Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Kwoka, ja bym poćwiczyła chętnie, lekarz mi powiedział "pływać, spacerować, ćwiczyć", a ja zapytałam "a kiedy?". Po pracy nie mam siły ani czasu, ugotuję obiad, zjem, biore prysznic i padam na twarz do łóżka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak kiepska sprawa, praca za biurkiem 8 godzin i reszta na glowie, rzeczywiscie przydalby Ci sie odpoczynek. Ja staram sie ruszac, by nie powtorzyly mi sie bole kregoslupa, troche sie boje 3 trymestru, a to juz za rogiem. Zaczelam chodzic na joge i jestem zadowolona, 90 min cwiczen i relaksu, mysle, ze to dobre dla mojego kregoslupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jogi nie lubię, ale jak tylko pójdę na L4 to zapisuję się na "aktywną ciążę" u mnie w klubie fitness do którego chodziłam normalnie. Planowałam od dawna, ale nie mam siły po pracy. To jakieś specjalne zajęcia dla cięzarówek, specjalnie dobrane ćwiczenia wzmacniające, oddechowe i rozciągające, chociaż to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ćwiczę wstawanie do kibelka, wstawanie ażeby zrobić sobie kanapkę i wstawanie żeby kota wywalić na dwór jak mnie irytuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wybieram sie objechac lumpeksy w okolicy, to bedzie moj pierwszy raz, jestem ciekawa czy cos zlowie hihi slonce wreszcie wyszlo ale wiatr taki ze glowe chce urwac. mam nadzieje, ze kazda z Was nosi czapke i szalik!!!!!! bo czasem widze ciezarne z golymi glowami, to az krew zalewa. jak ktoras nie lubi czapek, to chociaz jakas lekka, bawelniana, nie ma zartow. kaptur nie chroni glowy i zatok jak czapka.. druga sprawa, ze ja swoja dorga zmazrlak jestem i mam slaba odpornosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Wpółczuję serdecznie pracującym mamom i podziwiam jednocześnie, wytrzymać 8 h za biurkiem to naprawde coś, ja już tak się zasiedziałam w domu, że nawet sobie tego nie wyobrażam. Co do aktywności to ja sobie ściągnęłam z neta jakieś ćwiczenia dla kobiet w ciąży i czasami je robie, bo bardzo dobrze mi robią na kręgosłup:) są bardzo proste i nie trwaja długo. Niestety na tym moja aktywność się kończy. Więcej mi za bardzo nie wolno. Jak zapytałam lekarza czy mogę chodzić na basen to mi powiedział, że i owszem ale nie pływać ale tylko "tak sie pochlapać". Spacery też tylko bardzo ograniczone, bo jak ostatnio zrobiłam sobie taki dłuższy to ledwo wróciłam do domu o własnych siłach tak mnie brzuch bolał a potem dwa dni leżenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatis - udanych łowów w szmateksie:) Ja czapki przy takiej pogodzie już nie noszę... Mam czapki albo zimowe albo kapelusze plażowe :) A co do ćwiczeń to chętnie poszłabym na basen :) tylko nie wiem co z kostiumem. Do pływania najlepszy jednoczęsciowy ale taki znowu trochę uciska brzuch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa kostiumy dla kobiet w ciazy, a oprocz tego u nas na basenie babeczki chodza w dwuczesciowych i dumnie pokazuja brzuszki. Ja chodze na aquafitness i jestem zadowolona, choc po strasznie zrabana. Co do plywania powoli kilka nasenow, by nie przesadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od rana szukam na allegro ponownie wózka jakiegos...i te ladne kosztuja naprwde bardzo duzo ;/ az strach jak sobie pomysle ze za pare miesiecy bede musiala jakis wybrac...3kolowe mi sie strasznie nie podobaja a producenci sie uparli i coraz to wiecej ich na allegro...juz nie mowiac ze osoby prywatne sprzedaja czasami drozej niz w sklepie ale szukac to szukac :) Znalazłam