Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

lady, ja przed zajściem w ciążę byłam raczej 'uznawana' przez szefową (nigdy mi tego nie powiedziała wtedy, ale liczyła się z moim zdaniem, często prosiła mnie o 'poradę' czy 'konsultację'). Jak poszłam na zwolnienie i pojawiłam się kiedyś w firmie to usłyszałam wtedy słowa uznania - kiedy wracasz? Dział nie daje rady bez Twojej wiedzy (tak ciepło się wtedy na sercu zrobiło). Wiem, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale nie myślałam, że takie problemy będą :o No cóż. Zderzenie z rzeczywistością ;) lady, a na czym polega ten odkurzacz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam :D "Sprzątanie odkurzaczem centralnym jest analogiczne do sprzątania urządzeniami przenośnymi, z tą różnicą, że w czasie sprzątania używamy tylko węża ssącego, który zamiast do odkurzacza wkłada się do gniazdka w ścianie, skąd zassane powietrze z kurzem przepływa do jednostki centralnej przewodami ukrytymi w ścianach." Czuję się doedukowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czego to ludzie nie wymyslą:-D a gdzie jest "mózg" tej machinerii? jest do niego dostęp w razie awarii? (ale czasy się zmieniają. nie wiem jak wam ale mnie mama czysciła uszy watą zamotaną na zapałkę. a teraz patyczki...takie proste a tyle lat trzebabyło żeby to wymyslić....) a apropos awarii właśnie TNKS na co chorowała twoja zmywarka? Tak z ciekawości? vilia o ile ja się na ludziach znam to twoja szefowa: 1) albo jest zazdrosna o coś co ty masz a ona nie 2) albo ktoś w czasie twojej nieobecności skutecznie pod toba dołki kopał a ona uwierzyła 3)albo widzi w tobie konkurencję dla swojego stołka:-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Villia współczuje! Ktoś z bliskiego mi otoczenia miał podobną sytuację do tej opisanej przez Lady 😘 - dziewczyna pracowała w jednym z supermarketow kilka lat, od czasu jakiegos na kierowniczym stanowisku, zaszla w ciąże, normalnie pracowała do 7 miesiąca, poszła na L-4 bo już nie dawala rady pracowac od rana do nocy a tak się zdarzalo, jak poszla na zwolnienie tak zmienil się dyrektor marketu, wrocila z macierzynskiego we wtorek, w piątek dostala wypowiedzenie bez swiadczenia pracy... Miala co prawda 3 miesiace platnego wolnego, ale gratis dostala 6 miesiecy depresji... :o Mowilam Wam że my w firmie 3 ciężarowki? Miesiac po miesiacu się rozsypywalysmy - 1 w czerwcu - od początku na L-4 ale jak byla potrzebna jej wiedza to zawsze pomogla, obecnie do konca roku na wychowawczyn, 2 zrobila test ciazowy i poszla po L-4 - gin jej nie dal bo ciazy jeszcze nie widzial wiec poszla do internisy - 4 tyg ciągnela "grypke" potem ciążowe... Przyszla z macierzynskiego i sama powiedziala że chcę wychowawczy do konca umowy , teraz jej się skonczyla... Chyba nastepne 2 są w ciazy, a na pewno 3 planuja i nikomu przez mysl by nie przeszlo żeby im pod gorke robic!!! Wrecz przeciwnie - 1 z dziewczyn już 2 razy poronila :o wiec sami ja na L-4 wysylamy, ale nie chce... Także robi tylko lekkie roboty bo caly czas się stara... Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji... Wiem też że szarpanie się nic nie da, ja bym nie chciala jak kolezanka LA żeby mnie przywracali bo wiadomo że to się źle skonczy :o Ciotko milo że pytasz o moja najlepsza przyjaciolke!!! A wiec - wrzucalam do niej wszystko i przez jakas zaslepke z lodowki się pompa zawiesila :p - nie, nie, nie - lodowki nie mylam - tylko szklane polki :p Lady zakladajcie odkurzacz bo to super sprawa, my się wkurzylismy że się zagapilismy :o od poczatku o nim gadalismy i masz... Tak to jest przy budowie :o kazdy kto się budowal ten wie jak bywa :p I koniecznie zaloz klime :p my się zagapilismy i teraz nas remont czeka znow :o choć najchetniej to bym nowy dom zorgazniowala :p ale jeszcze w totka nie wygralam niestety :o Ciotka syf zlatuje to odkurzacza ktory "gdzies" montujesz ;) A lady a jakie ogrzewanie robicie? Polecam kolektory sloneczne my tak od marca do pazdziernika - listopada mamy ciepla wode z kolektorow także duza oszczednosc!!! Na jakim etapie w ogóle jestescie? Jak masz jakies pytania jeszcze to dawaj ;) aaaa i odradzam lateksowe farby :p nie wszędzie się nadaja:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz zdecydowalismy o tym odkurzaczu, bedziemy robic. A klima to chyba nie potrzebna, ja tam nie widze potrzeby w naszym klimacie. Ten remont to z powodu klimy wlasnie u Was? Tnks- my jestesmy na etapie robienia tynkow a ja juz stwierdzilam ze ten projekt to mi sie odpodobal i w tej chwili budowalabym zupelnie inny dom. No coz... raz sie zyje, moze cos sie jeszcxze kiedys wykombinuje Ogrzewanie- po dlugich przemysleniach robimy dwa piece, woda na gaz a w zimie drugi na drewno ewentulanie eko groszek bo ceny gazu sa masakryczne. O kolektorach jeszcze nie myslelismy, moze w przyszlosci jak bedziemy na dalszym etapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady niestety wszystkie te opcje przecwiczono na mnie:-((( TNKS o takiej przyjaciółce marzę od dawna- odkąd osobno gotuje dla małego to nawet śni mi sie po nocach. mam na nią pieniądze ale nie mam gdzie wstawić:-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak dla mnie to zmywarka stoi zaraz po pralce w cudownych wynalazkach. Chcoiaz dla mnie czasem wypakowanie jej tez jest problemem hehe:D:D wlasnie musze to zrobic ale odkladam do jutra;);) ciotka- tez slyszalam ze drogie i oplacalnosc na granicy ale moze nie wiem za dokladnie bo sie zbytnio nie interesowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny popytajcie w swoich miescinach o kolektory bo wiem że gminy dofinansowuja!!! Nam się rzecz jasna nie udało :o ale w miescie z którego pochodze dawali nawet 70% zwrotu, także bardzo duzo, a kilka miesiecy mamy ciepla wode za free... Ogrzewanie mamy gazowe i fakt drogo w cholery :o ale z 2 str wegiel itp. Trza trzymac , palic, albo kupic drogi piec co to sam pali :p ale pamietam jak się budowalismy i zdecydowalismy się na gazowe, kupilismy piec etc a na nastepny dzien (doslownie) rosja zaczella cyrki z gazem i kurki pozakrecali :D heheheh Co do klimy - my mamy spadzisty dach i sypialnie w takim miejscu że od rana do wieczora słonko - latem można zdechnac także ja o klime będę walczyc!!! Od dachu się strasznie latem nagrzewa!!! Ciotka ja jak się zdecydowalismy na przeprowadzke - budowe itp. ( A byla to szybka decyzja - zabawna historia ) to od razu powiedziałam że co jak co ale zmywarka być musi :D i to "60" bo "45" za mala :D podziwiam te 5 osobowe rodziny ktorym 45 wystarczaja :o... A najlepsi dla mnie są ludzie (znam takich) ktorzy zmywaja naczynia zanim je do zmywarki włożą heheheheh ja wkladam jak leci :p jak się 2 talerze musztardą skleją to odkleje i tyle :p Ciotko ja kuchnie mam malutka - jak stane na srodku to jakbym się nie odwrocila tak wszędzie siegne i wszyscy się dziwili (zwlaszcza tesciowa ktora