Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

a zreszta nie czas teraz na pisanie o emeryturach :-) no i kolejny łyk winka za wszystkie mamusie i ich pociechy. Chlup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula rzeczywiście składki odprowadzane są przez pracodawcę, spojrzałam właśnie na RMUA. Sugerowałam się tym że na kwitku od wypłaty nie mam ich w potrąceniach. Część składek zawsze finansuje pracodawca, a część jest potrącana z pensji jaką wypracował pracownik. Ale czas zwolnienia lekarskiego czy urlop macierzyński wliczają Nam się do stażu pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga masz racje. Ja tez spojrzalam na rmua dla pewnosci :) moja myszka śpi już od 2 godz. Cos niespokojna jest w nocy, budzi sie często i płacze. Chyba kolejne ząbki bedą wychodzily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostaję francy, cholery i szału. Martwię się jak głupia. Bruno chory. Do kaszlu dołączył przeogromny katar. Jakaś pieprzona infekcja nie chce go opuścić!!! Trzy razy byłam u lekarza, wszystko czyste. Więc tylko (tylko???!!!) przeziębienie. Ale ileż można??!! Dzieciak źle sypia, charczy... To ogolnie szczęśliwe dziecko, ale nawet jemu już humor siada. A mnie właśnie boli gardło i węzły chłonne. I teraz się martwię, bo nie pamietam, czy lekarze macali Bruna po węzłach... I jakie mogą być tego konsekwencje. Z drugiej strony sama bym wyczuła, bo u takich dzieci puchną węzły na potylicy, łatwo zauważyć. Tymkowa, mój je podobnie, tylko z mlekiem różnie. Zupki zjada ok. 250 ml. Deserków też pół sloiczka, bo inaczej mogłabym zapomnieć o mleku. Jeśli chodzi o rybę to zaopatrzyłam się w łososia i nie mogę się zdecydować, żeby mu ją zrobić... Za to ostatnio zrobiłam zupkę na jagnięcinie, smakowało. Idę się martwić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katienka o ile mi wiadomo jestes poza krajem. wiem jak tam podchodzą do ciąż. jesli tak samo do chorób dzieciecych to idz do jeszcze kolejnych 3 lekarzy, moze w koncu trafisz na tego dobrego. poza tym jak tu było pisane wielokrotnie intuicja wazna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotka, w mojej mieścinie jest bardzo fajna przychodnia, nigdy mnie nie zawiodła. Młody nie ma gorączki, je... Tylko czemu to się nie kończy?! A we wtorek ma iść do żłobka, co napełnia mnie rozpaczą. Jak nie będzie ewidentnej poprawy to nie pójdzie. Wszystko jest nie tak:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja równiez karniaczka na spanko wypije. Chlust! Wypijmy za ten brak okresu ;P niech nie przylazi, bez niego jest super;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa przyłączam się do Twojego toastu. Tzn. niech tam kiedyś przyjdzie, ale nie w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja corcia ma nadal sapke. Szlak mnie trafia jak slysze to charczenie w nosku. Nawilzacz nie pomaga. Frida nic nie ściągam bo to jakby w zatokach siedzialo. Lekarka mowila ze to minie jak sie skonczy sezon grzewczy a mala bedzie dluzej na dworku przebywala. No jestem ciekawa czy tak faktycznie sie stanie. Juz tez myslalam czy przypadkiem nie jest na cos uczulona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9 miesięcy
