BIELSK PODLASKI -PRZYSZŁE MAMUSIE I OBECNE

Nie nic z takich rzeczy nie brałam chociaż na początku po porodzie też kiepsko wyglądały. Najlepiej chyba to przeczekać aż się wszystko zregeneruje, bo męczyć je różnymi zabiegami to jeszcze gorzej wyjdzie. Chociaż moze jakieś witaminki by pomogły:)

nio tak myslalam o jakiejs belissie czy cos w tym stylu??:) ale dzis slonko śliczne:)

Super pogoda gdyby nie te chwilowe zachmurzenia. Też planuje zaraz spacerek z maluszkiem tylko czekam aż się wyśpi;p wiosnę już czuć w kościach:D

hej dziewczyny. czy któraś z Was szczepiła może swoje dziecko szczepionką Infanrix IPV Hib?

hej:) a to płatna szczepionka czy ta bezplatna?? bo ja tu u siebie w karcie szczepien nie widze chyba takiej. ja szczepie bezplatnymi, bo za duzo sie naczytalam o tych platnych i ich skutkach ubocznych.

tak, to jest płatna. Ja z kolei naczytałam się o tycg refundowanych i o zawartości rtęci w nich, że zrezygnowałam? A jakimi było Twoje dziecko szczepione? Szczepiłaś od rotawirusów, pneumokoków i meningokoków?

szczeze, to nie do rozczytania te nazwy tych szczepionek. o tej rteci było głośno, ale slyszalam wiele wypowiedzi na ten temat, wiec to mnie uspokoiło, natomiat jezeli chodzi o platne, to nawet znajoma mam, ktora zaluje ze szczepila platnymi.lekarka ją uspokajała ze skutki uboczne sa bardzo rzadko wiec nie ma sie czego obawiac, a wlasnie jej dziecko trafilo na to bardzi rzadko. poczytaj w necie nawet, ja bym nie ryzykowala, toteż szczepie tymi zwykłymi, ktore od wielu lat są uzywane, ale wiadomo zdania są podzielone.

hmmm, jakie pustki...pewnie wszystkie na spacerku bo taka ładna pogoda od kilku dni:)

daisy a ty już urodziłaś?

Hej dziewczyny! Gratuluję wszystkim cudownych pociech! Ja jestem w 24 tyg ciąży, chodzę do dr Madejskiego. Dziwi mnie to, że nie kieruje mnie na żadne badania, miałam tylko raz w 2 lub 3 miesiącu.U Was też tak było? Głupio mi prosić, w końcu chyba wie co robi. Naczytałam się trochę na tym forum o porodach i postanowiłam się włączyć do dyskusji. u mnie jeszcze trochę czasu zostało, ale już zaczynam się bać. Czekam na jakieś porady i słowa otuchy:)))

Witajcie, dawno tu nie zaglądałam :( dziewczyny jaką macie opinię o doktur Jakubowskiej?? Jakim jest lekarzem?? Bardzo mi zalerzy na opini tego lekarza, jakie macie dośwaiadczenia w kontakcie z nim. Pozdrwaiwm wszystkich :)

martaś ja chodzę do dr Madejskiego , i miałam już 2-3 razy krew i mocz i to po 3 miesięcu dopiero ,glukoze na czcczo ,toxo wr a jestem w 30 tygodniu. z tego co wiem to nasi bielskowi lekarze to "oszczędni" w badaniach :-) też sie zastanawiałam czy nie mało , ale nie będę pouczać lekarza przecież . niby wynik krwi dużo daje dla lekarza więc może dlatego dają nam mniej badań . a jak się czujesz ?jesteś zadowolona z wizyt u doktora?

martaś jeszcze dodam że doktor mi mówił że jak mam dobre wyniki ,czyli w normie sie mieszczę to nie ma sensu co wizytę żebym robiłam badania krwi. ostatnio miałam 2 wizyty bez wyników morfologi. będziesz miała cc czy sn ?

Podlasie też właśnie myślę, że nie ma co pouczać lekarza, w końcu wie co robi. Ja jestem ogólnie zadowolona z wizyt u dr Madejskiego, normalny i rzeczowy lekarz.Co do porodu to jeszcze nie wiem, czy sn czy cc. Myślę, że chyba już trzeba porozmawiać o tym z lekarzem. Mam na początku kwietnia wizytę, więc chyba trzeba pogadać. Czuję się ok, brzuszek rośnie a w nim chłopczyk!

nie pierwszą ciąże przecież ten lekarz prowadzi więc chyba wie co robić. :-)

