*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Ciotka a może powietrza masz mało ( o ile kola pompowane) mój dziwne dzwieki wydawal jak byl platfus :p daj w ogóle linka do tego wózia? Lady mój bolder wazy 16 kg i nie narzekam :) pewnie gdybym go miala dziennie na 4 pietro nosic to wybralabym lzejszy, ale tak nie mam problemu ;) a jeep jest lżejszy :) Pocahontas popatrz na allegro tam jest kilka :) Nasz był uzywany jakieś 30 razy :P heheheh

jak urodzilam wojtka to tez mialam wozek co 16kg wazy i po pol roku go sprzedalam bo to straszne koromyslo bylo, do tego mieszkalismy w bloku i mielismy 39m2 wiec nawet nie bylo gdzie go trzymac. Jedynie dla dziecka byl wygodny, to musze przyznac ze bylo duzo miejsca i miekki. Od tej pory zmienialam wozki tylko na mniejsze wersje. Ale teraz mam inna sytuacje wiec moge pozwolic sobie na wieksza bryke;)

DZIS TO NORMALNIE czuje sie jakbym miala z 70 lat. Bola mnie wszystkie gnaty, m poszedl sobie na caly dzien i dopiero raczyl wrocic wiec znowu bylo wszsytko na mojej glowie:( Dupek Polozylam sie juz do lozka to moze odpoczne troche i zbiore sily do jutra tnks-facet milczy?

ręcami też nie idzie;( a mała jak ją przystawiam to śsie i leci bo w międzyczas jak nacisnę to tryska;)))

Heloł Dzięki dziewczyny za info na temat trójkołowców. Kumpela się zdecydowała i zakupiła tego x-landera xt. pocahontas - my nie śpimy z Martynką ale strasza córka często z nami spała i później ciężko było ją odzwyczaić więc przy drugim dziecku już inaczej postępowaliśmy. Chociaż czasem brałam małą do naszego wyrka żeby z nią zasnąć i się poprzytulac ale że ona jest nauczona zasypiac w swoim łóżeczku to w naszym juz nie chciała :( Ugowałam dziś małej rosołek na skrzydełku z kurczaka i dorzuciłam makaron...słuchajcie jak jej smakował hmmmm aż jej się uszy trzęsły :) a i juz na śniadanko dostaje bułkę paryską z masełkiem :) Dziś jestem padnięta po pracy więc zaraz po kąpaniu jak mała zaśnie to i ja się poloże bo już mi się oczy zamykają. aga_jabi powodzenia w pracy...znam ten ból , ja mam przyjemność juz 5 dzień pracować ale cóż........ jak mus to mus :) TNKS- ja przez Wasze rozmowy na temat wózków I wklejanie linków sama zastanawiam się nad zmianą naszej bryczki. Z obecnej jestem zadowolona ale rozglądam się nad trochę mniejszą i lżejszą :) Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :))))

uppppppppppppppppppppppppppppp

lady jesteś? znalzłam jeepa w polsce ;D wyjdzie taniej!!! http://allegro.pl/wozek-spacerowy-trzykolowy-jeep-pomp-kola-od-ss-i2205948409.html

http://allegro.pl/wozek-jeep-liberty-limited-stroller-by-kolcraft-i2199675924.html tu macie uzywany jak ktos chce;)

Heh aga znalazłam go też :D i co lepsza ten wózek jest jakies 15 km ode mnie :D także jade go zobaczyć :D już pisalam do faceta czy mogę podjechac i odpisal że tak :D generalnie wole nowy - jest w Szczecinku :D 2 dni dostawa!!! 30 zl kurier za pobraniem, a ja ten system wole :D polskie papiery ( instrukcja gwarancja faktura etc) w polsce w razie w firmy ktora tymi wozkami handluje - jestem przeszczesliwa :D już go prawie kupilam :p ale zobaczylam że mam "za plotem" tą używke i postanowilam że sprawdze tak "face to face" czy się z jeepem polubimy :D choć czuję że tak ;) w sumie boldera też kupilam na podstawie info z neta :p i generalnie nie mam się czego czepiac :p łaaaaaaaaaa chyba dziś nie zasne :D lady może Ty chcesz ten używany? Mogę go dla Ciebie prześwietlić ;) 222,22 zl :) + 66 kurier kolor beżowy - chyba Ci się podobal nie? Ja kupie chyba ten zielony :) boldera mam w podobnych kolorach :p ale szarego ten ze Szczecinka nie wystawil tylko zieleń i beż a beżu nie chcę :p A co lepsza wlasnie dostalam kase z ubezpieczenia za urodzenie dziecka :D no i jeszcze becikowego nie odebralam :D łaaaaaaaa zwariuje ze szczescia heheheh