Witam polecam strone www.9miesiecy.blogspot.com gdzie znajdziecie wiele ciekawych artykulow na temat ciazy, polecam i pozdrawiam www.9miesiecy.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na sekundę bo chłop mnie przegania:-D Wikula z katarem zaleca sie spacery na polu bo zimno obkurcza sluzówkę i dziecku się lżej oddycha. chyba o to chodzi z tym sezonem grzewczym. jak nie masz nawilżacza to sie kładzie mokre pieluchy a kaloryfer i mozesz spróbowac stary sposób pod łózeczkiem postawic miskę z goracą wodą a do niej wsypac sól. (nie wiem tylko jakie proporcje) masc majerankowa posmarowana pod noskiem tez się sprawdza. zoja mam do ciebie pytanie a propos tych krzesełek ale to jutro. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jestem i ja! 100 lat dla solenizantek ;) Vilia zdrówka tradycjynie Pocahontas 😘 może mała z tego wyrośnie? Ja tak za dziecka miałam wiecznie anginy a od kilku lat nawet przeziębienie się mnie nie łapie!!! Tymkowa jak się czujesz? Dziadek jak już nabierzesz wprawy w tresowaniu gudłaji ( psów) to wpadnij do moich bo zamiast współpracować to tylko ten śnieg roznoszą :o Hej zoja! Ja się nie odzywałam gdyż nie bywam na fb więc nie czułam się "upoważniona" :) ale miło że się tu pojawiasz :) opowiadaj skąd jesteś, jak maluszek ma na imię? Jaki duży? Kiedy rodziłaś i jak wspominasz poród itp. :) nasze wywody możesz wszystkie wyczytać :) Kochane moje serduszkowe mamy? A jak wasze maluszki? Zdrowe? Nic niepokojącego się nie dzieje? O Łazance pamietam, rozeslalam już smsy do znajomych z danymi :P a m ma w swoim biurze ksiegowym powiedziec że jak będą rozliczac to maja krs Łazanki wpisywać ;) Co do okresu to ja jestem szczesliwa jego NIE posiadaczka :D nie wiem czy to zasluga azali czy karmienia, nie wnikam, ale nie chcę go tak dlugo aż nie będzie czas na zajscie znow w ciaze :p moja ciocia po ciazy 5 lat nie miala!!! Co do mojej malejj to już smacznie spi, a ja się nie dołuje tylko stresuje i już chcę jutro :o Tymkowa ja nie karmie w takiej kolejnosci jak pisalam ;) podalam tylko pokarmy, ale plan wyglada inaczej, jak chcesz to jutro napisze ;) Lady jak dietka? Ktory to już dzien? Ile na minusie? Ile chcesz zrzucic? Katienka a wychodzisz z małym na spacerki? Ciotko 😘 dobrej nocki bo widzialam że znikasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku, wstaje i kregoslup mnie tak boli,jakbym z 60lat miala. Katienka-moj Kacperek tez ciagle jakos charczy i katarek ma minimalny. Kilka razy bylam z tym u lekarza,osluchowoo czysto i ona zgania to na alergie. We wtorek ide do alergologa-pulmonologa i jak mi powie to samo,to bede mniej sie stresowac. Wiec mamy podobna diagnoze do twojej Uciekam sprzatac bo moja babcia dzis przyjezdza a wieczorem znajomi na ostatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katienka ,a brałaś pod uwagę alergię na pyłki,kurz i takie tam,może Bruno jest na coś uczulony,wtedy wszystko czyste,a katarek nadal jest,a oczka mu przy tym nie łzawią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewuszki ja wczoraj pierwszy dzień w pracy,masakra,wieczorem padłam :) Martynka tylko troszkę płakała jak się obudziła i mamusi nie było obok ale tatuś zabawił,a później babcia też dała radę ;) Myślę,że wszystko się poukłada :) :) U nas już mrozu nie ma na razie +3 ,więc wiosna się zbliża ;) TKNS dziś szczególnie trzymam kciuki za malutką będzie dobrze :) Dziadek masz widoki na jakąś odwilż,czy już czas budować iglo ;) Vilia jak tam po połówkowym Bartusia ;) Kochane dzisiaj idę na swój pierwszy w życiu bal karnawałowy (nie liczę tych w przedszkolu) unikałam takich imprez jak ognia ale uznaliśmy,że trzeba spróbować,a nóż nam się spodoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek ;) Kawusia pysznusia;)) M w domku, pospalam sobie dluzej;) Ah sluchajcie ale numer, moj maly sie przebudzil po 2 w nocy i