Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Uwielbiam koty, ale ze względu na wakacje/wyjazdy nie biorę, bo kto by się nim zajął. Psiaka małego wezmę ze sobą, a kota, także pozostaje mi wielbić kota mojej mamy, jest cudny i taki dostojny ;) Uwielbiam, jak patrzy na mnie z wyższością daną tylko kotom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melńczuk z cech typowego aartysty najbardziej eksponuje ekstrawagancję :) prywatnie go nie lubie bo za mocno oczy maluje :p (żart) ale trza przyznac że vocal jest ok ;) a z 2 str jeśli ktoras z Was miala okazje poznac prywatnie kogos z naszego światka ;) to ma wiadomos że oni wszyscy są inni ;) niektorzy fajni, sympatyczni, ale inni ;) heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek a propo relacji kot - pies - czy ten mail ktory się przy nicku pojawia to "aktywny" mail? Wysle Ci coś :D fote moich :D jak kot maly , chudy ledwo przygarniety bernarydna tłucze :D a potem się "całują" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iA ja pamiętam Maleńczuka z lat krakowskich....:P wpadał do studia Music Cornera na rolkach...wszyscy go lubili:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa ja tez z tego powodu nie mam kota. Dziadek a Ciebie o kota bym nie podejrzewała:-D a ze jest w mniejszosci to sobie musi radzic:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zgasił mnie kiedy "zakochał" się w gościu, który był wspólnikiem w pubie mojego znajomego:D wpadał z kwiatami i oznajmiał ,że bez NIEGO nie wyjdzie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS🌻 zapewniam cię, że nie doisz sama:D:D:D ten adres nie jest prawdziwy:D:D:D ale zrobię sobie prawdziwy i oczekuję fot:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotka, moje starsze miało baaaaaardzo ciężki rozwój mowy. Przeszłam tyle, że wolałabym , żeby Bruno miał mowę super-lekką:-) Jest 11, a u Młodego w nosie nadal czysto... Zaczynam mieć nadzieję na przespaną noc... O ile moje osobiste, bolące jak cholera gardło pozwoli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto go tam wiedział:D:D:D A Franz Dredhunter:P wpadał co kilka dni z pretensjami, że płyty Pudelsów nie tak eksponowane, nie granie itd:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh dDZiadek też znam kilka takich historyjek z udziałem naszych "srtystow" ale nie będę tu na forum :P niektore rzeczy dzialy się w wąskim gronie i nie wypada heheh :p No dobra nie podam nazwiska :P ( mam nadzieje że nie czyta) bylam swiadkiem jak zona jedneho naszego fajowego muzyka pociągnęła mu z dyni, poprawila z kolanka i koleś padł :D to była impreza :D cały wieczór pilnowałam żony i ją pocieszałam bo on "szalał" myślałam "jaka biedna *ona"... " Po czym ona się wkurwila, zrobila co trzeba, on padl a ona poszla się bawic :D hehehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katienka ja też trzymam kciuki!!! Ciotka co tak o suchym "pysku" ha? Dziadek mi tak dobrze nie było już baaaardzooooooooooo dawno ;). Upiłam się 1 raz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek to do mnie ten adres? Ja bym chciała doić, normalnie dzisiaj mówię do męża, że chce mi się walnąć kielicha :D Choć wódkę pijam okazyjnie, bo wolę winko. Ciotko---ty się z męża śmiejesz a ja tak z tymi słuchawkami robię notorycznie ;) Odłączam je w dzień, bo Lidka już mi kilka par zniszczyła przypadkowo ciągnąc je i zrywając kable, potem wieczorem zakładam słuchawki, odpalam youtuba i vłala, muza na całą parę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D Ja gościa (Franza) nie kojarzyłam, więc zaczęłam mu pyskować, że co on sobie wyobraża, że guzik go to obchodzi itd...więc skruszony zorietował się chyba, że Lennonem to on nie jest i zaczął się przedstawiać:D::D i tłumaczyć, że ekspozycja ma wilekie znaczenie, i jak chcę to mam przyjść na koncert:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek jeden był przy małym rynku, a drugi (tam kupowałam koszulki) najblizej głownego rynku był albo na św.Jana albo na sławkowskiej ( nie pamietam juz) ze starych sklepów muzycznych ostała się tylko taka ksiągarnia muzyczna na rynku tak to tylko empyky TNKS kobita widocznie była zaprawiona w bojach:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa no mnie się tez zdarzyło ale zaraz się orientowałam że cos dzwięk nie ten. a mój m by się do rana nie zorientował bo on właśnie poświętował ostatki:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciotka tak, ta ów delikatna, drobna , wątła kobitka wie jak ma swojego męża artyste na ziemie sprowadzić gdy trzeba :D laska jest prze!!! Z resztą chrzestna mojej małej :D wybrana bardzo świadomie :P podobno dzieci podają się w chrzestnych także poradzi sobie moje dzieci w życiu jak się w chrzestną poda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Jana i Małym już od lat nie ma...Na Starym gdzieś tam jest schowany, głównie przez internet działąją...szkoda, bo piękne czasy to były...sprzedawcy punki, metale, panowie i panie od jazzu, klasyki..codzienne imprezy...ehh....stare dzieje...:D:D:D Misiaczkowa🌻 może coś pomięszałam:D:D:D to TNKS miało być...w każdym razie ten adres mój to nie jest mój:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katienka pisz tu więcej o tej mowie żebysmy były swiadome jakby (odpukac cos) czy tak było od początku na etapie głużenia i gaworzenia czy potem? ogólnie to mam wrazenie ze chłopcy mają cięższą mowę- znam wiele przypadków że długo nie mówili a potem całymi zdaniami tak ze hej! TNKS a opijaj sie kobieto musisz odreagowac nerwów przez te ostanie parę dni miałaś spoaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadku gdyby to byli "obcy" mi ludzie, jacyś tam znajomi to bym się nie "szczypala" ale to nasi przyjaciele... Nie mogę :P zaraz by jakies plotkarskie portale pisaly :P a to byla impreza w kilka osob w swojskim gronie a swiadkiem bylam ja jako opiekunka biednej "żony" ;) heheh dziś już jej nie pyskuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no TNKS powiedz tak żeby sie wybitnie tylko intelygentne jednostki (takie jak my tutaj) zorientowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×