Lady gdzie Ci się "Pan mąż" włóczył? :o Zoja noci doradzić :o ja mialam "chwile" że nie chcialo mi leciec przy meczeniu laktatorem, ale przystawialam, meczylam cycki i ruszylo :p zawsze pomagala mi gorąca kąpiel lub prysznic - czasem w wannie sciagam :p Wikula to nie moja wina tylko misiaczkowej :p sama nie wiem czy bardziej jestem na nią "zła" ( w duzym "nawiasie") czy bardziej ja kocham za ten libk do wozka dla wysokich? :) Już się nie mogę doczekac aż "poznam" się z jeepem :D koles z aukcji z tą używką ma foty jak jedzie po śniegu :D - wiem, wiem wiosna idzie :p ale zima będzie za pare miesiecy :P Dziewczyny, a co jak on mi się nie spodoba na żywo?

Lady gdzie Ci się "Pan mąż" włóczył? :o Zoja noci doradzić :o ja mialam "chwile" że nie chcialo mi leciec przy meczeniu laktatorem, ale przystawialam, meczylam cycki i ruszylo :p zawsze pomagala mi gorąca kąpiel lub prysznic - czasem w wannie sciagam :p Wikula to nie moja wina tylko misiaczkowej :p sama nie wiem czy bardziej jestem na nią "zła" ( w duzym "nawiasie") czy bardziej ja kocham za ten libk do wozka dla wysokich? :) Już się nie mogę doczekac aż "poznam" się z jeepem :D koles z aukcji z tą używką ma foty jak jedzie po śniegu :D - wiem, wiem wiosna idzie :p ale zima będzie za pare miesiecy :P Dziewczyny, a co jak on mi się nie spodoba na żywo?

jak ci sie nie spodoba na żywo to bedziemy cie pocieszac:-D

Ciotka Ty się nie śmiej bo ja się napaliłam jak szczerbaty na suchary i jak się okaże że nie ma między nami tzw chemii to będzie tragedyja :D

TNKS jak ci sie nie spodoba to znajdziesz jakas wade(moze byc ciezko;) ) i bedziesz miala wymowke. a nawet sie nie spodziewalas ze tak szybko mozesz miec jeepa dla corci.

my dzisiaj to znaczy od paru minut wczoraj jestesmy po ostatnim szczepieniu. waga 8900,wzrost 69cm. kluska sie z niej robi bo na centylach ma nadwage BMI 23. dzisiaj rowno 7 miesiecy:)

Noooo 2 dni robocze jak kupie w SZczecinku :D A z tym, że mi się nie spodoba, to nie chodzi o to, co sprzedającemu powiem czy mężowi... Ja się boje że sama sobie z tym "nie poradze" hehheh :D bo widzicie ja się na prawde rzadko na coś "napalam" :p ale jak już mi się zdarzy to masakra... Na prawde daleko mi do "gadzeciary" nie ruszają mnie "nowsze modele" , dodatki, bajery itp. Ale ten wózek to gadżet sam w sobie hehhhe a ja jak dziecko nakręcona :p i teraz jak się okaże że jest do doopy to jak wyjść za mąż za nie tego faceta :p Mt w piątek wreszcie spotykam się z kumpelą która mi z de miała "paczke" przywiezc :p najpierw jej syn był chory teraz ja i tak się odwlekło :o mowila mi że znalazla miesko w sloiczkach z innej firmy niż hipp- kojarzysz coś? I mowila że kaszki z alnatury są od 3 do 12 e za paczke :o matko co to za kaszka za 12 e? Kojarzysz taką? Chyba że to paczka 10 kg? :p

