Lipcówki 2011

czesc dziewczyny Ale fajnie spedziłam dzisiaj dzien Zakupy zakupy zakupy:):): Nie wiem skad ja wziełam na to siły Cały dzien sie włóczyłam z mama po sklepach Jedno co mi przeszkadzało to jak chodze to czuje duzy ucisk na spojenie łonowe Tez tak macie??? Mała mi Moim zdaniem ten krem jest super Ja mam ten z pompka Siostra mi mowiła juz dawno o nim ale ja myslałam ze to i tak nie działą Oj głupia byłam Trzeba było sie siostry słuchac to bym teraz tak nie wygladała Ktoras z dziewczyn pytałą o opinie tej hustawki bujaczki Ja mam w spadku po siostrze i powiem cie tak To jest super sprawa jesli dziecko sie od razu nie wystraszy jak go tam włozysz Bo jesli tak to nie bedzie juz tego nigdy lubiło Tylko wiesz co Bedziesz tego uzywala tylko 3 góra 4 miesiace Wiec cena jest naprawde wysoka Lepiej kupic sobie tansza Wiem co mówię bo jak nie byłam w ciazy to myslalam ze sobie taka kupie a jak zobaczylam jak długo moja siostra tego uzywala to sobie pomyslalam ze to jest tylko wydawanie pieniedzy w błoto Ale to jest tylko moje zdanie bo pomimo tego ze mam ta hustawke to jeszcze sobie kupiłam lezaczek bujaczek :):):)

Najpierw odpowiedzi później o sobie bo znowu zapomne :P Freulin ja kupiłam coś takiego http://znam.to/recenzje/7061/Materacyk-do-kapieli na tym własnie kładziesz maluszka i nie stresujesz się że w ucho się naleje że się ślizgać będzie czy coś.Mam nadzieję ze sie sprawdzi,Ja kupiłam w Auchanie za 14 zł więc nawet jak się nie sprawdzi nie żal będzie mi kasiory.Na główke jest więcej tej gąbki a pupcia leży niżej,tak fajnie jest wyprofilowane. Mala929 Tak dwójke zamkneli załkowicie z powodu nowiutkiej Jedynki.Wogóle u nas w sosnowcu można rodzić tylko tam,ale tak jak pisałam szpital ma same plusy! no a teraz wam powiem że mam MEGA STRESA przed jutrem :) Byłam z siostrą na pizzy pojadłam jak nic :) teraz pije zimne Karmi i się zastanawiam daalej czy wszystko już mam i wogóle. Wykąpałam sie,wygoliłam tu i tam :p pięty wyszorowałam,paznokcie obcięte no i jutro z rana umyję tylko włoski wyprostuje i moge maszerować :) 3 majcie kciuki abym juz jutro tuliła maleństwo :) no może być najdalej pojutrze ;) i aby wszystko poszło w miare szybko i bezboleśnie :) ale mam wymogi co :P ale kurde jak urodze jutro albo piątek to mąż w niedziele już będzie mógł przyjechać,a jak nie to dopiero za tydzień bo ma taki posrany zakład pracy że TYLKO od poniedziałku może iść na ojcowski ;/

niepoprawna optymistka tak więc jutro "razem" maszerujemy do szpitala mi do terminu zostało 9 dni , ale ze względu na ciąże zagrożoną od początku,obrzęki i wysokie cisnienie tzw.gestoze czy gastoze mam iść już jutro.Skurcze i napinanie brzucha,biegunka mi towarzyszą no i tak jak Tobie oporna szyjka zamknięta choć mięknie.Może Tobie jutro też dadzą kroplówkę i urodzimy razem ? :) hehe 3mam kciuki abyś nie musiała leżeć dlugo w szpitalu. Malinówka gdzie jesteś i jak się masz?

Nam położna mowila ze jak dziecko sie urodzi trzeba to zglosic w przychodni gdzie sie chce zapisac ogolnie dziecko i polozna ma miesiac czasu aby przyjsc do kazdej z nas i zoabczyc jak sobie radzimy. Sprawdza czy pepek sie zagoil, wage dziecka i ogolnie jego stan czy jest zadbane ..jak nam idzie karmienie jesli karmimy piersia. I z tego co wiem to ejst to obowiązkowe bo co jesli celowo unikamy kontaktu z polozna bo np jest zaniedbane dziecko, nie radzimy sobie z pielegnacja, dzieci maja odparzone pupki a niekotre mamusie nie reagują na to, infekcje itd. dlatego taka polozna jest potrzebna aby ocenic.