Co do tych badań dziewczyny. Ja panikara robiłam sobie nie wiadomo po co różne badania. Do porodu pojechałam z całą teczką badań i nikt nawet o nie nie poprosił. Przeleżały w torbie. Nie były potrzebne, na nic nie patrzyli. Tylko karta ciąży. Także w zupełności wystarczy to na co kieruje wasz lekarz. Jak ciąża przebiega prawidłowo to wystarczy mieć kartę ciąży (chodzi mi o poród w Bielsku). Trzymajcie się. Pozdrawiam.

hej. ja się bardzo zawiodłam na dr Madejskim. też mnie nie kierował na żadne badania, przy każdej wizycie mówił, że następnym razem. nie wiem co mu zależało, bo przecież i tak to ja bym poniosła ich koszt, bo z tego co słyszałam, on nie ma podpisanej umowy z żadnym laboratorium. w końcu chyba w 4 m-cu zrobiłam sama morfologię - wyszła bardzo słaba. zaszłam po specyfiki na ich polepszenie, to stweirdził, że o krew to trzeba bardzo dbać w ciąży i jeszcze kilka wywodów mądrościowych. wkurzył mnie bardzo. przy następnej wizycie znowu żadnego zalecenia co do badań, a przy wypisywaniu zwolnienia, bo poprosiłam (mój szef przyjął do wiadomości , że jestem w ciąży, ale niestety praca po 10-12 godzin dziennie plus czasem soboty, było dla mnie ponad siły), kupa komentarzy. więc olałam gościa. to tyle na jego temat. widzę i słyszę prawie same pochwały na jego temat, ale jak pisałam, strasznie się zawiodłam. co do "doktur" (poprawnie doktor - wybacz daisy, ale Twoje błędy biją po oczach) Jakubowskiej, to nie miałam z nią do czynienia, ale wiem, że to pediatra, ordynator dziecięcego oddziału w Bielsku. ponoć bardzo miła. od mamusiek słyszałam, że porządny lekarz, ale żadnych większych konkretów.

sorki daisy, to nie Ty masz problem z ortografią, a kalina. wybacz pomyłkę.

future mom i do kogo potem chodziłaś ?

Chyba jednak poproszę o badania, tak dla świętego spokoju :) Niedawno łapało mnie jakieś przeziębienie, więc dobrze chyba by było się zbadać. Niedawno miałam robione badania w poliklinice w Białymstoku, polecam. Zbadali mi dzidziusia od stópek po główkę. Dostałam świetne fotki 3D na pamiątkę. Badanie jest dosyć drogie, ale warto.

martaś zajdz porób badania krwi sama a do lekarza z wynikiem . będzie szybciej ,a za badanie i tak płacisz ty . jakie witaminy masz przypisane od lekarza?

teraz biorę Falvit Mama

podlasie poczekam na wizytę, jak nie skieruje mnie na badania, pójdę sama :)

martaś a wizyty masz co miesiąc? czy częściej .ja co miesiąc

podlasie wizyty mam co miesiąc, teraz akurat na początku kwietnia mam jeszcze pytanie, a mianowicie mam ucisk i kłucie w prawym boku, aż trudno się chodzi, słyszałam, że tak w ciąży może być, gdy dziecko uciska na jakiś nerw. Mój synek jest strasznie ruchliwy! Czy miałyście coś podobnego lub macie?

martaś może coś za boleć jak uciska na nerw , jak leżysz i boli to najlepiej na przeciwną stronę się przewróć ,powinno pomóc. bo mi pomaga

podlaskie nie dam rady przewrócić się na drugi bok bez bólu, czasami ledwo mi się to udaje. Czytałam, że to może być rwa kulszowa, podobno częsta w ciąży. Piszą, że tak może być do końca ciąży. Aż się boję, pomyśleć, że jeszcze 3 miesiące mam się męczyć! Pogadam z lekarzem, może coś poradzi, chociaż wątpię.

PS. Przepraszam podlasie za literówkę :)))))

ja tez mam od czasu tą rwe ,ale samo przechodzi

Moja koleżanka urodziła wczoraj, dziś byłam u Niej i maleństwa, ale tylko na chwilę żeby jej nie męczyć bo miała cesarkę i wiadomo, że nie czuje się najlepiej (swoją drogą dziwię się że niektóre kobiety na siłę szukają powodu do CC a nawet chcą zapłacić skoro to później tylko dłuuugi problem). Ona też do końca przekonana była że urodzi siłami natury niestety wyszło inaczej. Ale mam dla Was najaktualniejszą opinię o pielęgniarkach. Koleżanka mówiła, że wszystkie są bardzo miłe i pomocne, nie spotkała się z nieuprzejmością z żadnej strony:)