Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Calla, osobiscie jestem kobieta nowoczesna i wyksztalcona, ale w zabobony wierze, bo uwazam, ze duzo z nich pochodzi z tysiacleci obserwacji i ma pod soba jakas podstawe, o ktorej moze wspolczesna nauka nic nie wie, ale kiedys sie moze dowie. I tak nie wieszam wysoko bielizny czy firanek (to akurat ma taka naukowa podstawe, ze jak pracuje sie majac wysoko rece to sie zwieksza cisnienie w macicy), nie obcinam wlosow w ciazy, nie farbuje je (druga sprawa, ze nie musze), i nie pojde na pogrzeb, bo jak moge sie zabobonem wymigac, to wole nie pojsc. Nie zauwazylyscie, jakie jestesmy wrazliwe i skore do placzu i innych emocji w ciazy? Po co sobie fundowac dodatkowe mocne emocje, ktore moga sie na dziecku odbic. Moj maz sie smial ze mnie, jak mu mowilam, ze jak sie w ciazy nosi lancuszek na szyi, to dziecko bedzie okrecone pepowina. No zreszta sama ten zabobon akurat olalam. Mina mu zrzedla przy porodzie, jak dziecko faktycznie okazalo sie okrecone pepowina. Teraz sam jest pierwszy do zabobonow, i jak na przyklad szedl na spotkanie z jedna nie bardzo zyczliwa osoba, i musial zabrac ze soba naszego niemowlaka, to sam osobiscie mu czerwona nitke na raczce zawiazal :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jakoś ostatnio tutaj nie zaglądałam bo mała chorowała.Czekam z niecierpliwością na moją wizytę i już nie mogę doczekać się jak pewnie większość z was na jakieś zdjęcie maleństwa. Wiem ,i jest mi bardzo przykro , że nie wszystkie dziewczyny są już z nami mam nadzieje ,że szybko zostaną przyjęte do następnych topików :) Dziewczyny mam pytanie odnośnie witamin które zażywacie, mój ginekolog powiedział ,że mam brać kompleks witamin zawierających jod , jakoś nie przyłożyłam się do tematu kupiłam prenatal z jodem ale miał dodatkowe składniki pomagające w mdłościach co w moim przypadku jest nie konieczne , ostatecznie po dwóch tygodniach zażywania nabawiłam się po nich jak sądze (bo raczej innej możliwości nie ma ) nie małych zaparć , zmieniłam sobie na feminatal n również z jodem ,i jest troche lepiej , w pierwszej ciąży zażywałam centrum materne ale teraz jej nigdzie nie ma i nawet wyczytałam gdzieś ,że nawet jest szkodliwa :( A wy co łykacie ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, a ja się zastanawim co łykacie na przeziębienie, wiem że nic nie wolno stąd moje pytanie, bo zaczyna mnie katar łapać i ból gardła? Rosa 78 podobno od żelaza mogą być zaparcia lub się nasilać. Ja chwilowo biorę jakieś multiwitaminy + kwas foliowy, ale jak będę zaraz w Polsce to coś może znajdę. Podobno kobieta w ciąży powinna przyjmować wit D i omega. Tak wyczytałam w mądrej książce od położnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztanaka jak szukasz witamin z omega3 to ci polecam Vitabiotisc Pregnacare plus omega3 Ja akurat mieszkam w Irlandi ale te tabletki sa bardzo popularne w Angli Sa bardzo dobre i zawieraja duzo witamin A jakie jeszcze witaminy polecacie?? Moja mama niedluo przyjezdza to mogla by mi przywiesc No i moje drobie mam jeszcze jeden problem Jakos nie toleruje mojego meza w łózku hi hi Najchetnie mam ochote sie rozłozyc na cale łozko i tak spac calom noc Czy wy tak tez macie???? Dodam ze w sprawach intymnych nie ma najmniejszego problemu powiem nawet ze sex jest teraz super Ale jakos tak ciasno mi w łozku jak spimy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o zażywane leki na przeziębienie to w pierwszej ciąży ostałam rutine i tantum verde na gardło , generalnie zauważyłam ,że lekarze już nie mówiąc o aptekarkach jeśli chcesz sobie coś na przeziębienie kupić a powiesz ,że jesteś