Noooo 2 dni robocze jak kupie w SZczecinku :D A z tym, że mi się nie spodoba, to nie chodzi o to, co sprzedającemu powiem czy mężowi... Ja się boje że sama sobie z tym "nie poradze" hehheh :D bo widzicie ja się na prawde rzadko na coś "napalam" :p ale jak już mi się zdarzy to masakra... Na prawde daleko mi do "gadzeciary" nie ruszają mnie "nowsze modele" , dodatki, bajery itp. Ale ten wózek to gadżet sam w sobie hehhhe a ja jak dziecko nakręcona :p i teraz jak się okaże że jest do doopy to jak wyjść za mąż za nie tego faceta :p Mt w piątek wreszcie spotykam się z kumpelą która mi z de miała "paczke" przywiezc :p najpierw jej syn był chory teraz ja i tak się odwlekło :o mowila mi że znalazla miesko w sloiczkach z innej firmy niż hipp- kojarzysz coś? I mowila że kaszki z alnatury są od 3 do 12 e za paczke :o matko co to za kaszka za 12 e? Kojarzysz taką? Chyba że to paczka 10 kg? :p

Mt od agi mała też tyle waży a zupełnie nie wygląda na kluske ;) wyglądała na tym filmiki gabarytowo jak moja a moja dziś znow ponizej 7100 :o jaka duża się urodzila? 7 miesiecy ranyyyy jak to zlecialo co nie? Jeszcze chwile temu w ciazy wszystkie bylsmy :p pamietam jak czekalysmy na porody i jak potem już tylko Tymkowa biedna zostala heheheh tymkowa i jeszcze ktos się "rozdwoil" we wrzesniu tylko nie pamietam kto... To chyba jakas pomaranczka byla - zaczernila się? Jestes tu?

aga15510 urodziła tez we wrzesniu ;) moja nie na wyglada na kluseczke wczesniej tak ale teraz sie rozciagneła. tnks gadałam z m na temat telefonu i byłby na tak ale na allegro nowke sztuke znalazł za 550zl już :( znizysz cene aż tak? twoj model to BlackBerry Curve 8900 prawda?

tnks- ja juz wczoraj padlam, wzielam gripeks i zasnelam jak dziecko. Jeszcze bym spala ale mała zrobila pobudke o 6 wiec wstalysmy. Wojtek jeszcze spi ale widzialam wczoraj ze juz nim lepiej. Widzialam juz na all wczesniej tego jeepa, i nawet jest w dobrym stanie tylko ma przedarcie na budce akurat w takim widocznym miejscu. To ja czekam az zobaczysz go na zywo jak masz mozliwosc, zdasz relacje to i ja zamowie u tej baby tez ten zielony.

oo ta baba ma jeszcze ten bezowy, bardziwej mi sie podoba tylko taki jasny, bedzie sie na pewno brudzil jeszcze jak go zaczne w bagazniku wozić to na pewno. ten tez jest nie zly http://allegro.pl/wozek-spacerowy-obrotowy-kolcraft-adapter-i2210673118.html Menda wczoraj na budowie siedziala, a dzis pojechal juz do pracy. Dziala mi na nerwy. Probowal sie przytulac ale na sam jego widok cos mi sie robi

o kurde, i jeszcze taki http://allegro.pl/super-lekki-wozek-spacerowy-kolcraft-rozowy-i2210673127.html ten tez mi sie spodobał! Ale mam teraz dylemat!

Myślałam że będę dziś pierwsza :( Nie śpimy z Antosiem od 6 i się bawimy.

Hehe Lady ale przetrzepałaś to allegro :D ja jestem zdecydowana na urbana, ten różowy ma znow malutkie kółeczka - taka typowa parasolka z niego, a urban to "wóz terenowy" i to z bajerami :) dziś będę dzwonić do tego kolesia ;) moja kuzynka ma taki beżowy wózek i nie narzeka na zabrudzenia - ja nie chcę takiego bo nie lubie beżu :P Aga za 550 - BIERZ :D super cena za taki telefon!!! Mój m taniej nie sprzeda bo sam miesiac temu jakoś go kupil za 750 wiec się nie oplaca ;) woli zostawic jakbym swój zniszczyla :) a widzialas że to tel z WLK BRYT? Zobacz bo może tam macie taniej te modele niż u nas? Jak Ci angielskie menu nie przeszkadza to może warto poszukać? A tel jest na prawde zaje...! Jestem pewna, że jak kupicie z m jeden to zaraz m też będzie taki chciał hehhe u nas tak było mimo że ja nie jestem chetna do zmian telefonow, komputerow itp., a potem kumpela sobie kupila a za 2 dni jej m bo nie wytrzymal hehehhe