Mala mii, nawet nie wiesz jak bym chciała, żeby jutro/pojutrze zaczęli cokolwiek u mnie wywoływać. No ale niestety obawiam się, że mogą kazać mi leżeć przez ten tydzień i tylko Malutkiego będą sprawdzać. Szczerze mówiąc to troszkę jestem przerażona, nastawiałam się że pójdę urodzę i tyle :D jakoś leżenia tydzień lub więcej w szpitalu nie brałam za bardzo pod uwagę :O a trzeba było ;) No ale cóż... do jutra mam nadzieję oswoić się z ta myślą, a jak już się oswoję to będzie ok. Powodzenia Ci życzę i obyś jutro już miała swoje Maleństwo przy sobie :) a wszystko oczywiście by poszło łatwo i szybko.

Misia 27 to ja pytałam o tą huśtawke - czemu tylko 3 - 4 miesiące sie jej używa? W późniejszej fazie jest już niepraktyczna czy jak? Ja myśle żeby kupić używaną za ok 150 - 200zł bo 350 + przesyłka to też dla mnie za dużo. A jaki leżaczek bujaczek dodatkowo dokupiłaś? i czy ten od huśtawki jest niedobry?

http://www.babyclub.pl/product-pol-6987-Fisher-Price-Lezaczek-Bujaczek-ze-Zwierzatkami-T4145-.html#nclid=86418835fc3b1e47723ea5b48ed27b94 Ten lezaczek kupiłam i mysle ze on jest bardzo praktycznu A co do tej chustawki to jak mój siostrzeniec miał juz 5 albo 6 miesiecy to juz tak sie z niej wychylał ze było to barzdo niebezpieczne Ona jest super jak chcesz dziecko uspokoic i dzieci lubia w niej zasypaic Po prostu jak dziecko zaczyna sie juz wyginac i bardziej sie ruszac to moze wypasc i mi sie wydaje ze to jest tylko dla niemowlaków Ja tez na twoim miejscu kupiłabym ta uzywana Po co tyle kasy wydawc Ale mna sie nie sugeruj To tylko moje zdanie Wiem tylko ze moj siostrzeniec ja uwielbiał a duzo moich kolezanek tez miało te hustawki i nigdy dzieci tego nie uzywały bo sie bały a pózniej były juz za duze Mam nadzieje ze ci nie namieszalam w głowie :):) Daj znac co postanowiłas

Atena ja mam tez fotelik maxi cosi i oprocz tego ze mi sie podoba to nie moge nic wiecej powiedziec bo jeszcze go nie uzywalam :D ozbaczymy jak sie mala urodzi :) jesli chodzi o kolory ktore podalas to zdecysdowanie wole ten pierwszy brazowy bo ten z czerownym to nie widzialam go na zywo ale widzialam na zywo wozek maci cosi w tym kolorze bo przypuszczam ze to zestaw i jest tak beznadziejny ten kolor ze mózg staje :) wyglada jak taki stary brudny czerwony czy tam bordowy (mowie o tym ciemniejszym fragmencie ) Ale wiadomo sama zadecydujesz i byc moze podzielasz moje zdanie co do koloru :D Kolezanka mi pisala jeszcze (ta co niedawno urodzila) ze w nocy czula straszny dyskomfort bo lało sie z niej jak z kranu i mowi ze faktycznie bez podkładów, podpasek i tych majtek ani rusz...ale non stop jej sie przelewała ta podpaska nawet i czula sie cala od krwi i taka posklejana ...a to byla noc i nie wiedziala za bardzo czy jej wypada wolac polozna bo nie potrafila sama wstac z lozka bo byla poszyta i dopieor gdzies kolo 4 nad ranem poprosila polożna zeby jej pomogla wstac do lazienki i sama jej wyciagala potrzebne rzeczy z szafek i toreb bo sama nie potrafila tego zrobic.. Mowila tez o tym ze jej szwy sciagali w domu jak juz byla to przyszla polozna i jej sciagala szwy..nie wiem czy tak mozna i czy tak sie robi ale byc moze nie jestem doinformowana (calkiem mozliwe :D ) i mowila ze byla tak mocno zszyta ze polozna ie potrafila sie jej wbic z nozyczkami zeby wyciagnac te szwy..masakra jakas ,,, Odnosnie bólu przy karmieniu to tez slyszalam podobne opinie ..ze wlasnie jak sie wklada dzieciaczkowi cala brodawke wraz z otoczka to nie ma prawa bolec :) ale nigdy nie probowalam wiec nie wiem czy to tak faktycznie jest :) Mała zapytam teścia i dam Ci znać bo to on jest obecnie moim szefem :) i pamietam jak on sie konsultowal ze swoja ksiegową i to ona mu powiedziala ze jesli chce isc na L4 (a chcialam juz dawno) to mam isc do gina i poprosic o L4 ale ma sie zmiescis do 15tego bo potem "cos tam" :) nie pamietam juz bo wzialam do siebie tylko ta date hehe i poszlam do gina po zwolnienie...ale poprosze jutro chlopaka az zadzwoni do swojego ojca i go wypyta o co dokladnie tam chodzilo :) Ooo wlasnie zapytalam chloapaka czy pamieta i mowi mi ze jemu sie cos kojarzy ze dlatego musiaalm zdazyc przed 15tym bo nie dostane wtedy 100% l4 tyllko utną mi 30% za to ze sie spoznilam czy jakos tak ...ale nie daje głowy bo to tylko co nam sie przypomnialo :)