w ciąży to najchętniej nic nie dają bo się po prostu boją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, u mnie już znacznie lepiej, tzn. bardzo rzadko mam mdłości i prawie wcale nie wymiotuję. dzisiaj odebrałam wynik cytologii, wszystko ok, 2 grupa. jutro robię badania krwi i moczu, no i wizyta u gina 15.12. ja żadnych witamin nie biorę; lekarz powiedział, że jestem zdrowa i kwas foliowy w zupełności wystarczy. witaminy dopiero od 2 trymestru. to nawet lepiej, bo nie cierpię lekarstw (nawet witamin), wolę zjeść jabłko, pomarańczę czy marchewkę. ostatnio w zasadzie jadłabym tylko kapustę kiszoną i marynowane grzybki. za to od słodkiego i od wedlin aż mnie odrzuca. dziwne to wszystko. trzymajcie się ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosa, moze faktycznie, jak tu ktoras powiedziala, ze zaparcia sa od wiekszej dawki zelaza. Ale zalazo w ciazy jest bardzo wazne. Moze jedynie warto dla ciebie, jesli nie czujesz sie slabo i anemicznie, to porownac sklad roznych ciezarnych witamin i wybrac te, w ktorych zelaza jest mniej. Osobiscie biore witaminy elevit. Omegow w tym nie ma. Od wielu dziewczyn slyszalam, ze braly witaminy i po nich sie czuly jakos nie tego, to zmienialy i czuly sie lepiej. Moze faktycznie warto poeksperymentowac. Tez slyszalam, ze ktos mial mega mdlosci, to lekarka kazala tymczasowo odstawic witaminy, bo po nich sie mdlosci nasilaja. Kasztanka, na przeziebienie zostaja domowe babcine sposoby. Gorace herbaty z cytryna i miodem (choc miod ostatnio slyszalam ze na gardzo niedobrze, bo wysusza sluzowke), sok z malin, duzo picia, plukanie gardla najpierw goracym roztworem sody oczyszczonej (lyzka do herbaty na szklanke wody), to rozmiekcza nalot, a potem od razu plukanie naparem z szalwii (to dziala sciagajaco i antyseptycznie). Plukac to gardlo jaknajczesciej. Sa tez na gardlo granulki homeopatyczne do ssania, w aptece bez recepty, ponoc nieszkodliwe dla ciezarnych. Misia, moze ci tlenu brakuje w sypialni. Ja w nocy ciagle wstaje jak lunatyk, by okno otworzyc, mam wrazenie, ze mi tlenu brak, bo go caly maz zuzyl na swoje chrapanie :). A jeszcze gorzej bylo w poprzedniej ciazy, bo od jakiegos 20 tygodnia spalam obejmujac wielgachna mojego wzrostu poduche do karmienia piersia, by odciazyc kregoslup , to maz sie smial, ze ma wrazenie, ze nas jest czworo w tym lozku (ja, on, moj brzuch i poduszka), wiec dla niego strasznie malo miejsca, biedaczyska :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ela ja włąśnie byłam na pogrzebie koleżanki z pracy i teraz nie wiem bo widziałam ją tam leżąca, ale może nic z tego nie będzie co? pocieszysz mnie jeszcze Ela? W sumie to byłam poniekąd zmuszona tam iść bo wszyscy z pracy byli z przykazu szefa. I już się nie wyłamywałam. Rosa78 ja byłam u lekarza wczoraj ale mogłabym chodzić co dzień żeby mnie tylko zapewniał że ok wsio jest. co do witamin to moja ginka powiedziała że nie jest zwolenniczką tabletek i podała mi listę produktów których jeść dużo a których unikać. Ja biorę jedynie kw. foliowy, i omega 3 z kwasami DHA, ponadto na prawdę zdrowo się odżywiam. Jod bierze się jeśli ma się lub miało problemy z tarczycą, ale może są od tego wyjątki. kasztaanka jeśli będziesz brałą kw. omega to działają one również korzystnie na odporność, ponadto jeśli masz siłę to na gardło polecam miksturę: mleko ciepłe z miodem, czosnkiem i odrobinką masełka dla mnie niestety nie do przełknięcia ale wiem po sobie że pomaga zdecydowanie lepiej niż smakuje. Misia 27 zazdroszczę Ci tego sexu bo mnie się w ogóle nie chce, a mężowi wręcz przeciwnie, wieczorami jestem śpiąca, chyba muszę spróbować w dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babeczki! piszecie o seksie a ja mam zakaz :( Mam nadzieję że tylko do następnej wizyty :) . Też biorę witaminki. W pierwszej ciąży brałam tylko kwas foliowy do 12 tyg. Później Elevit. przekonałam się jednak że jeśli męcż mdłości i sie wymiotuje warto brać coś jeszcze. Malo wtedy zostaje w organiźmie dla nas bo dzidziuś dostaje w pierwszej kolejności to co mu potrzeba. Ja chyba przez to że wtedy ograniczyłam się do foliku załapałam anemię ciążową i musiałam mieć dietę bogatą w żelazo. Teraz jestem przezorniejsza i Biorę Feminatal 800 żeby pomóc w przyswajaniu żelaza. Jeszcze 1,5 tyg temu też miałam te ciążowe zaparcia. Nie wiem czy to teraz wpływ tych witamin, czy po prostu organizm już zaakceptował nowy stan ale już mi przeszły. Jest tam sporo jodu -a on pomaga regulować przemianę materii. Pocieszam się że znikły na stałe. Teraz tylko te mdłości. Czasem boję się że zwymiotuję w pracy. Koszmar. A w torebce nosze woreczek foliowy :) :( :) :) Mam nadzieję że się nie przyda :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Ela ja własnie tak sie czuje jak by mi powietrza brakowalo A kołdre zwijam w taki wielki klebek i wkladam miedzy nogi i obejmuje rekoma Mój maz sie smieje ze mnie jak tak spie ale mi tak jest najwygodniej Chyba sobie kupie taka wielka podłużna poduszke Dziewczyny myslicie juz nad imionami dla swoich fasolek????:) Bo ja ostatnio mam taką manie i doszlam do wniosku ze to bedzie ciezki orzech do zgryzienia Jest tyle imion które mi sie podobaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaGosia69 mam ten sam problem. Tez nic mi się nie podoba. A jak już któreś wpadnie mi w ucho to zaraz mam na myśli jakąś osobę i jej cechy. Szkoda że raczej te negatywne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po raz pierwszy1
Ja biorę witaminy feminatal 400, dowiedziałam się, ze jestem w ciązy w piątym tygodniu, więc dopiero pierwsze opakowanie, ale nie odczuwam po nich żadnych dolegliwości. Elevit mają podobny skład z tym, że feminatal zawiera jeszcze jod itp. tak powiedziano mi w aptece. Jutro jade na wizyte do lekarza, troszke sie boje. Kochane powiedzcie jak stres we wczesnej fazie ciazy moze wplynac na malenstwo? mowia ze juz od poczatku kobieta nie powinna sie denerwowac ani przemeczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie lipcoweczki, Jestem poranny ptaszek jak zwykle, to znaczy nie ja a mloda. Calla, nie martw sie, ten pogrzeb byl raczej z urzedu, nie prywatny, zmarla osoba pewnie nie byla ci szczegolnie bliska, wiec pewnie nie ryczalas przez caly pogrzeb, wiec nie sadze, by twoj system nerwowy i maluszek jakos na tym ucierpialy. I tez jesli dla rodziny zabobon moze byc jakims argumentem, to dla szefa raczej go nie wypadalo uzyc :). Tez moglabym codziennie do lekarza chodzic. Ciaza to dla mnie okres, kiedy do lekarza chodze jak na swieto, pewnie przypominam pod tym wzgledem stare babcie, dla ktorych wizyta u lekarza to szansa na wyjscie w swiat i wyzalenie sie komus ze swoich problemow. Wlasnie mi przypomnialas, ze moja mama mi przez cale dziecinstwo kurowala gardlo goracym mlekiem z miodem i maslem, to bylo takie ohydztwo, ze wymazalam to ze swojej pamieci na amen :) Kubolinka, ja w pracy zamiast woreczka foliowego mialam na biurku slonika z drzewa sandalowego (czy nie wiem jak to poprawnie po polsku) i plastykowy pojemniczek z sokiem z cytryny. Jak tylko mi sie zbieralo na wymioty, natychmiast wachalam cos z tych 2ch specyfikow i mi przechodzilo. Misia, no to pewnie ci tego powierza brakuje, bo ciezarne potrzebuja wiecej tlenu, w koncu oddychaja za 2 organizmy. Dlatego trzeba czesto