Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jjjfffaaaaaaaa

Zdrada przed slubem - wybaczyć czy nie wybaczyć?

Polecane posty

Gość jjjfffaaaaaaaa

Witam, wybaczyć że facet zdradził przed slubem i todłuzszy czas to trwało??? Teraz jak wyszło to pewnie będzie grzeczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjfffaaaaaaaa
ślub w wakacje któraś wybaczyła i już wiecej nie zdradził????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie spodziewałabym się, że już będzie grzeczny... Raz zdradził to będzie to robił nadal... Jest tez druga możliwość-chciał się zabawić przed związaniem się na całe życie z jedną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaa....
ja bm nie wybaczyla... mnie facet zdradzil ale nie przed slubem... pameitaj faceto ktory to raz zrobil zrobi i nastepny .... przykro mi ale taka jest prawda nie ma co sie oszukiwac ja na twoim miejscu bym nie ryzykowala nie jest Ciebie wart drań ! ZNAJDZIESZ SOBIE LEPSZEGO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjfffaaaaaaaa
no wg tego co wiem to dobre 3 lata się bawił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belle de jour se mua
absolutnie kopnąć w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jołjołjoł
Ty się jeszcze zastanawiasz???????????????? kopnij go w dupę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszę wam prawdę drodzy
upij go wódeczką wyborową, a na kutasie wytaułuj, ten sisusiak, zdradził mnie przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjfffaaaaaaaa
po studiach będe z nim pracowac, teraz tez ale mniej, czasem mieszkam u niego, mamy wspólne auto i różne inne rzeczy, a teraz juz znalazł dla mnie nowy samochód o którym dawno mówił, a tamta to już historia i nie utrzymuje z nią kontaktu i w ogóle to chce mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wieszo
ja wybaczylam, przepraszal i obiecywal ze tylko ja, ze zrobił to przez głupotę, ze ona sie uczepila i nie dawal mu spokoju. miesiac bylo jak w niebie a potem zdradzal dalej, widzial juz ze moze skoro mu raz darowalam, a na koncu odszedl i tak do innej. uciekaj dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pakuj torby i nie zawracaj sobie głowy frajerem. Zdradził raz, zdradzi drugi... "Bawił się przez 3 lata"---->facet, który 3 lata zdradza swoją kobietę nie robi tego w przypływie emocji. Nie wierzę, że przez 3 lata ona nie dawała mu spokoju. No chyba, że jakaś bardzo zakochana dziewczyna, która przez 3 lata chodziła za nim tylko po to aby raz zaciągnąć go do łóżka :) uciekaj dziewczyno póki jest czas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12143545546
ślub to nie koniec świata są rozwody, podpisz intercyze tak na wszelki wypadek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybaczyłaś już??
ale slub za kilka miesięcy to pewnie myslisz, że teraz już będzie wszystko ok??? a co tu ma do rzeczy ile macie razem wszystkiego??? mogłabym nie uwierzyć w jedną zdradę ale jak wiesz, że 3 lata zdradzania mi się w głowie nie miesci to aż smieszne nad czym ty myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze wczoraj
czytalam topik dziewcyzna ktora chlopak robil przez 3 lata na boki ze swoja oficjalna kobieta ( jej nie przedstawil rodziom) i tez jej kupil samochod na zgode, i tez slub niedlugo, i tez pracuja razem lol zbieg okolicnzosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjfffaaaaaaaa
tamta wyopowiadała mi ze szczegółami aż miałam dosc, wiecej się ze mna nie kontaktuje a ja z nią, zadzwoniła i opowiedziała tez mojej mamie bo numer w ksiazce znalazła, jego mama tez wie ale my od nowa zaczniemy, tamta już nie będzie sie wtrącać, a moze ona wcale nie mówi prawdy On jest teraz kochany, kocha mnie, pracujemy razem, znam całą jego rodzinę, tamtej nikt nie znał choc niby on znał jej całą rodzinę No po prostu chcemy być razem, to mój pierwszy i jedyny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjfffaaaaaaaa
co????????????????????????????????????????????????????? nie no ona jest okropna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurcze wczoraj
ahaha albo ta sama autorka i prowo ale niesaowty zbieg okolicnzosci bo o matce i dzownienu tez bylo kek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjfffaaaaaaaa
poczytam, już nic mnie nie zaskoczy, nie mam siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nioooooooo
denna jestes uzalac sie chcesz?? bo jak widze nic innego nei robisz. zdradzila raz zdradzi i dorgi . 3 lata sex z inna mu darujesz i do tego zdradza psychiczna. lecz sie jesli zamierzas z nim zostac. bo widze ze oczekujes ze ktos tutaj ci napisze cos co chcesz uslyszec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rubense tylko przebaczenie doprowadzi cię do pełni szczęścia. Dobry żart. Nie bierz tego na poważnie przypadkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kagrakabra
mój wybaczył i ja juz więcej nie zdradziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co innego gdyby sie to wydarzyło raz, a co innego trwający 3 lata romans. Kobieto, opanuj się, zdejmij te klapki z oczu! Chyba ze strasznie mocno ci na nim zalezy, a on cie błagał na kolanach o przebaczenie, to zróbcie sobie separacje na jakiś czas, i zobaczysz wtedy, czy sie dotamtej odzywał itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jduiothiegursd
Głupie prowo, mam nadzieję że to nie autorka tamtego topiku, straciłabym szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kagrakabra
ja też miałam romans ponad rok. i wybaczył... a ja jestem z nim najszczęśliwsza na świecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kagrakabra - wielki szacunek dla Twojego męża. :) ja bym chyba nie potrafiła. za duże ryzyko, że to się kiedyś powtórzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kagrakabra
sama byłam zaskoczona że wybaczył.. chciałam odejść żeby go nie oszukiwać. zaczęliśmy rozmawiać. te rozmowo-kłótnio-płacze trwały parę miesięcy i zakończyły się tak że zakochaliśmy sie w sobie na nowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×