Lady a ten szary jak dla mnie odpada z kilku wzgledów - 1 przednie koło mniejsze! Mam tak w bolderze i uwazam że to nie do konca dobre rozwiazanie a 2 nie kladzie się oparcie!!! Kat nachylenia oparcia wzgledem siedziska jest zawsze taki sam- nieporozumienie jak Ci dziecko w wozku zasnie :o Aga no to masz rozrywkowego syna :D mi mala wlasnie zasypia po 1 sniadaniu :) Ps. Z tymkowa na sam koniec pisala jakas pomaranczka ktora w rezultacie urodzila chwile przed nia ( tak kojarze) to byla aga? Sorki ale nie pamietam :P

Lady dobrze że Wojtuś już lepiej, bo ta pogoda taka "pokrecona" :o niby cieplo a wiatr straszny i o chorobsko łatwo :o Szłam wczoraj z młodą na spacer :p zmobilizowałam się znow zrobić te 5 km ;) poszłam do m do pracy i niby słonko grzało a wiało tak że w kapturze na głowie szłam :o Lady czym Cię m aż tak wkurzył? Może przywal mu drzwiami z auta? :D tak dla rozładowania napiętej atmosfery? :D albo pogadajcie hmmm? W każdym razie - nie nakręcaj się i nie wkurzaj! Z doświadczenia wiem, że to zbędne :p ale wiem też że ciezko się nie nakręcać gdy Cię nawet glośniejszy oddech u kogoś wkurza :o generalnie trzymam kciuki za szybkie oczyszczenie atmosfery!!! :D Dziadku Jacku a czy Ty się już solidaryzujsz z "buk fejsowymi" mamami i nie masz już ochoty z nami pisać? Olałaś nas niczym Tymkowa :p mów jak życie płynie? Napisz chociaż że wszystko ok co byśmy się nie musiały martwić! Napisz jak chłopaki jak znajdziesz chwilke, a jak nie to wklej magicznego posta "żyjemy" tak co kilka dni chociaż :D

tnks- no ja tez zdecydowanie przystaje przy urbanie, ale sie zaskoczylam ze tyle tych modeli. Ten rozowy to prawie jak moj chicco wiec w ogole bez sensu zmieniac. Ten srodkowy to masz racje ze ma kubelkowe siedzenie, niewygodne jak cholera! Ja tez od dawna myslalam jak kupnie bb ale tak sie zbieram i zbieram. Chyba zaraz lodowke sprzedam buhehehehe

Dzień dobry:D:D:D Witam i o zdrowie pytam:P TNKS no coś Ty! ja nawet konta nie mam, więc mowy nie ma. Nie mam też czasu za bardzo, chociaż bardzo staram się choć czytać:D Wasze wpisy. Co łatwe nie jest, bo jesteście szalone pod względem ilości i tempa wpisów:D:D:D Pracuję, wychowuję, gotuję, sprzątam ( z tym ostatnio słabo:O), prasuję (tutaj powinien mnie piorun walnąć:D)...generalnie latam, poza tym, co gorsze:O moje starsze dziecko zawładnęło moim laptopem, co obawiam się, prędzej czy później doprowadzi do katastrofy systemowej:O, mało tego, w ten niecny precedens wciąga Małego Diabła:O:O:O W laptopie potrafią sobie sami włączyć Świnię Peppę i nic poza tym ich nie interesuje:O:O:O Jak 2 letnie dziecko samo może włączać sobie bajkę????????? Ok...rozumiem telewizor, to ma opanowane, ale laptopa???? Dobrze, że pogoda taka ładna, dzieci dużo przebywają w ogrodzie... Całuję Was wszystkie kochane robaczki;)

