Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna_26

Alergia u dzieci

Polecane posty

Gość bulawka
Hej dziewczyny! Byłam dziś z Wikim u lekarza bo ma cała bużke i język w pleśniawce i afcie niewiem czemu?ale dobra dostał nystatyne i lekarz był super tak gadaliśmy i powiedział żebym wprowadziła gluten jak najszybciej bo teraz się go wprowadza dziecku jak ma 5 mcy żeby zapobiec celiakii.Kurcze zdenerwowałam się teraz bardziej i cóż będe próbować po wekendzie dać mu troszkę kaszki manny do zupy tak jak polecił mi to zrobić i ogólnie dodał żeby się nie przejmować jakimiś małymi wysypkami bo czasem tak jest.Wiki dziś zjadł 130ml zupki ryż,dynia i indyk lekko kaloryczna ale zawsze coś.Najgorzej dalej z piciem 30ml herbatki za cały dzień i to łyżeczką! Tak Anna 80 mój Wiki ma prawie 8 miesięcy więć nie duża różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny aneeczka: ja nadal mam obawy odnosnie tych testów ale i tak sądzę, ze nic z nich nie będzie bo nie wyobrażam sobie odstawić Claritine na tydzień gdy nadal pojawiają się wysypki, zwłaszcza na nadgarstkach. Więc sądze, że to zamkniety temat. Oczywiście testy z krwi powtórze mysle tak na wakacjach - rok po pierwszych. U mas wczoraj na brzuszku i nogach pojawiła sie wysypka - podejrzewam, że po marchwi gdyż w czwartek na próbę podałam jej kroplę soku z marchwi - ale powiem Wam, ze juz prawie zeszła!! Wykąpałam ja prawie w samym krochmalu,aż cała śliska była, wczoraj sie zawzięlam i powiedziałam sobie, że sterydów nie użyje i posmarowałam ichtiolem i po nocy znaczna część zeszła, więc dzisiaj znowu ja wykąpałam w samym prawie krochmalu i już tylko natłuściłam maścią witaminową i zobaczymy co będzie jutro. Ja robie zupki na wywarze mięsnym. Daję jej królika - mój Tato hoduje, i indyka w słoiczku Gerbera. Swego czasu podawałam jej też miesko z gołąbka. U nas chyba ząbek idzie bo coś Dorotka jest markotna i z jedzeniem różnie bywa:( bulawka: współczuję Twojemu synkowi tych pleśniawek. Ja na szczęście nie miałam takiego problemu ale słyszałam, że to paskudztwo dla dziecka:( Ja wprowadziłam gluten w postaci kaszki zdrowy brzuszek i deserku jabłuszko z kaszą manna. zastanawiam się teraz czy by nie kupić kaszy manny samej w sobie i robić jej do jedzenia jako coś nowego... Odnośnie picia to moja Dorotka róznie pija sa dni gdy wypijała mi 100 ml na dobe albo soczku albo herbaty. Teraz jak jej kupiłam nowy smoczek to moze 30 ml wypije. Z kubka niekapka nie chce ciągnąc a ze szklanki jak jej podaję to coś wypije ale i tak nie dużo. Natomiast nie martwię się tym dopóki pije cyca Dziewczyny nie pamietam już dokładnie ile dorotka jadła w wieku 8 miesięcy natomiast teraz pałaszuje - rano kaszka 150-180 ml, zupki 200 ml i kaszka na kolację 120-150 ml. Anna80: ja swojej corci robiłam testy z krwi i zapłaciłam za nie 160 zł. Nie wiem czy są one refundowane, raczej nie spotkałam się z tym zeby lekarze wypisywali na nie skierowania a juz u kilku alergologów byłam. Moze Ty trafisz na takiego, który przepisze skierowanie i wtedy mi powiesz czy sa refundowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nadal drobna wyczuwalna kaszka na nogach, troszkę na brzuchu i miejscami na plecach. Nadgarstki jak zwykle:( Smaruje mascią z tlenkiem cynku i oliwa:( Mam nadzieję, ze zejdzie:( Oby się tylko nie pogarszało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulawka
Hejka! U nas to samo cały czas czyli buzia nie mniej nie więcej tylko że ja mu nie smaruje żadnym sterydem tylko maść pielęgnacyjna robiona,emolium krem i tyle nawilżanie.Pleśniawki naszczęście już się zmniejszyły i dziś jadł troche lepiej.Cały czas myśle o wprowadzeniu glutenu myśle że we wtorek to zrobie- inaczej się nie dowiem jak nie spróbuje.Ja gotuje mięsko do zupy też osobno i potem dopiero mieszam z warzywami tylko chciałam się dowiedzieć co jest tak naprawde najzdrowsze.Justyna ty masz fajnie bo macie króliki od siebie czyli zdrowe i wiecie na czym chowane a te ze sklepu ciul wie trochę się boje kupić a z drugiej strony gdzieś od chłopa to też niew iadomo czy szczepione były itp.DOBREJ NOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulawka
Acha ja też Wika kąpie 2 miesiąc w krochmalu ma po nim najlepszą skórke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dziś w dołku, mam ochotę siąść w kącie i się rozpłakać... Byłam dziś z Nikolą u pediatry bo ciągle ona ma cienie pod oczkami i nosek drażni ją coraz bardziej ( zawsze tam ma troszkę zasychającego katarku, a nie jest przeziębiona i oczyszczam nosek przed spaniem zawsze, no i to że często go pociera jakby ją ktoś łaskotał piórkiem) Od 3 dni zdarza się jej od czasu do czasu zakaszleć. Osłuchowo czysto. Lekarka potwierdziła moje obawy- alergia wziewna na kurz, bo innych alergenów w domu nie ma ( kwiatków, zwierzaków, drzewa ani trawy tez jeszcze nie kwitną) Wiem ,że alergia na kurz to jeszcze nic takiego, że może wyrośnie, ale skóra mi cierpnie na samą myśl o tym co przeżyłam razem z moją astmą :( :( Tak bardzo nie chce, żeby Niki też to spotkało, mam jeszcze nadzieję, że to nie marsz alergiczny, chociaż właśnie dokładnie na to wygląda. Ja teraz nie mam żadnych objawów alergii na kurz, ale córcię ten nosek wyraźnie drażni i przeszkadza jej w zasypianiu głównie. Pytałam o testy, pediatra powiedziała że jest za mała, i tylko przepłukiwać nos wodą morską albo solą fizjologiczną, to wszystko. Znów odkryłam nowy alergen z jedzenia :( Pisałam że piekę chleby na zakwasie ( bo córcia po wypiekach drożdżowych wymiotuje) Skład tego mojego chlebka to było około 20% mąki żytniej i reszta pszennej . A kilka dni temu zrobiłam pół na pół mąki pszennej i żytniej. No i nóżki w szorstkich plamach. Czyli mąka żytnia, teraz myślę,że właśnie z powodu mąki żytniej uczulała ją kaszka nestle 5 zbóż z lipą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co u Was dziewczyny? Jana: jak wyniki badań? Bulawka: a u was coś wyszło, powtórzyłaś badania? Spróbuj tą kaszkę mannę, nie spróbujesz nie będziesz wiedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulawka
Kurcze no to nieciekawie macie:( mój tez ma jakis taki diwny katar jak ssie pierś to mu furka gdzies tam głęboko a jak chce mu odciągnąc to nic nie leci dziwne?ide w środe do pediatry to sie zapytam.Ja sama tez mam uczulenie na kurz odrazu kicham potem woda z nosa i jak sie nie ulotnie to kaszel i wtedy to juz tylko inhalator! Tak aneeczka dodam mu jutro do zupy ta manne tylko kurde ile tego ma być dokładnie na pierwszy raz? mój ma gładką skórke na nogach brzuszku plecki ok tylko twarz koło ucha standard i na około broda cała dziwne jest to że rano najmniej to widać a potem po południu to już widać porządnie.Wsobote byliśmy u znajomych i nie chciałam