Czy to przyspieszy poród?

Hej! Chciałabym prosić o pomoc.. Jestem w 39 tc i 6 dniu. Termin porodu mija jutro.. wczoraj miałam wizytę u lekarza i jak on to powiedział: porodu ani widu, ani słychu. Fakt, szyjka miękka i powoli się skraca.. no i rozwarcie na pół palca ale tak poza tym to nic. Powiedział, że sprawdzając rozwarcie, najprawdopodobniej usunie czop zatykający szyjke. Tak też sie stało (wyciągnął takie galaretowate coś:/ a właściwie samo mu to zostało na paluchu.. ), stwierdził też, że to powinno przyspieszyć rozwój akcji. Czy to prawda?

Proponuję zatrudnić męża do przyspieszenia porodu:-) "Aktywność seksualna, szczególnie pieszczoty piersi, uwalnia oksytocynę hormon wywołujący i podtrzymujący akcję porodową. Męskie nasienie zawiera prostaglandyny, które przyspieszają „dojrzewanie i rozwieranie szyjki macicy. Ale przy prawidłowo rozwijającej się ciąży, na takie ilości prostaglandyny, jakie są w spermie, szyjka staje się wrażliwa dopiero po 38 tygodniu ciąży. "

raczej nie przyspieszy odejście czopa moze wystąpić nawet do 2 tygodni przed porodem ale w twojej sytuacji skoro lekarz powiedział że masz miekką szyjkę do porodu może dojść już wkrótce nie martw się napewno urodzisz:)

bezpieczne metody wywołania porodu: seks - orgazm może wywołać skurcze+sperma zmiękcza szyjkę picie naparu z liści malin ostre przyprawy gorące ką;piele dużo ruchu; spacery a najlepiej wziąść się za generalne porządki mycie podłóg okien itd

Sex i tylko sex, wyprobowany sposob!!!!!Ja bylam 3 dni po terminie i koleznaka mnie namowila zebym meza zmolestowala tak tez zrobilam i i po 2 godzinach zaczely sie skurcze a na drugi dzien bylam juz mama:-)

i popij wywarem z liści malin

pod żadnym pozorem nie myj okien! LEkarz mi mówił że wtedy dzidzia owija się pępowiną. Ja byłam w 40 tc porodu też ani widu ani słychu to pojeździłam na rowerze dość długo a na drugi dzień rano obudziłam sie ze skurczami i 4 cm rozwarcia :)

ja mialam termin na 8 wrzesnia, dziewiatego poszlam do spzitala bo mialam problemy z cisnieniem, jedenstego mnie wypuscili w rozwarciem na 1 , zaraz po powrocie do domu maly seksik z mężem i juz po kilku chwilach dostalam bóli:) Seks seks i jeszcze raz seks. dużo seksu. dodam, ze zaczęłam rodzić w piątek - urodziłam w niedzielę :)

mnie na porodówce położna dała mi kawę;) ale wcześniej w domu inny sposobik, o którym niestety nie napiszę bo zaraz się zacznie:D ale pomógł;)