na spacery chodzic. Mi sie srednio udaje wykroic czas na spacery :(. Zato mieszkanie wietrze, jak nigdy, bo mi ciagle cos smierdzi. Imiona u nas to byl trudny temat przy poprzednim dziecku. Kazde imie ktore jednemu sie podobalo, u drugiego wywolywalo jakies negatywne asocjacje. W koncu zroblismy oboje dluugie listy i znalazlo sie ze trzy, ktore oboje mniej wiecej zaakceptowalismy. Wiec mamy juz to przerobione, teraz tylko czekamy na plec. Mama po raz pierwszy, tak, lepiej sie nie stresowac w ciazy i sie nie przemeczac, bo przeciez i tak budowanie nowego organizmu jest duzym dodatkowym wysilkiem dla twego organizmu. Ale kto to moze sobie pozwolic na zycie bez stresow? I tez nie ma na to reguly. Moja pierwsza ciaza to byl horror, bylam sama jak palec, w zanieczyszczonej stolicy, w okropnych warunkach mieszkaniowych, biegalam do pracy, wszystko zalatwialam sama, i co, dziecko jest raczej spokojne i powolne. A moja kolezanka miala ciaze jak marzenie, siedziala w swoim domku w gorach, maz kochajacy na rekach nosil, zero stresow, a dziecko to zywy ogien i huragan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ela w komitecie to już 3 rok, a o mikołaju zawsze jest mowa już we wrześniu - gdybym była wróżką i wiedziała, że będę w stanie błogosławionym to raczej kogoś innego zobowiązała bym do zdobienia prezentów, ale dałam radę. Śmiejące się buzie dzieci wszystkie trudy wynagrodzą. Co do łykania witamin to jakoś nie mam zdania- jak lekarz każe to biorę. Choć pewnie gdyby stosować odpowiednia i bogatą dietę to można by obyć się bez ich łykania. Imię jeszcze nie wybierałam- na razie nic mi się nie podoba. Misia jak w taki sposób spałam jak byłam w pierwsze ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie lipcowe mamusie;) Widzę, że nasze grono się powiększa;) Japrze ostatnie dwa dni czułam się dobrze- nawet byłam w stanie mężowi obiad ugotować. Mnie odrzuciło od mięsa, na samą myśl jest mi niedobrze. Za to rybko ładnie przyswajam;) Jeśli chodzi o seks to wczoraj mieliśmy swój pierwszy raz od momentu jak wiemy o ciązy:) Wcześniej czekaliśmy na wizytę u ginekologa aby dostać zielone światełko, a później moje libido i samopoczuie nie sprzyjało przytulaniu. Dziewczyny- jak już kilka z Was stwierdziło: mamy to forum po to aby pytać, więc i ja zadawam Wam pytanko (oczywiście jeśli nie chcecie to nie odpowiadajcie- zrozumiem:)): jak u Was jest z seksem, adokładnie chodzi mi o to czy nie boicie się aby partner kończył w środku??. Nie wiem jak to napisać- ale chyba wszyscy wiedzą o co chodzi;) Ja gdzieś wyczytałam, że sperma może powodowaź skurcze macicy, ale jest to najbardziej prawdopodobne w końcowym etapie ciąży. Mimo tego i tak się zastanawiam- nie chcę zaszkodzić mojej fasolince. Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena Sperma zawiera Prostaglandyny na które szyjka uwrażliwia się dopiero po 38 tygodniu ciąży.Mogą one wtedy wywołać skurcze macicy i zwiększyć dojrzałość szyjki macicy do porodu. Tak więc wcześniej raczej nie wpływa aż tak na szyjkę i skurcze macicy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama po raz pierwszy1
