Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Gość TNKS-terminn
Vilia wysyłam Ci zarazki albo awet i wirusa :D lekarstwo jest na mazurach :) Teście? Hmmm Kali może i by nie płakała ale ja na bank :D na widok teściowej :p Ja dziś chcialam odkurzyc przy Kali i zakonczylo się to 15 min przytulania bo tak się wystraszyla :o 1 raz faktycznie wlaczylamm odkurzacz zaraz obok niej... Zawsze ona byla dalej gdzies z m gdy ja odkurzalam... Pralke lubi podziwiac, ale nie będę przeciez siedziec z nią w pralni :p hehjehhe Natomiast namiętnie włazi mi też do zmywarki :D. Ilekroc ją otworze Kali "maści" zaraz do środka :s A co do kąpieli to ja ostatniio jak chjce w ciągu dnia wziac prysznic to tylko z Kali :o ale to jest wyzsza szkoła jazdy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS, no to Kali przoduje tu chyba pod względem picia :) Nam najlepiej idzie picie z butelki :o Zakupiłam kubek 360 stopni z Aventu (kolejny do kolekcji kubków przeróżnych) i z tego kubka mały pije. To kubek dla leniwych dzieci :D Nie trzeba ssać a samo leci - po naciśnięciu 'dekielka' ustami :) Ale ze słomki/rurki nadal nie pije - nie łapie o co chodzi :o TNKS, Bartolini już próbował żółtego sera :) Rewelacji nie było ;) Stanowczo woli wędlinkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, ja jeszcze nie próbowałam kąpieli z BArtolinim, ale to by się pewnie źle skończyło ;) Paewnie łazienka by zatonęła..jak Titanic ;) Co do pralki - mały U W I E L B I A :) Może się patrzeć godzinami, a gada do niej, miny stroi ;) Jak jest otwarta to otwiera i zamyka drzwiczki - raz próbował się nawet do bębna wepchnąć ;) a że mamy mała pralkę z dużym bębnem i dużymi drzwiczkami to by tam spokojnie wszedł ;) A co do odkurzacza. BArtek love tak samo jak pralkę :) Jak włączam to jest pisk i krzyk :) I banan od ucha do ucha :) A płacz jest jak zwijam przewód :o Dziś był taki ryk :( i to łzami - nie na sucho - także jaki to smutek musiał być ;) Bartek całuje odkurzacz, siada na nim - normalnie dzika radość :) I wie gdzie jest - także odsuwa drzwi w szafie i go musi chociaż dotknąć ;) TNKS, to masz sposób na mycie Kali - siup do zmywarki i spokój ;) od razu z nabłyszczaniem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalki❤️ to może ja wtrącę 2 grosze...Frano pije ze szklanki (szok dla całego świata:D Babcia go wyedukowała), przez słomkę już od dłuższego czasu, butelkę właśnie odstawiam, bo dziecko kategorycznie odmiawia spożywania mleka:O Rano wpala owsiankę, musli i tym podobne, potem kanapkę, potem zupę, drugie danie (uwaga..w międzyczasie nie należy pokazywać się dziecku z czymkolwiek do picia bądź jedzenia bo jest atak szału, raczkowanie nabiera prędkości sprintu i ...człowiek się najadł lub napił:O:O:O) potem owoce, ciasteczko, kolacja i lulu. A ja po każdym dniu czuję się jak zdobywca ośmiotysięcznika:O:O:O pragnę tylko nadmienić, że mam jeszcze pierwsze dziecko:D:D:D ale chwilowo nie mogę za nim nadążyć, ani go przegadać, więc szkoda ogólnie słów... ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziadek chylę czoła :) Ty kobieto to masz jakiegoś tira z dopalaczami na podwórku chyba ;) A co do picia, to widzę, ze Franek 'wyedukowany' bardzo. U nas jakoś to opornie idzie :o choć jest nadzieja, bo z tego nowego kubka pije. Co prawda trochę po brodzie leci, ale... :D Bartolini obgryza te wszystkie kubki zamiast z nich pić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra przeczytalam pobieznie, ale ciesze sie, ze nie mam zwidow bo juz sie balam hehe tnks moja tesciowa nie je soli od wielu lat i w ogole sie pilnuje, pokrzywe pije itd itp ale wczoraj nam stracha napedzila... ok jutro reszte odpisze bo prawie sie ululalam razem z Pitrem aaaa my do kibelka tez razem chodzimy ja na sedes a on sie bawi zadowolony na dywaniku, no coz czasem inaczej sie nie da....