Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Ja jestem - wykończona :o mała dre się cały dzień :o nawet ze spaceru szybko wracałyśmy :o mam dość :o :( :o :( Aga dzięki bardzo za miłe słówka :) wyślij też więcej fot Nastki Olinko super wieści przynosisz!!! Ucałuj Łazanke!!! Amber Lady a Ty gdzie? Pocahontas co u babci? Katienka a Ty tu jeszcze zaglądasz? Co u Bruna? Vilia jak Bartuś? Temp spadła? Jak Ty się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS wiem co przezywasz:o U nas tak juz jakieś półtora tygodnia jest:( Od tej cholernej trzydniówki. Mała najlepiej to by z rąk nie schodziła. Dobrze, że teraz babcia sie nią zajmuje to mam chwile dla siebie. Do tego nie chce mi jeść nadal:( Kurwa niby to gardło wyleczone a ona dalej najlepiej mleko je "na śpiocha". Zupe dzisiaj jej dosłownie wmusiłam:( Tylko owoce je bez problemu:( Mi już łeb peka:( Jeszcze trochę i oszaleje. I jeszcze m mnie wkurwia. Ja mu, że mała nie chce jeść, a ten, dziecko sobie krzywdy nie da zrobić:O Tak niby racja, tylko ciekawe jak trafiają dzieci do szpitala np z odwodnieniem? Dzisiaj sobie spierniczył z domu o 14 i do tej pory go nie ma. Mam ochotę mu walnąć! Jak on kuźwa nie je cały dzień to mysli, ze mała też tak może. Pocahontas czy Twoja piwnica wolna:)? Uff, wyżaliłam się! Łazanko trzymamy kciuki za Was całą rodziną! Jesteście mega dzielni! Vilia jak tam Bartuś? Je trochę więcej? Lady jak było na spacerze? Szalałyście z Gonią nową furą :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach dziewczyny i dziękuję za komplementy na temat włosów Nikoli:) Ona taka kudłata sie urodziła. Aż pielęgniarki sie śmiały, że największa akurat w tym czasie i z fryzurą afro:) Teraz tych ciemnych włosków sporo jej wypadło, i rosną jej tak jasne, że prawie białe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jasem padniet. Tyle czasu ma dworze bylismy ze szok. Kacperwk zaczyna raczkowac do przodu,na razie tylko po dwa "kroczki" a jeszcze sam nie siada. Dzisiaj znowu sprobuje go w lozeczku ululac. Bo pozniej bedzie coraz ciezej. Choc mi tez ciezko,bo lubie jak spi obok. Villa maly je cos? Amber ja mam piwnice caly czas do dyspozycji ,a tnks podobno ma skuteczne drzwi od busa i tak zbiorowo naprawimy szwankujace modele M. Faceci czasami potrafia wkur..c ,ja tam jak tzreba robie awanture, innym razem podstepem a lbo nawet szantarzem. _aga_ twoja mala juz spokojniejsza. Tnks co u was lepiej? Babcia bez zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łazanka przytulamy 🌻 i trzymamy kciuki za dalszą walkę. swoją drogą ty zamierzasz cos zrobic ze szpitalem i pseudolekarzami czy im odpuszczasz? jak masz takie mysli to nie odpuszczaj bo oni nie moga byc bezkarni ty masz przed sobą dalsza walkę ale Karolek żyje a inne dziecko jak trafi na tych buców to moze nie przezyc. poza tym jest coraz wiecej wygranych spraw z lekarzami a jakies odszkodowanie przyda ci się na dalsza rehabilitację. duzo o tym myslałam i płakac się normalnie chce że Twoje dzieciątko zamiast normalnego dziecinstwa ciągle ma operacje rehabilitacje gipsy i inne cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj dziec dzisiaj tez nie do wytrzymania. nic mu nie psauje. pocahontas babcia długo zostanie w szpitalu po tej operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amber to swojego najpierw walnij drzwiami a potem zamknij w piwnicy:-D ( żeby kazda metoda była wykorzystana) misiaczkowa to sobie troche oddychniesz. co w koncu postanowiłas z domem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ o rany ja tez mam dopiero chwile spokoju chociaz dzis malutka tak nie marudzila jak wczoraj a do tego jeszcze musialam siedziec w domu. Ja tez spedzilam prawie