Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

hello🖐️ ja dzis w sadzie bylam po zaswiadczenie o niekaralnosci, jutro jade badania zrobic. Zajechalam jeszcze do dwoch szkol w okolicy ale nie ma co marzyc o jakims miejscu teraz takze trafilo mi sie jak slepiej kurze ziarno :D:D tnks- no no! a to Ci sie wielbiciel trafil!!! :D:D moja goslawka drapie tylko jak jej pazurki urosną, staram sie obcinac ale czasem ma gdzies ostrego pazurka i jak np po twarzy zaciagnie... aga_jabi- no to przygode zaliczylas dzis z tel, oby dzialal ale nie wroze mu tego bo moj jak kiedys utopil sie w wannie to zaczal szwankowac, tak samo ost mojej sistry, musiala zmieniac tel Serce sie kraje jak mały placze na pewno ale musisz byc silna, na pewno wroci do dawnego rytmu i przyzwyczai sie do babci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez miesiac bylo dobrze, a po naszym tygodniowym pobycie na dzialce cos mu sie poprzestawialo kurcze jednak licze na to, ze bedzie dzialal, nei mam kasy teraz na nowy a umowa konczy sie za jakies poltora roku dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie zrobiła sie zajefajna pogoda w zwiazku z czym wiem dokładnie z której czesci ciała wyrastaja mi nogi:-D :-D Lady a czego bedziesz nauczac? dziewczeta czyli drapanie to norma:-D TNKS bo mi sie przypomniało teraz- ta twoja znajoma to ci zwykłe swinstwo z tymi ciuszkami zrobiła. ja sie juz dawno odczułam ( no dobra zdarza sie jeszcze ale pracuje nad tym) pozyczac pozyczona rzecz bo zawsze jest tak ze szlag te rzecz trafia a ja swiece oczami. a ciuszków dostałam mało ( bo jakos tak wszyscy co mieli dzieci juz porozdawali) ale zawsze pytałam czy to rzeczy do zwrotu. chociaz i tak co niektóre baby są niezmówione i nie potrafią sie okreslic. mam taka daleka znajomą która dała mi słownie 3 ubranka + 5 jakis które gdzies kupiła ( zapłaciłam) jak równiez wcisneła mi ( kupiłam od niej) nowy laktator chociaz nie byłam przekonana czy akurat laktator bedzie mi potrzebny. mineły ze dwa miesiące a ona z tekstem daj mi ubranka i laktator bo ktos tam potrzebuje i przewijak by sie przydał itd. myslałam ze mnie zatrzepie- oddałam jej te 3 ubranka a ona z wątami że dała mi wiecej no i laktator. myslałam ze mnie zatrzepie i mówię że pozostałe rzeczy to ja kupiłam i moge co najwyzej odsprzedac. he he i tak nasze kontakty znacznie straciły na czestotliwosci:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach! Cóz za dzień :o Latam i latam :o Ale już odstawiłam swoją miotłę w kąt i za obiad się w domu wzięłam ;) Dziadek kij tam z moim m, wliczony w stado i tyle, ale czy pomarańczek wie, że mój inwentarz duuuuży ;) ? A tak serio to sprawdziłam wczoraj wieczorem - mój m na forum nie właził, mała z lapkiem nie spała także to też nie ona... Nie ma co... To chyba jednak ironii trza się doszukiwac :p Ciotka podszyw to jest najwyższa forma uznania na forum, także ja wciąż pokłony będę biła ;) Lady widzisz- ta praca na Ciebie czekała ;) to jakiś znak ;) trzymam mocno kciuki, żeby było Ci tam dobrze :) Vilia jak dzisiaj twoje samopoczucie? Mam nadzieje, że lepiej!!! Bo jak nie to pakuje młodą i jade Cię na nogi postawić ;) zaczne delikatnie a jak nie poskutkuje to kopniak w dupke a potem drzwi z busa :D :D :D 😘 dla Ciebie póki co ;) Amber gdzie się znów ukrywasz? Dzwoniłaś do laboratorium? Wiesz już coś? Aga15510 