Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Asiula2323

Krwiak w ciąży

Polecane posty

Witam,obecnie jestem w 7 tygodniu ciązy. tydzień temu zaczęłam krwawić jak pojechałam do szpitala okazało sie ze przeczyną jest krwiak(na Usg obk pęcherzyka i jest spory)w ciągu 4 dni miałam 3 diagnozy: 1.dojdzie do poronienia 2.ciąża sie rozwija krwiak sie wchłonie 3.słabo się rozwija dojdzie do obumarcia za 3 dni mam kontrolne usg i mam pytanie czy któraś z Was przechodziła krwiaka w ciąży i jak to się kończyło??? Dziękuje za odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak dostałam 3x1 luteine pod język i cyclonamine na zahamowanie krwawienie,ogólnie nie krwawie od zeszłej środy...ale mam plamienia zazwyczaj po wypróżnianiu takie jasno- brązowe upławy i się zastanawiam co to może byc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze mna lezała keidys kobietka na sali, w 7 tyg., ciazy 6cm krwiak, została przywieziona na IP z silnym krwotokiem. A dzis mija jej 33tydz., ciazy:) I wszystko jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostałam w nocy krwotoku no i myslałam ze juz po wszystki a w szpitalu sie okazało ze serduszko bije i dzis jestem w 25 t.c i wszystko jest dobrze, nie martw sie bo wiadomo to tylko szkodzi i trzymam kciuki zeby było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniecznie leż do czasu wchlonięcia się krawiaka, wstawaj tylko do toalety; moje 2 koleżanki miały i krwiaki po 2-3 tygodniach wchłonęły się, ale musiały leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny leże cały czas no dzisiaj troszke siedziałam przy herbatce bo gości miałam a na ciąży zależy mi naprawdę...ja zawsze mówie tak te kobiety co ze tak powiem nie chca mieć dzieci to je mają a my co chcemy mamy zawsze jakieś przykrości :(dziękuje dziewczyny za rady i podtrzymanie na duchu... wiecie po wizycie w szpitalu jestem strzępkiem nerwów,a na dodatek na to na co się tam na patrzyłam przechodzi samo siebie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczysz bedzie dobrze jak bedesz lezec mam nadzieje ze u Ciebie sie wchłonie samo bo taki krwotok to przerazajacy jest a w szpitalu to wiadomo jak jest ja w jednym byłam to nie zauwazyli mi krwiaka mino ze duzy był mieli okropny sprzet i wogole brak szacunku dla czlowieka o delikatonosci juz nie wspomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana ja jestem w 21tyg ciązy a w szpitalu byłam juz 3 razy,wiec jak sie dobrze wszytsko skonczy u Ciebie a wierze ze tak bedzie to pozniej dasz rady innym tym co beda miec taka sytuacje jak ty teraz.głowa do gory ja sie juz przyzwyczaiłam do szpitala jak mam isc to juz nie płacze jak na poczatku bo wiem ze inni maja gorzej jak z dzidziusiem jest oki wszytsko a maja ci tam pomoc to tzreba sie przełamac ,a i fajne kolezanki mozna spotkac...w biedzie zawsze raziej jak nie jest człowiek sam...trzymam kciuki odezwij sie koniecznie po usg wierze ze wszytsko bedzie dobrze,wiec umsiech na twarzy głowa do gory ,tyłek pod kocyk i za pare dni bedziemy sie smiac z tego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taką nadzieje:)ogólnie to jak zaczełam krwawić to lekarze rozmawiali miedzy sobą ze jak przyjechałam na oddział to on byl "przyklejony"do pęcherzyka,a po krwawieniu był już w innym miejscu,czyżby sie oderwał i z tąd to krwawienie...hmmm byle do czwartku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny nio na 17.15 mam wizytę siedzę i czekam jak na igłach zaraz po wizycie dam z nać co tam z dzidziusiem:)Pozdrawiam jestem dobrej myśli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko i jak tam po wizycie?? ja miałam krwiaka w pierwszej ciąży, dostałam leki, przez miesiąc leżałam... i wchłonął się :) nie plamiłam wogóle, lekarz na usg w 8 tyg zobaczył tego krwiaka. Za dwa tygodnie córcia kończy 2 lata :) głowa do góry - będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też borykałam się z plamieniami i krwiakiem. Krwiak był spory, ponad 4 cm i fatalnie umiejscowiony pod łożyskiem. Od 