Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kajajajajja

Problem z mężem

Polecane posty

Gość wqawqa
matacz>>> właściwy nick sobie obrałeś/łaś, autorko nie zwracaj uwagi na to co on pisze, on z tych co to zawsze musi być po drugiej stronie. Gdyby tu wszyscy byli przeciwko tobie, on jeden by cię bronił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
jasne rodzice są okropni , juz to widze po tym co o nich napisała wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
ja mam 24 mąż 27 , a dziecko jest super nie narzekam na niego fr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzice mogli to przemyśleć i się nie zgadzać na wspólne mieszanie, a nie po przeprowadzce ocknęli się że im córka przeszkadza, po prostu dziewczyna ma rodziców poniżej pewnego poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
nie obrazxam rodzicow poprostu mi przykro ze tak mnie traktuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis tam perfumy
Matacz ty jesteś naprawdę TĘPY. Nie uznajesz czegoś takiego jak wspólnota majątkowa??? Współczuję Twojej żonie bo pewnie rozliczasz ją nawet z zakupu wacików... A autorka nie narzeka na dziecko tylko na rodziców. Czy ona gdzieś tu napisała coś złego na temat dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
jestes tego pewna ? wiesz , ze moze byc jednak odwrotnie i ze coś racji jednak ja mogę miec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwala mnie ten watek jak nic
chwalisz sie ze nie musisz isc do prayc bo maz duzo zarabia ale biadolisz ze musicie u rodzicow mieszkac kurwa nie musicie jak macie tyle kasy to sobie cos wynajmijcie i problem z glowy tez mnie bawi z ta pralka ze ty tak sobie dajesz pozwalasz bay rodzice ci dyktowlai ze masz sie meczyc z frania zamiast miec pralke skoro was satac na nia i tez mi sie wierzyc nie chce ze niby z 1 dziekciem nie dajesz skoro nie pracujesz rady kobieto skad ty sie urwalas dla mnie tez jestes nikim wszystko mezowi zawdzieczasz pisze to ja kobieta do robty sie bierz a nie narzekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaa86
Ja wierzę, że mają franię, moja mama też jeszcze jakieś 2-3 lata temu w takiej prała i ciężko ją było namówić na automat:)) za to teraz jest zadowolona:) moja ciotka to nawet gotuje na takiej kuchni węglowej i mówi, że nie chce gazowej, bo boi się, że wybuchnie ten gaz z butli (mieszka w starej kamienicy, nie ma tam gazu z sieci). Wiesz autorko, mi również jest ostatnio ciężko porozumieć się z mamą, chociaż nie mieszkamy razem, wyprowadziłam się 3 lata temu, zamieszkalam z narzeczonym (obecnie mężem) jak byłam w ciąży, wynajmujemy mieszkanie, do mojej mamy jeździmy co weekend, mama mieszka sama, ojciec ns zostawił, jak byłam mała, kiedyś mieszkała z nią (oraz mną, gdy jeszcze razem mieszkałyśmy) babcia, ale zmarła 2 lata temu, teraz mama jest sama, myślałam, że jest jej miło, jak ją córka, zresztą jedyna, odwiedza z rodziną, a ona też tylko ciągle pretensje jakieś, że dziecko za głośno jest, że rozrabia, na mojego męża też gada różne rzeczy, oczywiście do mnie, w twarz nigdy mu nic nie powiedziała, nawet jak chce ugotować obiad, zrobię zakupy, to ona, że mleko nie takie, że ziemniaki za drobno kroję, zupa za ostro przyprawiona itp...nie wiem, kiedyś nie było takich problemów, albo człowiek inaczej na to patrzył,nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
no nie ale zaslania sie nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
zbyt wiele tu widze niescislosci np. tekst "ja mam kase ze sprzedzay mieszkania " a okazuje sie , ze mieszkanie nie bhyło jej - jezeli na wszystko tak patrzy i nam to pzrekazuje , to mnie wolno domniemac , ze mogę miec mnustwo racji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
a gdzie ja pisalam ze z dzieckiem rady nie daje co?? pisalam ze mi przykro ze rodzice mnie tak traktuja a od dziecka wara nigdy o nim zlego slowa nie powiedzialam dziecko jak dziecko wiem ze bedzie balaganilo . a co do frani to mama ma taka pralke i na inna nie zamieni proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaaaa86
a i odnośnie dziecka to jeśli ma z czego żyć, to niech siedzi w domu przynajmniej jak dziecko skończy 3 lata, wówczas może pójść do przedszkola, mój synek chodził do żłobka rok, co prawda nauczył się bawić z kolegami, samodzielności itp, ale za to były częste przeziębienia, zapalenia gardła itp, więc jak ma możliwość to niech będzie z dzieckiem w domu do 3 lat, to nie jest wygodnictwo, tak powinno być, tylko, że niektórych matek na to nie stać i muszą pracować niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis tam perfumy
Nie wiem z której strony mataczu masz tą rację... Gdyby mi mój mąż powiedział że nic nie robię (kiedy siedziałam w domu zjamując się dzieckiem) to bym go uszkodziła. Może ty też tak zrobiłeś, żona rąbneła cie patelnią i piepszysz jak potłuczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