caly dzien na dworze z przerwa na obiad. Ugotowalam Gosi dorsza z brokułem, marchewka, pietruszka i ziemniakiem, zjadala sie jak nigdy, nie trzeba bylo jej namawiac, cała miseczke zjadła. vilia napisz jak Bartuś sie czuje! bidulka i Ty i on bo ciezkie dni przechodzicie opstatnio. tnks- jak tam? kalinka sie uspokoiła troche? amber- ;) spokojnie nie denerwuj sie tak, nie wiem co poradzic ale na pewno Cie rozumiem.M sie nie przejuj, faceci to prosta konstrukcja, nigsy nie zrozumieją naszych rozterek. pocahontas-swietne spokosby na okiełznanie m ;) skorzystam chetnie bo wszystkiego jeszcze nie wykorzystalam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po dzisiejszym dniu nadaję się na wizytę do psychiatry...Naprawdę. Jak mały nie zacznie zachowywać się normalnie (tzn. nie urządzać co chwilę histerii) i nie zacznie coś jeść to ja ucieknę w siną dal...Serio... Psychika mi siada. Amber, u nas też mały najchętniej na rękach cały czas a i wtedy potrafi urządzić taką rozpaczliwą histerię... Dziś ryczał mi tak 1,5 godziny aż mu tchu brakowało. No i kilka tachich 15 minutowych płaczów. Też nie je. Zjadł dziś 3 posiłki, z czego dwa na śpiocha..Pić nie chce nadal. M wrócił dziś przed 18tą z pracy..Normalnie żyć nie umierać :o Do tego mały cały dzień gorączkuje (38,0-38,5 stpnia C, po Nurofenie spada do 37,5). Wikula, a jak u Ciebie? TNKS, ząbki Twoją Kluskę męczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vilia sciskam mocno!! Dasz rade, musisz byc silna! Tez juz tyle razy to przechodzilam, totalne zalamki ostatnimi czasy to moja specjalność, ale to na szczescie przechodzi. Musisz przetrwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady, muszę dać radę. Tak sobie powtarzam, ze jak przeżyłam początki (kolki, problemy z moimi mleczarniami) to i teraz dam radę. Ale sił i cierpliwości brakuje.... DZiś jak zasnął to przeryczałam chyba pół godziny. Z bezsilności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przez tydzień zgubiłam niecałe 2 kg... Qwa, normalnie dieta cud :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smallgirl, sierponiowa mama, bombastyczna i inne mamy - gdzie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, musialalm sie wykapać. U mnie ostatnio nawet jakos lepiej, ale tez ostatnio mialam szpital w domu, wszysycy bylismy chorzy, do tego ja tez chodzilam taka przeziebiona z goraczką a tu jeszcze dzieci i caly dom na glowie. Czasami wszystko na raz wali sie na czlowieka. Ale masz racje, tyle trudu juz za nami, jakos trzeba dac rade. A czasami najlepiej sie wyplakac tak jak zrobilas, przynajmniej na chwile ma sie ulge. Moze jutro bedzie juz choc troche lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vilia- sierpniowa mama i bombastyczna to widzialam niedawno na fb byly aktywne. Jakos tak bez sensu z tym fb bo dziewczyny przestaly tu pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LAdy, dobrze, ze tutaj zawsze można się wygadać i wypłakać, bo normalnie człowiek by zwariował...A mnie do tego niedaleko...Dzięki za wsparcie :) Zmykam, moze jak się wyśpię to będzie lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vilia do którego psychiatryka się wybierasz? Powiedz, to i ja pojade konkretnie do tego samego, bo, że w jakimś wyląduje to jest pewne :o mała tak mi dziś dała popalić że aż się poryczałam wieczorem co mi się zdarza niezmiernie rzadko :o ach... Z tego wszystkiego złapałam przed chwila fajke :o fuj! Obrzydliwość!!! Złapałam i od razu wywaliłam! Ale palić mi się chce... Masakra! Mocz musimy zbadac znow, ostatni byl dobry... Nawet nie wiem co chciałam pisać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny 😘 🌻 Ja to mojego m chetnie wyśle do psychiatryka:) Na