Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

dzien dobry dziewczyny! u nas leje, w nocy byla solidna burza.. ale dobrze, lzej bedzie oddychac, maly przespa nocke 2x po 3,5h snu wiec bajerancko, jestem z niego taaaka dumna! to takie krzepiace dla rodzicow.. zycze Wam spokojnego dnia, bez przykrych ekscesow. zajrze za jakis czas. musze Wam przyznac, ze odkad urodzilam, czuje sie tu jakas taka obca.. wiem moze schizuje, ale bardzo chcialabym byc z Wami i z Wam przezywac to wszystko a ja juz przerabiam inne tematy, Wy zyjecie swoimi.. tak mi troche przykro. i tak sobie tu po cichu podczytuje i cos tam napisze czasem.. eee chyba mam dzis gorszy dzien na placz.. pewnie przez ten deszcz.. czekam na dzien az wszystkie sie rozpakujemy i przejdziemy na spokojnie na prywatne forum, licze na dluzszy kontakt, wspolne przezywanie kupek i innych pierdolek.. bardzo sie z Wami zzylam.. eee na syntymenty mi sie zebralo, to na pewno ten deszcz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatris niebawem sie wszystkie rozpakujemy i troche opustoszeje:) Cudownie sie tak czyta jak wy juz ropakowane piszecie o swoich pociechach:) Ekstra ze wszystko dobrze sie uklada:) pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatris, Proszę tu nie smucić się od rana ;):) Jesteś jednym z filarów tego forum i nie możesz się tu czuć obca :) Po prostu te które jeszcze nie urodziły mają więcej czasu niż Wy - szczęśliwe mamy - a na dodatek mega nerwówkę, jak to będzie, kiedy w końcu i ten strach powoduje, że produkujemy wpisów na potęgę. Zobaczysz, że to okres przejściowy, jesteś jedną z niewielu "już-mam", która tu w miarę regularnie zagląda, a my czekamy na Was wszystkie jak tylko się ogarniecie z maluchami i bardzo tęsknimy :) Niedługo już wszystkie będziemy na tym samym etapie i będziemy prześcigać się wpisami o tym, która ile pospała :) Tak więc na dzień dobry ucałuj od ciotek nierozpakowanych jeszcze i zeschizowanych swojego cudownego synka, gratuluję, że tak dał Wam pospać i pomyśl, że mimo deszczu i smutasów - już masz go przy sobie :) Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłączam sie do zdania dziewczyn, proszę nie zasmucać forum od rana tylko cieszyć się, że synek tak ładnie sypia;) my tu mamy sraczkę przedporodowa niezłą, wiec cieszcie się, że już jesteście po. niedługo wszystkie zaczniemy jednym głosem pisać o kupkach, cyckach i szczepionkach, cierpliwości! malinówka ma założony balonik, boli ją a rozwarcie na 1,5cm, więc nieszczególne. biedaczyska nasze. idę zrobić sobie śniadanko, byłam na badaniach, to przynajmniej mam świeże pieczywko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo, ze akcja jeszcze przed nami mozemy tez podzielic sie naszymi obawami jak to bedzie po i czerpac wiedze z tych co juz sa na tym etapie. Fakt faktem jest nas coraz mniej, ale wiadomo jak obowiazkow przybywa....wazne aby w razie potrzeby mozna bylo zajrzec czegos sie dowiedziec lub innym doradzic. U mnie dzis 9! Fajnie, ze podlapalyscie odliczanie. Deszczowo i duszno, oby przyszedl wiaterek, bo nocke mam z glowy, ciezko mi sie oddychalo i nie moglam znalezc pozycji z brzucholem. Moj plan urodzic w srode, ciekawe co z niego wyjdzie, narazie kreuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w kolejny dzionek:) Ja jakos nocke przezyłam wyjatkowo dobrze, fakt ze duszno jak niewiem, co chwile wstawanie na siku ale potem zaraz usypialam:) Nawet nie przebudzilam sie jak mąż przyszedl sie polozyc:D sasetka84prawdziwa to dokladnie jak ja, mój dziadek jeden zmarł w marcu a teraz drugi:( w sobote czeka nas pogrzeb, chcialabym dotrwac i jak juz urodzic w niedziele bo nie wyobrazam sobie jakos rodzic w sobote kiedy taka atmosfera panuje:( dziewczyny czy Was tez tak kuje w spojeniu łonowym a dokladnie tam w srodku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tam kłuje, a poza tym boli, uciska i