od dziś mówie Ci szefie!!! Jak można wstawać o takiej godzienie? I jeszcze dziecko w nocy nakarmic... Wymiatasz, rządzisz i inne tego typu ;) Aga_jabi zabiłaś mi wczoraj klina z tym piciem heheh zwłaszcza że Kali się 2 noce z rzedu budzila ;) ale, dzisiaj cala noc przespala... Mysle że to faktycznie jest tak, że ona w ciagu dnia tyle wypija że na noc jej wystarcza... No i ona od zawsze przesypiala noce wiec nie jest "nauczona" w nocy jesc czy pic... A DR nam mowili żeby nie budzic jej do jedzenia, że dziecko się nie da oszukac i jeśli będzie glodne to nie dosc że się obudzi to jeszcze nie da się oszukac smoczkiem :) Swoją drogą Ty jesteś v-ce szef tutaj skoro w nocy wstajesz poić Piterka a potem od 5 na nogach!!! Ja was laski podziwiam :o ja ok 7 wstaje i czasem nie wiem jak się nazywam do południa :o czasem z reszta jeszcze z młodą doscpie :p bo ona ok 7 wstaje , zje, zmieniamy pieluche i idzie dalej spac :p Hjk pozałatwialas wszystko w urzedach? Mt 😘 jak dietka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach! Cóz za dzień :o Latam i latam :o Ale już odstawiłam swoją miotłę w kąt i za obiad się w domu wzięłam ;) Dziadek kij tam z moim m, wliczony w stado i tyle, ale czy pomarańczek wie, że mój inwentarz duuuuży ;) ? A tak serio to sprawdziłam wczoraj wieczorem - mój m na forum nie właził, mała z lapkiem nie spała także to też nie ona... Nie ma co... To chyba jednak ironii trza się doszukiwac :p Ciotka podszyw to jest najwyższa forma uznania na forum, także ja wciąż pokłony będę biła ;) Lady widzisz- ta praca na Ciebie czekała ;) to jakiś znak ;) trzymam mocno kciuki, żeby było Ci tam dobrze :) Vilia jak dzisiaj twoje samopoczucie? Mam nadzieje, że lepiej!!! Bo jak nie to pakuje młodą i jade Cię na nogi postawić ;) zaczne delikatnie a jak nie poskutkuje to kopniak w dupke a potem drzwi z busa :D :D :D 😘 dla Ciebie póki co ;) Amber gdzie się znów ukrywasz? Dzwoniłaś do laboratorium? Wiesz już coś? Aga15510 od dziś mówie Ci szefie!!! Jak można wstawać o takiej godzienie? I jeszcze dziecko w nocy nakarmic... Wymiatasz, rządzisz i inne tego typu ;) Aga_jabi zabiłaś mi wczoraj klina z tym piciem heheh zwłaszcza że Kali się 2 noce z rzedu budzila ;) ale, dzisiaj cala noc przespala... Mysle że to faktycznie jest tak, że ona w ciagu dnia tyle wypija że na noc jej wystarcza... No i ona od zawsze przesypiala noce wiec nie jest "nauczona" w nocy jesc czy pic... A DR nam mowili żeby nie budzic jej do jedzenia, że dziecko się nie da oszukac i jeśli będzie glodne to nie dosc że się obudzi to jeszcze nie da się oszukac smoczkiem :) Swoją drogą Ty jesteś v-ce szef tutaj skoro w nocy wstajesz poić Piterka a potem od 5 na nogach!!! Ja was laski podziwiam :o ja ok 7 wstaje i czasem nie wiem jak się nazywam do południa :o czasem z reszta jeszcze z młodą doscpie :p bo ona ok 7 wstaje , zje, zmieniamy pieluche i idzie dalej spac :p Hjk pozałatwialas wszystko w urzedach? Mt 😘 jak dietka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do ciuszków to kurde naiwniak jestem... Nabrałam się że mają trudną sytuację :o kuzynka mi pożyczyła ubranka choć ich nie chcialam bo mialam dosc to glupio było oddac :o wiec lezaly, jak znajomej urodzila się maly to zadzwonilam do kuzynki i bez problemow zgodzila się pozyczyc dalej... Spakowalam wszystko co mialam wlacznie z