Aga ja cie chyba w bład wprowadziłam Przypatrzyłam sie jeszcze raz i ta twoja hustawka jest odpinana i póżniej wyglada praktycznie tak samo jak ten lezaczek bujeczek co sobie kupilam A ta moja hustawka jest nie odpinana :):):) wiec jak masz szanse ja kupic to bedziesz bardzo zadowolona Sorki za zamieszanie :):):)

dzięki Misia bo już sie zastanawiałam czy faktycznie warto kupować ją na 4 miesiące, ale stwierdziłam że za ok 200zł moge kupić a jak by dziecku sie nie spodobała to pewnie bym sprzedała może za 150 :) ale dzięki że dopatrzyłaś skoro tak to zdecyduje się na zakup

Jestem jestem :) i nadal w dwupaku :) maz pytal czy urodze do piatku bo koledzy w pracy lacznie z szefem licza na pepkowe :D poza tym juz kilka razy dzis pytal mnie kiedy mala wyskoczy i ze w koncu moglabym urodzic bo chyba mi ciezko. Chyba dotarlo do niego to co wczoraj mu mowilam ze juz nie mam tej werwy i energii jak w drugim trymestrze i ze momentami ledwo chodze. Mowicie ze przyplyw energii przed porodem, no wiec ja dzis posprzatalam i umylam samochod, popralam ciuszki do rozmiaru 68, na co mama stwierdzila ze oszalalam bo to niektore ciuszki w pl rozmiarach 68 to na roczek, zmoilizowalam meza do skrecenia lozeczka przetarlam sciereczka wlozylam wszystko juz do lozeczka ale jeszcze nie ubralam, teraz mialam jeszcze prasowac ale chyba juz nie mam sil, jeszcze wielka ochota na fasolke mi przyszla wiec gotuje i bede smazyc z buleczka. mniam! Bylam w ciagu dnia na mieszkaniu siostry ale wiecej przelezalam na kanapie niz cokolwiek robilam, a tam trwaja ostatnie wykonczenia porzadkowe, wiec raczej nie nadaje sie do tego. Bole mi troche przeszly to wzielam sie do zajec, a teraz mala daje popalic rozpycha sie i znow mam bole. Jeszcze dla mlodego psa przywiezli, smieszny taki mala kluska i chwile pilnowalam psa i mlodego to myslalam ze zaczne rodzic tak sie zmeczylam :P W ogole otwieram dzis pismo z zusu a tam mi pisza ze to nie ja mialam wyjasniac jak to bylo ze zwolnieniem poprawianym a moja gin, a wczesniej przyslali mi pismo i jej ze mamy obie wyjasnic. Burdel w papierach. Probowalam sie do niej dodzwonic w sprawie boli i tego papieru ale nie odbierala, a w papierku napisali ze nie wyplaca dopoki ona nie potwierdzi do kiedy tak naprawde bylo zwolnienie. 6 sierpnia idziemy na wesele, mysle jak to bedzie wlasnie jak bede karmic piersia. Elu swietnie ze jestes juz w domku. Gosiu 3mam kciuki za to bys dalej sobie dobrze radzila. Ktoras z Was pytala o lezaczek bujaczek- u nas mial to mlody i juz kiedys o tym pisalam ze nie za bardzo chcial specjalnie w tym lezec. Sprawdzalo sie na krotko jakos do 4-5 miesiaca. Pozniej jak juz zaczal dreptac to puszczal sobie melodyjki w tym bujaczku i tyle. Na razie tyle zmykam sie kapac.

freuline- z tym zwolnieniem to jest tak ze Ty masz 7 dni na dostarczenie do pracodawcy, nie wliczajac dnia w ktorym zostalo wystawione, on musi je podbic opisac i w trybie niezwlocznym dostarczyc do zusu.

a jesli spoznisz sie,tzn nie zdazysz z tymi 7 dniami to moga obciac Ci za zwloke 25% .