pare wózków i musze to przedyskutowac z moim chlpakiem bo on tez na te 3kolowe sie uparl a mi to sie on kojarzy z wozkiem jedynie dla niepelnosprawnych no nie potrafie patrzec na niego z innym skojarzeniem :) ja tam wole skolowe na ladnym stelarzu. Gorzej z kolorem bo ja widze to tez cizko z ladnymi...chyba wybiore grafitowy mimo ze to dla dziewczynki. Podobaja mi sie tez blekitne ale to przeciez juz ewidentnie skojarzony kollor z chłopczykami...ach te wózki... Faktycznie ladne te staniki ale ja tez nie kupuje na necie bo niestety ale ja to musze przymierzyc i poogladac ...a najlepiej niech mi doradzaja ze 3 babki sprzedawczynie :D bo ja to czasami taki sobie wybiore ze koniec swiata...no ale od tego one tam są :) Czuje zapachy z kuchni. Na obiadek mam dzis tylko drugie danie a dokladnie rybka panierowana ale nie pamietam jaka, niemniaczki :D i surówka z kiszonej kapusty :d jami jami :) juz jestem godna..a ja na snidanko zjadlam pol grahamki i to o 9 godzinie bylo i do teraz na tym ciągnę :) ale mamy dobrze bo u nas obiady sa jak na stolowce o stalej porze zawsze na 13.30 :) wiec moj obiadek bedzie lada chwila :) A ja np chodze bez czapki obecnie bo jak ubieram to mi za cieplo...zreszta gdzie ja tam chodze :) jedynie co to do auta albo no raz teraz w tym tyg bylam na spacerze dłuzszym ale akurat nie wiało bo nisko w górach i pomiedzy nimi sie szwedalysmy :) Za to jestem pozapinana pod sama szyje bo nie znosze jak mi dmucha "wiater" na szyje ! dlatego mam wysoko zapinana kurtke i zawsze pod tym cieplutki sweterek :) a i obowiazkowo w torebce nosze rekawiczki...bo nie raz musze niesc cos w siatce i potem troche zimka sie robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do butelek Tommee Tippee to moje dwie siostry kupiły sobie po 2 sztuki największej pojemności i korzystają z nich cały czas, są bardzo trwałe. Ela ja wszystkie ciasta i inne potrawy robię ze składników "na oko" lub "mniej więcej" mam to po mojej mamie i jakoś zawsze wszystko wychodzi tak jak trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freuline, ja tam nie mam zamiaru ograniczać się z niebieskimi rzeczami dla dziecka, mimo, że będzie córcia, uwielbiam ten kolor i nic mnie oprócz tego nie obchodzi, a już najmniej kod kolorów schematyczny przeznaczony dla konkretnych płci :) Beatris, powodzenia na zakupach :) Wiecie, że ja oprócz tego, że wciąż pracuję, to jeszcze w tej pracy wymiotuję nadal kurcze, pod koniec 5 miesiąca... Wczoraj wieczorem w domu, dziś w pracy, chyba mi już tak zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebra, no ja właśnie nie wiem do kiedy tutaj zostać. Też myślałam, żeby dłużej trochę, ale teraz po dwóch dniach tak mnie znowu plecy bolą, że wczoraj to musiałam z asekuracją z wanny wychodzić, z kanapy sama ledwo wstałam i takie tam (jak byłam na L4, to nie miałam aż takich dolegliwości, jednak to siedzenie 8 godzin za biurkiem robi swoje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia-lipcówka a do tego ciasta to się jajek nie daje? któraś pisała o łóżeczku z biegunami które się blokuje, moja siostra ma takie i jedna koleżanka i wyobraźcie sobie że dzięki temu dziecko nauczyło się zasypiać bujane i w ogóle nie trzeba nosić do usypiania, tym bardziej że z każdym miesiącem pociecha coraz cięższa. Też zamierzam kupić takie łóżeczko o właśnie takie http://allegro.pl/4b-klups-radek-kolyska-szuflada-teak-lozeczko-i1487664315.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opti, ja byłam początkiem lutego na 2 tygodniowym L4 i jak wróciłam to myslałam, ze mi plecy odpadną. Teraz czuję, ale trochę się uodporniły. Ale nie siedź na siłę, ja też byłam ambitna, a teraz - czekam już żeby stąd zwiać... Praca jest ważna, ale dziecko ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calla super jest to łóżeczko :) faktycznie opcja bujania może być bardzo przydatna. Ale, które są bardziej ekonomiczne takie z wyjmowanymi szczebelkami, czy takie ktorych bok jest opuszczany i pózniej można przerobić na łóżko dla większego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