poscielami, reczniczkami malymi itp. I pozyczylam, zaznaczajac że chcemy jeszcze dziecko i że ma tego pottem nie wyrzucac... A ta mi że ona to już "oddala" no krew mnie zlala.... Oddac mozna wlascicielowi, a ona albo ro rozdala nie wiadomo komu, alebo sprzedala i tą opcje jakoś biore bardziej pod uwage... Bo gdyby rozdala po rodzinie to bytlaby to w stanie oddzyskac... Wymiany zdan ciag dalszy zakonczyl się na tym że się zapytala czy kuzynka będzie miala syna czy corke bo ona pójdzie i w lumpeksie coś kupi:o helloł!!! A co lepsza okazuje się że wcale biedy nie klepią :o ech się nabrac dalam... Gdyby biede mieli to machnelabym reka - trudno! Ale okazuje się, że on zarabia znacznie ponad srednia a ona firme prowadzi ktora też jakis dochod przynosi... W kazdym razie maja wiecej siana niż moja kuzynka ktora z dobrego serca pozwolila te ubrania pozyczyc :o ech... Nigdy wiecej! Przynajmniej do czasu aż znow się nie nabiore :p Ciotka ale widze, że Twoja znajoma też niezla ;) ja laktator swój też pozyczylam ( mialam kilka ) i dostalam nie dosc że zepsuty to jeszcze smierdzacy także od razu poszedl do kosza :o a najlepsze że myslalam że Kali wyrosnie zaraz z chustawki, lezaczka itp. I że też jej pozycze... Ale chyba wole na strych wrzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski ;) jestem jestem tylko nie wyrabiam czasowo na zakrętach ;) miło was sie czyta... moja mała pije juz sama z kubeczka ale zajeło mi to jakis czas żeby ją tego nauczyc chyba 2 tyg przebieralam ja po kilka razy dziennie bo non stop była mokra - dodam ze zaczynałam od niekapka ale była za mała zeby móc pociagnac i plakała pozniej na sam widok tego kupka był jeden wielki ryk wiec połozna mi poradziła kubek z tt gdzie piciu leci samo i zadziałało powoli powoli ale teraz juz sama sobie pije albo obgryza kubeczek. tnks jesli chodzi o ciuszki i znajomą to chamstwo tak postapic jesli wiedziala ze nie odzyska tych ciuszkow to mogla to powiedziec a nie z ludzi glupich robic ze nie skumaja jakie to ciuszki maja byc. ciotka ale i tak Twoja znajoma była lepsza z tym laktatorem! skad sie tacy ludzie biorą???!! poza tym gratuluje podszywów i wielbicieli 🌻 olince i lady_ania109 gratuluje pracy w szkole powodzonka zycze! napiszcie jak tam wasze pierwsze dni jak juz zaczniecie! dziadek masz zabawnie z takimi urwisami dwoma :) moja mała też jak cos zobaczy to leci do tego jak szalona nie wazne ze ma przeszkody na drodze najczesciej jak jakis czołg taranuje wszystko. co do butelek to moja z butelki pija raz dziennie mleczko i nie zamierzam jej teo oduczac do 2 roku zycia. pozniej zobaczymy. aga_jabi maluchowi przejdzie za kilka dni jak wpadnie w ta rutyne dnia. co do telefonu to wydaje mi sie ze bedziesz musiała sie pozegnac chyba ze szybko zanurkowałas i o wydostałas i szybko osuszylas to moze i przezyje. aga15510 jak byłam w ciazy tez lubiłam wstawac okolo 3 bo byłam bardziej wyspanna niz o 6 ale na dluzsza mete nie dałabym rady! podziwiam równiez ii mam nadzieje zezlituja sie nad toba i pospiesza sie z tymi remontami. co do drapania to moja tez ;) najbardziej lubi drapac listewki w progach pomieszczen ;) vilia jak tam dalej sciagasz czy juz sie poddałas?? tnks nie pozyczaj juz i tyle jak taka ta Twoja znajoma to sobie niech nakupuje w lumpeksie a nie od znajomych ciagnie!! a reszte kolezanek pozdriawiam: MT-78 🌻 