Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Freuline - jak lubisz sprzątać to zapraszam do siebie :) Ciągle coś jest do roboty, a ja nie lubię sprzątać a do tego lubię bałaganić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freuline- jesli chodzi o psy to one wyczuwaja rozne rzeczy, moj kochany pies poki nie zasmakowal w trutce na szczury to byl dobrym barometrem bo wiedzial ze zaraz lunie deszcz,a jak mialo swiecic slonce to wychodzila na balkon zeby przygotowac sie do opalania ;) poza tym zawsze darla sie w nieboglosy jak ktos tylko kroka na podworko zrobil, nie potrzeba bylo dzwonka do drzwi.lapala myszy wiec kot tez byl zbedny. Z kolei pies mojego przyszlego szwagra to sie naparzyl na mnie i dostal schiza ze ona tez ma male, zaczela znosic male miski a jak ktos wchodzil tam gdzie lezala i zblizal sie do niej to warczala ze glowa boli. Ale na szczescie jej przeszlo. Ja to sie rowniez boje i wiem ze tak bedzie, moj maz jak wychodzi o 5 rano to o 21 wraca do domu, taka praca, dobre pieniadze i cos za cos. Dlatego wiem ze razem to bedziemy jak i teraz w nocy i sobota niedziela. Moja mala ma czkawke zazwyczaj wieczorem jak juz lezymy w lozku. To naturalne ze przyszla matka ma obawy, ja np obserwuje moja mame i jest tak jak napisalas-ciagle to samo, doskonale ja rozumiem ze czasem ma ochote pobyc sama lub odpoczac w aktywny sposob. Ja wlasnie mam ten problem z poceniem i widze ze nie jestem sama. Jak sobie radzicie? Ja mam nianie elektroniczna tommee tippee, mama miala ja dla mlodego ale niewiele z niej korzystala. Jak np mlody byl na dworze i spal w wozku to zdarzalo sie ze wlaczala nianie by slyszec czy np nie placze, a ona w tym momencie w domu cos robila. Kornelka- dzidzia ma juz malo miejsca stad jej ruchy to wlasnie takie rozpychanie, wypinanie sie. Ja wlasnie prasuje ciuszki,zostaly mi teraz same koszulinki, ale musialam zrobic przerwe bo mlody biega mi co chwile do pokoju i goraco mi od zelazka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu aż tak to nie lubie sprzątać :D lubie ale u siebie :) ide wysiesic pranie do ogrodu bo w domu to mi nie wyschnie raczej posciel do wieczora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pisalam do Malej mi. Zatrzymali ja w szpitalu, dzis zatwierdzili po usg,ze jutro o 8 rano bedzie miala cesarke, Gracjanek podobno wazy 4700. Wiec juz od dzis, a w szczegolnosci jutro 3mamy kciuki za nią i za małego, aby wszystko sprawnie poszlo. Jak bede wiedziala jutro wiecej to napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wychodzi na to, że jutro nam się kolejne 2 lipcóweczki rozpakują ;-) Wreszcie będzie się coś działo. Trzymamy kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Balbina i Beatris powinny jutro wyjść już ze szpitala :) Jak ja zazdroszczę dziewczynom tych wyznaczonych terminów na cc! Też bym tak chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jednej strony fajnie miec wyznaczony termin ale z drugiej to taka niespodzianka dla wszystkich .. dzwonisz do jednej osoby a ta dzwoni do nastepnej , nastepna do nastepnej i ta do kolejnej bo wszyscy w szoku ze sie zaczelo :) mysle ze to tez jest fajne :) Juz sobie wyobrazam jak moj chlopak dzwoni po calej rodzinie ze sie zaczelo :D heheh to musi byc fajne :D Wszystkie moje kolezanki beda czekac na informacje :) i posiedzisz dwa dni w szpitalu i bierzesz sie do domku...a przy cesarce jednak trzeba byc o ten jeden dzien dluzej i zero przyjemnosci z niespodzianki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znow tabelka szczesliwych mamusiek sie powiekszy ;)) Asiu powiem Ci ze ja tez zazdroszczę tych terminow ;) U mnie Ola sie uspokoila, moze to znak ze niedlugo i ona zawita na swiecie? mowia ze dziecko przed porodem sie uspokaja i tez zbiera sily by wyjsc na swiat. Ma ktos