W co ubieracie/ubierałyście kilkumiesięczniaka w domu?

Moja córka ma 1,5 miesiąca. Zawsze mam dylemat w co ją ubrać? Czy w domu wystarczy koszulka z długim rękawem i śpiochy? W szpitalu namieszali mi w głowie bo ubierali mi ją w koszylkę z długim rękawem, kaftanik i śpiochy i teraz sama nie wiem. Jak było/ jest z Wami?

to zalezy ile stopni masz w domu, ja mam ok 20 stopni i dziecko (6mies) jest w samym body z krótkim rękawem, takiego malucha ubierałabym w pajacyka, lub body z długim i śpiochy w temp 19-20 stopni zreszta sama widzisz czy jej zimno..jak karczek ma ciepły i letnie-nie lodowate- rączki i łapki to jest ok

ewentualnie owijamy starą metalową wycieraczką. skóra dziecka nie powinna jej bardziej zniszczyć :)

:O nie robi na siebie to z gola dupa niech lata! a jak sie nie podoba to wystaw na balkon gnoja. zmadrzeje

Przestań się chwalić jak cię stara wychowała, wyrosniety pasożycie.

Ja ubieralam od poczatku tak : body z kr rekawem + pajacyki i ewentualnie skarpety jak bylo w domu zimno lub body z dl rekawkiem +spiochy. Moim zdaniem wystraczy. Syn nie choruje i chowa mi sie swietnie. Temp w domu okolo 21 stopni czasem troche wiecej.

a co to jest koszulka z dlugim rekawem? dla takiego malucha oczywiscie... nigdy tego nie uzywalam i na oczy nie widzialam wiec pytam... moja corka jak byla taka mala to smigala w bodziakach i pajacykach, spiochach ewentualnie; u synka preferuje zestaw: body + spodenki, czasem skarpetki jak jest chlodniej, w pajacyka ubieralam go jak mial 1, 2 mc, potem juz j.w

body+spodenki+skarpety albo pajac+skarpety

moj 3 miesieczniak body z dlugim rekawem + spodenki + skarpetki

tygodnie w body plus pajacyk. Potem w body i normalne ciuszki- spodeki lub sukienki plkus sweterki. Pajacyki byly tylko do spania. Dopoki dizko nie potrafi sie samo rozebrac , praktyczne sa body i pajace calkowicie rozpinane z przodu i w kroku. Poznej ( kolo 6 miesiaca) jak dziekco ma sprawniejsze raczki swietnie sie sprawdzja pajace zapinane nad pupa i body wciagane przez glowe i zapinane w kroku.

ewentualnie skarpetki jak pajacyk nie miał wykończenia na stópkach. :)

żadnych czapeczek ( bo w domu nie chodzę) jak chodziłam w krótkim rękawku, to ono też, jak w długim to ono też. Jak mi było zimno i zakładałam skarpety ono też miało. Becik od teściowej przerobiłam na jaśki:)

żyje i ma się dobrze, nie choruje

moim zdnianiem tylko bawełniane body i śpiochy przy 19 stopniach to trochę za mało, dziecko lezy i jest mu o wiele chłodniej, ja bym zamiast spiochów pajaca welurowego nałożyła, a taki ubiór jak spiochy o body to ok 22 stopni.....najmniej

moja 5 miesieczna corke ubieram w (albo albo) - pajac, welurowy - body z dł rek, spodenki, skarpetki do spania na noc... pajac bawelniany i tak od poczatku.... w domu mam 21 stopni.... i ja chodze na krótki rekaw ale dziecko lezy, nie rusza sie tak jak ja

malutkiemu dziecku najwygodniej jest w body, pajacykach i śpioszkach, natomiast sukienki, spódniczki u takiego dzidziusia to tylko na jakieś wyjścia, np. do babci, cioci. Na co dzień to chyba niewygodnie dziecku jak jest wystrojone.

ja mam w domu 20-21 stopni,dziecko 4 miesiace. zakladam body z dlugim rekawem na to jakas bluzeczke z dlugim rekawem, spodnie i skarpetki, albo spodniczke i rajstopki. Ale nasza mala to zmarzluch straszny i jak ma tylko jedna warstwe, no body z rekawem, albo bluzke to jest cala lodowata, dopiero 2 buzeczki zalatwiaja sprawe. Na noc temp 19stopni i zakladam body z krotkim rekawem i na to pajac bawelniany. Dla mnie ogolnie to pajace jedynie jako pizamka do spania, jakos nie lubie jej zakladac pajaca w dzien, ma mnostwo fajmych ubranek, typu spudniczki, spodnie, spodenki itp

spódniczki oczywiście miało byc:P

w dodatku na krótki rękaw przy 20 stopniach to chyba za mało. Ja mam w pracy ok. 20 stopni i jest mi chłodno - a jestem przecież w butach, w swetrze (i oczywiście jakieś koszulki z krótkim lub długim rękawem pod spodem).

­­­­­­­­­­­ ja zawsze synkowi ubieram body. Zasłaniają plecki. body z długim- do tego śpiochy lub spodenki body z krótkim- bluza z długim rękawem + spodenki lub pajac

Kaftanik i pielucha plus skarpety, ew body plus skarpety. Mam ok. 22 stopni.

Body z dlugim rekawem + skarpetki , i kocyk - takie malutkie dziecko i tak glownie lezy i spi wiec to najpraktyczniejsze ubranie - trzy napki rozpiac, zmienic pieluche, trzy napki zapiac:)

synkowi jak miał kioka miesiecy zakładałam body i pajacyk i to wszystko bo mam ciepło w mieszkaniu

Body z krotkim na to cienka bluzeczka z dlugim i rajstopy :)