Czy facet uzależniony od cyber seksu miałby u was szansę?

Czy taki na miłość nie zasługuje?

cyber seks to jak dla mnie żaden seks :D w czasie 7-letniego związku przeżywałam kilka razy rozłąkę z moim facetem, ale nie wyobrażamy sobie nawet czegoś takiego jak seks przez kamerkę. to nie ma nic wspólnego z bliskością ciał, nie oszukujmy się :P więc jak dla mnie to coś w rodzaju uzależnienia od porno. na pewno nie jest to fajne, ale z drugiej strony - jeśli będziesz miał bodźce na żywo, to po co ci cyberek?

Lepiej sobie strzel w leb od razu. Zadna normalna kobieta nie zechce kogos tak pokreconego.

ale z drugiej strony - jeśli będziesz miał bodźce na żywo, to po co ci cyberek? Jak to po co? A po co niektorzy faceci ogladaja porno podcZas nieobecnosci zony. On bedzie dodatkowo uprawail cybersex. To ze bedzie mial bodzce na zywo nic nie da. Jedyny jego ratunek to udanie sie do specjalisty i walka z tym uzaleznieniem, bo w przeciwnym razie kazda kobieta predzej czy pozniej go zostawi. Ktora by chciala takeigo faceta.

dokładnie tak jak pisze frisbee. cybersex to nie seks, to nie bliskość a raczej rodzaj eksibicjonizmu.

A po co niektorzy faceci ogladaja porno podcZas nieobecnosci zony? - po to, żeby się zaspokoić fantazjując o tym, czego nie mają z żonami a czego im brakuje.

Era cyber seksu Czy taki na miłość nie zasługuje? :D, :D, :D, :D ależ zasługuje... w równym stopniu co Tiger Woods :P

ma prawo uprawiac cyber seks, a tiger woods jest bogaty i niejedna by go jeszcze "pokochala"

Żadne uzależnienie nie jest dobre,a takie to już w ogóle. Czy będąc z takim facetem nie bolało by cie,że "bzyka" się wirtualnie z jakimiś panienkami(i odwrotnie)? Bo mnie by bolało. Na pewno bym tego nie zniosła,a nie oszukujmy się,że taki by obiecał,że już nie będzie. Uzależnienie to uzależnienie-tylko terapia coś zdziała-jeśli on też tego chce

SPA mnie miazdzy

to sie zmieni

internetowy wyjadacz, stary wilk wirtualny. jest skazany na wieczną wędrówkę po kobiecych łonach i botoksowych cycach. znam takiego fuj ble, juz lepszy domowy pierdzioch sprzed telewizora smierdzacy czipsami i podniecajacy sie meczem austria-węgry, kiedy ty nieprzytomnie spojrzysz na niego znad filozofii Hegla a on bedzie czytac przegląd sportowy:D:D:D:D

kochana a moze ty uprawialas z nim cyberseks a teraz patrzysz ze fajny z niego facet?:)

Przecież cyberek, to onanizm przed ekranem komputera. :D Fuj!

owszem ....miałby szansę bo kobieta pokocha i uwierzy a on na chwilkę będzie z kobietą a potem szybciutko powróci do swego cyberseksu i zmarnuje szansę uzależnienie weźmie władzę nad nim a kobieta pójdzie w odstawkę i będzie cierpieć z uzależnienia najpierw trzeba się wyleczyć i całkowicie zrezygnować z cyber-erotyki (porno, kamerki, czaty, rozmówki..itp) podobnie jak alkoholik...nawet na pusty kieliszek nie powinien spoglądać więc albo lecz się albo pozostań przy cyberseksie...i nie próbuj zbliżyć się do kobiety...bo ty sam uniemożliwisz szansę....to jest w tobie

Nie i już, ja tego poprostu nie toleruję. Uważam, ze w jakis sposob by mnie to raniło nawet jesli tłumaczyłabym sobie ze to tylko przez komputer ze bez dotyku.. Nie lubie jak moj facet podnieca sie patrzac na inne kobiety, wtedy czuje sie niedowartosciowana, nie doceniona i wogóle wogóle, jak to kobiety. Miałam problem z tym ze moj partner oglada filmy pornograficzne wiec powiedzialam, ze ja tez sobie sciagam, od razu obiecal ze zsormatuje dysk i ze nie chce zebym ja tego ogladała. A wczesniej mowil ze mam nie pokoleji w glowie, poprostu dalam mu sie poczuc tak samo jak on mi i wyszlo na to ze sam by tego nie akceptował. :)

Nie miałby u mnie najmniejszej szansy, uzależniana od cyberseksu, porno i masturbacji, zabijają takiego człowieka niszczą jego i partnerkę, wiec dlaczego ktoś miałby dawać zgodę na unicestwienie sobie? Idiotyczne pytanie, najpierw niech się wyleczy taki a później niech myśli o związkach, a nie pyta czy kobieta da szansę na zniszczenie siebie... http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/problemy-z-seksem/Uzaleznienie-od-cyberseksu-negatywne-skutki-seksu-przez-internet_34901.html