callaa - nie dodaje się jajek :) Łączy się tylko sypkie produkty a na wierzch tłuszcz. Dlatego właśnie uwielbiam robić to ciasto :) Szybkie i proste!!! Choć nie każdy lubi smak kaszy manny pod zębami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocio-rybka słyszałam że te z opuszczanym bokiem powoli wycofują bo nie są do końca bezpieczne, osobiście chyba wybiorę te ze szczebelkami wyjmowanymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebra, nie zamierzam siedzieć tu na siłę ani tygodnia ;) Zobaczę jak się będę czuć, jeśli okaże się, że kosztuje mnie to za dużo zdrowia i źle się czuję, to stąd spadam i to w podskokach ;) Na razie daje sobie kilka dni na rozeznanie własnego samopoczucia w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie logicznie myśląc, to jak większe dziecko wyjdzie z takiego łóżeczka z opuszczanym bokiem. jeżeli nauczy się wychodzić to w przypadku łóżeczka z opuszczanym, bok trzeba będzie zlikwidować, a to może być przyczyną wypadnięcia z łóżeczka, bezpieczniejsze będzie chyba z tymi wyjmowanymi szczebelkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bujane łóżeczko super sprawa no ale ja juz mam wiec nie skorzystam :) Pojedzona moge teraz dalej szukac dla mojej nataszki kochanej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że powrócił temat wózka. Ja jestem zdecydowana już na http://allegro.pl/implast-bolder-sd-3w1-ecoline-2011-fotel-15-gratis-i1480575962.html prawdopodobnie niebiesko-zielony. Miałam kupować wózek 3 w 1 w granicach 1000 zł ale mąż stwierdził, że zaszalejemy... w końcu to nasze pierwsze dziecko więc wózek i tak się przyda na kolejne. Nawet jak by się okazało, że będzie jednak dziewczynka to koloru nie zmienię - mam to gdzieś, że będzie gadana. Nie przepadam za różowym i tyle. Jest tyle wspaniałych kolorów, zupełnie nie rozumiem dlaczego utarło się że dziewczynka to musi być koniecznie w różowym a chłopczyk w niebieskim. Co do łóżeczka to na razie się wstrzymałam i nie kupiłam tego co znalazłam ostatnio na allegro za 129 zł - czekam na usg połówkowe i dopiero kupię jak będę już po ;-) Zaczęłam szukać za to kompletu pościeli takiego wieloelementowego, żeby był już z ochraniaczami, z wypełnieniem, z prześcieradełkiem, z moskitierą, z kieszonką na akcesoria do powieszenia na łóżeczku. Marzy mi się w miarą gładki, ewentualnie delikatny hafcik w kolorze brąz-krem ale niestety chyba trzeba będzie wybić sobie z głowy bo na całym allegro takiego nie znalazłam... Co do pieczenia ciast to miałam dziś upiec coś pysznego. Ale stwierdziłam, że może bez sensu. W niedziele idziemy na chrzciny - impreza w restauracji więc pojem słodkiego aż z dość. Kocio -rybka moja gimnastyka wygląda podobnie jak Twoja ;-) Pora chyba to zmienić, już pytałam lekarki o basen i spokojnie mogę chodzić i pływać tylko profilaktycznie zaleciła mi jedną maść, która ma mnie uchronić przed ewentualnymi infekcjami ;-) Czekam jednak, aż zrobi się trochę ciepło bo bardziej od infekcji boję się przeziębienia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ale