kontakt z sasetka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie codziennie brat pyta czy juz sie 'wyklulam' i czy jego kawalerskie ( ktore organizuje w sobote) bedzie razem z pepkowym ;p koledzy meza to samo, byle sie tylko napic i opic dzidzie :P No tak freuline z jednej strony fajnie bo wiesz, ze akurat tego dnia juz bedziesz z dzidzia, a z drugiej z zaskoczenia tez jest dobrze :) byle tylko nie zaskoczylo dzieciatko w najmniej spodziewanym momencie ;) Ja chcialabym chronic swoja prywatnosc jesli chodzi o mnie i Ole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys pisala ktoras o tym ze nie zyczy sobie zadnych odwiedzin w szpitalu po porodzie bo chce dojsc do siebie i dopiero w domu bedzie mozna obejrzec jej dziecko ...a ja tak sobie pomyslalm ze tez bym tak chciala bo jak sobie pomysle ze bede lezala w tym lozku w tej piżamie i kazdy bedzie bral krzeslo i siadal obok lozka...calymi rodzinami to az mi sie cos robi..wiadomo ze moja mama to co innego ...ale np gdybym powiedziala tak dziadkom mojego chlopaka ze maja sie nie fatygowac przeciiez za dwa dni bede z powrotem i nie ma sensu jechac taki kawal tylko po to zeby zoabczyc posiedziec chwilke-bo nie wypada od razu wyjsc no i pojechac do domu znowu kawał...troche lipa jak dla mnie...ale dziadkowie sa tacy ze wg nich to nie wypada nie odwiedzic i ze dla nich to by bylo oburzające ze ja ich tam nie chce tak jak kazdego innego odwiedzjaacego... To samo mi powiedzieli jak zostali zaproszeni na slub do kogos tam nie pamietam i przeczytali na zaproszeniu wierszyk o tym ze lepiej jak dadza kase zeby sie nie powtarzac z prezentami (co dla mnie jest logiczne i rozsadne) ale nie dla nich bo oni sie obrazili i nie poszli bo jak mozna powieddziec gosciom ze chce konretnie taki prezent i bez niego sie nie pokazuj... no ale im nie da sie wytlumaczyc niestety...maja grugo po 70tce wiec niech sobie tam zyja wg swoich zasad,..ale tak jak mowie u mnie nie przejdzie (mimo iz bardzo bym chciala) zeby mnie nie odwiedzali...tzn odwiedziny np mojej mamy, siostry i dwoch kolezanek po kolei nie zrobia wiekszej roznicy...ale calej batalii rodziny ? nie wiem jak to zniose powaga... Babcia mi zrobila 8 sloiczkow dżemu z wiśni i jest taki pyszny... :D jem go na slodkich rogalikach na sniadanie w pakiecie z twarożkiem :D to tak na ewentualnosc gdyby po urodzeniu moja corcia miala skaze bialkowa to teraz sie chce najesc nabialu na zapas :D od 3 miesiacy pije mleko do sniadania-zimne :) i zawsze sery zolte czy bialy...jogurty i inne takie :) Wlasnie mi kolezanka napisala ze jak rodzila to zaraz po urodzeniu zeszlo jej 6kg ...i nie pamietam ile jej dziecko wazylo ale nie duzo jakos w sensie tak normalnie ponad 3 kg pewnie. I tak sie jej pytam czy pamieta swoja wage po porofdzie zaraz a ona mowi ze ona na to czekala zeby sie tylko zwazyc ehehe :D bo bardzo duzo przytyla!! nie wiem chyba 30kg czy jakos tak i mowi ze zaraz weszla na wage i jak zobacyzla ze jej ubylo 6 kg to byla troche zla bo liczyla na 10 hehehe :D bo tak sie czula :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, i znowu mam zaległości:) Nie bardzo mam teraz czas odpisywać, może wieczorkiem troche go znajdę...;) Anik- moja siostra miała skurcze na poziomie 100 a ich nie czuła. Dopiero jak jej założono żel i szyjka zaczęła reagować to dowiedziała się co to są skurcze porodowe...;( Nie ma na to reguły. Razem z nią rodziła dziewczyna, której skurcze wynosiły tylko 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny- ja też się pocę...;) Po porodzie występuje jeszcze bardziej wzmożona "potliwość":) Moja siostra to potwierdziła, a ja też o tym gdzieś czytałam. Omka- trzymam kciuki:) Wszystko będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atenka, jak moja mama rodziła brata to w ogóle nie czuła