ma kuchnie 30 metrow 2 ) jak mozna się pomiescic w tak malej kuchni - a ja mam wszystko i wszystko się miesci :D nikt by się nie spodziewal że mam "zastawy" i sztuccow na 40 osob, spokojnie mogę zrobic impreze na 40 osob i nie musze się martwic tym że mi braknie np szklanek :p poiescilam też 3 kpl garow, parowar, sokowirowke, 2 blendery + 1 reczny, frytkownice itp. - wszystko w szafakch :D a wydaje się że taka malusia kuchnia :D pokombinuj może wyeksmitujesz jakas szafke na rzecz "przyjaciółki" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady u mnie kolektory opłacalne zalezne od gminy- u mnie np odpłatność 100% a dwie miejscowosci dalej wójt się postarał i uzyskał dofinasowanie od unii ( nie pamietam dokładnie ale dajmy na to 60% wartosci) i to się opłaca. no ale to zalezy od chęci rządzących. ok mykam spac do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TNKS minęłyśmy się postami. TNKS chocbym się zesrała to zmywarki do kuchni nie wcisnę....bo tam stoi pralka:-D lazienkę mam sporą ale źle zaprojektowaną brakło mi 5-6 cm zebym tam pralke wcisnęła co by nie przeszkadzała. wystarczyłoby przesunąć umywalkę. ale nie przesunę bo nie dokupie juz akich samych płytek:-((( a jednak bez pralki sobie zycia nie wyobrażam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady ja uwazam że kolektory się sprawdzaja ( przynajmniej w takim uzyciu jak my mamy) dziś już nie grzejemy piecem (bo nie ma potrzeby) wiec od marca do pazdziernika jak nie listopada mamy gorącą wode za free a tak trza by było grzac i placic... Tym sposobem kilka miesiecy oszczedzamy w roku na gazie... Mi generalnie się nasz dom podoba , ale dziś jakbym miala wybierac to wolalabym parterowy i zdecydownanie mniejszy... no i garderobe przy sypialni :p ale mialam wybor - albo super duza lazienka z przejsciem do sypialni też duzej a garderoba "osobno" albo mala lazienka osobno, mala garderoba osobno i duza sypialnia osobno - wybor byl prosty :p choć nie wiem czy się za chwile z młodą nie zamienimy "pokojkami" bo nam sypialnia nie jest potrzebna taka duza, w jej pokoju wczesniej byla sypialnia dla gosci wiec wiem, że wyro szafki nocne i komoda się zmieszcza, a jakby tak pozbierac wszystkie zabawki malej (hustawki, lezaczki itp.) To do jej pokoju się nie zmieszcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady ja uwazam że kolektory się sprawdzaja ( przynajmniej w takim uzyciu jak my mamy) dziś już nie grzejemy piecem (bo nie ma potrzeby) wiec od marca do pazdziernika jak nie listopada mamy gorącą wode za free a tak trza by było grzac i placic... Tym sposobem kilka miesiecy oszczedzamy w roku na gazie... Mi generalnie się nasz dom podoba , ale dziś jakbym miala wybierac to wolalabym parterowy i zdecydownanie mniejszy... no i garderobe przy sypialni :p ale mialam wybor - albo super duza lazienka z przejsciem do sypialni też duzej a garderoba "osobno" albo mala lazienka osobno, mala garderoba osobno i duza sypialnia osobno - wybor byl prosty :p choć nie wiem czy się za chwile z młodą nie zamienimy "pokojkami" bo nam sypialnia nie jest potrzebna taka duza, w jej pokoju wczesniej byla sypialnia dla gosci wiec wiem, że wyro szafki nocne i komoda się zmieszcza, a jakby tak pozbierac wszystkie zabawki malej (hustawki, lezaczki itp.) To do jej pokoju się nie zmieszcza... A dla mnie 2 super wynalazek to suszarka :D zwlaszcza jak ktos ma w domu zwierzeta z sierscia... Już nie wspomne o tym że wyipore