czy zdradzacie swoich mężów?

Ja też byłam taka jak wierna żona. Jestem z moim mężem 18 lat, kocham go - naprawdę. A mimo to brnę w romans ... sama nie wiem po co. Życie jest dziwne :-P.

Tak, zdradzam. Mąż, człowiek bez fantazji, straszliwie pruderyjny i nawet o seksie nie potrafiący rozmawiać. NA moje prośby i próby wydobycia z niego jego fantazji po prostu się peszy i widzę po nim, że czuje się nieswojo. Starałam się.. a jednak się nie udało. Kocham go ale jeżeli chodzi o seks to się mijamy z naszymi potrzebami

onaionion moze to nuda , po tylu latach moze sie zdazyc , bo ta druga osoba za dobrze znamy , a pociaga nas przygoda , cos nowego! My mielismy po drodze duzo zmian , problemow, to tak jakby kilka razy od poczatku zaczynac , moze dlatego jeszcze funkcjonuje!!!

Może i nuda ... choć mój mąż mnie nie nudzi :-). Jak nie wiadomo o co chodzi, to zwykle chodzi o pieniądze albo seks. No i niestety ... mój mąż ma mniejsze potrzeby ode mnie. Odtrąca mnie :-(. Nie, żeby w ogóle nie chciał, ale jemu wystarczy 1 w tygodniu. Nie wiem, co mi się porobiło ... wcześniej sobie z tym radziłam. Może to wiek .. kryzys wieku średniego ... hehe ... u kobiet widać występuje znacznie, znacznie wcześniej :-P. Nie wiem, po co mi to wszystko ... ja go naprawdę kocham.

kocham mojego męża tak bardzo, że jestem dumna że mogę mu dać coś tak cennego jak wierność nie powiem- podobają mi się faceci wokół, zdarzają się adoratorzy-nie należę do brzydul ale mój mąż jest moim pierwszym mężczyzną jeśli chodzi o seks i pozostanie tym jedynym cieszę się, że zaczekałam z tym do momentu gdy go spotkałam

"kocham mojego męża tak bardzo, że jestem dumna że mogę mu dać coś tak cennego jak wierność" ...taka jedna żonowata, a ile jesteście po ślubie ? Bo jeszcze 3 mce temu mogłabym powiedzieć DOKŁADNIE tak samo :-( .

A moze jest cos w powiedzeniu , ze okazja czyni zlodzieja: ja w pracy mam kontakt ze starszymi , schorowanymi ludzmi , facetow pracujacych u nas tylu co kot naplakal. Brzydka nie jestem , ale do pracy lece w dresie itp , nie wiem jak by bylo , gdyby otaczali mnie mili , dobrze wygladajacy mezczyzni , ktorzy zabiegali by o mnie ?????

Może i okazja, a może czas źle na nas wpływa :-(. Ja okazji miałam pod dostatkiem nigdy wcześniej nie skorzystałam. Mój mąż jest moim pierwszym i jak na razie ostatnim. Wciąż się łudzę, że nie zrobię tego ze swoim prawie-kochankiem :-P (wciąż nie do końca skonsumowanym).

Co za dziwki

Co za chuj :-P

no moze masz racje , taki kryzys wieku sredniego ! Moj maz niedawno cos takiego przechodzil , taki nacisk , by jeszcze cos ciekawego zrobic , przezyc , bo potem jak to okreslil , to juz tylko starosc i choroby!!! No to mu zaproponowalam wycieczke do Paryza , mam nadzieje , ze na razie mu wystarczy , i mnie nie zdradzi!!!!!! Ja tak tego nie odczuwam , mam jeszcze mase planow i spraw do zalatwienia i jest mi na reke ta stabilizacja uczuciowo-lozkowa!!!

Ja też wciąż jestem wierną żoną (no prawie :-P), w sensie nie spałam jeszcze z innym, ale ... Tak sobie myślę, że to już ... to już wszystko, co mnie w życiu spotka? No klasyka kryzysu wieku średniego po prostu ... :-P. Masakra :-P. No nic, może to jakoś minie i będę (prawie :-P) wierną żoną nadal ... sama już nie wiem, czego chcę. Życie jest popieprzone :-(.

A ile macie wierna żono lat ?

