Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

U mnie te chinskie kalendarze sie w ogole nie sprawdzily i u duzo dziewczyn rowniez. Traktujcie to jako zabawe bo sie nie sprawdza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie kalendarze sie niby sprawdzaja, jesli sie potwierdzi dziewczynka ;) Ewelina, fajna sprawa ten dopler, szkoda ze na niemieckim ebay jest mega drogi,a co do importu z Chin czy Stanow bylabym ostrozna ;) chyba zerkne na allegro. super,ze pokazuje tetno. No ja juz dostalam lekki ochrzan od tesciowej za to,ze wlasnie kupilismy uzywane lozeczko ;) najpierw sie ucieszyla ze tak tanio, ale dodala,ze ona juz ogladala lozeczka u niej w miescie i myslala,zeby nam jakies kupic i sobie przywieziemy... oczywiscie zaraz ja sprowadzilismy na ziemie,ze my kupujemy rzeczy na miejscu, a najlepiej niech nam odda koszt tego lozeczka i to bedzie jej prezent! no ale musi to przemyslec, bo wiecie ze u osob powyzej 60r.z. liczy sie prezent dany do reki a nie cos co wirtualnie gdzies jest kupione. ehh przeboleje ;) Ewelina, tak to czasem wlasnie bywa ze ktos cos od nas dostaje i mysli,ze mu sie to nalezy, a slowo dziekuje jest zbyteczne. Szkoda, ze tak Ci sie przytrafilo, bo teraz by sie rzeczy na pewno przydaly!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mum to come patrzalas na urzywany doppler czy nowy ??? My z Grays nie kupujemy nowych bo uk tez sa drogie :( a uzywany za pol roku sprzedaz za ta sama cene :) U nas uzywane sa w granicach 25- 35 funtow a nowe od 70 wzwyz... Na ebayu oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jeśli jeszcze któraś ma ten sam nick co hasło proponuję zmienić je na inne bezpieczne... Tak dla pewności żeby już nikt obcy się pod nas nie podszywał i nie siał zamętu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny- może jestem ignorantką ale co to jest ten doppler? :) Czy to coś w stylu detektora tętna płodu? Bo mnie zaciekawiłyście a nie mogę w necie nic sensownego na ten temat znaleźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bede szukac uzywanego, bo kwota 200zl to tez niczego sobie.. zawsze mozna na kolejne zostawic. to dektor bicia serduszka dzidzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małp@
Ja dzisiaj wypróbuję stetoskop. Zobaczymy czy uda mi się usłyszeć serce maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam w domu stetoskop-pożyczyłam od mamy koleżanki, która jest lekarka, ale jak narazie nic nie udało mi się przez niego usłyszeć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama8327 Wkleilam link na youtube to sobie zobacz jak to wyglada :) Jest to profesjonalny detaktor tetna plodu cos takiego http://allegro.pl/nowy-profesjonalny-detektor-tetna-plodu-sonotrax-b-i1476133272.html . Na allegro sa tez takie http://allegro.pl/detektor-tetna-plodu-angelsounds-i1484317884.html ale tu cena mowi sama za siebie. Ja wlasnie cos podobnego u nas w uk kupilam i oddalam bo sie u mnie nie sprawdzilo i teraz szukam wlasnie profesjonalnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale numer przegladam te detektory na allegro i co widze : http://allegro.pl/detektor-tetna-plodu-summer-i1495631265.html Taki wlasnie wczoraj oddalam, dziala dopiero po 21 tyg i sa same negatywne opinie na jego temat. Podobno nawet w wysokiej ciazy nie slychac :( Nie kupcie czasem czegos takiego bo to badziew jest :( I jeszcze ta cena ja za nowy zaplacilam w promocji 15 funtow :) a tutaj 99 za uzywany