pranie, wrzuce do suszary, po 2 godz wyciagam, wrzucam na wieszaki jeszcze gorące i nawet nie musze prasowac :D no chyba że wyciagam pranie po czasie to wyglada jak psu z dooopy wyciahniete :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady ja uwazam że kolektory się sprawdzaja ( przynajmniej w takim uzyciu jak my mamy) dziś już nie grzejemy piecem (bo nie ma potrzeby) wiec od marca do pazdziernika jak nie listopada mamy gorącą wode za free a tak trza by było grzac i placic... Tym sposobem kilka miesiecy oszczedzamy w roku na gazie... Mi generalnie się nasz dom podoba , ale dziś jakbym miala wybierac to wolalabym parterowy i zdecydownanie mniejszy... no i garderobe przy sypialni :p ale mialam wybor - albo super duza lazienka z przejsciem do sypialni też duzej a garderoba "osobno" albo mala lazienka osobno, mala garderoba osobno i duza sypialnia osobno - wybor byl prosty :p choć nie wiem czy się za chwile z młodą nie zamienimy "pokojkami" bo nam sypialnia nie jest potrzebna taka duza, w jej pokoju wczesniej byla sypialnia dla gosci wiec wiem, że wyro szafki nocne i komoda się zmieszcza, a jakby tak pozbierac wszystkie zabawki malej (hustawki, lezaczki itp.) To do jej pokoju się nie zmieszcza... A dla mnie 2 super wynalazek to suszarka :D zwlaszcza jak ktos ma w domu zwierzeta z sierscia... Już nie wspomne o tym że wyipore pranie, wrzuce do suszary, po 2 godz wyciagam, wrzucam na wieszaki jeszcze gorące i nawet nie musze prasowac :D no chyba że wyciagam pranie po czasie to wyglada jak psu z dooopy wyciahniete :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka mam jeszcze stary wózek chcę kupić spacerówkę powiedzcie mi jakie są dobre i sobie zachwalacie ? Macie jakieś wypróbowane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny 🖐️ Ciotka jestem, jestem:) Dzięki, ze pytasz:D Podczytuję na bieżąco, przynajmniej się staram. Na pisanie jakoś nie miałam czasu. Tzn zabierałam sie za to kilka razy, ale nie mogłam dokończyć:( Moja mała ostatnio przechodzi sama siebie. Zasypia mi najwcześniej o 23, budzac sie co chwila, więc zanim na dobre zasnie i mogę isc spać jest 1 lub 2 w nocy. I tak od ostatniego tygodnia dzień w dzień :( Normalnie koorwicy dostane jeszcze troche, zwłaszcza, że m tak mi pomaga, że hej. Czasami mam ochotę wyjść tak jak stoje. Jeszcze troche tak to sie skończy albo mój m będzie ofiarą przemocy domowej :D Koorwa on jest wiecznie zmęczony, ale jak trzeba do kompa usiąść to mega werwy dostaje :o Wyobraźcie sobie, ze ja jakiś czas temu mówie do niego, że już mi kwiatów nie kupuje. I co? W lutym dostałam kwiaty na urodziny, na Walentynki a ostatnio jak mi przyniósł kwiaty na dzień kobiet to myslałam, że padne trupem. No ale o co Ci chodzi kobieto chciałas kwiaty masz kwiaty (dodam tylko, że kiedyś kupował mi bez okazji:o ) Ech faceci, już wolałabym na ten dzien kobiet dostac płyn do higieny wiadomej niż te kwiaty cholerne :o Miałam spotkanie z szefem bo za miesiąc wracam do pracy :o Powiem Wam szczerze, że z jednej strony nie mogę sie juz doczekac, az drugiej jest mi szkoda zostawic małą:( Ech wyżaliłam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby nie było....kawy któraś chce??? 