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej my do kibelka od dawna chodzimy razem, z rana to nawet małej nie muszę wołac ona sama tam przylatuje wie gdzie mama chodzi ;);) moja mama jak była u nas ostatnio nauczyła małą podjadać z naszych talerzy i teraz nie przejdzie bez łapowki dla niej jak sie jej nie da to piszczy i wrzeszczy. stoi przy nodze pokazuje palcami co chce z talerza hehe wczoraj wypila mi pol szklanki kubusia po kazdym lyku mlaska sobie z zachwytu. dzis za to M przyniosl mi soczek i tez mnie opiła z niego. ale najlepsze jest to jej pokazywanie paluszkiem na szklanke ja chce nastepnego łyczka. jesli chodzi o ser to my probowalismy juz - jako pierwszy dowiedzialam sie ze podaje sie cheddar wiec probowalam jest Ok zje. i rozumiem was o przywiazaniu maluszkow do mam. Moja wisi mi na nodze non stop jak nie zajmuje sie nia tylko czyms w kuchni,chodzi sobie pomiedzy nozkami, doprowadza mnie do goraczki jak wyrzuca mi wszystko z szafek :( i sie wogole nie slucha, przestanie jak sie nia zajme. w ten sposob nie jestem w stanie w domu zrobic Nic. u mnie pogoda ok dzis na przykład słonce było do 10 rano a pozniej chmurki ale cieplo i strasznie duszno wiec miałam tragiczny dzien, łeb mi pękał cały dzien, nawet kiełbaski na obiad schrzaniłam - przypaliłam :( to nie był moj najlepszy dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny własnie czytałam wiadomości i w pale mi się nie mieści co w tej Pl sie dzieje z biedy. co dzień to dowiaduje sie o jakiejś smierci maluszka, jak nie Wisniewska to ten Szymon to teraz czytam o nastepnej matce ktora sie utopiła z dzieckiem. po co niektore kobiety robia sobie te dzieci.... porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_aga_ nie tylko w PL właśnie przeczytałam jak w Rosji 27 letnia psychopatka wyrzuciła dwójke swoich dzieci z 15.piętra, nadal mam ciarki :((((( nie pojmę tego nigdy, jak można zabić dziecko?!????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze to witam słonecznie i bezwietrznie; po drugie to dobra wiadomośc, że ktoś w końcu zadbał o porządek na kafe i usuwa żenujące wpisy; po trzecie to ja też nie mogę ogarnąć tego co się dzieje z tymi pseudo matkami, jak tak można? tragedia za tragedią. moja koleżanka straciła kilka dni temu swojego malutkiego synka, miał niewiele ponad miesiąc, nie wyobrażam sobie nawet jak musi teraz cierpieć, a tu obok inna kobieta może w tym czsie dokonywała zbrodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agawes nie no znowu mnie ciarki przeszły dlaczego co się stało??? nie pojmę nigdy jak Bóg może zabierać tak małe istotki, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a tak z innej beczki znacie firme baby sun? w cosmedice sa sloiczki tej firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, jestem położną i piszę pracę magisterską odnośnie doświadczeń z PIERWSZEGO porodu, który odbył się w latach 2010-2012 lub 1970-1990. Jeśli maja Panie chwilkę czasu, proszę o wypełnienie anonimowej ankiety dostępnej pod adresem: https://docs.google.com/spreadsheet/viewform? formkey=dEg4amlqM1dRY3pJR3NzNkVxeTdzelE6MQ#gid =0 Pozdrawiam i dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. niestety taki to świat okrutny że jednym którzy chca dzieci zabiera je a drudzy sami odbierają zycie swoich pociech, szkoda tylko że w polsce to zapewne 90% winy leży po stronie kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jak dla nie to nie są matki bo prawdziwa matka nawet w obliczu biedy znajdzie sp[osób zeby dziecko wyzywic w ostatecznosci serce bedzie jej krwawic ale odda je zeby miało lepiej. I takie potwory sa wszędzie nie tylko u nas.a bieda? cóż zawsze była i będzie. ja bym biedę obwiniała w małym tylko % a główną winą bym obarczała zanik jakichkolwiek norm moralnych spowodowaną dysfunkcyjnoscia rodzin. zobaczcie kiedys taki np nauczyciel to był ktos. miał szacunek nawet tylko ze wzgledu na swoją funkcję.a teraz? mozna mu bezkarnie kosz na łeb włożyc. czego się taki gówniarz bedzie bał? rodziców bo go ukarzą? na pewno nie. gdzies rodzice popełnili błąd w wychowaniu i to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie wiem jaki był powód smierci synka mojej koleżanki, o tej tragedii poimformowała na "nk" a ja nie chciałam w takiej