A mi się nic nie chce :P Bardzo ambitny wpis... wiem hehe :P Byłam dzisiaj na tym targu po ten cały biustonosz do karmienia i trzecią koszule, wyszło na to że nie kupiłam ani jednego ani drugiego :P Za to zaopatrzyłam męża w nowe skarpetki i slipki :P A i przez to moje wieczne obżarstwo w tym ostatnim miesiącu przytyłam 3 kg :D (na szczęście ogólnie od początku 11kg także może być) ... chyba sobie za dużo pozwoliłam na koniec :P Czekam na męża :) Na kolację zrobiłam spaghetti , zjadłam już porcje ale może jeszcze skubne trochę razem z mężem :P Po dzisiejszym dniu chyba musieliby mi robić 2 lewatywy hahaha

Kurka to widze ze moge zapomniec o tej kasie i jestem za przeproszeniem w ciemnej d..ie:/ I teraz wyplaty normalnej nie dostane od noego bo jak przeciesz mam l4 ktore wcale nie zostalo przeslane do zusu:/ Tak to jest z niektórymi prywaciarzami:/ ciesze sie ze po macierzynskim juz tam nie bede musiala wracac:) Looo ale mi julcia sie wierci wlasnie dostalam ladnego kopniaka w cos juz mocno skopanego nawet nie wiem co ale zabolalo:) Juz by mogla wyjsc:) ja dzis mam jakis koszmarny dzien czuje sie conajmniej zle:/ troche spalam i kompletnie nic nie zrobilam dobrze ze mi zupka z wczoraj zostala:) Malinowka widze ze ladnie dzis zaszalalas z praca energia cie rozpiera:) to mozesz isc rodzic:) haha a ja sobie tez pojadlam fasolki z buleczka wczoraj i chyba z pol kg tego zjadlam:) uwielbiam :) mmmmm

ja pierdzielę, dziewczyny, do bólu spojenia łonowego ud i łydek doszedł mi ból pleców. szlag by to. wstanie z łóżka stanowi dla mnie nie lada wyzwanie. i to przy wadze zaledwie 6 kilo większej niż przed ciążą. nie chcę myśleć co by było gdybym przytyła 15...do tego zgaga, biegunka i wymioty, ech uroki ciąży. obejrzałam mecz, tylko się niepotrzebnie denerwowałam;) co do fotelika, to gość w askocie musiał coś pokręcić, bo twierdził, że trzeba adapter żeby wpiąć maxi cosi do wózka bebe confort. w sumie to już nieistotne, i tak mam już ten fotelik z bebe. brązowy naturalnie, przyłączam się do zdania którejś z dziewczyn, że ten czerwony z maxi nie wygląda ładnie... ktoś pytał o czop. on może odejść 2-3 tygodnie przed porodem i może zaweirać pasemka krwi. nie trzeba lecieć do szpitala. do szpitala jedziemy niezwłocznie jeśli odejdą wody, będzie masywne krwawienie (łożysko się odkleja!) lub będę regularne skurcze co 5-7 minut. lub jeśli termin porodu minie, tu lekarze różnie mówią ile dni po terminie. wszystko poprane, poprasowane, trzeba tylko ubrac pościel i zawiązac te wszystkie ochraniacze, przyborniki. mam już firankę ale mama ma wpaść pomóc mi ja wieszać. nadal nie wiem jak chcę karmić ani w którym szpitalu rodzić. porażka. nigdy nie miałam trudności decyzyjnych, aż do teraz. dziewczyny, które sa już z maluchami w domu - dużo sił! trzymajcie się dzielnie. aż się boję iść spać, bo nie wiem czy jutro wstane przez ten nowy ból. trzymajcie się dwupaki i rozpakowane:)

Witam:) Byłam dzisiaj u mojego ginka i tak jak myślałam, nie badała mnie, posłuchałam tętna no i GBS na szczęście ujemny:) Dostałam jeszcze jeszcze skierowanie na mocz i morfologię no i powiedziała mi, że mam przyjść jeszcze za tydzień po wyniki. No i myślę sobie kurczę, myślałam, że za tydzień to już będę na oddziale o czym powiedziałam, więc mam się zgłosić po wyniki pn-wt i iść na oddział 13 (bo tak sugerowała wcześniej, że 13-14), tak więc myślę, że już postanowione. Maks pojawi się na tym świecie 14:) Nie dała mi żadnego skierowania, ą że szpital obok, to pomyślałam, że wejdę na izbę i spytam. Wchodzę, a tam "czarno" od ludzi! Powiedziałam dzień dobry, uśmiechnęłam się i wyszłam, pewnie pomyśleli, że jakaś wariatka przyszła:) No i zadzwoniłam po południu i spytałam, czy mam przyjść bez skierowania na co pani odpowiedziała, że tak proszę przyjść, powiedziałam, że byłam dzisiaj rano i że tak strasznie dużo ludzi było, na co pani, że a teraz to nikogo nie ma:) więc spytałam, że możliwe jest żeby nie przychodzić z rana tylko po południu, bo z tego co wiem z zabiegów czeka mnie tylko lewatywa, to pani odpowiedziała, że oczywiście. Normalnie byłam w lekkim szoku, bo tak się wydaje to za łatwe i za szybkie, żeby bez czekania, po południu itd...no ale nie ma sensu, żebym leżała cały dzień, bo u nas robi się cesarki od rana a przyjść trzeba dzień wcześniej, więc byłoby super!!! Nawet nie trochę strach opuścił, tak mi się ta rozmowa podobała:)

