od dziś zaczynamy!! starania na 2011!!!

teraz tylko nie wiem kiedy do lekarza iść zeby nie było za szyko, ani w razie czego za pozno....

dzastolinatoja...na bete pojde na pewno ale jeszcze nie wiem kiedy:))))) jak nie w tym tygodniu to w nastepnym na pewno. teraz musze o siebie bardzo dbac abym drugiego dzieciatka nie straciła

Hej dziewczyny, u mnie spokojnie narazie, bo dopiero co mi się @ skończył. Witam nowe koleżanki, żebyście nie musiały szukać, to napiszę, że mam 28 lat (urodziny za kilka dni, ale już się staram przyzwyczajać :) i od 3 miesięcy się staramy. U mnie... hm... tak jak już pisałam, chyba dzięki mojemu siostrzeńcowi trochę wyluzowałam. Doszłam do wniosku, tak jak juz pisałam, że nie ma się co spinać, kiedys musi się udać. Oczywiście takie podejście łatwiej mieć w pierwszej części cyklu, niż w drugiej, ale mam nadzieję, że jednak coś do mnie dotarło :) MoniaG---> Czy też moge liczyć na martini? :)

Ignacja, jasne!!!! jakie tylko zeccesz:)))) a te urodzinki to kiedy???/ musze wiedziec kiedy Ci zaspiewac wirtualne sto lat!!!!:))))

MoniaG---> Urodziny mam w poniedziałek :) Juz za rok będą to ostatnie urodziny z dwójką z przodu :/

Dziękuje za ciepłe przywitanie, to forum jest czyms wspaniałym. Cieszcze sie, bo dobrze wybrałam. Jestescie takie ciepłe i kochane. Co do nóg w górze, to juz tak stosowalam nieraz, ale tylko 10 minut wytrzymywałam, byc moze to za krótko. A co do wieku... mi za miesiąc stuknie 30 lat :( a bobaska jak nie ma, tak nie ma. W sumie jestem po @... no właśnie! Dziewczyny powiedzcie mi, jak długo trwa u Was @? U mnie to są pełne dwa dni, a trzeci dzień to juz tylko pozostałości... Czy to normalne? Taki @ mam od około roku, wczesniej były to 4 dni. Ale jak juz wspominalam, do gina wybieram sie pod koniec lutego, wtedy bedzie pełny rok od starań. I chyba juz mi mnie to przerasta, mój ukochany bardzo chce dziecko, i widze jak brdzo to przezywa, gdy za kazdym razem przychodzi @ :(

Weronika84 - rzeczywiscie masz racje, wczesniej przed ciążą sie uważało, żeby czasami nie było jej za wczesnie, na kazdym kroku sie bałam, bo nie byłam jeszcze gotowa wtedy, by mieć potomstwo. Wiele moich koleżanek w wieku 16 lat! zachodziło w ciążę, czyli typowa wpadka... a my, mimo że bardzo tego chcemy, nie udaje się. Ja mam tylko wielką nadzieje, że jednak przyjdzie na nas czas, że jednak zaznamy tan zaszczyt odczucia tego pięknego błogosławionego stanu, jakim jest ciąża. Kobiety różnie ciąże przechodzą, ale i tak uważam, że jest to wyjątkowy stan, w jakim w tym czasie kobieta sie znajduje.

oooj grypa nadchodzi :( znowu bede chora :( a co do @ ... ja mam 5dni, i tak od samego poczatku. moja funfela tez ma trzy dni @ ale ona bierze antykoncepty...

no własnie, bierze antykoncepty, ja gdy kiedys bralam mialam 4 dni, a jak nie biore to mam 2 dni z hakiem ;) z jednej stron to fajowo miec tak krótko, ale czy to normalne? Co do grypy... wszystkich wokół grypa wzięła, a ja na szczeście opdukać, jakaś odporna jestem na choroby i na ciążę... :(

...miało być "odpukać" ;)

Hej. Bettina, może masz za małe endometrium, dlatego @ trwa tak krótko? U mnie trwa ok 4 dni, 5 dzień to juz tylko takie resztki... :)

MoniaG gratulacje!! teraz jeszcze wizyta u lekarza i Twoje życie się zmienia i to tylko na lepsze :) super! Nie doczytałam wszystkiego wstecz, czy możesz naspać jak długo się staraliście? Dziewczyny czy Wy wcześniej chodziłyście regularnie do gina? robiłyście jakieś badania? szczepienia??

Ehh... siedzę sama cały dzień w domu, tyle rzeczy miałam zaplanowane, tyle chciałam zrobić... ale jakoś się nie udało. Mężuś wrócił z pracy, chwilkę zdążył posiedział, zadzwonił telefon i znów musiał coś tam pomóc i jeszcze nie wrócił.... A ja nadal sama.... Dzisiaj miałam się uczyć, bo na weekend jeszcze ostatni, trochę przeciągnięty egzamin przede mną. Próbowałam skupić się na nauce, ale jakoś nie potrafię. Ale za to naczytałam się wiele artykułów, które chyba nie za bardzo mi pomogły a i humoru nie poprawiły. Ehh... ale jak tu się skupić, jak w głowie ciągle gdzieś pojawia się myśl o Maleństwie. Ale w ogóle to od rana jakaś niespokojna jestem, jakoś smutno... I jeszcze ta pogoda. Oby jutro było lepsze... Życzę Wam miłego i ciepłego wieczorku

Weronika....od nowa staralismy sie 3 miesiac...w maju byłam wupragnionej ciazy. Niestety w lipcu miałam łyzczkowanie...odczekalismy 3 miesiace i zabieralismy sie do dzieła. Po tychwszytskich wydarzeniach boje sie. Nie chcemy stracic drugiego maluszka....