zaczal ciagnac zabawke przywieszona przy szczebelkach, jak sie chwycil, bokiem leząc, głowe uniósl i przewrocil sie na brzuszek, sam heh,az obudzilam M na to wydarzenie. Ale pewnie przypadkowe bylo bo na podlodze juz nie ma ochoty tego robic;)) Cos mnie w gardelku drapie, a tak pozatym ok sie nawet czuje, dziekuje TNKS za zaint. Mi TNKs chodzilo o to zebys deserek podala miedzy glownymi posilkami dla malej to lepiej bo bedzie miala szANse wiecej zjesc gdyz dojdzie po prostu jeden posilek np mleko i kleik. qrde spalam z mokra głową i mnie w nosie kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ heh Tymkowa jak ja bym poszła spac z mokra głową to by mnie mogli w cyrku pokazywac- wzbudziłabym nie mniejsze zainteresowanie niz kobieta z brodą:-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w sobotni poranek. Ja po śniadanku, synek również. Zajął się teraz prychaniem. Tymkowa Antoś pierwszy raz przewrócił się we wtorek i teraz nie ma szans żeby poleżał na kocyku na pleckach. Nóżki w bok, dupka do góry i jest. Ostatnio chciałam go na tym kocyku przebrać i nie mogłam bo ciągle się przewracał. Na przewijaku, w łóżeczku, czy rano gdy leży ze mną w łóżku nawet nie próbuje. Ale jak tylko położymy go na podłodze zaraz buch i już jest na brzuszku. Do tego próbuje raczkować i udaje mu się przesunąć kilka cm do przodu. Głowę kładzie na kocyk, nogi szorują podłoże i jakoś leżąc płasko przesuwa się do przodu. A teraz czas na kawkę. Miałam poczekać na męża aż wróci z pracy, ale właśnie dzwonił, ze pociąg rozkraczyła się w Gdańsku i będzie później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry:D Właśnie...Pan Dziadzia też raczkuje, a raczej próbuje, poza tym kręci się dookoła własnej osi już nie tylko w wannie, ale też w wózku i leżaczku:O:O:O Muszę zmienić budę, bo bez pasów to już nie damy rady... Poza tym matka tak wczoraj synusia naubierała na odśnieżanie, że dziecko żywym ogniem zapłonęło pod tymi warstwami kocyków, spiworków i kombinezonów. A w efekcie katarek i ryk w niebiosa, bo dziecko pod żadnym pozorem nie uznaje chusteczek, frid czy innych prób ingerencji w jego kichawę:D Dusić się Skubaniec woli, a nochala tknąć nie da i basta! Ma ktoś pomysł na zupę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula polecam disne mar wieczorem przed snem i rano ,u mnie pomogło a jak zapomne wieczorem psiknąć to rano zaraz charczenie się pojawia.A na odporność lekarka kazała mi podawać Omega Med dla niemowląt,jest to też na mózg i wzrok,my używamy już drugi miesiąc i narazie jesteśmy zdrowi.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka hjk33 - dzięki:)disne mar stosujemy już dosyć długo ale muszę też wypróbować Omega Med. JUż sama niewiem co małej może jeszcze pomóc. Nawilżacz mam włączony non stop, maść majerankową też stosowałam. Wietrze mieszkanie oraz chodzimy na spacerki. Martynce nie przeszkadza to charczenie np. podczas picia mleczka. Najbardziej jest to słyszalne rano po przebudzeniu. Tak sobie myślałam czy przypadkiem jej źle nie odśluzowano po porodzie. Może faktycznie wkońcu to jej przejdzie. [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmfxo760ic.