Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trafiona zatopiona 30tka

łatwa jestem

Polecane posty

Autorko - ja zmykam juz, ale chce zyczyc Ci powodzenia i sciskam cieplo. Mysle, ze to dobrze, ze wyszlo szydlo z worka juz po miesiacu. Zycze Ci fajnego faceta na poziomie. Ten, jesli sie juz wiecej nie odezwie - to zwykly palant. Trzymaj sie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to trochę za mało, żeby mówić o wspólnej przyszłości, na dalej niż następny tydzień, czy miesiąc." przy znajomości trwającej 3 lata? pfff. wymówka. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej dupka. Poza tym dzięki temu bardziej docenisz w przyszłości normalnego (przynajmniej w miarę), wiec można nawet powiedzieć, ze nie ma tego złego .... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pierdzielenie
niektore kobiety nie zasluguja na szacunek a co dopiero na jakiekolwiek tlumaczenie ze strony facet , i prosze tu nie wspominac ze tak trzeba itd nie zyjemy w swiecie gdzie jakiekolwiek wartosci sie licza 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doniaa1111
wiecie co ja nei wiem czy ktos do mnei to pisal czy nei ale powiem tak ja sie z tym kolesiem jak gadalam pierwszy raz z nim to wtedy juz nawet poszlismy do luzka takze nei wydaje mi sie ze koles zaczal krecic ze mna dla luzka! jakby tak było to doskonale wiedzial ze migłabym to z nim robic nawet bez chodzenia ze soaba a on chodizl ze mna za reke mowił kochanie przy kumplach i nie wstydzil sie tego ze jest z jedna z najbardziej zeszmaconych dziewczyn w miescie to o co kaman?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
offerma- nie spotykałam się nim wcześniej (na randkach), więc nie znałam faceta od tej strony. Wywiadu z jego byłą dziewczyną robić nie będę. Wydawał się sympatyczny, porządny, dojrzały, więc zaczęłam się z nim spotykać. moje oczekiwanie: DAĆ ZNAĆ, ŻE WIĘCEJ SIĘ ZE MNĄ NIE CHCE SPOTYKAĆ! czuję się rozczarowana, bo nie zdobył się na taką głupią informację, tylko zniknął. tak, jestem głupia, bo oczekiwałam po dojrzałym porządnym człowieku jakim się wydawał, że w chwili, kiedy mu się odwidzi, to mnie o tym poinformuje. nigdzie nie napisałam, że jest chamem i świnią. już mi się nudzi pisanie wciąż tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"z jednej strony mówisz "poszłam do łóżka bo chciałam i nic nie oczekiwałam w zamian" a z drugiej strony gdy rzeczywiście w zamian nic nie dostałaś to twierdzisz że facet to "cham i świnia".: Offerma, Ty pewnie tego nie wiesz, ale w miarę wychowany facet odzywa się do kobiety po seksie (nie mowie o jednorazowym przygodnym numerku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak celem założenia tego topiku było wyżalenie się, że ten konkretny facet okazał się szują, choć wszystkie znaki na ziemi i niebie świadczyły o czymś innym celem założenia tego topiku było wyżalenie się, jak bardzo można się pomylić w ocenie jakiejś osoby dzięki temu topikowi dowiedziałam się, że jestem zdesperowana kurwą, która rozkłada nogi przed facetem oczekując deklaracji i obrączki, że powinnam się cieszyć, że mnie w ogóle chciał przelecieć, mimo, że jestem anatomicznie niedorozwinięta oraz, że jestem durna, bo fakt, że się kogoś olewa nobilituje tą osobę i osoba(ja) powinna chwalić takie zachowanie. Wow, kafeteria kształci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trafiona, a jesteś bardzo zdziwiona? Tzn. tym, co tutaj mogłaś przeczytać? No chyba, ze dopiero od niedawna znasz treści kafeteryjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Offerma miałeś tu swoją fankę co Cię... szanowała. Można było się umówić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lucy- więcej. ja ten temat założyłam trochę, żeby się pożalić, trochę, żeby anonimowo zrzucić z wątroby, co mnie zabolało, ale zakładając go nie byłam ani wściekła, ani jakoś śmiertelnie poważna. A teraz, to się chyba powinnam nad honorowym harakiri zastanowić :P offerma- tak jak widać dobre wychowanie już się wcale nie liczy. Można sobie bzykać, a potem olewać. Przecież to zupełnie normalne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak offerma masz całkowitą rację. ten miesiąc sympatycznych spotkań nie ma żadnego znaczenia. to tylko "gra wstępna" :P nie dziwię się, że jesteś prawiczkiem. Zresztą, czemu ty się chłopczyku tu wypowiadasz, skoro seksu nawet nie próbowałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie dziwię się, że jesteś prawiczkiem. Zresztą, czemu ty się chłopczyku tu wypowiadasz, skoro seksu nawet nie próbowałeś?" Ty uprawiałaś ale niczego się nie nauczyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co miał Ci napisać/powiedzieć? "Fajnie mi się Ciebie waliło ale to koniec?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko czego Ty oczekujesz od ludzi, których średnia wieku to 17 lat, a reszty średnia związków to 2-3 osoby na 2-3 spotkania. Sama widzisz, że oni jeszcze żyją średniowieczem i wymagają aby 30-letni mężczyzna zapytał "będziesz ze mną chodzić?" :D Bo to ich zdaniem warunkuje chyba rozpoczęcie związku... Dla mnie chodzenie na randki przez okres jednego miesiąca to już związek, nawet bez gówniarskiego "czy będziesz ze mną?". Osobiście nie znam osoby, która ma więcej niż 20 lat i zaczynała związek od jakiejś komicznej regułki... Zachował się jak zwykła świnia i tyle. Znacie się dobrze, randkujecie od miesiąca, idziecie do łóżka i on nagle znika bez słowa. Zniknąć to można jak się nieznajomą laskę dupczy w jakimś podrzędnym hoteliku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darker- mógł napisać, że 'nie chce się już ze mną spotykać" offerma- znowu czegoś nie doczytałeś. nie uważam seksu, za zobowiązanie do czegokolwiek. tak uważam, że jeśli nie chce się już ze mną spotykać, to powinien mi po prostu o tym powiedzieć. i tu tylko i wyłącznie o to chodzi. z seksem, czy bez seksu powinien odpisać/oddzwonić i powiedzieć, na czym stoimy: a) nie chcę się już z Tobą więcej widzieć b) nie wiem, czy chcę cię jeszcze oglądać c) było miło, co słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzul- no właśnie nie wiem, ale chyba powinnam przed zdjęciem majtek poprosić o jakaś formułkę, czy deklarację...:D Tutaj chyba do niektórych jeszcze nie dotarło, że seks seksem, ale o zniknięcie chodzi, a nie sam fakt bzykania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×