hjk🌻 amber🌻 pocahontas 🌻 misiaczkowa 🌻 i całą reszte której nie pamietam teraz a zapomniałam o nich. a i jeszcze jedno moja mała zgrzyta mi tymi swoimi ząbkami. a mnie sie az niedobrze robi od teo dzwieku czy wasze tez tak mają co mam zrobić aby ją tego oduczyc. wczoraj skonczylam podpisywac zdjecia 400sztuk ;) a dziś zamówiłam nastepne 600 ;);) my to chyba cały jeden regał bedziemy miec z albumami zdjeć malutkiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_aga_ już się o Ciebie martwic zaczynalam!!! Dawaj znaki życia!!! Aga_jabi ja utopilam w kibelku 2 telefony i obydwa dzialaly potem choć jeden moczyl się w nim dosc dlugo :D hahahah sytuacja byla dosc zabawna :p Dj co do jedzenia to ja jem po kryjomu :p bo mloda patrzy z takim wyrzutem... A potem jest ryk :p a jak jej ktos JEJ chrupka wezmie to wzrokiem zabija :D _aga_ Nastka pije ze zwyklego kubeczka? Czy z jakiegos niekapka? Daj linka do tego jakim uczylas i z jakiego teraz pije? Ja dziś kupilam 2 nowe :p jeden ze słomką a 2 lovi 360 ale mniejszy ( czerwony) i z uchwytami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efka-Twoj wczorajszy post o jedzeniu Twojego Malego to jakbym czytala i mojej. Piers 3-4razy dziennie,kaszki,jogurcik,kleiki,keksy,owocki.ewentualnie menu obiadkowe.ciekawe kiedy jja odsatwie jak we wrzesniu ma byc zlobek. moja tez drapie ciagle, ddatkowo upatrzyla sobie moje znamiona na ramionach i lubi je drapac!! a pazurki obicnam jej regularnie, tez sie lamia jak MT78 pisala. dzis obudzila sie o 4rano, ajuz dawno tak nie robila.to chyba zeby wychodza.. pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!TNKS załatwiłam ale wystać godzinkę musieliśmy niestety.Co do kubków to mój pije herbatke i soki z niekapka,kupiłam z firmy akuku z miękkim ustnikiem i uchwytami i jestem zadowolona,jest z takiego miękkiego plastiku i nie pęknie nawet gdyby nim mocno rzucać.Mleko pije z butelki i też nie zamierzam go oduczać tego bo po co?Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga dzięki za linki! Musze zamówić małej! Chyba ten 2 kupie z tymi 3 różnymi ustniakmi , fajny patent z tą dziurką, może tak się Kali nauczy pić z kubeczka? Bo ten lovi 360 to musi pociągnąC, a tam chyba samo leci... Hjk ja pamietam jak jechalam pit oddac w ciazy :) jeszcze bylam zameldowana w duzym dosc miescie wiec kolejka w us na kilometry a ja weszlam i z dumnie podniesionym brzuchem minelam wszystkich i podeszlam do okienka nieczynnego aczkolwiek z panią za szybką :p afera już byla wtedy że kobiety w ciazy nie maja pierwszenstwa w kolejkach ale panie w us byly mile i aż we 3 mnie obslugiwaly po za kolejnoscia :D teraz jak bylam z małą to stalam też w kolejce, ale jakby mi się darła to bym się chyba wepchnela a nie odeszla :p mialabym w nosie ludzi :p Ale najwazniejsze że pozalatwialas ;) Dziewczyny a gdzie wy ? Co tu tak pusto? Hjk pytasz po co oduczac butli? Hmmm - szczerze? Nie pamietam, ale wiem że gdziec, ktos, coś mi do łba natłuk, że do roku nalezy się butli pozbyc ;) ale nie pamietam kto, po co i dlaczego ;) Za to moje dziecie zjadlo dziś kaszke łyżeczką, większość na dole resztę w łazience i w pokoiku po kąpieli poszla spac... Zobaczymy jak dlugo będzie spala... ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tnks ja małą kubeczka uczyłam jak miała 6 mcy i własnie nienawidziła tych niekapków bo tam natrzeba ciagnac! w tych kubeczkach co dałam ci linka leci samo wiec mają dzieci łatwiej sie nauczyc, mała ci zalapie szybko tylko na poczatku bedzie troche mokra ale u mnie po 2 tyg juz piła idealnie nie zalewajac sie wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) ja mojej kupilam niekapek z nuby i fajnie pije, a na poczatku tez cala mokra byla bo niby ciagnac trzeba ale to juz duze porcje byly ze nie umiala tego lyknac na raz wiec polowe wypluwala. TNKS - a jak juz oduczysz od butli, to mala nie bedzie mleka jadla tylko np. kromke na sniadanie czy kolacje, czy mleko jako zupa mleczna. Ja tez nie oduczam, tylko jak rok skonczy to podejrzewam na normalne mleko przejde i grysik dostanie na gesto z butli. Ale to sie okaze jak to bedzie. Co do diety, to waga stoi i ani drgnie. 1,3kg na dol a to juz chyba 3 tydzien. Wiec efekty marne. Ale na pewno zoladek mi sie skurczyl, bo malo jem i jestem pelna. Slodyczy nie jem i zyje. Z tego najbardziej dumna jestem;) gratulacje dla olinki i lady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka,moje dzieckoteż wszystko drapie...i jakimś cudemłamie paznokcie przy tym..nawet te obcięte do 'zera' :o TNKS, również zazdroszczę wielbiciela :) przebiłaś nawet ciotkę :D A moje samopoczucie odrobinę lepsze :) TNKS, tego busa się wystraszyłam :P tego kopniaka bym przeżyła...ale bus... to jak piwnica pocahontas ;) Ja ostatnio też jakoś dospać nie mogę..A chodzę spać wcześnie, bo w okolicach 22:30-23:00. Ale o 6ej już pobudka...Musze się szykować do pracy. Mimo,że chodzę na 9tą (o 8ej wymarsz), to wstaję wcześniej, bo nigdy nie wiem o której mały wstanie i jak mi to szykowanie sprawnie pójdzie. Do tego mi cholera ciągle czasu brakuje... _aga_,ściągam jeszcze, ale co kilka dni..Tak już 'wysuszam' źródełko :) Zresztą ono samo się wysusza... 8 miesięcy to i tak duuuuużo dłużej niż zakładałam :) TNKS, aTy jeszcze rano karmisz? _aga_,aż wstyd sięprzyznać, ale ja mam zdjęć sztuk 2 :D JAk na szybko wywyoływałam dziadkom na dzień babci i dziadka to mi dwa zostały :) Muszę w końcu jakieś wywołać do albumu :) U nas mały ostatnio chrupki kukurydziane je na 2-3 kęsy :) Nie ma skubany zębów ale zagryza dziąsła na chrupku i ciągnie dopóki ten się nie urwie :D Widok przezabawny :) TNKS, my mamy Lovi 360 z uchwytami,ale Bartolini nie umie z niego pić...Ze słomką też mamy (Canpolu bodajże), ale też nie kuma,że trzeba zassać :o Noale będę go uczyć :) pocahontas, jak nowa fryzura? Radykalne cięcie czy tylko kosmetyczne poprawki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki vilia zgadza sie ja sto razy wolałabym anonimowego wielbiciela niz podszywa. bo mnie sie zdaje ze podszywy truja osobom kontrowersyjnym a ja raczej spokojna jestem. ale mysle mysle i wymysliłam : TNKS ten wielbiciel to leci na twój barek:-D :-D :-D sama wielokrotnie pisałas ile tam smakołyków:-D i nie pisz ze odstawiłas miotłe bo to nielogiczne- pisz ze ja zaparkowałas:-D :-D :-D no ta moja znajoma poleciała po bandzie. cóż nie jest zła ale bardziej ją lubie na odległosc. a swinia nie jestem zeby sie nie podzielic juz 2/3 ciuchów wydałam ale tam gdzie wiedziałam/ widziałam ze jest taka potrzeba. z tym ze zostawiłam sobie rzeczy a) które mały dostał w prezencie b) z sentymentu np ciuchy w których przyjechał ze szpitala itd. mam nadzieje ze ten sentyment mi