Aha! Spytałam też o lakier na paznokciach, to pani powiedziała, że jak chcę, to mogę sobie pomalować :) tak więc jutro umówię się jeszcze na pedicure, włosy zrobiłam wczoraj i już chyba cała będę "oporządzona" na jakiś czas wystarczy:)

Witajcie, noc przerzylam i nawet az takich boli nie mialam, ale w nocy spalismy przy otwartym oknie i powialo chlodem, teraz maz wybyl do pracy,szwagier nie wylaczyl neta na noc wiec skrobie ;p Dalej w dwupaku, dzis termin. Mowie wczoraj do meza ze jak uprasuje ciuszki uprzatne to co mam do uprzatniecia to juz wtedy moge rodzic. Mala-jesli zwolnienie zostalo wystawione to pracodawca ma obowiazek je dostarczyc, poza tym zus rowniez jego moze skontrolowac. Moze zadzwon do zusu i zapytaj co jesli Ty dostarczylas do pracodawcy a on nie dostarczyl do nich. anik-serdecznie wspolczuje tych boli i doskonale wiem co to znaczy. Mam nadzieje ze Ci troche chociaz odpusci. Ja mam jakies 13 na plusie i tez wstanie z lozka z bolami to nie lada wyczyn. Ja mam pytanie o wody- jesli sie sacza to czy duzo ich jest? przyszla mamuska- swietnie ze znasz juz termin i gbs ujemny! U mnie w szpitalu tez tak jest,ze raczej nie wpuszczaja ojcow do sal, a na odwiedziny jest osobna salka. Moim zdaniem to glupota. Wiadomo ze nie chodza pielgrzymki do matek by nie zaklocac spokoju dlatego np ojciec powinien byc spokojnie w pokoju razem z matka i dzieckiem. A w ogole to snilo mi sie dzis ze nam sie chlopak urodzil i mielismy wielki problem z imieniem, bo bylismy naszykowani na dziewczynke. zebra- jak dzis Twoje samopoczucie? jadzia- moze w razie jakis watpliwosci powiedz ze chcesz jeszcze konsultacji przed porodem,lub wybierz sie do innego lekarza. Ktg mozesz tez wybrac we wlasnym zakresie dla wlasnego spokoju. Mysle ze Twojemu lekarzowi chodzilo o to ze gdyby wydzielina miala nie taki zapach lub kolor albo zaczelabys ostro plamic to wtedy do szpitala,czop nie jest wskazaniem do skierowania sie do szpitala, to korek ktory zamyka ujscie by do dzieciatka nie docieraly rozne infekcje. Ja mam lozysko III stopien,czyli rowniez stare. Niektore z kobiet dopiero na kilka dni przed porodem maja II a III w ogole. Stare lozysko jest mniej wydolne wiadomo, ale nie ma powodow do niepokoju jesli nic np krew sie nie pojawia. atena- jesli dziecko ma alergie lub nietolerancje pokarmowa wtedy nie mozna mleka, jednak jesli nie ma to mozna bez ograniczen. Fotelik osobiscie krem wyglada lepiej :) niepoprawna optymistka-3mam kciuki by wszystko bylo dobrze! Wczoraj mala niezle pobuszowana,maz mial okazje zobaczyc i poczuc jej ruchy, i nagle pyta mnie czy to boli i jakie tu uczucie- a ja na to ze teraz to co najmniej jakby ktos nadawal w brzuch :P Misia,Aneczka,Moni- jak tam u Was? Mala_mi-3mam kciuki by wszystko sie udalo, daj znac jak poszlo :) No nic, Ola daje mi czadu,ale mam nadzieje ze jeszcze troche pospie.

Witam z rana...ja mam maksymalnego stresa przed jutrzejszą cesarką. Chciałabym być już kilka dni po- wiem, że boli itd...jakoś to wszystko trzeba przetrzymać. Zazdroszczę dziewczynom, które mają dzieci już koło siebie. Ela- fajnie, że już w domu a poród miałaś lekki:) Zmykam jakieś śniadanie zjeść i uspokoić nerwy.