SMAKOSZE TAK MAJĄ , ja tez uwazam ze nie bede jadał z całego stołu smakołyków tylko WZ-ki bo owa jest moją zona , chce zjesc i spróbowac wszystkiego na co mam smak i ochote , wiec kołocze , ciasteczka, paczki , drozdzówki , itd. mus smakowac , wszak sa przewysmienite niektore wypieki , ale ...owa WZ-ka dalej pozostaje ciagle smakowitą i tak musi pozostać :)

37 i 39 - a wy, macie dzieci?

Jak można dostać orgazm z kimś kogo sie nie kocha? No jak? Jak można się podniecić kimś do kogo się nic nie czuję? No jak? Możesz powiedzieć, że facet jest atrakcyjny, ale jak go nie kochasz, albo się nie zakochasz, to przecież nie podnieci Cię jego wygląd i dotyk!!!!!

my po 35 i mamy dwoje dzieci

ale walnełas niczym łysy grzywa o parapet - milosc z pozadaniem wcale sie łaczyc nie musi !

tutaj masz napisane: http://l.pl/hd8 '[

predzej dostaniesz silnego orgazmu , a byc moze orgazmu z ejakulacja połaczonego , albo multiorgazmu z nieznajomym , niz z mezem ktorego kochasz - mialas kiedys multiorgazm ? mialas ejakulacje ? no teraz to ci nie wypada napisac nic innego niz - tak , a moze nie wiesz o co biega")

onaionion Moze poszukaj jakiegos zajmujacego hobby, jakies nowe plany , cos co odwroci uwage od uplywajacego czasu , a moze znjdzcie cos razem , co ws na nowo zblizy!!!! Bo jak sie cos zchrzani , to moze bedziesz potem zalowac !!!

Idę już. Koniec pracy. Zajrzę na wątek wieczorem. Pozdrawiam.

wierna żono, dziękuję za dyskusję na poziomie :-)

>Jak można dostać orgazm z kimś kogo sie nie kocha? No jak? Jak można się podniecić kimś do kogo się nic nie czuję? No jak? Możesz powiedzieć, że facet jest atrakcyjny, ale jak go nie kochasz, albo się nie zakochasz, to przecież nie podnieci Cię jego wygląd i dotyk!!!!! Ale głupoty. Od kiedy to trzeba kochać żeby mieć orgazm? Mi do podniecenia wystarczy fajne męskie ciało. Dzieciaki tu piszą...

Kurde przysięgam, że obcy facet mnie w życiu do orgazmu nie doprowadzi, to niemożliwe!!!! Przecież nawet mi się to w mózgu nie odblokuję, będę się stresowała i nie będę w stanie się wystarczająco podniecić. Nie wiem jak może podniecać tak mocno obcy mężczyzna, no chyba ,że będzie to mechaniczne i techniczne, aż w końcu się dojdzie. Ale bez uczucia jak się podniecić? Nawet jak robie to sama to muszę pomyśleć o facecie, którego kocham,że jest ze mną. A taki obcy, nieznajomy jak ma mnie podniecić. Nie potrafie tego pojąć

No nie wiem może jestem dzieciak, mam 27 lat i w przeszłości miałam tylko 3 partnerów, miałam bardzo silne orgazmy i wielokrotne w swoim życiu. I tak nie mogę tego pojąć, no sorry nie potrafię.

lalalalalalatralala na nowego faceta zawsze jest większe podniecenie. Aż sama chcesz na niego się nabić i ujeżdżać. Wiem co mówię.

bo jestes tak wychowana wiec nawet nie próbuj , wiekszosci bardziej podnieca ktos obcy niz wlasny , a tak na marginesie ile masz lat kobietko

lallalala..... A gdzie jest powiedziane , ze zdradzic mozna tylko zkims calkiem obcym?????? Mnie propozycje zlozyl maz kolezanki , ktorego znalam i zawsze lubialam!!!! A dziewczyny maja czasem kochanka , ktory wczasniej byl dobrym przyjacielem!!! Wiec to tez juz sa jakies wiezi!!!!

mało kiedy ma sie sex z pierwszym lepszym , albo przygodnym kims , choc by z racji higieny i zdrowotnosci trzeba sie choc troche poznać ....