skurczy. żadnych. nawet partych. położna musiała jej mówić kiedy przeć. i to po dwóch butlach oxytocyny. może to u nas rodzinne? ja tam nie lubię niespodzianek i mam nadzieję, że w sobotę poznam już konkretny termin cc. wtedy się zorganizuję, przygotuję, w pracy u męża też będą wiedzieli od którego dnia go nie ma. mam nadzieję, że wpuszczą go na salę od razu jak polka się pojawi, szkoda tych pierwszych chwil. chcemy zapytać lekarza czy te 12h po porodzie, kiedy ja bede na pooperacyjnym, małą mógłby zająć się mąż czy nie ma takiej opcji. jakoś nie chciałabym jej oddać obcym babom, ale zobaczymy. dobra zmykam te ziemniaki nastawić, skoro udalo się brać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo :) Dżuczek dodzwoniłam się w końcu do mnie do kadr do Warszawy i babka co się tymi pierdołami zajmuje powiedziała że po urodzeniu dziecka mam jej przesłać : akt urodzenia zaświadczenie ze szpitala wniosek o urlop macierzyński ( 20 tyg.) A te 2 tyg. dodatkowe to mam potem pisać do zus-u :/ W ogóle wszystko człowiek musi sam i najlepiej osobiście co za baba....Jezu już zaczynam się powoli nawet cieszyć że nie będę miała z nimi nic wspólnego :/ Może potem znajdę lepszą pracę :P A u mnie dziś jakieś tam skurcze, odczuwalne ale szału nie ma :P Tylko przez to ocieplenie nie specjalnie się czuje, cały dzień rozdrażniona chodzę , jak osa wrr... Bez kija nie podchodź :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny Ale ja odchorowałam w nocy te wczorajsze zakupy Tak mnie kregosłup i spojenie łonowe bolało ze szok Nie mogłam sie ruszyc na łóżku maz mi musial pomagac W ogóle to bardzo mi doskwiera ten ból miedy nogami jak chodze Szczególnie jak napieram na lewa noge Okropne to jest prawda!!! Moja mała praktycznie sie dzisiaj nie rusza Az sie boje czasami Mała MI ty szczesciaro Powodzenia zycze jutro Malinówka a ty widze ze sie dalej trzymasz :):):) Ja jutro ide do szpitala na wizyte i sie okaze kiedy mi beda wywoływac poród Mysle ze w poniedziałek A tak po zatym to kolezanak mi dzisiaj powiedziala ze moj brzuch nie wyglada jak by opadł Czy wy wszystkie macie juz opadniete brzuchy ???? Czy kurcze ze mna jest cos nie tak Ide sie połozyc bo jestem jaks tak zmeczona dzisiaj i wszystko mi smierdzi az mnie na wymioty zbiera Buziaki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xAneczQax a ty jak tam bo chyba tez juz jestes po terminie?? Kiedy masz sie zgłosic do lekarza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uf jak gorąco. Ja jeszcze dziś byłam na zakupach ale upal szok gdzie to taki skok temperatury.Moja biedna noga spuchnięta ale jeszcze 8 dni:) Freuline ja myślę ze termometry są świetne tez mam w planie kupić coś podobnego.Widziałam chyba z baby one czy jakoś tak chyba ok.90zl ale w sklepie. Mi się wydaje ze jak jest cc to większy strach bo wie się kiedy to będzie co do minuty im blizej tym większy stres a sn to jak cie weźmie z znienacka to nie ma czasu na nerwy tylko się zbierać do szpitala:)Stres na pewno tez jest ale jak się już zacznie to jakoś później z górki:)ale to mi sie tylko tak wydaje:) Wszystko ma swoje plusy i minusy tak to już jest. Mnie jak dzisiaj zabolało podbrzusze w nocy to koszmar jak najgorszy ból miesiączkowy kiedykolwiek miałam jak pomyśle ze te porodowe są 100 razy silniejsze to nie wyobrażam sobie tego:( Kupiłam jeszcze gazetę m jak mama ostatnia przed porodem i będę czytać 28 rad jak sobie pomoc w każdej fazie porodu:) A no i najgorsze ze nie wiem czy to to ale chyba robią mi sie rozstępy:( kolo pępka nie wiem czy to dokładnie rozstępy bo nigdy ich nie miałam,wiem jak wyglądają już takie stare ale nie wiem jak wyglądają takie świeże i to na samym końcu ciąży w mordę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia w sobotę mam przyjśc na ktg do szpitala :) Chciała bym