Hejka:) Malinówka, szuraj do rozpakowania:p a i powodzenia też życzę reszcie dzisiejszych rodzicielek;) Za szybko chyba wczoraj cieszyłam się przespaną nocą, bo dziś zaś powtórka...Poszłam spac tak koło 1.30, a od 5.40 już na nogach, bo nie mogłam już spac, jak mężu wyszedł do pracy:o plany na dziś: zrobic porządek w szafce, bo muszę znalezc książeczkę ubezpieczeniową, żeby nie łazic co miesiąc po RMUA; poprasowac resztę ciuszków, bo wczoraj nie zdążyłam...i zrobic gołąbki:D ryż już mi się gotuje, ale i tak muszę poczekac aż się mięsko rozmrozi. Pojem sobie dziś jeszcze, póki mogę:) zaraz wkleję znowu tabelkę, bo cały czas któś wywala wymiary Martynki Anusiaka:o mam nadzieję, że już zostaną:) ja też się zastanawiam, co będę mogła jeśc jak się malutka urodzi, a ja będę karmiła piersią...nie chciałabym, żeby brzuszek ją bolał, kolki miała itp. więc jak coś wiecie to podpowiadajcie proszę. Do poniedziałku mam czas, żeby sie tego naumiec:p no chyba, że Julcia zechce jednak wcześniej się wykluc... Ela, fajnie że już w domciu. Wracaj szybciutko do siebie, chociaz wiem, że ciężko będzie z sajgonem w domu:o miłego dzionka Kobitki:)

NICK...........WIEK......TERMIN....PŁEĆ...MIASTO.....PO R ÓD......IMIĘ. Misia 27............27......02.07.....DZ........Irl..mało....sn AneczQa...........25......05.07.....CH......Chorzów....s n......Dorian Moni17.............27......07.07.....CH........lubelskie. .sn malinówka376.....20......07.07....DZ....dolnośląskie.. sn...Aleksandra Omka...............33......8.07......DZ........W-wa..... cc...Oktawia sasetka84.........27......10.07.....DZ.....lubelskie... sn/cc... Zosia vivian2006.........27.....9.07.......DZ.....dolnośląski e........Antosia Oczarowana......25.....13.07.......CH.......Kraków...... sn...Klaudiusz Atena02...........27......14.07......DZ.......Kraków.... ..sn.....Liliana morelka22.........25.....15.07......DZ........śląskie.. ....sn Mala_miii86.......25.....15.07......CH.......śląskie... ..sn/cc...Gracjan Jadzia .............22.....17.07.......DZ.....zach.pom....sn...Hani a kasztaanka.......27.....18.07.......DZ......UK........... .sn zebra1807........33.....18.07........DZ.....śląskie.... ...sn dżuczek...........29.....19.07......CH......Kraków....s n...Aleksander JustynaB28.......28.....19.07......DZ.......Warszawa...s n.....Zuzia Kasia508..........24.....19.07.......DZ......Śląskie... .....sn....Julia Freuline ..........25 .....21.07...... DZ .....Śląskie .......SN....Natasza kwoka123.........39.....23.07.......CH.....pomorskie....s n Kornelka_88.......23.....23.07.....DZ......Chorzów..... SN...Paulinka asia-lipcówka....30.....23.07......DZ......śląskie.. ....cc/sn ...Karolina przyszła mamuśka.34.....23.07....CH........opol...........cc.... Maks? anik_82............29......24.07.....DZ.......Wrocław... ..cc/sn?...Pola ebudka.............31.....27.07......CH.......W-wa....... ..cc...Antoni agusia1985........26.....27.07.......CH...... Płock.......sn.....Łukaszek kubolinka..........32.....30.07......CH.....wielkopolska ..CC...Adrianek Mała929...........19......27.07.....DZ......śląskie... ........sn....Julcia Szczęśliwe MAMUSIE NICK....wiek..płeć..miasto..TP...dzień...sn/cc..imię. ..waga...długość 1) Abecia...32...CH...W-wa...14.07...01.06..sn...Krzyś..1920 g..49cm 2) kocio-rybka...CH..zach-pom.04.07..28.06.........Karolek... 3100g 3) Anusiak....20..DZ....K-ce....27.07..29.06...Martynka..2960g..53cm 4) Ela1974.....37..DZ....Fran....02.07....03.07..sn..Diana Maria..3440g 5) Balbina....27...CH...Cz-wa...10.07..04.07...cc...Maks...3400 g...55cm 6) Beatris....30...CH...kuj-pom..04.07...........cc..Ivo.....29 10g...52cm 7) MalaGosia69.27..CH...zach-pom..05.07..03.07....cc...Staś... 3460g.....54cm

Zazdroszczę tym ktore wiedza ze wlasnie tego dnia wybije godzina 0. Ja to sie boje jak cholera, ze cos przegapie ;p ;p Mi bole w sumie ustapily troche (odpukac) juz nie sa tak silne jak byly, ale moze i chwale dzien przed zachodem slonca, bo caly przed nami. dzis czeka mnie troche pracy,mam nadzieje ze Ola nie zrobi niespodzianki w najmniej spodziewanym momencie ;p a meza nie ma znow do 21..