chce, az sie usmialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja jem sobie cały czas kiśle..;p Idę po 16tej na spacerek z nordic walking.;p Muszę sie wziąć za siebie, bo jakoś tak..i te boczki mi się powiększyły..i w ogóle...brzuszek niech ładnie rośnie...ale lepiej byc jednak aktywnym fizycznie..xd Myślę ostatnio o laktatorze....Nie mam pojęcia , czy to urządzenie jest niezbędne, jakie są rodzaje itp.... ciuszki są cały czas gromadzone..mam już dwie pełne trby ...zwykłe zakupowe..xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happy:) Mi sie laktator przydal bardzo bo nie moglam sobie poradzic z nawalem pokarmu. Ja uzywalam recznego z firmy avent i moim zdaniem byl rewelacyjny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam ten detektor co pierwszy link dała Ewelina , 30 f i ma byc w środę u mnie w domku a ten w Polsce no super cena 450 zł..jejku Takie same sa na odziałach położniczych tutaj i słychać już od 10-12 tyg, słychać na doplerze i to jest do odróznienia gdyż kiedy słychac moje tętno pokazuje sie na wyświetlaczu niższy wynik, dziecka jest szybsze norma 110-160 jak wyjdzie niższe lub wyższe, to od razu będziemy wiedziały, że niedotlenienie, słychac również przepływ łożyska, jak dla mnie super sprawa, maleńswo przecież nie zawsze się rusza tym bardziej pod koniec ciązy zdarzaja sie podduszenia pępowina, na detektorze wszystko i słychać i widac bo się wyświetla pomiar. Też słyszałam, że te detektory ze słuchawkami to dziewczyny i po 35 tyg miały problemy, by coś usłyszeć. A tutaj wystarczy, że przyłożysz do brzuszka i słychac nawet kopniaki maluszka:) juz sie nie mogę doczekać, zażyczyłam sobie od mężą dopler w prezencie na dzień kobiet, kto wie może dostawca jutro zapuka:) Mąż odebrał dzisiaj dzieci i do dentysty pojechali, zostałam sama w domku, słońce w zenicie dzisiaj jak na razie 12 st. Moja mama wysłała mi bluzki ciążowe, źle sie czuje, że ja w ciązy a ona biegać przy mnie nie może więc wysyła mi co rusz, ale chyba zapomniała, że ja drobniutka w ramionach i topię sie w tych rzeczach, chyba nawet do sierpnia ich nie założę, rozmiar 40 spada mi z ramion a co dopiero 50 a w takim mi wysłała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Widze, że pomarańczowy tym od obrażania innych już się ulotnił, to świetnie. Chociaż teraz jakoś nieswojo się czuje, choć nic złego nie zrobiłam. Pozdrawiam i lece na spacerek z córeczką bo słoneczko aż puka do dżwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w tej tabelce co dałam wczesniej link, to mi sie zgadza natomiast wg innej chińskiej tabeli, to ja powinnam być chłopcem a moje dzieci dziewczynkami:) mam nadzieje, że tu się sprawdzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry cos mam nie tak z internetem dzisias i widze ze z tego wszystkiego wkleilam moj post omylkowo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam Was wszystkie serdecznie! Ale słoneczko co? Ciekawe czy zdążę przekopać grządki jak puści mrozek czy już mi brzuszek przesłoni widoki:) Byłam dziś u endokrynolog, no i... tak się cieszyłam,że wyniki w normie a tu niespodzianka, bo są w normie ale dla kobiet nieciężarnych, a dla minie za niski poziom, nie dużo ale jednak. No i niedoczynność tarczycy, mama 8327 miałaś rację. Cmokasy wielkie! Pani doktor pochwaliła moją nadgorliwość , bo zrobiłam te badania zanim mi je zleciła moja ginka (która oczywiście jest na bieżąco o wszystkim informowana bo są