie to dziecko wychowac, to czemu corka nie moze, skoro pracujecie, to stac was na opiekunke, zal wam pomoc corce, nie i nie obchodzi was corka- WY TYLKO LUDZI SIE BOICIE, CO LUDZIE POWIEDZA, A GORZEJ WAM DOOPY ZJADA, JAK MATCE DZIECKO ZABIERZECIE, CO Z WAS ZA RODZICE!!!!! a ty nie wtracasz sie bo boisz sie swojego meza i tesciow, bo tak jak oni z taba postepuja, wywijaja toba, tak ty pozwolisz by oprocz ciebie zniszczyli Twoje dziecko i jeszcze dziecko Twojej corki, bo ty zasrana idiotko chcesz mniec spokoj!!!!! Nigdy nie zaznasz spokoju za same mysli, a za czyny juz wogole nie. Jak dla mnie to smialo moge nazwac cie morderczynia psychiki Wlasnej corki i oby w przyszlosci nie jej ciala, narazie zabijasz w niej macierzynstwo i poczucie odpowiedzialnosci- super start w dorosle zycie. Gdybym miala taka matke, to nie wiem gdzie bym juz byla, dawno odeszlabym z tego domu, wiedzac, ze nawet bym musiala klepac biede, ale sam moj wstyd za matke, ojca, rodzine nie pozwalaby mi tam pozostac ani minuty dluzej......... Wstydzilabym sie takiej matki....... i przeklinalabym dzien w ktorym wydal mnie na swiat, na szczescie ja mam super mame, ktora w najgorszych chwilach byla przy mnie choc nie zawsze z gadzajac sie ze wszystkim, to jednak byla..... A ty nie wiem jak mozesz sie nazywac MATKA???????????????????????????\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdvdzvzc666
nauczyciele to najbardziej pojebana grupa społeczna i mają nawiększe problemy z dziećmi a innym morały prawią.Znam osobiście nauczycielkę po studiach po dyplomowych która ma męża po zawodówce,mają 2 dzieci,on jest zaradny,mają dom,kupili nowy samochód,radzą sobie chociaż są z bardzo biednych rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykształcona a pusta...
mój mąz gdy go poznałam był po zawodówce i co pił i bił... NIE!!! jest ambitny i poszedł dalej do technikum..teraz chce zrobić mistrza... niektórych nie stać na studia a niektórzy nie rodzą się uzdolnieni... czemu się słyszy ze ten po zawodówce szybciej znajdzie pracę niż ten po studiach.. żyję z mężem który chodził do zawodówki...nie biję ni piję a w krótce oczekujemy 2 dziecka .. a jeżeli odbierzecie dziecko córce zrobicie największy błąd.... chcecie wychować jej dziekco a nie dorośliście jeszcze sami do rodzicielstwa... na miejscu waszej córki to bym was w dupę kopnęła i zamieszkała z tym chłopakiem byle nie z takimi rodzicami co chcą własną córke skrzywdzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co się dziwisz????
Kobieto odejdź od męża, zabierz córke i wnuka i pomagaj im. On sam wtedy zrozumie swe błędy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że jak po zawodówce to będzie pił i bił??? a mąż po studiach, wykształcony to nie uderzy?? nie napije się?? KOBIETO W JAKIM TY ŚWIECIE ŻYJESZ?? ja jak dawno temu poznałam mojego męża też był po zawodówce, jakiś czas temu skończył technikum, myślał o studiach ale znalazł dobrą pracę i narazie studia odłożył. W życiu na mnie ręki nie podniósł, nie jest jakimś pijakiem - jest porządnym człowiekiem, dba o mnie i naszą córcię, niedługo będziemy mieć drugie dziecko. Twoja córka przecież może iść na studia - nie widzę przeszkód, pomóżcie jej zamiast niszczyć jej życie. Ja na jej miejscu w życiu bym się na coś takiego nie zgodziła, a wręcz bym Was chyba znienawidziła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzywdzisz własną córke