Hehehe lady po co komu lodówka? :D a tak całkiem serio to na prawde uważam bb za wyjątkowo udane urządzenie :D mój m co miesiac zmienial kiedys tel :o wiecznie mu coś nie pasowalo :o i mial już chyba wszystko co się da :o a z bb z półtora roku już współpracuje! I gdyby nie fakt, że w brutalny sposób zabil swoje pierwsze bb to by nie zmienial... Ale niestety... I tak kupil 2 taki sam model tj 8900, w między czasie zaprzyjazniony przedstawiciel jednej z sieci komorkowych podrzucil mu do pokorzystania nowsze modele i te z touchpadem byly fest niewygodne w uzytkowaniu dla kogos kto mial wczesniej "kulke" :p kompletnie nie umielismy opanowac czulego touchpada :p ale dostal też jeszcze nowszy model z ekr dotykowym ( ale nie tylko), rozuwany - fajny generalnie, ale czy ja wiem czy on lepszy od mojego? Ma niby 3g a chodzi jak po edge :p z taka sama szybkoscia się strony ładują... I coś mu się wiadomosci dlugo wysylaja :p ale jest zadowolony wiec go sobie zostawil ;) ja 8900 pozostane wierna ;) DJ nie posadzalam Cię o zycie na fejsie tylko o focha rownego tym babolom z fejsa :p fajnie że się odezwalas!!! Chlopaki zdrowe? Ps. 2 lata i lapek? Heheh trenuj z nim włączanie pralki :D

Tak to ja tak się długo męczyłam. Była jeszcze NULA i DO_NULA, one w rezultacie urodziły gdzieś w połowie września. Wczoraj nie pisałam bo byłam masakrycznie zmęczona po moim wyjeździe do pracy. Jak ja dam radę jeździć do pracy codziennie. Mój organizm zupełnie się przestawił. Okazało się że Dyrektor trzyma dla mnie mnie to stanowisko, a osoba która je w tej chwili je zajmuje dostała dekret tylko na miesiąc na tzw. p/o. Ale ja przemyślałam ten awans i sama z niego sama zrezygnowałam. Za dużo musiałabym się poświęcać w pracy i już bym w ogóle mojego malca nie widziała. Obszar do zarządzania obejmuje teren od Kołobrzegu do Elbląga, a trzeba tam się od czasu do czasu pokazać. Trzeba być w pogotowiu na tzw. dyżurach które są w weekendy i święta. Brać udział w różnych komisjach poza godzinami pracy. No i okazało się że sytuacja w tej jednostce którą miałabym zarządzać jest nieciekawa. Niedawno była kontrola i okazało się że było tam wiele nieprawidłowości. Obecny kierownik, którego miałabym być zastępcą dostał jedną szansę by wszystko przywrócić do normalności. Ale on zamiast naprawiać nieprawidłowości pisze tylko donosy na swych zastępców. Także atmosfera napięta. Ja nie mam ochoty na dodatkowe nerwy, nie mam zamiaru odpowiadać za zaniedbania innych. Wystarczy mi stres związany z zostawieniem mojego malucha w domu. Powiedziałam Dyrektorowi, że nie będę mogła być tak dyspozycyjna jak mi się wydawało, że potrzebuje trochę czasu żeby wejść w tryby firmy. Dużo sie przez rok zmieniło: regulamin wynagradzania, regulamin pracy, regulamin organizacyjny. No i poinformowałam go o przerwie na karmienie. W każdym razie Dyrektor na koniec powiedział że pomyśli o jakiejś niewielkiej podwyżce dla mnie po powrocie. Zaproponował fajny zakres obowiązków, z którym sobie poradzę pracując po 6-7 godzin. Powiedział również że za jakieś pół roku pomyśli o czymś lepszym dla mnie, w przyszłym roku odchodzi na emeryturę szef działu handlowego i może tam byłoby dla mnie miejsce. Wzięłam też sobie jeszcze kilka dni nowego urlopu i wracam do pracy dopiero po świętach. Mam 16 nadgodzin, bedę codziennie odbierać po 1, więc do końca kwietnia w pracy będę po 6 godzin. Jestem zadowolona. Wiem gdzie wracam, dyrekcja tez wie czego się spodziewać. Mąż sobie kolejny raz poradził, tylko dziecko nic wczoraj nie chciało jeść. Ani kaszki, ani deserku, ani obiadku. Nawet jak ja wróciłam po 7 godzinach tylko trochę popił z piersi. Nie wiem czy miał taki dzień, czy po prostu się na Nas obraził. Zmykam bo młody płacze, a mama nie daje mu popisać z ciotkami. Taka niedobra.