starania o dzidziusia

Oczywiście co miesiąc staram się wyluzować itd.jednak to tak się łatwo mówi a im bliżej terminu @ tym większe ciśnienie a potem rozczarowanie jeśli nadchodzi okres...

ja dopiero drugi cykl się staram, ale teraz jak wiem, że za tydzień powinna być @ to też tak myślę o tym. Choć staram się nie nakręcać ale doskonale Cię Zuza rozumiem. Od kilku dni czuję się taka na pompowana, że szok. Cicho jakoś. Ja teraz po 10 godzin pracuję więc nie zawsze jestem ale staram się odzywać. Pandzia jak Twoje samopoczucie??

Uhhh... ledwo się dokopałam do naszego topiku :) Kiderka u mnie narazie bez zmian, nie mam jakiś objawów na @, nigdy ich specjalnie nie miałam, ale pewnie ją dostanę, tak jakoś czuję. No ale czekamy dalej, biust dalej mnie boli i tylko to mnie zastanawia. Coś zdycha ten topik :( a gdzie reszta się podziewa??? zuza3232 to ciśnienie jest straszne, ja podejrzewan, że ten ból biustu to przez moje nakręcenie się :) i pewnie gdzieś w środę dostanę @ albo i wcześniej :/ No nic, głowy do góry i próbujemy dalej :)

ja mam tak samo, żadnych objawów więc pewnie @ będzie. Mnie nic nie boli i nie dolega. Czasem tylko mam kłucia w podbrzuszu i czuję się wzdęta a tak to bez zmian. Ale to nic może następnym razem. Ja w ogóle zastanawiam się czy w ogóle miałam w dniu oczekiwanym owulkę ponieważ nie miałam śluzu płodnego. Mam pytanie brałyście tabletki anty wcześniej??

rzeczywiście tu cicho :)

Witam:) Postanowiłam do Was napisać bo sama nie wiem co myśleć....dziś powinnam dostać okresu...zamiast tego mam bardzo obfity, mleczno-biały śluz.troszkę bolą mnie piersi i czasem mam napady gorąca.Dodam, że staramy się o dzidziusia od września br. Ostatnio boli mnie prawy jajnik( takie kłucia).Nie jest to jakiś straszny ból ale dość nieprzyjemny. Od 5 dni mam zgagę, chwilami bardzo odczuwalną. Czy to może być ciąża??? Proszę o radę...

Dodam jeszcze, że 14 dni po stosunku robiłam test i wyszedł negatywny....

Moja koleżanka też miała takie objawy, zrobiła test i początkowo miała negatywny potem za kilka dni powtórzyła i jednak była w ciąży. Więc nigdy nic nie wiadomo. Więc najlepiej zrób test. Ale nie nakręcaj się lepiej się miło zaskoczyć niż nastawiać. Mnie również się spóźnia, ale nie nastawiam się. Bo z różnych przyczyn okres może się opóźnić choćby ze stresu.