7 tc reżim łóżkowy, leki, szpital. Krwiak wykryty w 15 tc wchłonął się po 3 tygodniach. Teraz mija 23 tydzień i wszystko dobrze się układa. Nie muszę już leżeć, maluszek rozwija się prawidlowo. Nie pamiętam ile razy we wczesnej ciąży slyszałam od lekarza "poronienie zagrażające"...mnóstwo! Mimo nie najlepszych początków wszystko może skończyć się dobrze i tego Ci życzę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ja też miałam krwiaka w 8 tygodniu, wcześniej też o niczym takim nie słyszałam i jak dostałam obfitego krwawienia to mnie sparaliżowało. Udałam się szybko do szpitala i stwierdzili pękniecie dużego krwiaka, leżałam tydzień w szpitalu, dostawałam luteinę i musiałam tylko leżeć. Potem leżałam w domu jakiś dobry miesiąc z kawałkiem, wszystko się szczęśliwie ułożyło. Dziś jestem w 20 tyg., ale słyszałam że krwiak może się powtórzyć i trochę się obawiam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówiłam ze wszytsko bedzie dobrze .tylko leż tak jak ci wszytskie mówimy .podobno 25% kobiet ma krwiaki i to tylko od ciebie zalezy co sie stanie z ciążą zycze powodzenia odezwiaj sie czasem co u ciebie i koniecznie dbaj o siebie i bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mycha306
Ja miałam krwiaka kosmówkowego ok.2cm w 7tygodniu ciązy ,lekarz od razu mnie postraszył,że może byc poronienie,kazał leżec i brac leki-luteinę i cyclonaminę.Dwa razy trafiałam na izbę przyjęc z silnym krwawieniem, na szczeście serduszka biły.Plamiłam głownie w z nocy jak szłam do ubikacji,podobnie jak ty mialam brazowe plamienia z takimi nitkami,ale czasami leciała mi malinowa krew,lekarz mówł,że dobrze jak leci bo to znaczy,że organizm go wyrzuca. Leżałam prawie 3tygodnie w domu,wstajac na sikanie i jedzenie.Było warto w 10tym tygodniu po krwiaku ani widu ani słychu:-) Teraz jestem w 19tym tygodniu ciąży bliżniaczej i maluszki skaczą w brzuszku że ho ho:-) Wszystko będzie dobrze,zobaczysz,trzymam kciuki. Pozdrawiam cieplutko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha słońce dziękuje za słowa otuchy,ciesze sie bardzo że wyszłaś Ty i Twoje maleństwa z tego "cało"...im blizej dzisiejszej wizyty tym większy strach...tak bardzo bym chciała zeby go juz nie było,albo żeby był mniejszy to zawsze jakaś nadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula odpoczywaj jak najwięcej. Ja miałam krwiaka ogromnego -14 cm, 3 pobyty w szpitalu, niestety mi sie nie udało. Za ciebie trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejku to na prawde duży:(ja ma 2cmX1cm i moja gin już mi mówiła ze jest duży a co dopiero 14cm:(Przykro mi bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam krwiaka 5 x 4 cm czyli też duży. Mnie również się nie udało ale z innej przyczyny, natomiast krwiak się wchłonął. Trzymam kciuki. Będzie dobrze, Twój krwiak nie jest duży :) Odpoczywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde mam taką nadzieje,a uwierz mi jeszcze nie dawno byłam strzępkiem nerwów bo to co się działo w szpitalu to jedna wielka makabra...lekarze nie mają serca przynajmniej w moim przypadku...:(w dniu wypisu lekarz mi powiedział tak obojetnie"ciąża i tak obumrze,wypisujemy do domu"to było przykre...jedno dobre ze moja gin jest całkiem inna i to ona wspiera mnie na duchu:) No i dziewczyny czuje sie fizycznie rewelacyjnie brzusio nie boli,plamień nie ma...oby dzisiaj do 15.30:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarze są czasem bezduszni.Zeszłoroczne Święta Bożego Narodzenia spędziłam w szpitalu, byłam wtedy w 10 tc. Wypuścili mnie dopiero w 2 Święto i jedna lekarka mi powiedziała, że jak mam poronić to i tak poronię a po co mam w szpitalu łóżko zajmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula2323 zobaczysz dotrwamy i latem będziemy wozić nasze dzieciaczki na spacerki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jest:)całe i zdrowe:)no nic dziewuszki mykam jeszcze troszke odpocząć po wizycie dam znać:) Pozdrawionka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×