rozpiera. wesoło, nie ma co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Dziweczyny! znów upał... uffff.... rano byłam na badaniach i terz jemy śniadanko:) oczarowanaaa jestem z okolic Suchej Beskidzkiej. a Ty? beatris Ty czujesz się tu teraz troszkę obco a my wszystkie, nierozpakowane zazdrościmy Ci bo chciałybyśmy byc na Twoim miejscu, zwłaszcza, że Mały taki grzeczniutki. poczekaj na nas chwilę a popiszemy o wszystkich mamusinych troskach i radościach :) widzę, że każda z nas męczy się fizycznie... ja także niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za zgubione literki i przestawienia- chyba jeszcze się nie obudziłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwetes to chyba juz ta koncowka ciazy dziala nam na inteligencje bo ja ostatnio takie byki stawiam ze sie sama potem z nich smieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wogole to biedna Malinowka tez sie tam meczy:( Trymam za nia kciuki zeby juz bylo po wszystkim i jeszcze dzis tulila swoja Olusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciąża wpływa także na moje lenistwo... niccccccccccc mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa moje haslo przewodnie dnia to ; 'gdyby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce to bym wszystko zrobila:)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha, ha, dobreee.... podpisuje się pod tym obiema rękami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmykam dziewczyny do ogrodu poczytac książkę :) odezwę się później. 3majcie się i miłego dzionka Lipcówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziewczynki :) widzę, że odliczanie trwa :) a więc ja za tydzień będę już w szpitalu :D dla mnie dzisiejsza pogoda i poranna burza bomba :D o 7.oo zjadłam śniadanie i poszłam dalej do łóżka, spałam do 11.oo :D i cała noc oczywiście przespana :) w domu wszystko mam zrobione więc dziś błogie lenistwo :) i nic się nie dzieje więc powinnam dotrwać :) nawet spojenie łonowe dziś nie boli jupppppppi :) Beatris proszę nie marudzić od rana tylko cieszyć się z wysypiania, przytłoczyć męża udem w środku nocy bezcenne :D Kornelka wyrazy współczucia, życie czasami niestety tak nas doświadcza :( dziś już mogłoby się jakieś maleństwo urodzić, jakiś przestój w wypakowywaniu mamy :( buziole idę jeść budyń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abeciaa
Cześć dziewczyny! Pozdrawiam Was serdecznie i cały czas kibicuję wszytkim które czekacie na swoje upragnione Maleństwa. Mamom - gratuluję pociech! Ebudka - zazdroszczę przespanej nocki! Wysypiaj się kobieto:) Beatris - rzadko wypowiadam się na forum (choć czytam w miarę regularnie), bo podobnie jak Ty borykam się już z innymi tematami. Urodziłam znacznie wcześniej i po drodze zdąrzyliśmy już przebrnąć kilka etapów z naszym Kzrysiem i kolejne równiez bardzo trudne nas czekają lada chwila. Ja tez z niecierpliwością oczekuję na wszystkie rozpakowane mamy i nowe forum. Aczkolwiek wcale nie dziwię się dziewczynom, które urodziły i nie mają czasu zaglądać. Tego czasu naprawdę nie ma!!! Ja podczytuję tylko wtedy kiedy odciągam pokarm (tu niestety przechodzenie na pierś bez większego sukcesu). Jesli masz ochotę lub jakieś pytania to możemy sie wymienić mailami. A moze Ty masz w czymś lepsze rozeznanie niż ja, też chętnie skorzystam, co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki, Jestem po wizycie. Wieści są genialne. Z mojego 3 cm rozwarcia zrobiło się uwaga.... ujście zamknięte po prostu rewelacja. Maltretuje non stop męża, żeby coś przyspieszyć a tu się okazało, że w jakiś cudowny sposób mnie zatkał zamiast otworzyć ;-) Nie no żarty żartami ale takie są fakty. Lekarz u którego robiłam usg przy badaniu na fotelu stwierdził 2 tygodnie temu 3 cm rozwarcia, moja lekarka prowadząca tydzień temu rozwarcie na opuszek palca a teraz od lekarki w szpitalu dowiedziałam się, że szyjka skrócona, ma