mam dzisiaj lenia od samego rana.Pisalyscie o puchnieciu nog mi tez puchna niestety ale co zrobic.Ja tez jestem na L4 od 2 dni na szczescie mam chodzace a nie lezace:) A gdzie aosa znikla?Od jej pojawienia sie przynajmniej mamy co czytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja znowu na wózek Mutsy model 4rider lub urban ale raczej 4 rider tylko ze te ceny to jest koniec swiata ...moja mama jak uslyszy to spadnie z krzesla...bo ona mi wciaz poleca jakis z targu za 600zl a ja takiego nie chce...no ale znowu tyle kasy to tez nie wiem czy uzbieram bo tez zakladalam ze 1000zl hehe :) To ten nizej 4rider ale nie rozmawiamy w tym momencie o tym kolorze...wolałabym błekitny mimo ze dla dziewczynki :) http://allegro.pl/mutsy-college-cerise-fotelik-single-spoke-4rider-i1486284870.html#gallery duzo teraz czytalam opinii o wozkach i wiele razy zauwazylam jak dziewczyny pisza ze gondole uzywaly bardzo krotko albo wcale...ze praktycznie do pol roku w gondoli jezdza male dzieci a potem juz do spacerowki bo albo sie nie mieszcza bo juz sa wieksze +spiworek kombinezon itd. co o tym myslicie moze wypowiedza sie jakies mamusie :) czy na zime nasze dzieci beda mialy dobra ta gondole ? chociaz zimno sie robi juz od pazdziernika ...nie wiem no bo od kiedy bedziemy musialay uzywac gondoli ?przez lato to chyba za cieplo czy nie ? bo ja to sie nie znam...mimo ze pamietam ze moja sioste przez cale lato w gondoli wozilam dopoki nie potrafila samodzielnie siedziec a w gondoli i to sporej sie juz nie miescila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mie dopadło jeszcze wymiotowanie , tak mis ie chcialo sernika ze cho cho . kupilam sobie w cukierni kolo domku i zjadlam cały pasek ihhiihhi rocilam do domku to mi sie tak niedobrze zrobilo , zaczela mnie glowa bolec masakra , odbijac jakas stara skarpeta ze musialam zwrocic chodz troche ;-( co do wozkow to spojrz na ten ja bynajmniej taki kupie stelarz prawie taki sam jak u ciebie a i cena nizsza ;-) http://allegro.pl/wozek-coneco-barracuda-2011-nowosc-w-0zl-hit-i1500493982.html mimo ze bedzie najprawdopodobniej dziewczynka to ja chce ten jasniusienki niebieski , lazurowy ihhiihhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! jestem! objechalam kilka lumpeksow i w sumie za 12 ciuszkow dalam 30zł :-) bo jeden sklep np. znalazlam taki ze bylo wszystko za 2zł! wszystko! kupilam glownie takie rozpinane bodziaki z krotkim rekawkiem, pajacyka, jeden bodziak w rekawkiem 3/4, czapeczke, dwie bluzeczki.. itd. jak cos nie bedzie pasowalo to bedzi esluzylo za szmatke do szyb auta hihi tak mi sie humor poprawil ze szok, bo to moje pierwsze zakupy byly! a dzis mi sie snilo ze kupowalam 3 pary malusich skarpetek za 3,01zł (za trzypak) hihi to byl pierwszy chyba sen o dziecku taki pozytywny ciazowy! ale fajnie! po drodze wpadlam do piekarni, kupilam dwie drozdzowki, dwie pizzerki i cztery paczki!!! hihi pokonalam wlasnie paczka i pizzerke, zobaczymy ile z tego wszystkiego zostanie dla meza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freuline mi też się podobają wózki mutsy, czytałam sporo opini o nich i były dobre, nawet jakcyś Pańswto w sklepie zachwalali mi mutsy urban rider, bo używają go od 3 lat i są super zadowoleni. tylko cena daje wiele do myslenia, sama nie wiem czy warto aż tyle wydać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wydaje Cie sie ze te urban rider maja jakos szeroko te kola? wiem ze sa duze ale wydaje mi sie ze jakos dziwnie szeroko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×