przejdzie bo jak tak bede gromadzic do 18tki to trzeba bedzie magazyn wynajac:-D :-D :-D zdjecia.. wywołałam pierwsze 300 i reszta w komputerze albo na dyskietkach.tez musze sie za to zabrac ale ja wywołuje przez neta i zanim je posegreguje i zgram to wieki miną. hjk ja tez mam kubek z akuku jestem bardzo zadowolona z tej firmy ale mały jakos nie umiał z tego pic ale w sumie to było 2 miesiace temu:-((( to mu spróbuje jutro cos dac. ps. dziewczeta rozwój tych naszych ludzików- drapaczy jest bardzo niesamowity! mój zaczał raczkowac zaledwie pare dni temu a dzis po południu pokazał ze nie długo to on bedzie stawał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga mi to, że będzie mokra nie przeszkadza ;) byle tylko załapała ;) Mt ja na mleczku podaje kasze wieczorem wiec może być na gesto a rano też albo kaszke albo owsianke będę robic także butla nie potrzebna, ale ona skubana woli z butli bo szybciej i łatwiej się naje ;) Vilia ja już nie karmie od 2 tyg. Mala w wannie robi wielkie oczy że one nadal są ;) :D ale już nie kombinuje ;) poszlo calkiem bezboleśnie. I nawet tzytzki się jakoś uspokoily... Mam troche mrozonek a i tak w sumie jakoś ciagle zapominam wyciagnac odpowiednio wczesniej ;p musze się ogarnąć w tej materii :p Ciotka no żeś teraz pojechala! Że niby co, że niby bez "gorzały" nie ma opcji by mnie love? :D eeeee no! Na trzezwo też się da :D trza się co prawda troche postarac, że tak powiem przmóc, ale się da ;) a tak serio, jeśli pomaranczek mnie "love" nie z inwentarzem a po inwentaryzacjji barku to musze go zasmucic... Z racji tego iż tego wszystkiego tyle i miejsca w 3 duupy zajmuje to sukcesywnie opróżniam :D :D :D tym oto sposobem barek ktorego nie mam ( mebla w sensie ) staje się szczuplejszy... Co prawda nadal jest w czym wybierac i nie jeden smakosz mialby w czym dziub umoczyc, ale cześć rozdalam, cześć wychlalam a dziś wylalam jakis kawowy likier gdyz mi się wydaje iż ulegl zepsuciu :D :D :D natomiast ja flachy wynosze a tesc mi znosi ze swojskim winek które % ma okola 140 :) także jeśli ktoras ma chrapke to mowic a poleje ;) A tak a propos alkoholu to doszlam do wniosku że na prawde coś nam z pijackiego zycia jeszcze zostalo :D nie dosc że nasze 8 miesieczne dziecko ma już 4 flaszki jacka odlozone z 2011 roku ( znajdywalismy coraz to lepsze "wydania" i zal było nie kupic), 2 wina do tego, to ciagle nie mam cukru żeby sąsiadce pożyczyć, nigdy nie mam chleba ani suchego dla konia ani swiezego dla biednego, ale jakby się jakis menelek np jakub wędrowycz w mych okolicach spragniony pojawil to informujke że zawsze mam w lodowce zimne piwo, zimne wino i przynajmniej flaszke wódki w lodówce na stanie :D kiedys znajomi się smiali że dobrzy z nas gospodarze :D :D :D w lodowce red bulle, rosół i alkohol :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doberek🌻 Więc wszem i wobec ogłaszam, że JA jestem menelem i Jakubem Wędrowyczem! Wczoraj to odkrylam:D:D:D:D Inspiracja spłynęła na mnie dzięki fantastycznej charakterystyce zawartości lodówki i nie tylko made by TNKS🌻 Ciotka🌻nie wiadomo na jakiego wariata podszywa się trafi:D ale sam fakt jest niezaprzeczalny...jesteś królową i tyle!!!!!!!!! Villa🌻 pocahontas🌻 aga🌻 agajabi🌻 aga15510🌻 mt🌻 hjk🌻 amber🌻 efka🌻 zoja🌻 EVERYBODY🌻❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!Ale się upał u mnie