🌻 wiosna dziewczyny...jak nic wiosna już za rogiem:D:D:D Na razie czuję się koszmarnie, bo przesilenie dosłownie kładzie mnie na łopatki:O zasypiam o 20tej, wstaję obolała i wymęczona o 6tej...nie mam wyjścia, bo Franula piszczy już od 5.50:D jak w zegarku, codziennie;) Z pracą nie zapeszam, ale jestem pozytywnie zaskoczona. Mam mniejszy zakres obowiązków, szef chyba raczej "ludzki pan", poza tym ja wrzeszczę jakby co:D:D:D żart...:classic_cool: Nawet chce mi się łaskawie chodzić do pracy:P A u dzieci wszystko stoi na głowie:D Franek znęca się nad B, szarpie bidoka za włosy, a że pałer w łapie ma po tatusiu to jazgot mam co chwilę:O Jeśli chodzi o jedzenie on nie je. On wpieprza wszystko co ma na talerzu:O Charakterek ma upiorny:D:D:D Obrany cel osiąga po trupach, że tak powiem;) wszelki utrudnienia, próba zabrania go z wyznaczonej trasy kończy się ryyyyyyyykiem na całą wieś! Oczywiście ani jednej łzy:O I jeszcze coś....biedne moje psy:O:O:O Jak widać wesoło i wesolutko u nas:D:D:D Mąż na szczęście w domu przez miesiąc teraz, ale "w domu" to trochę na wyrost..bo albo lata udzielając się sportowo, albo szlaja się po lasach, rozmaitych akwenach i innych kupach błota:O Całuski👄 p.s. nawrzeszczcie tam któraś na Fejsbukówki:D mogłby się czasem odezwać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy:):):)
hej wam wszystkim:) Oświadczam, iż mój synek dzis 8 mieś. kończy:)....już pełza do przodu jak nit nie patrzy.a zabawkę ma dalej...to łokcie do przodu, zgina nóżki i leci do przodu..oczywiście nie raczkuje...jedynie pełza..ale i to lepsze od turlania:D:D TNKS-terminn- gorączkę wysoką tez moj mały miał jak miał 7 mieś....to była 3dniówka...wysoka gorączka przez 3 dni a po tym wysypka lekka na ciele..spokojnie, jeśli to jest 3 dniówka to tylko zbijaj temperature...i psokojnie...:)...podobno dzięki 3dniówce dziecko sie robi bardziej odporne:) a co do wagi:) to mogę się pochwalic, ze przed ciążą ważylam 62- przy wzroście 164...w ciaży przytyłam 20kg...no a teraz 56 udało mi się ważyć...chciałabym tak do 50ciu dobić..ale nic na siłe...czasami kolacji nie jem....i dużo piję..także taka dieta moze być..czekolada od czasu do czasu zamiast kolacji(gorzka)...;P.... Ja niedługo chce zrobić małemu zupke brokułową, cioś z brukselkami tez...i szinak tez juz moj mały smakował..ale to tak tylko troszke, zasmakował mu także tez trzeba bedzie w słoiczkach porobić:)... Miłęgo dnia:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amber kwiaty bez okazji były? he he docen ze chociaz były:-D ja bez okazji nie dostaje bo mój m po prostu na to nie wpadnie...no chyba ze miałby kwiaciarnię w pracy, a nie ma no to po robocie automatyczny pilot nastawiony na dom. i tez zmęczony po pracy:-D strasznie deliketne te nasze chłopy są:_D albo źle ich wychowałyśmy. ja swój program naprawczy chłopa za późno wprowadziłam ale wywalczyłam że to on kąpie małego tylko i wyłącznie ( trochę wazeliny na to poszło:-P ) i na chwile obecna ja małego kąpałam RAZ. Dziadek wiosnę i u mnie widac- zielone zaczyna się przebijac spod ziemi i dłużej widno:-D mój pies znowu ptworzył sezon na mega wykopki. biorę go trochę na sposób i w każdą wykopaną dziurę wrzucam jego pozostałosci po jedzeniu czyli koopy, przysypuję ziemia i w tym miejscu juz nie kopie.kopie...gdzie indziej... niedługo pod całym trawnikiem bede miała solidną warstwę nawozu...:_D :-D ale ta wiosenna pogoda jest zdradliwa- wzięłam wczoraj małego na spacer a on lekko pokaszluje tzn zdarzyło mu się 2x tylko nie wiem czy to nie od nadmiaru śliny. happy mój tez wykonuje mega ewolucje jak tylko zniknę z pola widzenia- czasami się podkradam pod drzwi i zaglądam ale skubaniec zawsze mnie