Monia musisz o siebie dbać kobietko, a na pewno wszystko będzie super. Mało stresu, dużo relaksu :)

dzastolinatoja masz zupełną racje....we wtorek ide do gina:))) moze zwolnienie da:)))))))))))))))))))))))))

Monia jak lekarz da zwolnienie lekarskie to się nie zastanawiaj tylko bierz. Niby ciąża to nie choroba, ale ja uważam ze w tym szczególnym czasie kobieta powinna jak najwiecej wypoczywać bez wyrzutów sumienia, że się oszczędza. Na końcu przecież czeka nie lada wysiłek :)

Ignacja nie wiem jakie mam endometrium, nigdy nie sprawdzałam tego, ale jak pójde do gina, to o wszystko wypytam . Musi być jakiś powód tego, że mam problem z zajściem w ciążę... póki co, mam ciągle nadzieje, że sie uda...

hej kobitki ;) ... dziś bedąc w pracy (na nocce) ok. godziny 24 poczułam za mam "mokro" .. pomyslalam : @ .... ale to takie dziwne plamienie było tak jakbym kawe wylala na wkładke :/ taka dziwna barwa... na razie @ nie ma ... nie leci... testu na razie nie robie,poczekam do jutra...

zacieszka ---trzymam kciuki :)

Hej Dziewczyny, witam po 2 tygodniowej - ponad - przerwie :) bylismy w Polsce .. teraz juz wrocilismy do UK. MOniaG - serdecznie gratuluje!!! cudowne wiesci !!! U nas ten drugi cykl mimo testu owulacyjnego z buzka i staran codziennych nic nie wyszlo, dostalam @ 25 grudnia - w pierwszy dzien Swiat.. :( w Polsce bylam u ginekologa. Sprawdzil wszystko, jest ok. Zrobil mi cytologie - pieknie wyszla 1 czyli wszystko ok. Widzialam nawet pierwszy raz w zyciu swoja macice i jajkini na usg :) bo chcialam sprawdzic czy wszystko jest ok. Powiedzial mi, ze jestem zdrowa. A te moje dlugie cykle to taka moja uroda i juz - nie ma co wymyslac sobie chorob ;) Wytlumaczyl mi tez, ze to normalne, ze od razu nie zaszlam w ciaze i ze mam sie nie martwic. Mowil, ze kobiety 20letnie na 12 cykli w roku maja 11 owulacyjnych. A kobiety 40letnie maja na 12 cykli tylko 1 owulacyjny..oczywiscie to wszystko tak w przyblizeniu..zeby naswietlic mi to, ze te moje 8 cykli w roku + moj wiek (29 lat rocznikowo) to moze byc 5 cykli owulacyjnych.. Poza tym oboje stwierdzilismy, ze duzo stresu w moim zyciu (mam dosc stresujaca prace) i to tez moze byc przyczyna.. Kazal sie wyluzowac i nie myslec o tym duzo..(ciekawe jak to zrobic). W ta sobote minely 3 tygodnie od 25 grudnia.. i zrobilam test owulacyjny - i znowu wyszla mi buzka - zrobilam bo strasznie mnie kuly jajniki.. wiec z mezem dzialalismy wczoraj.. dzis zaraz znikam pod prysznic..i dalej do dziela.. Dziewczyny ile zyja plemniki? bo czytalam, ze nawet do 3 dni.. jezeli owulacja od testu pozytywnego powinna wystapic w przeciagu 48 godzin, to powinny przezyc, tak? Bardzo bym chciala by nam sie wreszcie udalo :) za Was wszystkie tez 3mam mocno kciuki. pozdrawiam :)

hej Kiki007 ;) trzymam kciuki zeby sie udalo ;) dziewczyny mam pytanie.. wiadomo ze test sie robi z porannego moczu... ale obudzilam sie o 5 i musialam leciec do toalety :/ i co teraz?? czy jak zrobie go za godzine lub dwie to czy test wyjdzie wiarygodny??

dziewczyny... udało się :D:D:D:D powtórze test za kilka dni , bo ta druga kreska jest jasniejsza ale jak pisze w ulotce nawet jasniejsza kreska oznacza wynik pozytywny ;)

gratuluje!!!!, ciesze sie razem z taba pamietam jak ja zobaczylm ta blada kreske uczucie nie doopisania :):) widze ze ktos sie podszyl pod moj pseudonim, ciesze sie ze nie zareagowalyscie :)

zacieszka - gratuluje serdecznie :) bardzo sie ciesze !!! super wiadomosc !

zacieszka moje gratulacje:)... No i jest kolejna:) Ja czekam na 20tego... pewnie znów przyjdzie...

zacieszka----- ale super wiadomość :) :D Czy mi się wydaje, ze udało się w pierwszym cyklu? :)z Ciebie jest faktycznie szczęściara :) sara!-----------pewnie, ze wiedziałyśmy, ze to nie ty napisałaś :) najlepiej zaczernij nick :)

Lorealka -------:)nie było Cie kilka dni... uporałaś się z choróbskiem ?

O jaaaaaa jak miło że pamietacie :) tak juz lepiej jest, dotarłam do lekarza dostałam antybiotyk-ale taki,że w ciązy jakby co to go można zażywać. No i teraz czekam na 20...ostatnio wbilismy na luz tzn. ,,jak wyjdzie to wyjdzie,, ..ale ja już bym chciała...

Zacieszka... gatuluje!! Co za radość, gdy się Wam udaje. Ja oczekuje kolejnej @ ale ie łudze się... :(