już tam zostać :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja co mam powiedziec:):) Juz 5 dni po terminie i nic:):) A bardzo ci opadł brzuch? Ja tez mam nadzieje ze jutro juz mnie zostawia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelka głowa do góry mi rozstępy wylazły parę dni temu , od spodu brzucha :/ z 5 może ale nie są aż takie widoczne bo małe póki co :/ No i miałam kolczyk w pępku a teraz tam gdzie dziurki po kolczyku zrobiły mi się 2 rozstępy :( tak śmiesznie na krzyż to dopiero będzie potem paskudne bo jest praktycznie na środku brzucha :/ Gdybym wiedziała że tak będzie to bym sobie kolczyka nie robiła ale gdzie ja tam o tym myślałam jak miałam 17 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia to trzymam za Ciebie jutro kciuki , a Ty za mnie w sobote jak będziesz w stanie :P Ja wiem czy opadł hmm... mi to on sie cały czas taki sam wydaje hehe ( może przez to że co dziennie go widze :p ), ale wszyscy w koło mówią że już mam go bardzo nisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia- a no jeszcze cisza u mnie ;) U mnie w szpitalu jesli wczesniej nie ma boli i nnych dolegliwosci krew itd to w 8 dobie po terminie wywoluja porod. Mi bole doskwieraja ale mijaja, dzis czuje sie calkiem rzesko w porownaniu do tego jakie bole mialam wczesniej, ale jak pomysle ze to dopiero namiastka byla tego co mnie czeka to masakra. Choc w sumie kazdy ma inny prog bolu, ja przy 80 czulam lekkie spinanie brzucha, a jedna dziewczyna darla sie na 10. Ja jak bylam z mama u fryzjerki to powiedziala do mnie ze brzucha wcale nie mam nisko, i w sumie praktykantka na ktg jak mnie podlaczala tez mierzyla reka i nie da sie calej wcisnac. Fryzjerka do mnie z tekstem ze pewnie z dobry tydzien jeszcze pochodze. Mnie wlasnie przeraza fakt ze mieliby mi wywolywac porod. Moj maz to w ogole ciagle kruczowo nastawil sie ze urodze wczoraj i wczoraj nic i zdziwiony bo myslal ze skoro termin to termin, a tu Ola dalej w brzuszku :) Mi ten wyszly rozstepy ciemne kilka kresek na boczkach z jednej i drugiej strony, a juz myslalam ze mi nie wyjda. Wiecej to mam naczynek popekanych na brzuchu niz rozstepow. Jak Oli sie nie spieszy to ja zamierzam jeszcze pojesc tych dobrych rzeczy,zaraz ide na wisnie,znow mam ochote na fasolke i spagetti ;p no i oczywiscie zamierzam pobyc z mezulkiem,potulic sie poki mamy na to czas czas ktory rozdzielamy tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xAneczQax no ja tez miałam kolczyk:)ale to coś robi mi się tak bardziej z prawej strony pępka,no ale trudno jak coś wyskoczy,a w ogóle blizna po kolczyku tak mi się rozciągła ze hej i takie 2 brązowe placki mam nad pępkiem maż mnie zawsze opinkala ze poco mi to było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczqa - u mnie też dziwne rozstępy przy dziurce po kolczyku i dziurka rozciągnięta strasznie ale co zrobić. Już sobie mogę pomarzyć o powrocie do kolczyka, bo nie sądzę, żeby mój brzuch wrócił do normalnego stanu tym bardziej, że u mnie straszne rozstępy i brzuch ogromny więc spodziewam się pozostałości w postaci zwisającego nadmiaru skóry ;/ Misia - u mnie brzuch bardzo opadnięty. Jak siedzę to leży mi na udach. Dziewczyny czy zamierzacie się zaopatrzyć w pasy poporodowe? Ja własnie przeglądałam ale nie wiem na co się zdecydować. Może któraś jest już rozeznana w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowka moja koleżanka miała wywoływany poród jakoś 8 dni po terminie i mówiła mi ze ten ostatni tydzień właśnie lepiej się czuła niż wcześniej:)wiec może na końcówce się poprawia?:) A właśnie może to są naczynka takie popękane może od tych zastrzyków co robię w brzuch bo to takie do niczego nie podobne hm zobaczymy później a najwyżej będę miała parę a co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×