taka prawda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ty kobieto masz do ludzi po zawodówce ??? Ja jestem wykształcona i mam męza po zawodówce i jest wspaniałym człwoiekiem. Pedagog !! Smiec mi sie chce . I ty oceniasz ludzi po ich wykształceniu ?? Przeraża mnie to że tacy ludzie jak ty kształca nasze dzieci. Wiesz radze ci - jej znajdx jej człwoieka wykształconego najlepiej od razu jakiegos profesorka z którego wykształcenia bedziesz dumna a on niech leje , upokarza twoja córke i wtedy będziesz szczęśliwa bo masz profesorka. Tacy ludzie jak ty śmiesza mnie i gardze nimi. Wielka Pani pedagog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój jest po zawodówce i nie poszedł sie dalej kształcic bo nie ma takiej potrzeby. Nie ma moze tytułów mgr, dr czy innych ale ma własna firmę i zarabia naprawdę ładnie i nie musi miec do tego wykształcenia. A człwoiekiem jest wspaniałym pod każdym względem. Smiac mi sie chce z autorki. Jak wogóle można tak myślec i oceniac ludzi po wykształceniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto co ty za bzdury wypisujesz? Boże drogi aż mi się ciśnienie podniosło. Ja miałam męża, dom studiowałam i urodziłam córkę. Co dziecko do jasnej cholery przeszkadza w studiowaniu??? Halo bo nie kumam. Wy jej lepiej pomóżcie w opiece a nie chcecie jej zabrać dziecko. Poza tym jest pełnoletnia i żaden sąd się nie zgodzi bez jej zgody poza tym jest ojciec który ma również prawa ojcowskie i jak się nie zgodzi to możecie się cmoknąć. Jak bym miała taką matkę jaką Ty autorko jesteś to tylko kulka w łeb. Masakra. Mój tato też jest tylko po zawodówce, pracuje już 30 lat, nigdy nikogo nie uderzył, nie pije, nie pali jest dobrym człowiekiem. Co ma kurwa wykształcenie do tego jakim się jest człowiekiem? Boże współczuje dziewczynie rodziców. Uciekłabym od was od razu. ps. Jestem po studiach dla uściślenia:) dokładnie magister informatyki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Przeczytałam parę postów na temat powyżej i jestem zdruzgotana reakcją matki. Jak możesz odbierać dorosłej dziewczynie - ma 18 lat! Dziecko i prawo do życia rodzinnego. Ona stwierdzi, czy jej chłopak będzie w stanie ją utrzymać i czy będzie ją bił po powrocie do domu. To jest niestety smutne, bo jest Pani bardzo płytką osobą, oceniając tego chłopaka po szkole jaką skończył. Nie ma ludzi idealnych, ale każdy człowiek ma plan na swoje życie, czy Pani zainteresowała się planem tego chłopaka? Zapytała go Pani o zdanie? Jeśli sam zrezygnuje z wychowywania dziecka, to jest jego decyzja, nikt nie rodzi się z rolą jaką jest wychowywanie dziecka. Wykształcenie nie świadczy o człowieku, a o drodze jaką przeżył, żeby je zdobyć. Może chłopak miał kiedyś problemy - tego nikt prócz jego nie wie. Nie Pani go oceniać. Uważam, że skoro córka jest pełnoletnia to wybór należy tylko i wyłącznie do niej. Wy jesteście rodzicami, waszym obowiązkiem jest wspierać ją w każdych złych i lepszych chwilach - to jest miano dobrych rodziców. A Pani mąż jest równie płytki jak Pani - nie ma własnego zdania, słuchając się teściów i jest bardzo ograniczony - co mu po tym, że odbierze córce władze rodzicielską, jak ona będzie się czuć matką tego dziecka? A później na starość, będzie jej wypominał, co to on Dla niej nie zrobił, jak się nie poświęcił, a z tego co widzę, ona go o to nie prosi.Współczuję jej, że w takiej sytuacji nie może liczyć na rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoj maz jest chory
psychicznie skoro proponuje takie rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akrylik
i co corka ma udawac, ze to jej siostra, albo brat? Co z tego, ze twoj maz jest wyksztalcony skoro jest bez serca. wcale nie proponujecie corce pomocy tylko uraz psychiczny do konca zycia. chyba, ze tak ją wychowaliscie, ze ona tez bez serca. znieczulica normalnie. a co z mlekiem po urodzeniu dziecko moglaby karmic, dac mu przeciwciala i inne cenne hormony, chyba skoro twoj maz jest lekarzem to powinien wiedziec takie rzeczy. pomysl ile niezrecznych sytuacji ja czeka, np u lekarza bedzie musiala zapytana powiedziec, ze ma dziecko, w przyszlym zwiazku z wymarzonym zieciem powie mu, ze to dziecko to nie siostra/brat tylko jej, ale oddala itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorzyna
Pojebało sie twoim tesciom w głowie? Tobie tez zreszta. Dziecko kto urodził to niech wychowouje a to ze mechanik to chyba zadna wada? Lepiej jakiegos pedałka z dzianymi starymi co by corcia zbytnio nie musiala sie odzwigac w zyciu? Zenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×