mieszkanie bylo moje i meza proste nie ,tesciowa je nam kupila a nie mezowi ja tez jestem w akcie jako współwłaścicielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
mam to , mama tamto , a ty ? co mnie obchodzi co ma mama . To ty tu narzekasz , ze nie dajesz rady , a pzreciez nic nie robisz !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
nie daje rady z rodzicami tępa strzalo ,ciekawe jak bys sie czul jakby cie ojciec wyzywal co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
widzisz moja zona majac dwoje dzieci nigdy nie narzekała !gdyby narzekała , powiedzial bym co mysle i chetnie sie zamienił ! i też bym dał radę ! Potem sama poszla do pracy , a opieką nad dziecmi sie dzielilismy ... to tak w skrocie Po latach jednak zaczeła marudzic , co zaskutkowało tym , ze zamknolem jej usta pzrejeciem obowiazków tych tak strasznie trudnych i pracochłonnych , jak juz w innych tematach pisałem jeczenia nie trawie , od lat wielu to ja spzratam , ja gotuje , ja robie zakupy , ja płatnosci pracuje , zawodowo , wlasny interes , zarabiam tez pzrez neta i daję rade .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
uciekam juz z tego forum dzieki dziewczynki za slowa otuchy:) a tobie matacz zycze jak najgorzej i zebys sie znalazł kiedyś w takiej sytuacji jak moja z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale po co ma autorka isc do pracy? Przeciez finansowo nie kuleja. A rocznego dziecka szkoda dac do zlobka. Zlobek jest ostatecznym wyjscie np. dla samotnej matki. A co do rodzicow, to napewno bym nie pozwolila grzebac sobie w szafkach! Powiedzialabym to wprost. Jesli sie dokladacie do mieszkania, to co Twoja mame obchodzi wasza benzyna, zakupy czy ciuszki? Ja bym sobie nie dala. A , ze maz nie chce o tym gadac to i dobrze. O czym tu gadac. On jest calymi dniami w pracy i ma swoje tam problemy. Ty "pracujesz " w domu wiec musisz sobie SAMA z tym poradzic , a nie obarczac jeszcze meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
mój ojciec bez powodu by mnie nie wyzywał i nie sadze by twój robił to bez powodu ! wyzywanie ogolnie jest zle i byc go nie powinno , co jednak wcale nie znaczy , ze ojciec nie ma racji z tymi pretensjami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toxic waste
Dziewczęta, toż to bezsens w ogóle reagować na to co 'matacz' tu pierniczy. Żałosne gadanie, robi tylko hałas. Tutaj wyżywa się na autorce, bo pewnie w domu pod pantoflem na szmacie jeździ zamiast samczyć buaahahaha ;) Przecież to stara prawda - swoje kompleksy leczy człowiek wyżywając się na innych :D Kochana autorko! Proponuję z matulą obgadać temat, może mało asertywna jesteś. Rozumiem, u nich biedujecie na czas budowy, ale spróbuj mocniej wyrazić, ze i Was ta sytuacja męczy. Ciężko z rodzicami. Tak naprawdę już spokojne życie we dwoje mieli, a tu (mimo ich propozycji przecież) 3 się wprowadza. Na pewno wszyscy czekacie na ukończenie budowy. Ale kochana postaw sprawę jakoś jaśniej, nie pozwól siebie poniżać. A dzieciątko wyściskaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi17
oj matacz, matacz, Ty to taki typowy dziad jesteś, nie czaisz, że dziewczyna chce się wyżalić, szuka wsparcia a nie rozwiązania. Musi się przemęczyć jeszcze troszkę, a jak się troszkę komuś wygada będzie jej łatwiej. Ojoj, poczytaj trochę o kobiecej psychice to może zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi17
Ej matacz, Ty to zloty chłopak jesteś a Twoja żona to zwykły leń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
dori 30 byc moze rodzice , mama widzi , ze corka nie robi tego co powinna , byc moze co dziennie jezdzi do tego sklepu , zwaz , ze jak pisalem , autorka dziwnie pisze , przykład juz dałem , ona ma kase z swojego mieszkania - a sie okazało , ze to mieszkanie było kupione im pzrez tesciowa ! jesli wszystko tak nam pzrekazuje to i prawde o tych rodzicach tez moze stawiac inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
nie ma racji bo ja duzo pomagam ,czasami poprostu nie zdarze sprzatnac ze stolu a on wtedy zaczyna gadac ze jestem leniem itp a ja poprostu jestem dzieckiem zajeta prawda jest taka ze oni sami tez nie sprzataja po sobie a ja nie zawsze zdarzę po nich posprzatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rambaram
matacz być samiec ty kobieta przynieść piwo ja się drapać po jajka buaaaaahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
taka sama ta twoja prawda , jak ta , ze na budowe masz pieniadze ze spzredazy SWOJEGO mieszkania .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajja
tak jezdze codziennie wiesz tylko ja nie mam prawka do sklepu na wieksze zakupy jezdzimy raz w tygodniu i to do biedronki bo moj maz pozno konczy prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
mam tego posta zweryfikowac z wczesniejszym ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×