koleżankami). Dzięki temu nawet przed czasem mogą brać leki. Dostałam Euthyrox N50, oczywiście hormon. Mam nadzieję, że z dzidziuniaczkiem będzie wszystko ok. Wiecie co strasznie dziwne jest to, że jak mówię lub myślę o maleństwie to w rodzaju żeńskim, a przecież jeszcze nie wiadomo co za ? się kryje pod fałdeczkami... Oboje z mężem stwierdziliśmy, że co będzie to będzie, oby robaczek był zdrowy. Mój synek powiedział, że bez względu na płeć i tak wychowa maleństwo po męsku...więc się uśmiałam bo sam jest przytulana mamusi:) jak widzi pająka to ucieka do mnie z krzykiem albo do tatunia na rączki (zaznaczam, że ma 7 lat), ale cieszę się, że nie wstydzi się okazywać uczuć i daje buziaka nawet przy kolegach, jeszcze ma czas aby zrogowacieć po męsku. Dziewczynki, co do tematu laktatora to niestety ja miałam tech pecha, że na moją mleczarnie nie działał, żaden...tylko ręczne dojenie. Nawet jak miałam zapalenie gruczołu i trafiłam na oddział do szpitala, to położne mnie doiły jak "mućkę" łapkami, bo ich laktatory nie działały. Płakałyśmy wszystkie, ja z bólu bo leciała ropa z krwią przeplatana mlekiem, a one z żalu, że muszą mi sprawiać taki ból i nie mogą nic przyspieszyć. Skończyło się oczywiście antybiotykiem i zakazem karmienia przez miesiąc z lewego cyca. Za to zapamiętały mnie i mogłam do nich przychodzić do końca karmienia na konsultacje, po pomoc i oczywiście na pogaduchy z maluchem i kawką... Najdziwniejsze jest to, że mleka miałam ilość masakryczną i leciało samo kilkoma strumieniami, nawet jak niechcący zaczepiłam koszulką o biuścior albo Młode się przytulało. Jednak w momencie dotknięcia laktatorem kanaliki się zamykały i guzik. Szkoda, że nie widziałyście mojego M jak obrywał ciurami po oczach... Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja na momento ;) Laktator polecam jak najbardziej, zwłaszcza jak wrócicie do pracy po macierzyńskim. Ja miałam firmy Medela i był świetny! Fakt nowy elektryczny kosztuje 250 zł, ale naprawdę warto, szybko ściąga i naśladuje niby ruchy ssania. "Pozbyłam się" męża na 3 tygodnie tym razem :o Nie będzie go do 25 marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa-Kochana, biedna Ty biedna, a ja z Tobą. Mój za tydzień też "czmycha" służbowo na dwa tygodnie...tylko mój chłopczyk już jest duży i samodzielny więc sam o siebie dba (z niewielką pomocą) i pomaga mamusi bo brzusio rośnie, a Ty z Maleńką, która właściwie jeszcze potrzebuje ciągłej opieki mamusi. Dbaj o siebie, może pogadaj z teściami lub rodzicami, żeby Małą zabierali chociaż na spacerki, bo to jednak ważne aby mieć dla siebie choć pół godzinki, nawet jak się szaleje z miłości za brzdącem to trzeba mieć czas dla siebie. Trzymaj się mocno i bezpiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w 1 ciazy w szpitalu uzywalam elektrycznej Medeli bo taki na odziale mieli, a wtedy to mialam taki nawal ze dostalam goraczke prawie 40 stopni :( I zeczywiscie byla super :) Przy 2 dziecku na odziale mialysmy babeczke ktora zajmowala sie tylko i wylacznie laktacja, przychodzila i pokazywala jakie bledy robimy podczas karmienia i dala cala liste przy wyjsciu ze szpitala jak nie dopuscic do zatorow :) Ona mi odradzila elektryczny laktator bo jej zdaniem on zaburza-+ laktacje i poradzila mi reczny aventu :) Teraz ostatnio ogladalam film pielegnacja i karmienie noworodka i tam rowniez odradzaja elektryczne laktatory a chcialam sobie taki teraz sprawic. Ale w tym wypadku zostane przy