Ja dużo się naczytałam na temat seksu w ciaży, ale wiadomo że kazda z nas reaguje inaczej. Ja z Moim uwazamy i sosujemy tzw pozycje bezpieczne juz od samego poczatku, oczywiscie nie ma co tez przesadzac bo ciaza to nie choroba i wazne aby oboje z nas czulo z tego przyjemnosc, co do konczenia to w pierwszym trymestrze jest to bezpieczne, a drugim czytalam ze trzeba kochac sie z zabezpieczeniem.. mysle ze sprawa seksu jest indywidualna, kazda kobieta inaczej reaguje w danym czasie, jedna w ogole nie ma ochoty inna zas jest wulkanem energii. Pora zimowa mi czesto marzna nogi, wiec mocze je w goracej ale nie wrzacej wodzie z sola, pozniej cieple skarpetki. Bez wzgledu na pogode staram sie wietrzyc codziennie chociaz chwile. Niestety coraz czesciej mam problemy z zasnieciem i w ogole ze snem, pozno zasypiam a i tak budze sie w nocy ;/ koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jeśli chodzi o seks, wiem że jest tu kilka mam. Zastanawiam się jak to jest później, po porodzi (naturalanym oczywiście)? Czy któryś z parterów czuje różnicę, w końcu wszytstko się rozciąga przy porodzie albo pęka, więc zastanawiam się czy po wszystko wraca do normy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztaanka -jeśli chodzi o mnie to jestem po porodzie naturalnym , po sześciu tygodniach -podręcznikowo dostałam pierwsza miesiączkę zaznaczę tylko ,że karmiłam małą tylko dwa tygodnie (ale to już inna historia ), potem wizyta u ginekologa i byłam całkowicie gotowa na przytulanki z mężem. Byłam cięta miałam kilka szwów i myslałam ,ze ta rana się nigdy nie zagoi a o dziwo zarosła się bardzo szybciutko , pisze to dlatego ,że wiele jest w ksiazkach o tym jak można przygotowac sie ćwiczeniami na to aby nie zostać ciętą też się oczytałam tego stosowałam ćwiczenia itp. i co nici poprostu trzeba było i już.Oczywiście są kobiety , którym udaje się ale mysle ,ze jest ich bardzo mało teraz położne, lekarze po prostu boją się nie zareagować w odpowiednim momencie żeby nie doszło do tragedii wiec wybierają cięcie . Żeby nas nie rozerwało ;) potrzebujemy tego ciecia jest ono praktycznie nie bolesne . Oczywiście każda z nas pewnie będzie miała inne doświadczenia ale to jest naturalne .Dodam tylko ,że jedli macie wspaniałych mężów to w ogóle nie poczują różnicy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztanko mając na uwadze własne doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli chodzi o nacięcie( byłam 2 razy) to goi się to przed upływem zalecanego okresu połogu -6 tyg. i jak dla mnie nie miało to wpływu na seks. Co do pozostałych różnic- podczas porodu wszystko się rozciąga, po jakimś czasie niby wraca do normy- u mnie tak było, nie trwało to długo bo urodziłam małe dzieci. Nie wiem jakie mają doświadczenia inne mamy Więc jeśli chodzi o poród naturalny i jego wpływ na późniejsze moje doznania to ja nie widzę różnicy. Na pewno już warto ćwiczyć mięśnie kegla- ponoć ułatwia to poród a potem powrót do sprawności ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do moich doznan, to bedac po 2ch porodach sn (jeden posladkowy) nie czuje roznicy co do doznan podczas seksu. A nawet bym powiedziala, ze czerpie wieksza satysfakcje. Po porodach czuje sie juz kobieta pelna geba a nie jakims tam niedojrzalym owocem :). Maz tez mowi, ze nie czuje roznicy, wiec mu wierze. We Francji po porodzie kazda kobieta dostaje skierowanie na 10 seansow u rehabilitanta na rehabiltacje wszystkiego co sie tam porozciagalo w miednicy. Po pierwszym dziecku robilam to u babki, ktora stosowala sonde wewnatrzpochwowa, podawano prad i miesnie sie same kurczyly. Mi sie to wydawalo dosc efektywne. Po drugim porodzie trafilam do innej babki, ktora oznajmila, ze sonda to pic na wode, i trzeba robic cwiczenia. Wiec robilam z nia cwiczenia, ale to dopiero byl pic na wode. Moje dziecko (bo mozna zabierac ze soba dziecko) nie znosilo tej pani (nie wiem, moze jej perfum) i cale zajecie sie darlo jak szalone, wiec efektywnosc tych moich cwiczen marna byla. A w domu po prostu nie pamietalam o tym, ze trzeba cwiczyc, bo bylam wowczas w takim sajgonie, ze jak wspomne to dreszcz przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Wiekszosc