im mącić w głowie i koleżanka robiła kotlety i normalnie je obtoczyła w jajku (ja sama jak robie to dal siebie tylko w żółtku) ale nic mu sie nie dzieje,ten doktor w sobote powiedział ze przetworzony nabiał mozna zjeśc raz na czas bo bardzo mało z niego przechodzi do mleka kobiety niwiem na tyle na ile tak jest ale narazie nic nie zmieniam w swoim jadłospisie.Najpierw Wikowi chce zbudować menu a potem ja.No i tak kobitki musimy się denerwować przez te alergie ale cóż miejmy nadzieje że nasze pociechy wyrosną i będziemy kiedys się smiać z tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny!! Powiedzcie mi czy u Was też tak jest?? Że wysypka najpierw pojawia sie w jednym miejscu, wieczorem już jest więcej ciała zajętego a po dniu czy dwóch rozprzestrzenia się na całe ciało?? Zaznaczam, że nie podawany jest nadal alergen. Bo widzicie ja w czwartek podałam kroplę(!!!) soku z marchwi. W piątek pojawiły sie plamy z wysypka na udach i brzuchu - posmarowałam ichtiolem wykąpałam solidnie w krochmalu -w sobotę było ok!! A w Niedziele wysyp na całych udach na plecach i z nowu na brzuchu. Wieczorem juz wysypka była na rękach zajęla łydki a plecy były zaczerwienione.A no i pokazała sie na twarzy. Nie chciałam ale posmarowałam hydrocortyzonem gdyż stan sie pogarszał i dzisiaj podejrzewam ze byłoby całe ciałko już w krostkach i twarz :( Czy u was też jest taki marsz wysypkowy czy tylko pojawia sie w jednym miejscu i tam sobie jest przez pare dni i znika?? Kurcze gdyby u mnie tak było to bym pieprznęła w cholerę te sterydy ale u nas jest tak ze jednego dnia jest troszkę na rączkach a za dzień lub póltora już na całym ciele!!! No i dlaczego tak sie dzieje?? Czy to możliwe, ze jest aż taka reakcja na ta kroplę marchwii?? Zaznaczam, ze po szczepieniach jest tak samo najpierw troche w kilku miekscach a póżniej na całym ciele. I powiedzcie mi czy ja w takich sytuacjach żle robie ze stosuje sterydy?? Bo juz sama nie wiem czy dobrze robie czy tylko krzywde dziecku wyrządzam ;( Doła mam niesamowitego. Trzymajmy sie razem bo tylko my potrafimy sie zrozumiec ;( aneeczko współczuję Nikoli tej alergii wziewnej :( Ja jeszcze nie mam żadnych objawów. Przesadnego katarku u Dorotki nie zauwazyłam, chociaż zdaza się jej w ciągu dnia raz czy dwa razy kichnąc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deasrt
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bulawka: moja też jak ma jakiś wysyp, to rano jest tego najmniej lub prawie wcale i nasila się w ciągu dnia i wieczorem. Pediatra mówi, że w nocy się skóra nieco regeneruje, a w dzień dochodzi jeszcze ruch, wysiłek (np. płacz) i to że się dziecko drapie lub pociera skórę ubraniem, dlatego właśnie skóra wygląda gorzej w dzień niż rano. Justyna: u Nikoli zwykle największe nasilenie objawów alergii na skórze jest na 3 dzień od podania alergenu, tak jak pisałaś nawet jak podam coś tylko raz. Tak przynajmniej było, bo ostatnio czas reakcji się wydłużył (mam nadzieję, że to znaczy, że już słabiej reaguje na jedzenie i wyrasta z tego ) Wszystko zależy od stopnia uczulenia, jak bardzo się powiększa wysypka po ciele. U Niki prawie zawsze się zaczyna od policzków, które są w coraz gorszym stanie w miarę jak działa alergen, a potem to już w różnych miejscach, rączki, nóżki, brzuch, szyja, plecy. Na szczęście takich wysypów już nie ma. Głównie jak coś to policzki, bródka, rączki- czasem i nóżki się robią szorstkie i suche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna: dobrze używasz sterydów, wiem że z nimi nie przesadzasz, w końcu nic nie poradzisz innego jak ją wysypuje :( Bulawka: pół płaskiej łyżeczki kaszy manny wsyp do zupki, zagotuj przez 2 minuty i próba glutenowa gotowa. Jeśli coś mu po tym wyjdzie, to nie martw się na zapas, bo po pierwsze niekoniecznie może uczulać gluten, bo częściej uczula sama pszenica.