Czesc dziewczynki :) Ja tez juz na nogach..zresztą jak od początku tygodnia o tej godzinie. Wstaje o 6 zeby naszykowac sniadanko chłopakowi do pracy :) sama tez sobie podjadal hehe :) Moj chlopak to sie smieje ze ki to na ręke jest ze wstaje razem z nim bo moge przy okazji zjesc pierwsze z czterech sniadan :) no ale wiadomo zawsze zapreczam :) a fakt jest taki ze kazdego dnia po jego wyjsciu do pracy to poleze troszeczke (poslucham muzyczki albo poczytam na kafe) i kłade sie spac ..budze sie kolo 10 lub przed 11 :) O 15stej konczy prace moj chłopak wiec szybciutko mi czas leci :) Tez zazdroszcze dziewczynom, ze sa juz ze swoimi pociechami w domku...ale z drugiej str korzystam ile wlezie z samotności :) Denerwuje mnie ze mi non stop lakier schodzi z paznokci...a nie tanie kupuje...i co drugi dzien musze je malowac ...fakt faktem non stop myje naczynia czy sprzaam...ostatnio nawet podłubałam w zębie hehehe i tez mi odszedł...musze sie powaznie zastanowic czy aby na pewno warto tyle pracowac zeby potem co chwile malowac paznokcie :D Odnsnie fotelika maxi cosi(bebe comfort) to niezaleznie do jakiego wozka chcesz kupic mutsy, quinny, maxi cosi, bebe comfort to trzeba miec adaptery bo inaczej sie ich nie wciśnie ...moja kolezanka miala caly wozek 3in1 i sprzedala mi fotelik ale bez adapterów bo musiaal sobie zostawic aby wpinac do stelaża gondole- przynajmniej tak to zrozumialam. A ze mi to obojetne poniewaz ja mam wozek mamas&papas to i tak fotelik mi nie pasuje ,,,ale nie zamierzam go wpinac do stelaża... Piszecie ze pierzecie ubranka rozmiarami i je szykujecie..a ja musialam poprac wszystko na raz bo wszystkie prawie ciuszki mam od kolezanek i na wiekszosci nie ma metek ...nie wiem dlaczego -czy poodcinaly bo drapały czy jak ? w kazdym razie musze je brac na "oko" i nawet do wyjscia dziecka ze szpitala mam niektore z metkami i rozmiarem a niektore to wydaje mi sie ze są w tym rozmiarze :) Przyszła mamuska ja tez zapytam o ten lakier na paznokciach bo przypuszczam ze co szpital to inaczej a wole miec pomalowane jesli to dla nich nie bedzie rozniicy :) Ostatnio ktoras opisywala jak lezała w 8 osob na sali poporodowej a kolezanka mi tez wlasnie mowila ze u mnie w szpitalu gdzie bede rodzic jest jedna sala 6osobowa i reszta 2 osobowe ale jak sama powiedziala byla zadowolona z tego ze lezala na tej 6osobowej bo ze wszystkimi mogla porozmawiac i bylo im tam smmiesznie...podobno lekarze pytali czy nie paliły jakiegoś skręta przed przyjsciem bo im tak bije na czereb :) heheh Kolezanka mi kiedys pisala co moze jesc przy karmieniiu piersia a czego nie ale juz zapomnialam...pamietam ze nie mogła miec słonego ani pieprznego...truskawek, czosnku, cebuli, piła w sumie tylko wodę..zero gazowanego, szparagów i kalafioru czy jakos tak, słodyczy...zapytam jej jak wroci z wakacji :) wiem ze potem ten maly miaol skaze bialkowa i w kupkach mial tak jakby styropian (nie strawione bialko) no i musiala wykluczyc calkowicie nabiał...doszlo do tego ze nie jadla prawie nic...a i mleko sojowe ktore pila tez tego maleo uczulało...no nie mogla prawie niczego jesc i schudla tak strasznie w przeciagu 3 miesiecy ze wygladala gorzej niz zle...jak kosciotrup..a przytyla 15 kg w ciazy czy tam 16...w kazdym razie teraz wyglada jakby po chemioterapii byla taka blada i wychudzona .. Maly ma juz pol roku i juz wprowadzaila wszsytko po kolei do swojej diety razem z tymi bialkami i juz go przestalo uczulac :)

