czy kupujecie swoim dzieciakom taki golf szalik

http://allegro.pl/czasnaj-szaliki-golfiki-golf-szalik-szalikogolfik-i1268218395.html jestem mama prawie 7miesieczniaka i on nie chce miec nic pod szyjka i zastanawiam się nad takim golfikiem czy to dobrze rozwiązanie będzie?

mi się to. Kupiłam córce ładny szaliczek i chętnie go nosi.

moe inne mamy się wypowiedzą??

ja taki posiadam. uważam , ze jest bardzo wygodny. szalik tak grubo się układa , czasem się odwija. a to jest moim zdaniem bardzo wygodne

tylko dużo fajniejsze sa te z h&m- mają mniej materiału pod szyją i lepiej przylegają. mam taki w tym roku. ale w zeszłym roku miałam taki jak te co pokazałaś i też było ok

a powiedz mi jeszcze czy one maja jakies rozmiary??

Miał w zeszłym roku i w tym roku też taki kupiłam- REWELACJA. One są bardzo ciepłe i wygodne,pięknie przylegają. Polecam Mamy taki,tylko granatowy : http://allegro.pl/hm-golf-nowy-86-98-i1268215764.html

ja tak, jest wygodniejszy niz szalik, w tamtym roku zrobila go nam babcia pod kolor czapki a w tym udalo sie kupic w h&m, rozmiarow chyba nie ma

ja mam taki bezrozmiarowy. one chyba wszystkie takie są. zwykle są wąskie i rozciągliwe

Dziękuje wam mamusie bo mój mały nie chce żadnego szalika ni nic po szyja nawet ślimaków nie nosi bo zaraz je ściąga :)

tez mamy ten z h&m-u nawet 2szt sa funkconalne i tylko 15zł;-) na bazarze po 25zł widzialam no name

Mi się taki nie podoba.

ja chciałam kupić taki mojej małej ale wiem , że ona nigdy nie da sobie takiego założyć ... mi się podobają te z h&m szare z różyczką :) ale one już dla starszych dzieci ...

to i tak jest pod okryciem wierzchnim ma grzac a nie... juz nie raz widzialam zima dziewczynki przemarzniete w futerkach i w kapeluszach po co ten lans jak dzieciak marznie

swojej rocznej corce w H&M. Rozmiar uniwersalny. Jeszcze nie mialam okazji jej go zalozyc. Kupilam tez szalik ale okazalo sie, ze np. w mrozne dni nie obwiaze nim szyi razem z kapturem, oddalam go.

miałam z H&M jak Synek był malutki. szaliki u nas się nie sprawdzały, nie wiem jak ale Synek potrafił je błyskawicznie ściągać, za to w zeszłym roku kupiłam taki ręcznie robiony, bardzo milutki, ale chyba sporo za wielki bo za nic nie da się dopiąć kurtki jak Synek ma ten golfik..

U mojego młodego zupełnie wystarcza komin. Szalik, to była u niego prawdziwa męczarnia, bo ciągle spadał czy on sam go sobie rozwiązywał, a tego typu komin https://bananakids.pl/pl/p/Komin-dla-dzieci-Snood-Moro-/125 , to według mnie idealne rozwiązanie z tego względu, że łatwo się go zakłada, ale też nie jest przesadnie gruby, bo dzieci nie za bardzo lubię mieć wielki, wełniany szalik pod szyją, który będzie utrudniał im każdy ruch.