moim sprawdzonym avencie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łazanko, dzięki za słowa pocieszenia!! Trudno tym bardziej, że miał jechać na tydzień a okazało się, że ten kurs trwa trzy tygodnie. Myślałam, że już nie będzie tak wyjeżdżał przed misją, ale widać się pomyliłam. Do tego wyloty są dwa, 5 i 20 kwietnia. Także mało czasu będzie na cokolwiek. Chciałabym, żeby choć kilka dni pomieszkał w nowym domu. Za dwa tygodnie będziemy finiszować z remontem... Nie narzekam, ale mimo wszystko się tęskni. W sumie to dobre reakcje, bo jesteśmy razem w sumie 14 lat do tego oboje uwielbiamy swoje towarzystwo i nie lubimy się rozstawać. Ewelinko29 - Serio elektryczne laktatory źle wplywają na laktację? Dlaczego? Pytam całkiem poważnie, bo nic o tym nie wiem. A ten Aventu to ręczny? Kurcze byłam bardzo zadowolona z mojego, fakt że straciłam pokarm ale chyba przez stres, bo teściowa zrobiła mi jazdę o misję męża. Fakt, że próbowałam ratować medelą. Proszę napisz coś więcej o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa, mąz ma napewno kochankę :):):) Woli spylić na trzy tygodnie zamiast na tydzień, z Ciebie pewnie żadnego pozytku nie ma, tylko chodzisz i zmierzisz to jedzie na ... misje :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łazanka z dzidzią na pewno wszystko ok bo z tego co piszesz to taka lekka niedoczynność. Ciesze się, że mogłam pomóc... Teraz już tylko będzie dobrze!!! :) :) :) Ja łykam znacznie więcej euthyrox 155. misiaczkowa ta szczęśliwa mnie też dopiekła... To jest jakiś fake :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mum to come, nie kupuj tego detektora, ma tylko słuchawki, bez głowicy to jest ten jeden z doplerów, gdzie mało co słychać. Mnie też żaden laktator nie pomagał, ręcznie do butelki ściagałam, gdy szłam do pracy, wystarczyło nadusić pierś a leciało strumieniem, choc skończyłam karmić piersią, jeszcze 3 lata miałam wysoką prolaktynę i nie mogłam zajśc w ciążę z drugim, a na corocznym badaniu pracowników, tez siknęło po 3 latach mleczko na podłoge w gabinecie, myslę, że strzalałam na odległośc 2 metrów :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo nie będe komentować w ogóle wypowiedzi tej żałosnej wywłoki. Ignorowaniem szybciej się ją stąd wygna ;) Widać, że ma jakieś problemy z psychiką, bo nikt normalny tak się nie zachowuje. Psycholi lepiej omijać z daleka. Tobie też radzę jej nie odpowiadać, karmisz trolla i tyle. Grays-to ty masz niezłą laktację :D Mi, jak zaniknęła to koniec. Teraz też nic nie ma. Nie potrafiłam odciągać ręcznie, zbyt opornie to szło, za to medelą w 2 minutki ściągałam 200 ml. Dzisiaj upadłam w pracy, chodziłam po sali coś dzieciakom tłumaczyłam i cofałam się, jeden z dzieciaków osunął lekko krzesełko i się potknęłam, rąbnęłam tyłem na podłogę. Udało się nieco zamortyzować upadek, ale miałam niezłego stracha dopóki maleńka nie zaczęła kopać, bogu dzięki za te ruchy, bo byłam gotowa lecieć do lekarza, już 3 raz by było w tym miesiącu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina29 obejrzałam te aukcje, dzięki mimo że to nie ja się dopytywałam... :) Ja jak na razie nie czuję potrzeby posiadania detektorów itp. Ale tak na marginesie te cacuszka są potwornie drogie... Dziewczyny bardzo się cieszę, że poruszyłyście temat laktatorów bo ja w tej kwestii jestem zielona. Poczytałam sobie wasze opinie i są one dla mnie b. cenne. dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×