cześć dziewczyny, spałam całkiem dobrze ale obudził mnie telefon. wrrr... polka i kocur jeszcze śpią, szczęściarze a ja się chyba zabiorę za coś pożytecznego. muszę dokończyć służbowe sprawy, posprzątać trochę sypialnię. ktoś pytał o karmienie piersią. z tego co ja mam zgromadzone z różnych źrodeł, w pierwszym miesiącu nie wolno jeść: cebuli, czosnku, kapusty, fasoli, owoców cytrusowych i drobnopestkowych (poziomki, truskawki), czekolady, orzeszków. należy unikać potraw smażonych, nie przyprawiać za mocno. nie jest polecana mocna kawa i herbata, raczej dużo niegazowanej wody mineralnej. nabiał powinno się jeść ale należy obserwować malucha czy nie pojawiają się biegunki i wysypka. jeśli nic się nie dzieje to można śmiało jeść przetwory mleczne i samo mleko. unikać należy konserwantów. tak się zastanawiam, na jaką cholerę ja robię ten wymaz z pochwy. przecież przy cc nie ma szans na zarażenie żadnym paciorkowcem z pochwy... chyba standardowo lekarz zlecił i jakoś się specjalnie nie zastanawiał. mnie lekko przeraża fakt leżenia na 6-osobowej sali po porodzie. w szpitalu, gdzie pracuje mój lekarz są właśnie takie sale, poza tym zamykają go 17 lipca, więc chyba się nie załapię. chyba że w sobotę okaże się, że szyjka jest zupełnie skrócona i za 2-3 dni robimy cięcie. wtedy chyba się zdecyduję na ten nieciekawy szpital... sama nie wiem. dziewczyny, czy to jest normalne, że nie czuje się tych delikatnych skórczy widocznych w zapisie ktg? bo położna mówiła, że one są a ja nie czuję nic, żadnego spinania brzucha, skurcze etc. nie chciałabym przegapić sytuacji kiedy poród się zacznie, mam mieć cc i wolałabym aby małą nie wkręciła się za bardzo nogami w kanał...

Witam! Dopiero dzisiaj trafiłam na to forum- trochę póżno bo termin mam na 19 lipca:) i tak sobie czytam te wasze wszystkie 9-miesięczne parypetie:) moja ciąża przebiegała naprawdę bezproblemowo- zero wymiotów, zgagi itp. teraz pod koniec trochę doskwiera mi ból kręgosłupa ale jakoś dajemy radę z moją córunią:) myślę że od dziś będę tu stałym bywalcem:) pozdrawiam ciepło wszystkie lipcówki- te przed i po porodzie

Cześć dziewczynki ;-) Jak samopoczucie dzisiaj. Odrobiłam zaległości wczorajsze z nadzieją, że są jakieś wieści o kolejnym rozpakowaniu a tu cisza... U nas dziś dla odmiany piękna pogoda, więc biorę się zaraz za pranie co by zdążyć zanim komuś na górze się nie odmieni. Spałam dzisiaj wyjątkowo dobrze, nawet przez całą noc nie zaliczyłam wycieczki do toalety ale teraz ledwo chodzę wszystko boli. Kiedy to się w końcu skończy ;-(

Witam dziewczynki!:) Lo ale sobie dzis pospalam chyba juz dawno tak nie spalam dopiero co wstalam:) jem sobie sniadanko i czytam co tam naskrobalyscie:) wstalam sobie i patrze przez okno a tu taka ladna pogoda ze az sie zyc chce:) Mam dzis zapal energi wiec biore sie za rzeczy które odkladalam tyle czasu:) Któras dziewczyna pytala a lekkie skurcze czy mozna ich nie czuc tak wiec jak ja bylam na ktg to tez mi cos tam wyszlo jakies skurcze i faktycznie brzusio mialam twardy ale nic nie czulam:) ALe podobno takich leciutkich niektóre kobiety nie czuja:) Te do porodu sie raczej czuje bo sa mocniejsze. omka powiem (a wlasciwie napisze) :) ze bedziemy jutro trzymac kciuki i czekac na jakies wiesci od ciebie:) Trzymaj sie!:) Dobra zmykam wpadne wieczorkiem :) ide teraz troche posprzatac i polatac:) Pozdrawiam was:) Buziaki:)

Orientujecie się może, do ilu dni trzeba powiadomić pracodawcę o porodzie i czy można we wniosku o urlop macierzyński "poprosić" od razu o jego zwiększony wymiar, czyli 22 tygodnie? Czy najpierw trzeba wnioskować o 20 tygodni, a potem o dodatkowe dwa? Z góry dziękuję!

Hej kochane :) Dżuczek ja od razu będę wnioskować o te dodatkowe 2 tyg. bo już mi tu ktoś z dziewczyn poradził żeby tak zrobić, w moim przypadku z racji tego że resztę tzn. większośc macierzyńskiego wypłaci mi zus , bo mi tej umowy nie przedłużają w pracy :/ . Także wypisze od razu i będzi ez głowy bo potem bym do zusu musiała pisać o te dodatkowe 2 tygodnie... chyba :) A kiedy to się załatwia to nie wiem .