KARMIENIE piersia przy rodzinie...

czy karmilyscie badz karmilybyscie przy dzieciach szwagierki...tzn meza siostry?......wiek ok 7-8 lat chlopcy.......booo one chca zobaczyc jak sie karmi.....czy wyprosilybyscie z pokoju w ktorym to robicie czy bez skrepowania karmilybyscie przy nich???

Krótka odpowiedź: nie karmiłabym. Poprosiłabym szwagierkę o udostępnienie jakiegoś wolnego pokoju. Niemowlę musi mieć spokój gdy ssie pierś.

ale chodzi o moj dom:). Oni przychodza w odwiedziny......

przy chłopcach nie, karmiłam przy 10 letniej dziewczynce.

A o Twój to ja np. normalnie wychodziłam z dzieckiem do innego pokoju. Nikt oprócz męża, mojej mamy i ze 2 razy jego mamy nie widział jak karmię piersią.

Ja dopiero będę karmić ale będąc mamą pozostanę przecież kobietą, na codzień nie paraduje z biustem na wierzchu, więc to się nie zmieni i na pewno nie będę karmić przy rodzinie. A to że dzieci chcą zobaczyć, no cóź, można im zawsze wytłumaczyć, nie trzeba od razu prezentować na żywo.

7-8 lat to już za duzi chłopcy. Jak chcą zobaczyć to niech w necie sobie popatrzą...

posłuchałabym swoich uczuć - jeśli czułabym się ,źle i skrępowana - wyszła bym. ja karmię tylko przy mężu. przy innych się zakrywam. bo mnie to krępuje. gdy idę do kogoś to wychodzę do innego pomieszczenia.

wlasnie ja tez nie mam zamiaru tego robic przy kims mimo wszystko....czy to 5 czy 10-cio latek..... Chodzi mi tylko o to czy pasuje mi wyprosic dzieci....jakby przyszly w razie W....?

ja nie chce i nie mam zamiaru bo czulabym sie strasznie zle i skrepowana. Niestety oni takiej krepacji nie maja i potrafia przy stole wywalic piers i karmic:O.......wiec wole sie jakos zabezpieczyc przed ich dziecmi bo jak oni nie maja za grosz poczucia taktu......

nie możesz przejść do innego pokoju albo nakarmić przed i po wizycie?

pewnie, że pasuje Ci wyprosić, przecież chodzi o Ciebie i Maluszka, na dodatek jesteś w swoim domu gdzie masz prawo czuć się komfortowo i intymnie. Co innego gdybyś była u kogoś innego w domu i niebyłoby mozliwości pójścia do innego pomieszczenia (małe mieszkanie czy coś takiego) ale wtedy zawsze można sie odwrócić czy zakryć choćby pieluszką tetrową.

wlasnie pisze ze jestem w drugim pokoju i karmie a w tym czasie wchodza dzieci........:O poza tym jesli ktos siedzi dluuuugo a dziecko mi placze to chyba nie da sie nie nakarmic bo sa goscie:O

http://infobot.pl/r/1Sns

przeproś, poproś o wyjście, powiedz że maleństwo potrzebuje spokoju żeby się mogło najeść bo obecność innych osób je rozprasza :)