usłyszy:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka, jak dla mnie najprędzej pkt. nr 2 ;) ewent. pkt. nr 1. Mam szczęśliwą rodzinę, o której potrafię opowiadać bez końca ;) TNKS, mam nadzieję, że ta depresja nie ominie :o i jakoś się to wszystko ułoży. Ale musicie się przygotować, że będę Wam klawiaturę zalewać krokodylimi łzami :o A tak na marginesie, zazdroszczę własnych domków i ogródka... ciotka, zmywarka to super sprawa :) Ja jak mam pozmywać kilka rzeczy ręcznie (zmywam ręcznie bibeloty małego - butelki, miseczki) to czuję, ze to taka kara ;) A z wypakowaniem jest czasem taki problem jak u Lady :P A zgadzam się z TNKS, że zmywarka '45' jest za mała. My mamy taką (kupiliśmy mieszkanie z eurokuchnią i taka była) i czasem marzy mi się większa. Tzn. na nas dwoje starcza, ale jak już ktoś przyjedzie to kicha. TNKS, Ty to masz dar do kompresowania rzeczy ;) Ja mam małą kuchnię i non stop narzekam, ze miejsca nie mam. Musimy stół wywalić i szafki dorobić w jego miejscu. Tylko ciągle jest coś pilniejszego... amber, to tak wiosennie masz w domu ztymi kwiatami :) Ja bez okazji dostałam..nie pamiętam :o Ostatnio na imieniny w grudniu, ale to okazja była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwka: Dziadek ma espiro metro TNKS ma spacerówke od boldera Lady ma chicco jedna z Ag ma porto Misiaczkowa ma wózków tysiąc:-D pamiętam na pewno że ma Lunę ja mam peg perego który jezdzi świetnie ale zdechła budka. wiecej nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam X-landera XGo. Sprawdza się dobrze jak na razie :) Zadowolona jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vilia a przełożona jest sama czy ma rodzinę? i nie masz czego zazdroscic z tym ogródkiem- roboty jest ogrom. fakt dasz troche z siebie i zaraz rosliny sie odwdzieczają ale naprawdę ogrom roboty ja np mam i mimo ze mało mam tego ogródka . aż się boję jak ja teraz z małym dam radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i już wiem co było Antosiowi. Trzydniówka. Ma wysypkę na brzuszku i pleckach. Wszystko się zgadza 3 dni z temperaturą, dobry humor maluszka i w końcu wysypka. Czytałam, że przejście jej uodparnia na całe życie. TNKS może Twoje maleństwo też ją ma. Co do wózków jeszcze raz wkleje ten co mam: http://allegro.pl/wozek-mamas-papas-porto-navy-i2192682202.html I na razie jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciotka, rozwódka. Ma syna, ale on ma ją w .... Także praca jest całym jej życiem. A mimo wszystko trochę Wam pozazdroszczę tych domków i ogródka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga a u mnie ta trzydniówka skonczyła się bez wysypki. jak wam zostało jakies szczepienie to zgłos wysypkę lekarzowi bo mój tak mówił że wtedy przekładają szczepienie. vilia no to pewnie rodziny ci zazdrosci. musisz w takim razie zagryżć zęby i robic swoje. a jakby co to my tutaj służymy wsparciem:-D no to ja wam zazdroszcze nieustannie tych zmywarek;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a tak z innej beczki, to czy macie takie śliniaki z rękawkami? Bo zastanawiam się nad takim cudem i nie wiem czy fajne jest. Nie mogę tego dorwać w żadnym sklepie, więc musiałabym zamawiać przez internet i nie wiem czy się opłaca. A muszę coś wykombinować, bo mały ma wszystkie ciuszki z plamami. Nie mogę tego doprać (mimo namaczania, odplamiaczy) - im więcej składników w zupkach tym gorzej się spiera ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×