chwili pytać ją o szczegóły, jedynie kondolencje złożyłam. Chłopiec urodził się zdrowy i silny, ważył 4500g, niedawno zawoziłam jej ubranka po moim synku, i planowałam dowieźć jej druga turę, niestety nie zdążyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki Agawes tragedia kolezanki. U mojej przyjaciolki w bloku 3 tyg temu zmarlo 4miesieczne dziecko. Sama jak sie dowiedzialam to bylam w szoku. Ale przyczyny nie znam dokladnie. Dziadek kacek ty to sie masz z tymi chlopakami. Tnks masz juz wyniki egzaminu? A ja w poniedzialek zrobilam rolade z bita smietana a dzisiaj ala torta czyli biszkopt z bita smietana i czeresniami. Jakies natchnienie mam. Juz obmyslam ze nastepne bedzie z truskawkami. Zaraz mnie tu odchudzajace zlinczuja. Maly oki,tylko cos go wysypalo. Ja juz niewoem co robic ,siec jak jest juz naprawde wysypany to go sterydami musze smarowac,bo pozniej az ranki ma na buzi. Biedactwo. Strasznie boje sie mu nowosci wprowadzac. A i znowu dzisoaj zrobilam ogoreczki malosolne-uwielbiam. Sprzedaje ie juz wozki z gondolami? Ja w niedziele wystawilam swoj i dzisiaj przyjezdzaja kupowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja babeczki! No ja w koncu mam prawie wolne! Artykul przetlumaczony dzis wyslalam i juz jestem po odbytym zebraniu, ostatnim przed wakacjami. Szkoda tylko ze umowa mi sie konczy i przez wakacje nie beda placic. Z jedenj stroyn sie ciesze ze wakacje ale wlasciwie to pewnie po paru dniach bedzie mi sie nudzic Ja z gosia chyba jeszcze nigdy w wc nie bylam;) przewaznie zostawiam ja w kojcu jak nikogo nie ma. pocahontas ja wozek juz dawno sprzedalam, zaraz po tym jakj kupilam jeepa. Na tablicy wystawilam, co prawda za grosze ale przynajmniej szybko poszedł i nie zagraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Prawie doczytałąm, została mi jeszcze jedna stronka. HJK my przy otwartym oknie śpimy od pierwszych upałów w kwietniu, czasem jak zimno się zrobi to zamykam nad ranem. Ja mam jakiś termos zamiast domu bo temperatura minimum 25 stopni :/, bez wietrzenia można się upiec. Pocahontas współczuję przeżyć związanych z chorobą, dobrze ze już wszystko w porządku. TNKS- gratuluję 5 w indeksie. Co do mówienia to mój jakiś milczek, nie mówi nic czasem meme mu się wyrwie. Kosi łapki ani papa też nie robi. Za to podchodzi do okna podnosi ręce do góry i stęka yyy żeby wsadzać go na parapet bo autka na drodze chce oglądać. Rozróżnia też wiele przedmiotów. Jak mówię przytul kocyk to idzie i przytula sie do niego, zna jeszcze piłkę, królika , myszkę, smoczusia i książeczkę. Co do wózka ja mojego czołgu- Roana- za nic w świecie sie nie pozbęde bo nim da się jeździć wszędzie- jedyny minus to ten że zajmuje 2/3 bagażnika :P Lady Ania widzę ze w tym samym czasie byłyśmy nad morzem. My własnie mieliśmy wyjechać w piątek ale na sobotę zapowiadali ładną pogodę i przedłużyliśmy o jeden dzień. My w tamtym roku spędziliśmy 2,5 godziny w korku w toruniu przed wjazdem na most dlatego też nigdy bym w dzień z małym nie pojechała bo bym chyba załamanie nerwowe w tym korku przeżyła, wolałam już sarenek w nocy przy drodze wypatrywać :P. A i witam nową koleżankę. My nadal karmimy się cycusiem bo mój mały nic nie chce pić ani z butelki ani kubeczka, wiec lato jeszcze planuje jakoś przetrwać bo przy tych upałach boję sie żeby mi sie bestia nie odwodniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
Hej z egzaminu niestety tylko 4 :( U Kali za to wiadać już górną jednynkę ;) jeszcze się nie przebiła, ale już ją tak widać, że aż ciężko uwierzyć, że na niej jeszcze dziąsło "naciągnięte" ;) mySle, że dziś prawa jedynka może być już z nami :D a lewa pewnie jej pozazdrosci i po dniu czy dwóch wyjdzie też ;) Mam nadzieję, że jak wyjadą już wszystkie jedynki, to z resztą będzie łatwiej... Że nie będą tak dokuczały... Tak to sobie tłumaczę, że muszą się przebić 1 a po tem jak już dziąsełka pęknięte to będzie lżej :p DJ jak się mały nauczył picia z otwartej szklaneczki? Jaką masz szklaneczkę? Ja bez przerwy poszukuje odpowiednich kubków :o