centymetr ale ujście zamknięte więc dziś rodzić nie będziemy. Ponad to zapis ktg wykazał ZERO skurczy. Jak nie weźmie mnie nic po drodze to w przyszły czwartek szpital i prowokacja ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wiesci od Aneczki:): O 16:00 ma cesarke, potem da znac, Mamy trzymac kciuki-co jest oczywiste:) Biedna mimo meczarni wczesniejszej juz napewno dzis bedzie miala swoje Malenstwo przy sobie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczarowana to rzeczywiscie dziwne:/ Kurcze juz mialas dlugo ladne rozwarcie i teraz co...szyjka zamknieta?:/ obys tylko nie musiala sie meczyc wywolaniem:( Ja na 13:50 mam wizyte, ciekawe czego sie dowiem.Dam potem znac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do oczarowanaa
oczarowana, wez zmien ten suwaczek bo jeszcze zapeszysz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczarowanaaaaa, to mnie zaskoczyłaś;) nie wiedziałam, że takie cos jest możliwe. wydawała mi się, że jak juz się rozwiera to rozwiera a tu taki psikus. teraz jestem jeszcze bardziej ciekawa jak u mnie, też ostatnio było 3cm, skurcze dosłownie pojedyncze a ja ich nie czuję. dobrze, że aneczquax niedługo będzie miała maluszka obok siebie. przynajmniej jej nie maltretują już w tym szpitalu:) ciekawe jak z malinówką cholera, miałam pracować a mi się nie chce jak nie wiem co. a pogoda dobra, chłodno, jest czym oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik - nie wiem czy to jest możliwe... czy po prostu lekarze bywają tak bardzo omylni. Dziękuję pomarańczce za troskę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik, zazdroszczę, że u Ciebie chłodno :) U nas 34 stopnie w cieniu, jestem uziemiona w domu na amen :) W którym zresztą też niewiele lepiej - na piętrze już 27 stopni... Oczarowanaaa - też mi się wydaje, że to raczej jakieś halucynacje lekarzy, a nie natura działająca wspak... Abecia i Beatris - oraz inne mamy już z dzieciaczkami - nie uciekajcie ze swoimi tematami w maile, proszę, to forum Lipcówek nie tylko "przed porodem" ale już "po" też. Jeżeli nie będzie się przeradzać automatycznie w forum mam z lipca 2011 to umrze :) A my nierozpakowane chętnie poczytamy co nas tam za zakrętem czeka, będziemy mądrzejsze o Wasze doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Próbowałam być z tematami na forum na bierzaco ale niesty brakuje mi czasu żeby nadążyć za wami. Jak przychodzi maluszek to życie zmienia się o 180 stopni. Wszytsko kręci się teraz wokół niego. Dobrze że moje maleństwo jest w miarę spokojne. Chociaż dziś z mężęm zaliczyliśmy pierwszą nieprzespaną noc bo bolał go brzuszek, ale to moja wina bo zjadłam zupke od mamusi ponoć dozwoloną przy karmieniu ale jak pokazała praktyka nie za bardzo.Także dziewczyny korzystajcie teraz z tego że możecie jeść i jedzcie wasze ulubione potrawy:) Trzymam kciuki za dziewczyny które mają wywoływany poród, bo widziałam w szpitalu że to nie łatwa sprawa. Doczytałam że zakładacie prywatne forum, nie wiem czy będe tam mile widzana, jeśli to jest mój mail moni.b17@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ;-) mam kolejną dobrą wiadomość. Asia lipcówka napisała, że Karolinka przyszła już na świat ;-) Wczoraj miała skurcze ale położne stwierdziły że to jeszcze nie poród a w nocy odeszły jej wody i się zaczęło. W końcu dziś o 10:35 urodziła siłami natury chociaż była nastawiona na cesarkę. Obie czują się bardzo dobrze i gorąco was pozdrawiają ;-) Moni - zaraz wyślę do Ciebie meila ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superrrrrrrrrrrrr- kolejna Mamuśka!!! Gratuluję i ściskam Was oboje Oczarowanaaa skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mimo wszystko troszkę daleko :) czekamy na nową tabelkę - masakra ale to się tam wszystko szybko zmienia. numerki się zmieniają i coraz bliżej do terminu 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×