(a to lepiej bo zostają do wyboru jeszcze inne zboża) Ale nie gdybajmy, spróbuj a potem napisz jak się przyjęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartusia
Cześć dziewczyny:) To i ja dołączę jeśli mogę:) Otóż u mnie nie wiadomo jak jest z tą alergią, więc postanowiłam, że was zapytam co o tym sądzicie bo lekarzom nie ufam każdy mówi co innego ;/ Mój synek ma prawie 4 miesiące. Urodził się z rumieniem(być może też dlatego ma taką delikatną skórkę??). Od urodzenia miał problemy z brzuszkiem spinał sie i go bolał. Piersią karmiłam go przez 2 tygodnie z tym, że w drugim tygodniu dokarmiałam już normalnym Bebilonem. Skórka zaczęła się robić czerwona na buźce plamki najpierw na czółku później policzki, doszła kupka z odrobiną krwi i śluzem i ciągle ciemieniucha. Wizyta u gastrologa, widząc małego powiedział, ze to nie jest wysypka świadcząca o skazie białkowej, śluz i krew u tak małego dzieciątka może być i nie świadczy to o alergii. Potem pediatra i Bebilon Pepti dodatkowo Elocom- posmarowałam dwa razy i więcej nie bo sie bałam w końcu to steryd. Po Bebilonie Pepti skórka cały czas taka sama kupki bez krwi i śluzu. Kolejny pediatra kazał Nutramigen i maść z odrobiną sterydu. Nutramigen się nie przyjął maść super wszystko poznikało. Dermatolog widziała mojego synka wtedy jak miał okropne policzki czerwone takie zaognione, obejrzała całe ciałko i pupcie. Dała maść a na pupcie(i czasami buźke) powiedziała żeby stosować Clotrimazol i że jest to łojotokowe zapalenie skóry. Po maści super wszystko zniknęło, a jest ona bez sterydu. Teraz byłam u kolejnego pediatry bo chciałam już zmienić mleczko skoro skórka jest ok. Powiedziała, żeby mieszać Pepti z HA przez 8 dni w proporcjach 4+1 i tak dalej. Obecnie jestem na etapie 3+2 minęło 12 dni. Kupka nadal w porządku, ale jak nie posamruje maścią skórki na buźce to znowu pojawiają się plami czerwone i między paluszkami u jednej rączki i nóżki jest taka sucha skórka, czasami też jest takie zgrubienie na dwóch nóżkach, ale to wszystko było też przy stosowaniu Pepti. I ciemieniucha też jest jeśli nie posmaruje maścia witaminową. Nie wiem jak myślicie czy to może być skaza białkowa?? Nie che zrobić mojemu synkowi krzywdy, może wy mi coś poradzicie?? Może coś nieskładnie napisałam, chciałam wam wszystko przedstawić jak jest. Z góry dziękuję za pomoc:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cartusia
Aha i dodatkowo cały czas katarek a od czasu do czasu pokasłiwanie. No i odpowiedź lekarzy, że u małego dziecka wystarczy, ze odrobinka jakaś zalega w nosku i jest tak jakby był zapchany. Sama już nie wiem...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulawka
Aneeczka dzięki za rade będe próbowala w tym tygodniu z tym glutenem i zobaczymy.Jeśli chodzi Justyna o wysypki to ja tez miesiąc temu jeszcze musiałam smarować Wika sterydem cutivate bo miał dużo zmian i bałam się że mu się to poroznosi więc nie miałam wyjścia,ale jak trzeba będzie to użyje.Tylko u ciebie Justyna to jest inaczej bo jak jak coś zjem to Wiki jak coś to go sypie tak za 2 dni a jak jemu dam to na drugi dzień ma odrazu nigdy nie po paru dniach.Kurcze kropla soku z marchwii niewiem czy mogła aż tak wywołać i tak szybko a jakbys zrobiła to Ige na marchew 35 zl kosztuje w diagnostyce może by się rozwiązało.Ja tak zrobiłam na białko mleka i wyszło że Wiki jest mocno uczulony tzn w 4 grupie a tam jest od 0 do 6 grup.Niewiem mój też reaguje na marchew ale mam zamiar to sprawdzić na marchewce z ekologicznego sklepu i przy tym fenistilu co bierze.Cartusia dziwne że lekarz kazał wam dać mleko ha jak dziecko ma alergie to to też go uczuli a czemu nutramigen się nie przyjął?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulawka
Cartusia jeżeli małemu nic sie nie dzieje po tym Ha to znaczy że nie ma skazy ale jak piszesz że ma na buzi to może własnie po tym.Najlepiej by było jakbyś poszła do alergologa i by oglądnął dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego Alka
dziewczyny moge wam zadać pytanie - czy któreś z waszych niemowlaków pocierało nos? rączką i jak jest na rękach to o ubranie wasze? bo myśle że to może mieć podłoże alergiczne - i postanowiłam was zapytać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulawka
Hej! Mój Wiki nie pocierał noska nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cartusia: zrób małemu badanie krwi na alergię na białko mleka krowiego. Wszystko będziesz wiedzieć, moja córka nie mogła pić pepti nawet bo ją uczulił mama malego Alka: w jakim wieku jest Twój synek? Moja córka właśnie tak pociera nos, jest to alergiczne :( Dziewczyny, mam dla siebie same minusy !! Zaczęłam wszystko dokładnie wczoraj przemyślać. Bo tak, to że ten nosek i pokasływanie, to alergia to tego jestem pewna, ale że akurat to ten kurz, to już nie do końca. Mała mi kaszle tak chyba od piątku i co dzień troszkę więcej, nosek też nienajlepszy, zaczyna z niego cieknąć (ale to na pewno nie infekcja, przy przeziębieniu to wszystko inaczej wygląda). Niemożliwe, żeby kurz ją tak nagle dopadłi się tak szybko nasilał. Więc, możliwe,że to dalej alergia pokarmowa (nie wiem jeszcze jaka) z tym że reakcja przeniosła się ze skóry na objawy kaszlowo-nosowe. Jestem trochę pogubiona, zacznę znów prowadzić zeszyt i wszystko zapisywać, kiedyś też pisałam i to mi bardzo pomogło, bo przeszukiwanie w myślach każdego dnia wstecz jest trudne i ześwirowac można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedna rzecz nie daje mi spokoju, bo skoro ona zaczęła kaszleć od piątku, to w piątek właśnie była pelnia księżyca :p może dalej temat robali aktualny, bo jak się je ma, to najgorzej właśnie się czuje w okolicach pełni Nic już nie wiem, ale dobrze, że mogę z wami popisać, bo mąż ma już dość tematu alergii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariazwieliczki
Witam serdecznie, chciałabym polecić Wyższą Szkołę Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego (www,wyzszaszkolauwodzenia,pl) i prowadzone przez nią szkolenia w zakresie uwodzenia. Mają bardzo profesjonalnych prowadzących i dobrze przygotowane zajęcia. Ja zapisałam się na kurs Alpha Female i dzięki temu zmieniło się moje życie. Stałam się bardziej pewna siebie i otwarta w relacjach z mężczyznami. Uważam, że naprawdę warto skorzystać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulawka
No aneeczka musisz chyba pisać wszystko dalej ja pisze wszystko np.że kupka była brzydka że więcej chrostek że gorzej je itd.A Twoja Nicola jest za mała żebyś jej zrobiła test na kurz?Wy chodzicie jeszcze gdzieś do alergologa? Ja robię dzis próbe z marchewką ugotowałam z ziemniakiem i zobaczymy co będzie to już 3 próba.Wikuś ma ząbka na dole może teraz wkońcu się zmieni z tym jedzeniem bo wczoraj karmienie go zupą to był mega dramat.Aneeczka dobrze będzie wiosna idzie więcej czasu będziemy na polku spędzać hmmm no tylko żeby alergie wziewne trzymały się od naszych dzieci z daleka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już robiłam Dorotce testy alergiczne z krwi w lipcu Dorotka miała wtedy skończone 6 miesięcy. Wydaje mi się, że powtórze te testy. Wtedy wyszła alergia na marchewke trochę na jajko i mleko zobaczymy jak teraz. Najbardziej była uczulona na marchew - grupa 2 i białko jaja kurzego reszta to była grupa 1. Zastanawiam się tylko kiedy najlepeij zrobić ten test czy poczekac do wiosny jak zaczną pylić drzewa zeby i to od razu sprawdzic?? A nie chwaliłam się Wam, że Dorotce wyszły dwa kolejne ząbki :) To chyba 4 górne :) Wczoraj wymacałam palcem:) Może to stad też nasilone wysypki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna gratulacje ząbków:) Ciekawa jestem czy jak dziecko ma 1 grupe w tym Ige to znaczy że może jeść tą rzecz czy nie bo to najniższa grupa.Myśle że uczulenie może być i na sierść psa i na kurz ale to sama musisz poobserwowć.Albo testy zrobić ale niewiem czy nie za mały jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie dojdę z tym wszystkim do ładu, to myślałam właśnie o testach wiosną, bo wtedy bym wzięła panel pediatryczny ( czyli alergeny pokarmowe i wziewne) A teraz choćby miała uczulenie na pyłki to nic nie wyjdzie, bo jeszcze nic nie kwitnie. mama malego Alka: tak samo to może być pies jak i kurz, albo jedno i drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do alergologa nie chodzę nigdzie, bo dajemy sobie radę bez leków, jak tylko wiem co uczula i wywyalam z diety to jest dobrze. Byłam kiedyś, ale nie dowiedziałam się więcej niż sama wiedziałam , więc szkoda fatygi. Oczywiście nie wiadomo, jak się wszystko dalej będzie toczyć, jak uznam że trzeba iść do lekarza, to pójdziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczkaa- ja mojemu synkowi robiłam testy z krwi na kurz i roztocza jak miał 15 msc i mu wyszły. Tak że myślę, że jeżeli Twoja córka ma jakieś mocne uczulenie to jej wyjdzie. Mnie lekarz uprzedzał , że jest 350 rodzajów kurzu i nie wiadomo czy mu wyjdzie. Bardzo trze nosek, więc wiem że nawet jakby mu nie wyszło to , że na bank jest na kurz i roztocza. Gdy przychodzimy do kogoś z wizytą to odrazu kicha a więc na pewno ma na kurz. Co do noska Twojej córeczki to zrobiłabym jej wymaz z nosa. Mój syn miał robiony.Najpierw jak miał 8 msc wyszedł mu grzyb w nosie. Ma go do teraz tylko większy procent zagrzybienia noska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamodwulatka: Co u Was? dzięki za rady, zapomniałam że można zrobić wymaz z nosa. Dziś prawie nie pocierała noska, tak jak to było do tej pory, za to ma troszkę cieknący katarek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×