z was pisze ze bardzo uwaza podczas sexu i takie tam No i ja az sie przerazilam Poniewaz nawet o tym nie pomyslalam Wiadomo ze nie odwalam jakiegos hardkoru ale przez ciaze mam niesamowity apetyt na mojego Miska hi hi Myslalam ze wiekszoc kobiet w ciazy tak ma A teraz sie zastanawiam czy dobrze robie tak szakejac Szczerze mówiac to zawsze slyszalam ze to wlasnie dobrze wplywa na kobiete w ciazy i wlasnie w tym okresie kobiety maja najwieksze doznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moje kochane powiedzcie mi jeszcze czym sie smarujecie zeby nie bylo rozstepow ??? Bo ja tylko oliwka po kapieli i tylko wieczorem bo rano mi sie juz nie chce Myslicie ze oliwka wystarczy?? Czy moze lepiej kupic sobie jakis specjalny balsam dla kobiet w ciazy jesli taki jest Pozdrawiam was serdecznie Uciekam do pracy Acha ciza jest chyba zarazliwa:) bo wczoraj sie okazalo ze moja koleżanka z pracy tez jest w ciazy Jest tylko tydzien różnicy miedzy nami To sie szef pewno ucieszyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam oliwke w zelu ale jeszcze sie nie smaruje z lenistwa oczywiscie.Czytalam ze jest mnostwo kremow na rozstepy ale jezeli ktos ma sklonnosci do rozstepow to nawet kremy za 200zl.nie pomoga,wazne zeby skora byla nawilzona.I jezeli smarujemy sie oliwka to najlepszy efekt mamy gdy wychodzac z kapieli nie wycieramy sie recznikiem tylko w wilgotna skore wcieramy oliwke,a ta w zelu podobno nie jest taka strasznie tlusta jak zwykla,zobaczymy,a ja mam dalej takie zaparcia ze hej nawet te sliwki suszone nie pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzięki za szybką odpowiedź. Szczerze powiedziawszy trochę się obawiam, że coś się pozmienia po porodzie, a na pewno mój mąż się tego boi. Dla niego to chyba jest ważna sprawa, żebym była piękan, zgrabna i powabna;D Troszkę mnie podtrzymałyście na duchu, choć u mnie pewnie może być inaczej. Co do smarowania, to ja osobiście używam oliwki po każdej kąpieli, ale tylko raz dziennie. Czytałam gdzieś, że tak na prawdę nic nie pomoże, jeśli się ma mieć to się będzie miało. Ale ja tak dla własnego spokoju. Dlatego nie inwestuje w jakieś drogie kremy. Podobno trzeba cały organizm dobrze nawilżać, więc zaleca się dużo wody pić. A propo młodości to mnie się praktycznie skończyły, jem juz raczej normalnie. Wyczytałam, że dobrze jest brać wit z grupy B na te sprawy, że jakoś pomagają. W moim przypadku się sprawdziło, bo przez przypadek łykałam (kwas foliowy między innymi w tym) i obyło się bez wymiotów, a nudności miałam tylko kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztaanka, jeszcze gdzies czytalam, ze im mlodsza dziewczyna, tym wieksze prawdopodobienstwo rozstepow, wiec sie pocieszam, ze taka stara baba jak ja to juz ma skore jak stary beben i nic ja nie rozciagnie :). Ale jak sy przypomne, to sie smaruje oliwka Weledy. Misia, moze kup specjalny krem na rozstepy. Zeby jakby cie dopadly, odpukac, to przynajmniej nie gryzlabys sie wyrzutami sumienia, ze nic nie robilas w kierunku zapobiegania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Dopiero teraz mam chwilke na kompa. Rano zakupy,potem lepiłam pierogi ruskie...o matko...jak dla armii wojska! Obiady awaryjne,na moje słabsze dni mam :) Młoda taka chora,ze najprawdopodobniej do świat juz jej nie puszcze od przedszkola.Byłysmy u lekarza. Pilnujemy sie ,bo niedawno llezałam z nią w szpitalu,na zapalenie sitowia! Nic miłego ;/ Jutro ide robic wyniki.W srode doktorek :) Boję się troszke,ale staram myślec poztywnie. Seks? NIe mam ochoty...serio. Kłoda. ;/;/ Może mi przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×