pranie mózgu... Wkurwił mnie jeszcze dzisiaj jednym tekstem. Zadzwoniła do mnie kolezanka z liceum czy wpadne na spotkanie z dziewczynami we wtorek po świętach. O on na to, że kto nakarmi małą o 18? Hmmm, no przecież ona tylko matke ma:O Ja jak robie awanture i coś mu wygarniam, to on na litośc mnie bierze i wali tekstem, że jest złym ojcem. Ostatnio mu powiedziałam że konkursu na najlepszego z pewnością by nie wygrał :P Vilia, TNKS, LAdy mam nadzieje, że nasze maluszki w końcu się troszkę uspokoją:) Pocahontas tak myśle, że mojemu m to i bus i piwnica pewnie by pomogły:) Ale z tym busem to TNKS musiałaby działać:), bo wprawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córa w piątek zaczęła raczkować!!!!! Wczoraj pierwszy raz sama usiadła!!!! A dzisiaj zaczęła się podnosić przy leżaczku ( staje na nóżkach))))!!!!!!!! Dodam że w sobotę skończyła 7 miesięcy.... Musiałam się całemu światu pochwalić...;) Zaskoczyła nas strasznie... W takim tempie jutro może zacznie chodzić;))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Pierwsza dzis jestem Zoja gratuluje. Mala zdolniacha z niej. Amber kochana wrzasnij drzwiami i idz na spotkanie z kolezankami,tobie przeciez zycie towarzyskie tez sie nalezy. Kurczaki faceci czasami chybqmysla.ze nam kupki,zupki,kaszki,pieluszki i spacerki z wozkim wystatcza i jestesmy w pelni zadowolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu takie pustki. Wstawac kawe nalewam i zaczynamy koleejny dzien wyzwan rzuconych przez nasze maluszki. Moj Kacperek dzisiaj o 8:56 skonczyl 8 miesiecy. Duzy chlopak mi rosnie. Dzisiaj nawet cala.noc w lozeczku przespal. I to bez zadnego buntu. Mam za to problem z Oliwia bo co jakis czas boli ja brzuch i ma odruch wymiotny i to zawsze wieczorem. Wiecie co to moze byc,moze ktoras z was miala tak ze swoim starszym dzieckiem? U mnie pada deszsz, jest strqsznie ponuro. Nici ze spacerku. Jeszcze dzisiaj maly mial w pupie 37,7 ,boje sie czy cos nie zlapal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS,wybierzmy jakiś w połowie drogi, żeby żadna z nas nie czuła się pokrzywdzona ;) Ja jak dotrzymam do świąt to będzie dobrze.... Mały gorączkował całą noc - do 39 stopni, pokasływał :o Czyżby coś się przyplątało? Idziemy późnym popołudniem do lekarza...Niech osłucha - może mniej siwych włosów będę miała ;) Polecam: http://parenting.pl/portal/kryzys-osmego-miesiaca Jakbym czytała o małym. U nas dodatkowo część marudzenia zwalam na kryzys poszpitalny plus choroba :o Potrafi drzeć się dłuuuuuugo... Zoja, to Twoja mała ruszyła z kopyta - nie ma co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS wiesz...kupilam te herbatki nieslodzone hippa....niestety maly ich nie chce pic, takze wracam do granulek :(, a te musze wypic sama :), na szczescie sa dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontas nie mogłaś się pospieszyc? o 6 minut? mój urodził sie dokładnie o 8,50 :-D :-D :-D zdrowia dla naszych osmiomięsieczniaczków:-D zoja ale ci fajnie:-D moje dziecię ostatnio wprowadziło sobie nowy system który mnie drazni no ale jak jemu słuzy- nauczył się robic sobie drzemki przy butelce, karmienie przeciaga sie do 40 minut a panicz za jednym zamachem jest pojedzony i wyspany:-P dziewczyny na szczescie kryzysy nie sa cały czas- bluzgajcie płaczcie ale tutaj po moim trupie do żadnego psychiatryka:-D jak juz to do sanatorium:-D umówmy sie w ogóle na jedno schorzenie i jedzmy na jeden turnus! ale byłyby jaja:-D Lady na razie uwierz mi na słowo ze moje dziecie idealnie wpasowuje sie w sierpniowe najładniejsze:-D vilia idz do lekarza idz uspokoisz się. ja tez ide zaraz ale tylko po receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×