Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bloody Marry

baby i ich złamane serca

Polecane posty

facet po rozstaniu z jedną ,szuka następnej,bo faceci podchodzą po sportowemu" Jeżeli to on się rozstaje, a ona jest porzucona, to na pewno. Ale w przypadku kobiet, które zostawiają meżczyzn jest dokładnie tak samo - nie zawraca sobie zostawionym głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luśka z Windsorów Jeżeli to on się rozstaje, a ona jest porzucona, to na pewno. Ale w przypadku kobiet , które zostawiają meżczyzn jest dokładnie tak samo - nie zawraca sobie zostawionym głowy. wcale nie jest to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiePenelopa
Masz pecha- bo to nie ty go zostawiłaś:P. Boli, bo musi boleć ale... CZAS i tylko on, załatwi wszystko.;) Musisz sobie tylko powiedzieć,że to DEFINITYWNY KONIEC i.... zacząć się "zbierać"! Trochę to potrwa ale wyjdziesz na prostą..... KIEDYŚ. Nic niestety nie jest łatwe. A faceci...:D oni potrafią wykorzystać nie tylko seksualnie ale i uczuciowo! Mówił, że kocha.... no, to pomylił miłość z pożądaniem! W tej chwili się wygadaj, będzie łatwiej ale.... nikt tu nie da ci żadnej recepty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia uwazam ze kobieta ktora rzuca, zazwyczaj nie potrafi nie zawracac sobie tym glowy. bedzie analizowac na milion sposobow gdzie popelnila blad, po czym po paru miesiacach odkryje ze jednak czuje z bylym silna duchowa wiez albo przynajmniej bedzie zameczac przyjaciol walkowaniem tego tematu przy kazdej mozliwej okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wcale nie jest to prawda" sama pzred chwilą wyznałaś, ze cos z Tobą nie tak i na taki los sobie zasłużyłaś, wiec spójrz prawdzie w oczy i uznaj, ze się mylisz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czizas, ale omówienie z koleżanką sprawy po to, zeby sę upewnić, ze słusznie się z faceta zrezygnowało nie jest jeszcze zamęczaniem. Kobiety po prostu lubią sobie pewne sprawy omówić o ile nie jest to oczywiście popadanie w skrajność (vide akcja "domknięcie")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czizas, ale omówienie z koleżanką sprawy po to, zeby sę upewnić, ze słusznie się z faceta zrezygnowało nie jest jeszcze zamęczaniem." no tak, wiadomo ze kolezanka wie lepiej :D a uzytkownicy forum nie dosc ze wiedza najlepiej to czasem nawet maja tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie, chcialem " Tobie też się zdarzają chochliki drukarskie, bo tutaj przecinek Ci się przyplątal :) "no tak, wiadomo ze kolezanka wie lepiej " nie wiem, czy Twoja koleżanka wie lepiej, a co d mojej, to nazywam to przyjacielskim zwierzaniem i opowiadaniem o swoim życiu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, czy Twoja koleżanka wie lepiej, a co d mojej, to nazywam to przyjacielskim zwierzaniem i opowiadaniem o swoim życiu" Lucy co innego sie zwierzyc, zwlaszcza kiedy z oczu leje sie 1,5 promila, a co innego wypytywac czy sie dobrze zrobilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Życie to nie film!
Trzeba też wpomnieć o pewnym fakcie, który słyszałam od facetów wiele razy, ich "honor", "godność", "poczucie własnej wartości", kobieta nie wstydzi się popłakać przed mężczyzną, czy to z powodu kłótni, czy film był smutny, czy z innego powodu który jest przykry dla nas koiet, a facet, to już jest właśnie sparawa honoru, on się nie popłacze przede mną kobietą, bo on nie może, bo wtedy nachodzi jego ta myśl "o boże co ona by Sobie o mnie pomyślała", ale prawda jest taka, że kiedy my na to nie patrzymy oni płaczą jak dzieci, czy to z powodu zerwania, czy nawet filmu, uwierzczie mi to nie jest tak, że tylko my cierpimy, tylko, że my to pokazujemy, a oni nie. Dlatego dziewczyny nie rozmyślajcie nad tym, co on teraz robi, gdzie jest, czy jest mu przykro z powodu rozstania, jest i to bardzo, ale on to przeżywa w samotności, a my w grupie przyjaciół, żeby można było się wygadać i aby nam ktos pomógł:). Ale też chcę powiedzieć, że nie każdy facet chowa się ze łazami i to właśnie lubie w niektórych facetach, chcesz płakać płacz to nie jest wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czizas, chodziło mi o "samo upewnienie się", nie wypytywanie. Na wypadek gdyby wlasnie jakieś niepotrzebne rozdrapywanie przeszłości się zdarzyło, co nie znaczy, ze musi się zdarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale też chcę powiedzieć, że nie każdy facet chowa się ze łazami i to właśnie lubie w niektórych facetach, chcesz płakać płacz to nie jest wstyd. rycz maaaaly rycz, placz malenki placz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×