dziś zapowiada,już teraz jest ciepło co to będzie potem.Mój mały od jakiś trzech dni nie chce się kąpać.Zawsze tak to lubił i nagle bez przyczyny przestał.Może się kąpać na stojąco ale siedzieć ani myśli.Nie pomagają zabawki normalnie masakra teraz z tymi kąpielami.MT ja waże się w sobotę dopiero i mam nadzieje,że coś spadnie w dół,bo mam dosyć bycia grubym.Wczoraj zgrzeszyłam niestety,bo wypiłam wieczorem piwko z sokiem ale bez kolacji.Mamy odnowiony,zadaszony balkon i tak sobie lubimy z m przy piwku i muzyce wieczorem posiedzieć jak dzieciaki idą spać, tak więc te grzeszki będą się zdarzać niestety,bo wieczory coraz cieplejsze.Tnks a jak u ciebie,grzeszki jakieś są?Dietetyczne oczywiście.Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA_ekologiczna
Polecam wszystki mamusiom sklep z ekologicznymi zabawkami. Dzie Dzien Darmowej Dostawy www.ekologicznezabawki24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej;) chciałam poinformować że dziś fajne bodziaki w biedronie dla naszych szkrabów jakby się któraś wybierała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DJ mam nadzieje że Cię nie uraziłam ;) nie każdy menel jest zły - jak z mikołajami i clownami - są dobrzy i zli :p Hjk moja ostatnia spowiedz była 200 lat temu z pokorą i żalem spowiadam się z moich grzechow - wieczorem najdalam się słonecznika :( gupi m go wyciągnął :o dziś wracam na jedyną słuszną droge! Vilia Tobie również milego :) Ja zaraz zbieram małą i idziemy na trawke :) wczoraj siedziala na trawce i bardzo jej się to podobalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej tnks kochana no niby mozna sie przyzwyczaic do tego wstawania, ale ja juz momentami wymiekam, dzis mam np kryzys, a jeszcze maly mnie tak terroryzuje, ze na niego dzis nakrzyczalam i mam teraz wyrzuty sumienia dzis obudzil sie rowno o 5 a ja poszlam spac o 23 bo ....................wczoraj na dokladke do mojego utopionego telefonu razem z ubrankami Piterka wrzucilam pampersa, po otworzeniu pralki nie wiedzialam co mam robic, wszystko bylo w tej cholernej galaretce/zelu z pieluchy, mozecie sobie wyobrazic, wiec czyszczenie pralki, trzepanie ciuchow z tego dziadostwa, pozniej musialam wlaczyc pralke na samo plukanie, a pozniej nastawic ubranka na ponowne wyplukanie no i tak sie skonczylo moje wczorajsze wczesniejsze pojscie spac z malym bylam wczoraj w sklepie, mierzylismy czapki, darl sie na cala galerie... no mowie Wam bin laden ze zdwojona sila ciekawe kiedy mu to minie a w ogole to juz nie wiem jak go karmic bo mi rano kaszek nie chce jesc w ogole rano malo je dobra to chyba na tyle poki co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga_jabi a nie jest to znów jakiś skok rozwojowy? Ja dzisiaj robię sobie wolne;) na posprzątanie chałupy, a przynajmniej ogarnięcie prania gdyż ludzie mi pod dom podjeżdżają mówiąc, że oni chcieli w góry :o takie oto mam stosy prania :o w każdym razie wytargałam suszarke na ogród, 2 też chodzi więce lece na 2 fronty :o Moje dziecie natomiast pije z kubka ze słomeczką pięknie! Na sam widok kubka lovi 360 był ryk... Mimo mojej przebiegłości i zmiany koloru kubka dziecie okazało się aż tak głupiutkim nie być i jasno dała do zrozumienia, że z kubkiem lovi 360 współpracy nie będzie! Bez wzgledu na kolor! Nawet uchwyty do trzymania "sama, sama" jej nie przekonały :o Słomke natomiast polubiła i tak się poimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Aga jabi to niejedzenie właśnie może być spowodowane tym że przeżywa rozstania z Tobą. Ja właśnie odkryłam dlaczego mój mały nie chciał jeść zupek. Wszystko przez to że o tej porze zostawiałam go z teściową na dosłownie 2-3 godziny. 