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jesteśmy już po wizycie... Dziękujemy wszystkim za trzymanie kciuków - zadziałały.. Nereczka mała ma jak to określił Pan DR "jak ta lala" :D - jak to usłyszałam to zaraz miałam 30 kg mnie! Nerki, pęcherz ok, a z wyników DR obstawia infekcję, a w zasadzie jej "resztki" mała musiała mieć infekcje i zwalczyla ją sama, pozostało "coś" i to "coś" dobijemy furaginem i będziemy mocz kontrolować... Zrobił też usg brzuszka przed i po jedzeniu żyby wykluczyć refluks i niestety nie wykluczył :o wejście do żołądka powinno mieć max 15 mm mała po jedzeniu miała 18,15,14 - takie 3 odczyty były :/ DR stwierdził że jest na pograniczu i ma być na debridacie non stop - 2 x dziennie , oprócz tego ma dostawać sinlac na moim mleku i jak najbardziej może wcinać chrupki kukurydziane i mamy ją ważyć co 4-5 dni i jak coś się będzie działo to oczywiscie wracać... Generalnie kamień z serca... Jeszcze niech się tylko okaże że ten "refluks" to nie refluks i już będzie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS- super wieści, bardzo się cieszę :) moja córcia ma refluks fizjologiczny tzn miała bo od 2 tygodni tylko minimalnie ulewa. Bardzo się cieszę że to minęło, zreszta lekarka mówiła nam że to może potrwać do 6 m-ca ale faktycznie trwało krócej. Martynce teraz ulewa się raz dziennie albo wogóle a kiedyś non stop ja przebierałam bo ciągle miała mokre ubranko. Ale pomimo tego i tak ładnie na wadze przybierała. Właśnie zakończyłam gotowanie zupki szpinakowej :) mała ją uwielbia. Wyszło mi 8 słoiczków. I teraz mam z głowy na tydzień gotowanie obiadku dla Martyśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tnks- swietne wiesci. Dobrze,bo juz kciuki mi prawie odpadly. My juz po spacerku. Bloto wszedzie,az kola musialam myc. Moze juz wiosna nadchodzi? u nas 5 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski. własnie zmarnowałam zupke na 4 dni dla małej :(( bo robiłam na parze i zajełam sie małą bo mi sie nudziła i płakała a w tym czasie woda sie wygotowała i garnek mi przypaliło. warzywom niby sie nic nie stało ale troche jada spsalenizna wiec je wywaliłam nie bede tego swinstwa jej dawac teraz gotuje po raz dugi :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
As- wczoraj nie poświętowałam z Tobą, bo padłam prawie przed komputerem - usypiał mnie ;) A ja musiałam do 22 wytrzymać (do ściągania pokarmu). Te pół roku minęło bardzo szybko :) Mały już siedzi sam - chociaż czasem chwieje się na boki jak pijany zając ;) Ostatnio odkrył, ze nogi są do stania i ciężko go zmusić do siedzenia i leżenia :o Wiem, ze za mały jest jeszcze by stał. as-winko porzeczkowe domowej roboty...mniam... :D aga15510 - dziękuję serdecznie za odpowiedź. Tak właśnie myślałam... Choć ciśnie się pytanie na usta czy dożyję do tej mizernej emerytury ;) ciotka, pierwszy okres :) Nie narzekam z tego powodu, że pierwszy, bo wcale nie tęskniłam za nim :o Na razie bezboleśnie (przed ciążą zwijałam się przez pierwsze dwa dni z bólu), aczkolwiek dziś bardziej obfity niż wczoraj. No ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ;) _aga_, nie wywołuj wilka z lasu, bo miesiączka nadciągnie ;) Ja ostatnio też gadałam i wykrakałam ;) Taka niespodzianka na pół roczku BArtusia ;) as- miłej imprezy :) Wybaw się, żeby nogi bolały ;) TNKS- super, że wszystko w porządku z nereczkami :) Trzymamy kciuki, zeby "refluks" okazał się tylko złudzeniem. Wikula, Bartek też ulewa czasem... :o Ale ja mam wrażenie, że to przez jego "owsiki" ;) Nie usiedzi dziecina po jedzeniu tylko się kręci, skłąda w pół i ugniata brzuszek. A jak to jednak refluks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez wiosna +10 i slonca po sniegu ani sladu! TNKS- super nowiny a tyle zmartwien bylo. Moze twoja corka na modelke sie szykuje bedzie wysoka i szczuplutka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×