Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spojrzcie na jej opis

Stalingrad jestes tu jeszcze?

Polecane posty

Gość Rychu nie peja
na polibudach nie ma zbyt wieludziewczyn ale czasem się trafiają jakieś zdesperowane okularnice. może Stalingradzie powienieneś przy udziale alko jedną z nich nadziać na pal w zamian za notatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałem iść spać, żeby następny dzień być półprzytomny. Tradycyjnie olałem wykład na początek i koniec dnia. Dobrze, że się nie odnosisz. Nie jesteś w mojej sytuacji, a czasami naprawdę warto przyjąć postawę "mam we wszystko wyjebane", lepiej poddać się niż szarpać się. Tak samo jest z nauką - człowiek jak czegoś nie zda jest zazwyczaj wściekły, jak naprawdę się do tego uczył, ale jak nie zdał bo się nauczył, jakoś macha na to ręką. Nie mam zamiaru podawać miasta z którego jestem, a co dopiero zdjęcie. Wybacz, jak masz sprawę wpadnij osobiście. Piszę tylko, że podobają mi się brunetki, ale kryterium głównym to nie jest, co najwyżej w sytuacji remisowej, ale taka mi nie grozi. Nie łącz upodobań jeśli chodzi o wizualność z charakterem. Bardziej interesuje mnie jaka dziewczyna jest, czy ja ją zniosę a ona mnie zniesie. Głównym takim kryterium i niejako zwiadem jest pytanie o stosunek do aborcji. A co do brunetek, jak już to zbliżałem się do blondynek, brunetki zawsze jakoś obok były. Przegraniec nie ma prawa wyboru, bierze co może brać. Takie zakończenie było, bo musiałem pospać z 2 godziny. Wprawdzie cierpię na bezsenność, ale te 2 godziny odespać muszę. Niestety nawet boje się odezwać do okularnicy. Nie chcę mieć desperatki. A po ostatnich niepowodzeniach tak się wkurwiłem, że na urodziny sobie pójdę do prostytutki. Może dostane zniżkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wódz dzielnych małp
stalingrad odstąp mi swój nick ja się z nią umówię i potem Ci opowiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest dzisiaj jeszcze jakaś moja wielbicielka? Dzisiaj mam dobry nastrój, nie będę taki niegrzeczny jak wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez czuje głod wiedzy
nikt nie cche pisac zamykamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ona nie ma wacka
Stalingrad --> ty to jednak jesteś pipa, może i to był żart, ale może i nie, warto było zaryzykować. A tak znowu będziesz płakał że jesteś sam, i po tym co napisałeś nie dziwi się ze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To była ochydna próba wyłudzenia ode mnie informacji personalnych. Dziewczyna miała niezły ubaw, ja również, tylko wczoraj taki średni dzień miałem, to może tak poważnie pisałem. Lubię żarty i cieszy mnie, że kobiety też mają poczucie humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałem jej, jak ma sprawę niech mnie odwiedzi. I tyle. Nie mam zamiaru już zabiegać o względy kobiet. Niech o mnie zabiegają albo niech będę sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa julia
Bardzo mi kogoś przypominasz. Tym co piszesz. Jak piszesz. Całość. To pozytywne skojarzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa julia
"Stalingrad jesteś tu jeszcze"? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa julia
Bardzo dobrego człowiek, mojego znajomego, który w pewnym momencie trochę mi się zagubił... Ot tak po prostu. W sumie trudno nawet powiedzieć dlaczego. Czasem tak ciężko sprecyzować myśli. Kiedyś już czytałam Twoje wypowiedzi. Nie pisałam nic. Nie chciało mi się. (lenistwo :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa julia
Mam wrażenie, że też zdarza Ci się myśleć, że rzeczywistość drwi z nas. Drwi i śmieję się bardzo głośno, prosto w twarz. Zostawiając tylko krople śliny. Może się mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem dobrym człowiekiem, bo mam więcej wad niż zalet. Nie mogę schować do kieszeni, bo mam już piżamę. Rzeczywistość krzywdzi mnie. Życie charka mi w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam przeczucie że
dobrym człowiekiem :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa julia
Dobroć jest pojęciem względnym. Każdy ma wady i jakieś tam zalety. Może nawet u mnie bym znalazła jakąś zaletę :P Zastanawiam się po co tu jestem chwilami. Pierwszy raz coś piszę...Jakoś tak wyszło. Chyba gdzieś podświadomie szuka się kogoś kto też jest charkany przez życie... gdzieś podświadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spojrzcie na jej opis
tak jest, ohydnie próbowałam wyłudzic dane personalne, z dzika radoscia kazałam ci wstawiac zdjecie na forum i podac dokładny adres do korespondencji. tak było, nie inaczej. Stalingrad znalazł oczywiscie 13 i pół powodu, dla których to nie ma sensu. Wg mnie wszystkie nietrafione, prócz jednego: nie mam zamiaru zadawalac sie herbatka (ponosic tym samym kary za twoje niepowodzenia), ani biegac za kims (rowniez pokutujac za wszystkie kobiety tego swiata ktore dały ci kosza). Wyglad dla mnie nie jest tak istotny, wobec czego liczy sie charakter. Lubie mocne charaktery, i tu pewnie bym sie rozczarowała 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, mam same dylematy w moim życiu, każda decyzja błędna. Nie mam pojęcia jak mijać pułapki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam przeczucie że
jakie masz dylematy takowoż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślepa julia
I ciągła ironia i sarkazm... Dylematy są dobre. Zawsze do czegoś prowadzą. Chwilami myślę, że nie warto mijać pułapek. Może właśnie trzeba w nie wpadać, dać się toczyć wydarzeniom. Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spojrzcie na jej opis
Drwi i śmieję się bardzo głośno, prosto w twarz. Zgadzam sie z tym, ale zycie kpi sobie nie tylko z tradzikowców. Ludzie naprawde doswiadczaja tragedii i sytuacji bez wyjscia. A nicnierobienie to najgorsza z mozliwosci. Ludzie naprawde pokrzywdzeni przez los z nim walcza, czesto jest to walka o zycie. A tutaj mamy młodzienca, który sie obraził na zycie, bo jedna czy druga go olała. Znasz z psychologii pojecie "samospełniajacego sie proroctwa"? Własnie je spełniasz. Kazdym kolejnym postem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzmy natury zawodowej. Widocznie źle mnie zrozumiałaś. Nie wychylam się z rozdawaniem emaili i GG, bo cenie sobie anonimowość. Jaki związek ma herbatka z niepowodzeniami? Jaki związek ma bieganie z niepowodzeniami? Niestety nie mam mocnego charakteru, rozsypał się. Tylko chłód jaki umiem okazać powoduje, że jeszcze przypominam człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz25___
spojrzcie na jej opis --> wiesz masz dużo racji, ja też trochę jak stalingrad mam kompleks na punkcie swojego wyglądu no jest parę kilogramów za duzo ale mam wzrost 195 cm więc postawnie wyglądam i to sie podobno podoba. Ale teraz poznałem pewną dziewczynę na której strasznie mi zależy i mam gdzieś te kompleksy bo chce zaryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×