3 maja jak poszliśmy do znajomych na grilla i zostawiłam go u teściowej to nie zjadł deserku a w poniedziałek znowu u teściowej odmówił jedzenia zupki i dopiero wczoraj nie było schizów z jedzeniem zupki. Te nasze przylepki tak za nami tęsknią ze nawet apetyt tracą :( Co do pożyczania różnych rzeczy to też już nieraz się przejechałam. Ale tak to jest jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardą dupę. Co do jedzenia mleka z butelki a próchnicą to też jakoś nie do końca widze związek, myśle ze ta próchnica to bardziej sprawa genetyki albo chemii w jedzeniu. Ja tam jadłam manne z butli do pierwszej klasy podstawówki i zero zepsutych mleczaków. Mój brat nie wziął do dzioba smoczka ani butelki i jak tylko mama skończyła karmić go cycem w wieku 2 lat to zęby mu się posypały. Ale za moich czasów nie było super chemicznych granulowanych cud herbatek tylko mama mi kompoty gotowała. Moja kuzynka dawała swojej córeczce właśnie te cuda granulowane bo tanie i dziecko ma dwa latka i czarne zęby :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tnks no tez sie nad tym skokiem zastanawiam........ciekawe ile to potrwa efka ale on w dzien z tesciowa ladnie je wszystko inne, tylko rano jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł aga jabi jestes po prostu zmęczona zestresowana a histerie małego tez robia swoje. mordeczka do góry bedzie lepiej:-D TNKS ja mam tylko w lodówce żarcie buuuu...i przewaznie je wywalam bo pies odkad spija resztki mleka po małym to przeszedł na wegetarianizm:-D :-D :-D ale mleko mu słuzy wyglada świetnie a zdrowotnie mielismy z nim spore problemy- po 3 miesiacach strasznie chudł lenił się diagnoza robaki. masa tabletek i nic. skutkował tylko zastrzyk na robaki. pies sie szybciutko "odbijał" mijały 3 miesiace i znowu powtórka z rozrywki. potem ta przerwa jak było dobrze zaczeła sie skracac do 2 miesiecy. wkurwiłam się bo ja wcale tych robaków nie podejrzewałam bo nie ma kontaktu z innymi psami luzem tez nie lata zeby cos przyniesc. skontaktowałam się z dobrym wet zdalnie i powiedział ze pies moze miec wrazliwy zołądek a wcale nie robaki i te zastrzyki co daja efekt moga mu działac jakos osłonowo na zołądek. umówlismy sie ze jak pies znowu zacznie masakrycznie chudnąc to go tam zawioze i zrobi sie pełna diagnostyke bo znalazłam gabinet ze swoim laboratorium. i słuchajcie juz mineło z 6 miesiecy odkąd pies to mleko spija i nic mu sie nie dzieje!!!!!!!!!jestem w wielkim szoku. nikt mi nie potrafi odpowiedziec czy pies moze pic to mleko. ale fantastycznie na niego działa i tego sie bede trzymac. a ze mały zostawia mleka coraz mniej to kupie mu obojetnie jakie tanie bebiko czy cus:-D Dziadek jaka tam królowa bez służby? lokaj chociaz by sie przydał:-D albo bona dla potomka:-D :-D ps. dziewczeta za tydzien musze sie z wami pozegnac na nie wiem ile:-((( musze sie wyprowadzic do tesciów :-((( buuuu od jutra cwicze mantre "bedzie sie dobrze mieszkało" aczkolwiek w to nie wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×