chciałam kupić ten z wymiennymi ustnikami która aga polecała, ale na all kubek chyba 7 zl a wysylka 20 :o a nic wiecej od tego sprzedającego nie chcę wiec srednio się to opłaca a nigdzie ich nie ma!!! Wszędzie pytam i nigdzie nie ma :o chcialam kupic szklanke tą "ścięta" do nauki picia i też nigdzie ich nie ma :o dałam się wczoraj skusić na kubek z aventa ten 360 i faktycznie jest zupełnie inny niż lovi... Z lovi Kali piła po wyciągnięciu uszczelki, ale była przy tym cała mokra, bo z każdej strony leciałao a kubek szeroki... W avencie faktycznie samo nie leci ale nie trzeba też ssać!!! Nie ma ustnika żadnego! A pije się po naciśnięciu USTAMI górnej części kubka czyli podczas "normalnego" picia kubeczek się "otwiera" i picie leci :) przetestowałam go najpierw na sobie i wiem, że leci taki "strumyczek" w sam raz dla naszych maluchów :) Kali dziś już z niego piła i chyba da sobie z nim radę :) to będzie już przedostatni etap mam nadzieje przed wprowadzeniem całkiem otwartych kubków ;) Kurde każdego dnia obiecuje sobie, że od jutra już odstawimy butle i bedziemy kaszke jesc łyżeczka, a jakoś co dzien daje butle :p musze się zmobilizowac w końcu! Lady ciesz się że masz te tłumaczenia :) nie będziesz tak całkiem bez kasy :) a jak tam budowa? Jak postępy? Kiedy planujecie się przeprowadzac? Vilia jak urlop? Czas leci 6 x szybciej co? I jeszcze pogoda do 4 liter :o Hjk co z Tobą? Wszystko ok? Amber! Odzywaj się!!! Jak Nikolka? Efka widze, że zaległości nadrobione? Powiedz Ty jechałas nocą? Ile godzin w samochodzie spedziliście? Kurde ja jestem przerażona tą odległością!!! Aga jak się czujesz? śpisz? :) mam nadzieje, że mdłości Cię nie męczą? Aga_jabi jak tam Piterek? Misiaczkowa- halllo,!! Założycielko!!! Opuściłaś nas do reszty? As!!! Wszystko ok? Ciotka😘 obiecałaś kiedyś, że jeszcze nie teraz, ale "za niebawem " podeślesz foty Macieja ;) Aga15510 jak tam w pracy? Jak nad morzem w ogóle? Pewnie już tłumnie się robi co? Kurde został nam tydzien do urlopu a jeszcze tyle do "zrobienia" :o W czarnej.... Jestem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek:D Wolne mam ,więc szlag porwał słońce;) A niech to... TNKS🌻 pojęcia nie mam jak, jak wspominałam babcia, a moja mateczka go edukuje. Oczywiście nie omieszkałam zapytać jak ona to robi??? Ale było tylko wywracanie oczami i wzruszenie ramion;) Kobieta pełna swoich tajemnic i niespodzianek:D:D:D (tak samo było z piciem przez słomkę...osobiście miałam niezliczona ilość podejść, a Mamusia:D proszę! dopadła wnusia i w jedno przedpołudnie temat został pozamiatany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek:D Wolne mam ,więc szlag porwał słońce;) A niech to... TNKS🌻 pojęcia nie mam jak, jak wspominałam babcia, a moja mateczka go edukuje. Oczywiście nie omieszkałam zapytać jak ona to robi??? Ale było tylko wywracanie oczami i wzruszenie ramion;) Kobieta pełna swoich tajemnic i niespodzianek:D:D:D (tak samo było z piciem przez słomkę...osobiście miałam niezliczona ilość podejść, a Mamusia:D proszę! dopadła wnusia i w jedno przedpołudnie temat został pozamiatany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek:D Wolne mam ,więc szlag porwał słońce;) A niech to... TNKS🌻 pojęcia nie mam jak, jak wspominałam babcia, a moja mateczka go edukuje. Oczywiście nie omieszkałam zapytać jak ona to robi??? Ale było tylko wywracanie oczami i wzruszenie ramion;) Kobieta pełna swoich tajemnic i niespodzianek:D:D:D (tak samo było z piciem przez słomkę...osobiście miałam niezliczona ilość podejść, a Mamusia:D proszę! dopadła wnusia i w jedno przedpołudnie temat został pozamiatany)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TNKS-terminn
Hej DJ No Kali przez słomke piła od razu bez najmniejszego problemu, jakby to było całkiem naturalne i robiła to od zawsze, ale z kubkiem otwartym nie jest już tak łatwo :o przede wszystkim cały czas trzęsie tym kubkiem jak ma go w rączkach a po 2 leci jej po brodzie :o :( nie ogarnia tego jeszcze :o a jaką masz szklanke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×